Bicie kierownicy przy hamowaniu

[TomaszM]

jasne, czyli warto według Ciebie spróbować.

 

To finansowo optymalne rozwiązanie pod warunkiem że bicie nie wróci... Koszt przetoczenia (montaż, itd.) to w zasadzie jedna dobra tarcza...:)!

 

t.

[arti200]

Ja bym najpierw sprawdził wyważenie kół - koszt żaden a jak niedoważone to będą biły i to niekoniecznie podczas jazdy bez hamowania a właśnie przy hamowaniu.

[feel_x]

Raz przegrzane beda znow bic po czasie. mialem tak w e46 przetoczylem i bylo idealnie ale po ok 3kkm znow zaczelo bic.

[obara]

Tarcze nie zawsze bija po przegrzaniu.

Przegrzales je ostrym hamowaniem czy po prostu zaczely bic?

 

U mojej drugiej polowki przyczyna bylo zbyt lagodne hamowanie. Tylne tarcze podrdzewialy na tylnej osi od wewnatrz i stad wzielo sie bicie.

Kilka dni ostrzejszych hamowan i bicie ustalo. Rdzy bylo tam jednak tyle, ze mimo wszystko kolcki i tarcze poszly do wymiany.

Samochod mial najechane tylko 40 tys. Tarcze i klocki od nowosci. Klockow jeszcze jakies 6-7mm.

[Lukas88]

Albo może się zwichrowały, gdy na rozgrzanych tarczach wjechałeś w kałużę. A skoro, tak jak wyżej zostało napisane, po przetoczeniu bicie może powrócić, to ja bym się nie bawił w przetaczanie, tylko kupił nowe i już. Koszt niewielki, a na bezpieczeństwie nie powinno się oszczędzać.

[chris99]

U mnie tarcze zaczęły nagle bić po dwu tygodniowym postoju auta. Do dziś tak naprawdę nie wiem co było tego przyczyną.

Tarcze i klocki miałem praktycznie nowe oryginalne, założone w Niemieckim serwisie BMW. Zacząłem od sprawdzenia zawieszenia oraz sprawdzenia wyważenia kół - było OK. Tarcze sprawdziłem u sprawdzonego diagnosty na przyrządach i jednoznacznie stwierdził że nadają się do wymiany. Jako że nie miały praktycznie żadnego zużycia to zaryzykowałem przetoczenie u tokarza z wieloletnim doświadczeniem (właśnie min z przetaczaniem tarcz). Po przetoczeniu bicie przy hamowaniu ustało, a było to 2,5 roku temu. Do dziś jeżdżę na tych tarczach.

Za przetoczenie zapłaciłem wtedy 40-50zł za dwie tarcze - warto było zaryzykować. Demontaż i montaż zrobiłem sam.

[amsat]

Miałem podobny efekt . Koszt 660 zł - nowe tarcze i klocki oraz czujnik . Kupiłem cały zestaw Boscha i problem zniknął .

Nie ma co tworzyć z przetaczaniem itp. bo jest to rozwiązanie chwilowe a hamulce w Naszych autach to podstawa bezpieczeństwa :nienie:

[obara]

Ja kupilem tarcze i klocki ATE.

Czujnik kupilem w BMW ale oddalem go z powrotem. Stary latwo wyszedl z klocka a do tego nie chcialo mi sie odkrecac nadkola zeby go wypiac z wozu.

 

Z oryginalnymi tarczamie nie do konca wszystko jest ok. W 3-ce wymieniali mi bijace tarcze na gwarancji 2 razy.

[chris99]

Nie ma co tworzyć z przetaczaniem itp. bo jest to rozwiązanie chwilowe...

 

W moim przypadku ta chwila trwa już 2,5 roku i 50 tyś przebiegu i hamulce nic nie straciły na skuteczności po przetoczeniu.

Na tylnej osi mam już rant na tarczy i minimalną jej grubość - nowe tarcze z klockami już czekają w garażu na półce na wymianę w wolnej chwili.

[karbo]

Na początek wyważyłbym koła. Następnie starannie je zamontował na samochodzie. Pamiętaj, że tarcze trzymają się samochodu właśnie na śrubach od kół, dlatego bardzo ważny jest poprawne dokręcenie kół.

[TomaszM]

Panowie,

 

Dzięki za rady i uwagi!

Powiem szczerze, że czytając wasze posty najbardziej zdziwiony jestem powstawaniem tej usterki często w dziwnych okolicznościach (jak u mnie), podczas normalnego użytkowania auta, nie przerzedzając na rozgrzanych tarczach przez wodę...

 

W związku z brakiem gwarancji sukcesu na dłuższą metę decyzja jest jednak aby je wymienić. Zamówiłem nowy zestaw.

 

Dzięki raz jeszcze.

t.

[turbojajko]

Ja mialem tak w starym aucie - skoda octavia.

Zmienilem tarcze i klocki i przodu i katastrowa - telepalo autem przy hamowianiu.

Mialem sie zabrac za wymiane , ale jakis kumaty mechanik powiedzial mi abym sie odpusicil - bo to w miare normalne.

