Skocz do zawartości

Wersja USA a wersja EU


Fd96

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Mam pytanie odnośnie różnic między wersją F30 na rynek amerykański, a taką na rynek europejski. Czy w ogóle takie są? Jako, że mam rodzinę w USA, zacząłem mocno zastanawiać się nad sprowadzeniem auta na własną rękę. (Poboczne pytanie jeśli ktoś będzie wiedział, jakie sa koszta sprowadzenia auta do PL ? ) Czy obawiać się mocno amerykańskich aut? Ogólnie ceny F30 328i z przebiegami do 70 tys mil zaczynają się już od ok 13 tys $ = 46 tys zł ( + VAT? ). Auta są zawsze topowo doposażone i zadbane, jako że z moich informacji od tamtejszej rodziny wynika, że Amerykanie jeżdzą głównie po autostradach itp, auta zawsze trafiają do seriwsu na czas, jako, że jest to tam po prostu najzwyczajniej w świecie tanie. Co myślicie o sprowadzeniu auta F30/F10 z USA?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Ja jestem ZA sprowadzaniem aut z USA. Amerykanie o wiele bardziej dbają (tam nie jeżdzą brudne auta :D) o samochody i zazwyczaj (Tak jak mówisz) wszystkie są wysoko doposażone - nie spotkałem się z mała NAVI na jakimkolwiek BMW z USA, a w Polsce to chyba większość ma małą. Musisz pamiętać, że po sprowadzeniu będziesz musiał wymienić pare rzeczy (kierunkowskazy itd). Jeśli będziesz chciał to też nawigacje na nowo bo nie bedziesz miał map europejskich, na szczęscie zegary są mph i km/h więc to można zostawić :)

 

Mój znajomy co mieszka w Stanach to ma wymagane wymiane oleju, filtry itd obowiązkowo co 5k mil (8k km)!

 

Wg mnie możesz spokojnie szukać aut z przebiegiem do 100k mil bo to nie robi większej różnicy jak było serwisowane i dbane, a za tą różnice w cenie możesz mieć więcej bajerów czy lepszy silnik :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym wyposażeniem nie przesadzałbym. jest bardzo dużo f30, które w ogóle nie mają nawigacji. wynika to zapewne z tego, że nie każdy ją w USA potrzebował a nie z braku kasy.

Oczywiście import auta z USA to nic złego i BMW dość łatwo przystosujesz na rynek EU.

Pamiętaj jednak aby takie auto dokładnie sprawdzić przed zakupem w carfax bo tam też są matactwa [auta po zalaniu, powypadkowe - naprawione] jednak w USA takie zdarzenia są zapisywane w historii pojazdu i łatwo to sprawdzić znając VIN pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od ok 13 tys $ = 46 tys zł ( + VAT? )

 

+ cło + akcyza + koszt transportu + koszt dostosowania do europejskiego rynku. Kolega z forum, bodajże Mariusz040 zajmuje się ściąganiem, może go dokładnie spytać o koszta jakie wychodzą.

 

Na pewno wadą auto z USA jest utrudniona sprzedaż, ponieważ handlarze przyzwyczajają nas do różnych historii ściąganych z USA i naprawianych u nas. Stąd panuje mit, że niby auta z USA nie opłaca się ściągać.

 

Ja osobiście uważam, że wszystko zależy od oferty. Są auta, które się opłaca i są takie, które się nie opłaca :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem auto ze stanów. BMW F30 335i. Jestem bardzo zadowolony, auto było 100% sprawne z zawieszeniem, silnikiem i tak dalej.

Naprawiałem tylko tylni błotnik i wahacz i nic więcej, żadnej ćwiartki żadne przeszczepy. Najgorsza jest akcyza i podatki.

Tyle powiem.

 

Co do kombinowania. Nie ma co kombinować akcyzę i tak będzie trzeba zapłacić. A jak będzie kombinował to zrobią Ci z auta sprowadzany odpad. Pzdr.

