Bicie kierownicy przy hamowaniu

[Vito23]

Witam!

 

Ostatnio zauważłem, że podczas mocniejszego hamowania z większej prędkości (powyżej 120 km/h) zaczyna drżeć koło kierownicy (objaw podobny jak przy niewyważonych kołach). Kierownica uspokaja sie przy prędkości poniżej 100 km/h. Czy orientuje sie ktoś, co może być przyczyną tego zachowania? Miał może ktoś podobny przypadek?

 

Dodam, że koła są dokręcone i wyważone :)

[1oskar]

Najprawdopodobniej bijące tarcze hamulcowe.

 

Pozdrawiam

[multilab]

Tak jak napisał kolega wyżej - tarcze hamulcowe (przednie) do sprawdzenia.

[Natek]

O bicu kierownicy przy hamowaniu w BMW to ksiazki można pisac.

 

W pierwszej kolejności sprawdziłbym tarcze hamulcowe, możliwe, ze sa zwichrowane. Trzeba też upewnić sie, ze w zawieszeniu nie ma absolutnie zadnego luzu, zwłaszcza na wahaczu górnym (tym z tuleją). Bardzo długo walczylem z biciem kierownicy przy hamowaniu w mojej poprzedniej E39 i dopiero wymiana tarcz na oryginały z ASO + wymiana piast rozwiązała problem. Bardzo ważne jest aby wymieniając tarcze wyczyścić piasty papierem perfekcyjnie i nie smarować piast sprayem czy pastą miedzianą. powierzchnia styku tarcza piast musi być idealnie czysta.

[Nurek]

A co ma do tego pasta miedziana? Jej warstwa jest tak cienka że nie powinna ważyć na wyważeniu piasta/tarcza. Za to ułatwi zdjęcie koła, szczególnie aluminiowego.....

[Natek]

Jestem zdania, że powierzchnia styku piasta tarcza musi być idealnie gładka. Coś co sie znajduje między tymi powierzchniami np rdzawe resztki po starej tarczy, brud czy smar miedziany (wszystko zalezy od ilosci) może powodować nieprawidłowe ułożenie sie tarczy na powierzchni piasty. Problemem nawet może być szlifowanie powierzchni piasty szlifierką zamiast papierem ściernym czy szczotką drucianą. Nie chodzi tu o problem wyważenia koła bo mowa o biciu przy hamowaniu a nie przy normalnej jeżdzie.

 

Mam znajomego w ASO i oni tam nie stosują żadnego preparatu na piaste. Tarcze wymieniam co ok 2 lata więc ryzyko, ze zardzewieje i nie bede mógł jej zdjąć jest praktycznie zadne.

Edytowane 24 Lutego 2010 przez Natek

[mcdr]

Jestem zdania, że powierzchnia styku piasta tarcza musi być idealnie gładka. Coś co sie znajduje między tymi powierzchniami np rdzawe resztki po starej tarczy, bród czy smar miedziany (wszystko zalezy od ilosci) może powodować nieprawidłowe ułożenie sie tarczy na powierzchni piasty. Problemem nawet może być szlifowanie powierzchni piasty szlifierką zamiast papierem ściernym czy szczotką drucianą. Nie chodzi tu o problem wyważenia koła bo mowa o biciu przy hamowaniu a nie przy normalnej jeżdzie.

 

Mam znajomego w ASO i oni tam nie stosują żadnego preparatu na piaste. Tarcze wymieniam co ok 2 lata więc ryzyko, ze zardzewieje i nie bede mógł jej zdjąć jest praktycznie zadne.

 

kolego to nie zegarek ... :twisted:

[eXiDe]

Jestem zdania, że powierzchnia styku piasta tarcza musi być idealnie gładka. Coś co sie znajduje między tymi powierzchniami np rdzawe resztki po starej tarczy, bród czy smar miedziany (wszystko zalezy od ilosci) może powodować nieprawidłowe ułożenie sie tarczy na powierzchni piasty. Problemem nawet może być szlifowanie powierzchni piasty szlifierką zamiast papierem ściernym czy szczotką drucianą. Nie chodzi tu o problem wyważenia koła bo mowa o biciu przy hamowaniu a nie przy normalnej jeżdzie.

 

Mam znajomego w ASO i oni tam nie stosują żadnego preparatu na piaste. Tarcze wymieniam co ok 2 lata więc ryzyko, ze zardzewieje i nie bede mógł jej zdjąć jest praktycznie zadne.

 

kolego to nie zegarek ... :twisted:

 

 

Natek dobrze napisał. Powierznia musi być gładka bez żadnego syfu, bo to w konsekwencji powoduje m.in. bicie na tarczy. Mój mechanik też zawsze czyści dokładnie i dopiero zakłada tarcze na piastę.

 

Zegarek to może nie jest, ale jak w zegarku musi być! :D :twisted:

 

Pzdr.

[mcdr]

ja absolutnie się zgadzam że musi być czysta i trzeba ją przeczyścić w czasie wymiany ale z z posta wynikała że jak będzie choćby "ziarenko soli" to nie będzie dobrze działać :)

[Natek]

niekoniecznie. Nie ma żadnej definicji kiedy bedzie dobrze a od którego momentu bedzie juz biło. U mnie mechanik oczyscił piaste szlifierka a producent tarcz i klocków ATE w instrukjci montażu nie pozwala na czyszcznie szlifierką. Najlepiej papierem ściernym czy szczotką drucianą. Dostalem tez duża porcję smaru miedziowego na piaste a pod tarcze, moim zdaniem za dużo. Tarcze oryginały, które najmniej sie gna i po założeniu hamulce nie były jak należy. Niezbyt mocno ale było wyczuwalne bicie przy hamowaniu. Dlatego podchodze bardzo ostrożnie do kwestii montażu.

