Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam mam pytanie odnośnie wskaźnika a mianowicie wsiadam rano przekręcam kluczyk wskazówka na czerwonym świeci się rezerwa jadę do pracy i po paru minutach wskazówka podnosi się ponad czerwone pole lampka gaśnie i teraz moje pytanie które wskazanie jest prawidłowe i dla czego ta wskazówka się podnosi? Czy tak powinno być czy coś jest nie tak?..pozdro..
Opublikowano
Ten typ tak, więc nic Się nie martw, ze tak powiem normalne zachowanie wskaźnika
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Po odpaleniu kalkuluje sobie zużycie paliwa na ssanium czyli przy dużym spalaniu.

Jak się rozgrzeje zaczyna mysleć normalnie i kalkuluje już po normalnym spalaniu.

Opublikowano

W dieslu jest tak samo. To pewnie też wynika z tego, ze on sobie tez paliwo przepompowuje między komorami, do tego bierze styl jazdy i na tej podstawie szacuje.

Już gdzieś właśnie pisałem, że ten wskaźnik to dość skomplikowany wymysł bo on nie pokazuje faktycznej ilości paliwa jak taki zwykły wskaźnik tylko również bierze pod uwagę styl jazdy. wystarczy np jakąś część trasy trochę mocniej cisnąć i np wskaźnik powoli opada do np 15 litrów w baku a jak się nagle przestaje cisnąć i jedzie spokojnie to nagle wskaźnik zaczyna się powoli dźwigać do góry o te kilka litrów. Jak np padnie tylny lewy czujnik ABS, z którego liczniki czytają prędkość to wskaźnik paliwa w ogóle zachowuje się głupkowato bo potrafi sobie wskazówka powoli falować między 15 a 30 litrami paliwa w zależności czy w danej chwili się przyciśnie czy potem odpuści i jedzie spokojnie.

Pzdr.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Najdziwniejsza sytuacja jaką miałem to w trasie do Chorwacji jeszcze w 520.

 

Zalałem sobie etynę w PL do pełna + LPG. Jechałem bez gaszenia silnika nawet przy tankowaniu - wiadomo, pasażerowie śpią, dość chłodno było..

 

Wskaźnik paliwa - full, gaz raz zalałem w PL, drugi raz w Czechach, trzeci raz chyba już w Austrii.

Po ostatnim tankowaniu jadę na gazie, jak cały czas a tu nagle wskaźnik paliwa zaczyna iść w dół... a właśicwie to zapier..alać. Zgłupiałem, przełączyłem na paliwo chwilę, później na gaz, ale do najbliższego zjazdu jeszcze było trochę km.

 

Dojechał ma stację na rezerwie z przekonaniem, że w baku mi się dziura zrobiła.

 

Zgasiłem, odpaliłem - pojawił się pełen zbiornik :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.