 

Auto kupiłem FULL OPCJA bez parktronica xD haha i bez xdrive ( bo chciałem )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+ cło + akcyza + koszt transportu + koszt dostosowania do europejskiego rynku.
Tak tak, wiem o wszystkich dodatkowych podatkach, pisząc "Vat?" nie pamiętałem, czy w USA jest VAT i podana cena to cena netto czy brutto :) Czyli finalnie jeśli mamy sprawdzone auto, carfax i dekodowanie VIN pokaże że historia jest znana i normalna, możemy śmiało sprowadzać auto. Dzięki za opinie. Dziękuje również za polecenie uzytkownika z forum sprowadzającego auta z USA.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem tego zdania , że USA albo salon Polska , w eurokołchoz nie wierzę - ceny wyższe niż w Polsce , gdzie to jeszcze sprowadzić i opłacić ? Nie mówiąc o "charytatywnych" ofertach handlarzyn :lol: :lol: :lol: którzy jeszcze są w stanie na tym zarabiać , bez mataczenia !

 

Wracając do tematu USA :

 

Różnic wiele nie ma - żarówki w tylnych lampach wymieniasz na mocne ledy , wyłączasz opiekę (kodowanie) , wyłączasz obrysówkę (kodowanie) , i dorabiasz przeciwmgielne z tyłu (przełącznik + kodowanie ) . Zegary i ew. Likwidacja obrysówki - w zależności od upodobań.

 

W stanach jesteś w stanie znaleźć dobre , nie wiele uszkodzone auto - 328i wyjątkowo opłacalne ze względu na niską akcyzę. Ja jednak polecam kupno "Run and Drive" - unikasz nieco ryzyka

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, jestem świeżo po sprowadzeniu 340i. Aktualnie, należy uwazac,zeby nie trafić na auto po powodzi/podtopieniu, w związku z niedawnymi hurganami, a także na to by nie kupic auta, ktore bylo czesciowo naprawione.

 

Cala procedura jest relatywnie prosta, ale biorąc pod uwagę pewne ryzyko związane z całą akcja ( do konca nie wiemy co nam przyjdzie, chocby ze wzgledu na to, ze w transporcie auto jest bezpanskie), warto się w to bawić, ale szukać modeli o nieco wiekszej wartosci (bardzo swieże/duże silniki). Wydaje mi się,że import z USA nie jest po to by kupić auto taniej niż w PL, ale żeby kupic za te same pieniadze auto świeższe lub mocniejsze i w ladniejszym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, jestem świeżo po sprowadzeniu 340i. Aktualnie, należy uwazac,zeby nie trafić na auto po powodzi/podtopieniu, w związku z niedawnymi hurganami, a także na to by nie kupic auta, ktore bylo czesciowo naprawione.

 

Cala procedura jest relatywnie prosta, ale biorąc pod uwagę pewne ryzyko związane z całą akcja ( do konca nie wiemy co nam przyjdzie, chocby ze wzgledu na to, ze w transporcie auto jest bezpanskie), warto się w to bawić, ale szukać modeli o nieco wiekszej wartosci (bardzo swieże/duże silniki). Wydaje mi się,że import z USA nie jest po to by kupić auto taniej niż w PL, ale żeby kupic za te same pieniadze auto świeższe lub mocniejsze i w ladniejszym stanie.

 

Dokładnie. Mi akurat zgubili kluczyk i dali od E90.. :duh: Ryzyko.

 

Druga sprawa takiego 335i w M-SPORT FULL OPCJA + HEAD-UP CZARNA :mrgreen: w Polsce nie ma na allegro. :(

Trzecia sprawa wiemy gdzie był uszkodzony i wiemy co naprawiamy.

Edytowane przez ViceBMW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Przecież wystarczy sobie wbić w realoem albo ETK, VINy aut z USA i z Niemiec i porównać numery części, żeby samemu sobie udowodnić, że są te same. :)

 

Co do sprowadzania samochodów nieuszkodzonych, to nie opłaca się to, więc albo pokolizyjny albo szukać w Europie.

 

Z tym lepszym wyposażeniem, to bym mocno polemizował, bo to co jest w aucie z USA zawsze, to elektryka siedzeń z pamięcią i automat. Co do reszty to już różnie bywa, ale najczęściej średnio, brak ksenonów, nawigacji i PDC to częste przypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dochodzi w 95% brak drugiego kluczyka

Carfax nie jest wyrocznią. Zdarza się, że mocno odbiega od tego co przedstawia stan auta

Trzeba uważać bo na aukcjach potrafią być wystawione auta, odpicowane do sprzedaży (częściowo naprawione)

 

Pozostaje kwestia odsprzedaży takiego auta po kilku latach.

W PL ludzie jednak mają dystans (specjalnie nie napiszę boją się, bo to chyba nad wyrost słowo) do aut sprowadzonych z USA. Jednak panuje przekonanie większego zaufania do aut sprowadzonych z zachodu. Co widać na rynku, prawda @MateuszCC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Troszkę dogrzeje kotleta…

BTW. Pierwszy mój post, więc witam wszystkich.

Ostatnimi czasy rozglądam się za "nowym autem" (2013 -2016) ale są to baaaardzo początkowe etapy i sam nie wiem czego tak na serio potrzebuje i na co mnie tak faktycznie będzie stać. Póki co rozważam F30, F36 lub A4 B8 i myślę nad ściągnięciem takiego auta z licytacji firm ubezpieczeniowych. Teraz pytanie czy jest to opłacalne? Jak z częściami? Jedni twierdzą, że z częściami jest później problem bo np. 430i US a 430i EU to są jednak troszkę inne auta i w Polsce jest problem, żeby dostać części w razie usterek, inni z kolei piszą, że nie ma się czym przejmować i poza zmianami w światłach i kodowaniu liczników nie ma innych różnic.


Myślicie, że porządna F3x, 330xi lub 430xi za jaką kwotę można wylicytować w US?


Z góry dzięki i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, bez napalania sie.

Oplat aukcyjnych i transport ladowy w US + morski wychodzi spokojnie 2k USD na aucie. Kupujesz auto za 6-7K USD i wraz z tymi oplatami 4 dychy PLN nie Twoje, a jeszcze naprawa, ktora rzadko kiedy sie zamyka w 10k - a raczej przy 15k PLN (zobacz, po ile sa fajne swiatla - xenon lub LED). Z czesciami do BMW akurat nie jest tak zle, co do dostepnosci. Jedyna wieksza sprawa to chlodnica do wersji SULEV, ale jak cos, to w ASO mozna zamowic... za 2k PLN.


Generalnie, jesli na auto nie chcesz wydac co najmniej 6 dych na gotowo, to mozesz odpuscic, moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej amatorów pcha się do zabawy.

Nie czytaj durnych pośredników co piszą o 40%-50% rabacie na auto z usa,

to jest gunwno prawda.

 

430i US a 430i EU to są jednak troszkę inne auta i w Polsce jest problem, żeby dostać części w razie usterek

 

Wąsatych januszów to tam nie słuchaj. Wszystkie auta wyjeżdżają z tej samej fabryki.

Części to jest kopiuj wklej. Wiadomo jak kupisz bieda wersje i chcesz np. kamerę zainstalować

to musisz sporo się namęczyć, ale tak samo w wersji UE. WSZYSTKO JEST TO SAMO, tylko tam są bardziej zadbane auta.

Wykonuje darmową fotografię samochodów - PROFESJONALNA.

Dla forumowiczów na terenie Wrocławia. Portfolio. +



http://i.epvpimg.com/guXaeab.png


Zlecę import samochodów z USA/JAPONIA


Kupię:

- Boczek tylnych prawych drzwi F30 wersja Harman/Kardon

- Listwy hexagon wnętrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doczytałem,

430i czy tam xi z USA za 60 koła?

Biorę 10 sztuk na raz.

Zapomnij z takim budżetem o 430i czy 330i. Na te auta budżet ok 85-90 w zależności od stanu auta z licytacji :mrgreen:

Taki budżet jak 60 koła, to może na 428i z początków lat produkcji serii 4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doczytałem,

430i czy tam xi z USA za 60 koła?

Biorę 10 sztuk na raz.

Zapomnij z takim budżetem o 430i czy 330i. Na te auta budżet ok 85-90 w zależności od stanu auta z licytacji :mrgreen:

Taki budżet jak 60 koła, to może na 428i z początków lat produkcji serii 4.

 

40% taniej :mrgreen: Chyba lewych podatków :8)

Coś czuje, że US się niedługo za to weźmie :D

Niech mu ściąganie importer + prowizja :mrgreen: Dlatego szukają takich szrotów i spawają szpachlą :mrgreen:

Wykonuje darmową fotografię samochodów - PROFESJONALNA.

Dla forumowiczów na terenie Wrocławia. Portfolio. +



http://i.epvpimg.com/guXaeab.png


Zlecę import samochodów z USA/JAPONIA


Kupię:

- Boczek tylnych prawych drzwi F30 wersja Harman/Kardon

- Listwy hexagon wnętrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Części niby te same ale nie do końca:

- inne poduszki, czołowa dwu lub trzynabojowa i kurtyny są większe

- inne pasy przód

- inne światła tyl, przeciwmgielne itd to co było pisane wcześniej

- inny pas przedni absorber, belka

- inny fotel pasażera - mata zajętości

- inne wkłady lusterek bocznych, płaskie a nie asferyczne

Plus trochę drobiazgów


Unikaj N26 czyli sulev bo tam już jest sporo innych części


Do tego brak connected drive, brak połączenia alarmowego sos w razie wypadku

Nie znajdziesz wersji z radarem. Często halogeny zamiast ksenonow/ledow.

Praktycznie nie ma wersji individual.

Jeśli chcesz naprawić na oryginalnych częściach, a nie regenerowanch poduszkach ze śmietnika to koszty naprawy są spore chyba ze trafisz dobra okazje. Tam umieją wycenić auto. Do tego licytuje mnóstwo osób z innych krajów. Na plus to jednak wyposażenie, łatwo znaleźć auto, które ma sporo, mniejsze przebiegi oraz wybór benzyn bo w Europie kupno benzyny to masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe… Spodziewałem się takich reakcji, ale jak już wcześniej napisałem jestem na początku dość długiej drogi wyboru i dopiero zapoznaje się z możliwymi opcjami. Nie znam się tez na autach BMW i na ich silnikach, wyczytałem tylko, że niby silniki w 330i i 430i są najmniej najlepszą opcją. Wspominaliście o 428i/328i czy to dobra opcja czy raczej dość awaryjne i koszty napraw/utrzymania raczej wysokie?

 

Części niby te same ale nie do końca:

- inne poduszki, czołowa dwu lub trzynabojowa i kurtyny są większe

- inne pasy przód

- inne światła tyl, przeciwmgielne itd to co było pisane wcześniej

- inny pas przedni absorber, belka

- inny fotel pasażera - mata zajętości

- inne wkłady lusterek bocznych, płaskie a nie asferyczne

Plus trochę drobiazgów


Unikaj N26 czyli sulev bo tam już jest sporo innych części


Do tego brak connected drive, brak połączenia alarmowego sos w razie wypadku

Nie znajdziesz wersji z radarem. Często halogeny zamiast ksenonow/ledow.

Praktycznie nie ma wersji individual.

Jeśli chcesz naprawić na oryginalnych częściach, a nie regenerowanch poduszkach ze śmietnika to koszty naprawy są spore chyba ze trafisz dobra okazje. Tam umieją wycenić auto. Do tego licytuje mnóstwo osób z innych krajów. Na plus to jednak wyposażenie, łatwo znaleźć auto, które ma sporo, mniejsze przebiegi oraz wybór benzyn bo w Europie kupno benzyny to masakra.

 

Dzięki wielkie. Czy te części o których pisałeś, można zastąpić je częściami z UE?

Nie wiem też do końca czym jest ConnectedDrive, radar to chyba bardziej wykorzystywany jest przy tempomacie etc. tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszty napraw/utrzymania raczej wysokie?

 

TO JEST BMW. CZEGO SIE SPODZIEWASZ?! Serwisu jak w golfie iv?


Wszystko jest tanio lub za darmo.


428i/328i wyjdzie taniej bo nie ma tył ledow. np. masz juz z 2 klocki mniej

Ale z takim budżetem jakim dysponujesz to mozemy pogadać tylko

 

Czy te części o których pisałeś, można zastąpić je częściami z UE?

 


Można a po co? Jak nie jest to wywalone to zostaw. Auta z USA SĄ PO PROSTU LEPSZE i BEZPIECZNIEJSZE.

Wykonuje darmową fotografię samochodów - PROFESJONALNA.

Dla forumowiczów na terenie Wrocławia. Portfolio. +



http://i.epvpimg.com/guXaeab.png


Zlecę import samochodów z USA/JAPONIA


Kupię:

- Boczek tylnych prawych drzwi F30 wersja Harman/Kardon

- Listwy hexagon wnętrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S544ARegulacja prędkości z funkcją hamowania

To przypadkiem nie radar? :mrgreen: :mrgreen:

Jeśli tak, to okazuje sie, że radar w opcji na Stany też jest, więc po co te pitolenie :D

Zwykły tempomat ;)

Tomek

Marzenia się spełniają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.