[1oskar]

Wygląda na to, że również mam do wymiany tarcze, niestety dobiłem je 1 mocnym hamowaniem. Wiem, że to może nie ten dział, ale nie chcę zakładać n-tego tematu o tarczach i klockach. Co lepiej wybrać: Zimmerman Sport / ATE Power Disc ? A może zwykłe, gładkie ? Auto - 320d "06 , klocki wymienione niedawno na ATE .

 

Z góry dzięki za odpowiedź .

 

Pozdrawiam

[Rufio]

Mechanik zamontował niezgodnie z intrukcją montażu.

Po montażu trzeba sprawdzić bicie tarczy na piaście.

[1oskar]

Rufio, uważasz, że to wina mechanika ? Od wymiany przejechałem ze 3-3.5k km i było ok, aż do czasu pewnego mocnego hamowania :)

 

Pozdrawiam

[Rufio]

myślałem, że było tak od poczatku po wymianie, jesli po jakins czasie to moze sie pogęły

[Natek]

1. w wielu warsztatach pytałem czy sprawdzają tarcze czy piasty przy montażu czujnikiem zegarowym, patrzyli na mnie jakbym urwał sie z Marsa. Tylko w jednym warsztacie na 10 koleś mówił, ze ma czujnik zegarowy i sprawdza czasem bicie.

2. Nie polecam tarcz standardowych Zimmermanna, dwa komplety mi biły w E39.

[1oskar]

Natek, a co polecasz ? W innym aucie mam Zimmerman-y Sport, mają już ponad 40k km i jest ok .

 

Pozdrawiam

[Natek]

z hamulcami jest tyle opini ile rodzajów tarcz. ja na Zimmermanach zwykłych sie sparzyłem 2x ale kolega w A4 jest zadowolony, sam piszesz, ze Sporty sa w innym aucie ok. Najpewniejszymi tarczami wydają sie być oryginały z ASO tyle, ze cena jest wysoka. W E39 po zamontowaniu oryginałów z ASO i przy jednoczesnym wymienieniu piast problem bicia w końcu ustapił. ALe w E91 jak zamontowane zostały oryginały z ASO to jest lekkie bicie, nie wiem czy to wina samych tarcz czy słabego montażu.

 

Jest większość dobrych opini o ATE, na tył założyłem komplet ATE i jest ok ale tył nie jest zbyt miarodajny bo tam wiele dziac sie nie może.

 

Przy wymianie następnych tarcz spróbuje z ATE standardowymi lub nacinanymi. Można zastanowić sie jeszcze nad tarczami Jurida i Textara, dalej już nie ma co szukać.

[mcdr]

oryginał z ASo to właśnie ATE ... :roll:

[Natek]

oryginał z ASo to właśnie ATE ... :roll:

udowodnij!

[mcdr]

kup sobie tarcze albo klocki w bmw i przeczytaj co jest naniej napisane ...

a jeszcze lepiej sprawdz prz wymieanie z fabrycznego montazu to się dowiesz ...

[Natek]

no popatrz kupowałem dwa razy oryginalne tarcze do BMW w ASO, raz do E39, drugi do E91 i nigdy nie widziałem żadnych oznaczeń poza numerem części i grubościami min i max, wiec gdzie jest cokolwiek napisane? Fabryczne tarcze zdejmowałem z tylnej osi o też nigdzie nie widziałem takich oznaczeń. Wiec?

 

Co do klocków, moge sie zgodzić ale przy tarczach nie ma oznaczeń producenta.

[mcdr]

chyba dziwne byłoby gdyby klocki były ate a tarcze już nie - teraz niepamiętam ale lada dzień będę wymieniał więc popatrze

[Natek]

popatrz dokładnie i najlepiej zrób zdjęcia, chętnie zobacze oryginalne pudełko BMW i nazwe producenta na tarczy

[TomaszM]

Witam,

 

Chyba przegrzałem tarcze (przejechane na nich 33 tyś. km.), które delikatnie biją podczas hamowania (czasem bardziej, czasem mniej). Dodam że zarówno klocki jaki tarcze są grube i mam w związku z tym pytania:

 

- czy warto spróbować je przetoczyć? Znam człowieka, który ma dobre doświadczenia i mówi że warto..., Tu na forum jednak nie słyszałem by ktoś to robił i jak reagują na taki zabieg fabryczne tarcze...

- czy olać i jeździć do końca klocków i dopiero wtedy zmienić (czy można coś przez takie delikatne bicie dodatkowo popsuć?)

- czy bezwzględnie wymienić cały zestaw na nowy?

 

poradźcie proszę

t.

[marbie]

 

(czy można coś przez takie delikatne bicie dodatkowo popsuć?).

Końcówki drążka cierpią.

- czy bezwzględnie wymienić cały zestaw na nowy?

Skoro są grube to wystarczy przetoczyć u dobrego fachowca (tokarza, a nie na serwisie gdzie nawet z auta nie sciągają i jadą kątówką, że aż huczy).

Jednak zanim zdemontujesz tarcze jedź na szarpaki na skp niech sprawdzą stan zawieszenia bo tu też może być przyczyna.