Wyjasnil mi ,ze takie rzeczy jak tarcze hamulcowe powinny byc sezonowane tj. conajmien 2 lata w magazynie. Teraz juz nie sezonuje sie

czesci zamiennych - szczegolnie nieoryginalnych i sa takie jaja :)

Doradzil mi ze po ok 40 kkm powinno byc ok. Tak rzeczywiscie bylo po jakism czasie wszystko sie uspokoilo i auto hamowalo jak zloto :norty:

Btw. Tarcze i klocki Textar.

[legionista6]

Witam, mam problem z moją e90. Kierownica dostaje niewielkich wibracji przy jeździe 90-110, a przy hamowaniu w tych samych prędkościach jest tragedia, mocno trzęsie kierownicą. Wcześniej wibracje miałem też przy wyższych prędkościach, zmieniłem tarcze bicie przy wiekszych prędkościach ustało, koła świeżo wyważone, w zawieszeniu też nie ma nic podejrzanego. Brak mi pomysłów.

[Wiktor92]

klocki również na nowe wymieniłeś ?

[legionista6]

klocki również na nowe wymieniłeś ?

tak, oczywiście klocki też.

 

Tym bardziej jest to denerwujące, że gdy mocniej hamuje np. ze 150 km/h wszystko jest dobrze a w pewnym momencie gdy prędkość spadnie do wcześniej wspomnianych to nie da się utrzymać kierownicy.

[artuj]

Może też być problem z montażem - tarcze zamontowane na nieoczyszczonej piaście.

[turbojajko]

Klocki nie sa sezonowane dlatego jak dostana troche temperatury ( czyt. hamowanie) to tarcze sie wykrzywiaja. Zmiana na nowe nic nie da bo bedzie to samo, no chyba ze jakies hight end , ale watpie ze takei wlasnie zamontowales.

Moge sie zalozyc, ze jak pojedziesz do mechanika i zmierzy ci bicie na zimnej tarczy to jest ok , right ?

tarcze powinny lezec min 3 lata w magazynie przed montarzem, a nie 2 tygodnie.

 

Przerabialem to juz 2 razy. W poprzednim aucie problem ustal po jakis 10 kkm , a w bmw po 14 kkm :norty: oba auta ATE :roll:

[Boggy e36]

Kiedy wymieniałeś gumy na stabilizatorze ?

Felgi masz dedykowane do 3 er czy jakieś inne ?

[legionista6]

Kiedy wymieniałeś gumy na stabilizatorze ?

Felgi masz dedykowane do 3 er czy jakieś inne ?

Nie ruszałem nic w zawiasie, zrobiłem nim raptem 5k, może faktycznie głębiej przejrze zawias, mechanik mówił że nie niepokojącego nie widać.

Co do felg, to mam dedykowane do E90 s161, a więc pierścieni nie potrzebuję.

[bialaalpina]

Gumy na dolnych przednich wahaczach często powodują takie drgania na kierownicy. Możliwe że masz zużyte.

[juhass84]

Ja mialem podobnie jak kolega turbojajko opisal.

Sam zmienialem tarcze przod i tyl z klockami, takze wszystko ladnie oczyscilem bo robilem dla siebie. Mimo wszelkich staran to mialem wibracje podczas hamowania ( ale nie takie ze kierownicy utrzymac nie moglem )

Po przejechaniu ok 15k juz wszystko jest ok ( klocki i tarcze ATE )

Może wyważanie kol pod obciążeniem u Ciebie cos pomoze, ponoc daje lepsze efekty niz normalne.

[wafeltom]

Słuszna uwaga z sezonowaniem tarcz.

Wybite amorki mogą też to powodować jak wahacze lub łączniki stabilizatorów. Tylko zawsze elementy zawiechy pogłębiają nierówności na drodze.

Na idealnie gładkiej nawierzchni bicie będzie tylko od tarcz lub ich montażu.

W domu mam czujnik z podstawą magnetyczną na takie sprawy.

Tarczę także wypada sprawdzić mikrometrem na grubość na całym obwodzie bo to jest najgorsze.

[kamil652]

ostatnio tez walczylem z tarczami , na smietnik poszly 2 komplety . wychodze z zalozenia teraz ,ze lepiej zainwetowac w tarcze ORI.

Poprzednie jakie mialem ATE chyba po 2 tyg krzywily sie a po przetoczeniu po 200 km juz czulem bicie ! masakra

[legionista6]

U siebie założyłem Textary.

Będę działał według wskazówek, dzięki.

[turbojajko]

U siebie założyłem Textary.

Będę działał według wskazówek, dzięki.

 

Hmmmm textar to w sumie topowa firma z tych srednich. Nie mialem nigdy problemow z textarem... :roll:

Co udalo mi sie zauwazyc to czesci w DE sa duzo drozsze , ale nie ma z nimi problemow.

Np. Za wymiane tarcz i klockow z przodu dalem 350 € :roll: - za TRW, ale rzadnego bicia - 0 problemow.

Polskie sa relatywnie tansze , ale za to zawsze jakies jaja :duh: