Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Chciałbym tym autem jeszcze trochę polatać.nie ukrywam ze jestem z niego zadowolony dobrze się nim jeździ i wogole.pomimo rocznika to jest w całkiem dobrej kondycji.jezeli chodzi o zmianę motoru to czy będzie dużo kombinacji żeby np wsadzić m52 ale b25 czy osprzęt będzie pasował i co z elektronika?czy musiałbym szukać całego z instalacja?
  • Odpowiedzi 79
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
tak najprościej, poszukaj motoru który jeszcze siedzi w aucie i możesz go posłuchać, zapiąć kompa, te zakupy z palety różnie się kończą..
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wał nie pasuje jak zmieniasz skrzynię.

Do tego mechanizm wybierania biegów.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
jeżeli nie znasz pochodzenia i stanu słupka nie pchaj się w to, to stare samochody z dużymi przebiegami, szukaj anglika w którym siedzi motor i pracuje, jak wydasz pieniądze, przynajmniej będziesz miał pewność że nie będzie nieprzyjemnego zaskoczenia
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ja słupka w aucie nie widziałem, owszem podają cenę za słupek jeżeli akurat klient nie chce całego silnika i rozbierają dla Ciebie, a te 90% słupków sprzedawanych bez gwarancji, to silniki wyjęte z aut które kończą już żywot i podają fajną cenę. Nie ma okazji, uczciwy silnik ma swoją cenę i sprzedawca o tym wie, piszę o anglikach, bo to dobry dawca, nie męczy się tam tych samochodów kilometrami jak w Niemeczech, można ustrzelić fajny silniczek, nie masz przecież ciśnienia, Twój popukuje ale jeździ, męcz go dalej i obserwuj ogłoszenia, pojawiają się
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Witam.wiecie ze od tego czasu jak byłem tu ostatni raz cały czas walczyłem z tym stukaniem.i niestety bez powodzenia.chyba jednak zostanie mi albo z tym jeździć albo szukać inny słupek bo w powodzenie tej naprawy już bardzo w to wątpię.tak czy siak próbowaliśmy i się nie udało a szkoda bo sprawa wydawała się dosyć oczywista.pozdrawiam.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
to nie pierścienie, pierścień jak się zapiecze/pęknie, w zależności który, cylinder traci sprawność/ciśnienie lub jako jedyny bierze więcej oleju, ale widać to po świecy
Opublikowano
Jezeli nie pierścienie to dla mnie już nie ma innej opcji.skoro jak już wspomniałem na samym początku wszystkie popychacze były wymienione na nowe i nie ma efektu.to wychodzi na to ze to wogole nie jest w silniku tylko zupełnie co innego.
Opublikowano
to nie pierścienie, pierścień jak się zapiecze/pęknie, w zależności który, cylinder traci sprawność/ciśnienie lub jako jedyny bierze więcej oleju, ale widać to po świecy

Ale to chyba tylko traci ciśnienie jeśli to będzie pierścień ten na górze tłoka który jest odpowiedzialny za utrzymanie kompresji. A jeśli poszły by olejowe? Uszkodzony cylinder też powodował dziwne cykanie w m50 na dziale E34

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

odzywa się element który pracuje dynamicznie w bloku/głowicy, obraca się, w samym bloku raczej niczego bym nie szukał

 

jak uszkodzony jest górny pierścień-uszczelniający, ginie ciśnienie, silnik zaczyna kuleć na tym cylindrze

jak zapieka się uszkadza pierścień olejowy, silnik pracuje poprawnie, ale pokazuje się zwiększone zużycie oleju, co widać też pod obciążeniem z wydechu

usterka pierścieni olejowych, pokazuje się też jako pierwsza po poważnym przegrzaniu silnika, siadają jako pierwsze, mimo że się nie zapiekają i nie pękają

  • 1 miesiąc temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
jak już będziesz na prawdę zmęczony poszukiwaniem rozwiązania swojego problemu, odezwij się do mnie na priv, rozwiążę Twój problem, moja lokalizacja to Wawa, tu musi trafić samochód!
Opublikowano
Powiem ci szczerze kolego ze już mam dosyć.niby można z tym jeździć ale mnie to jakoś strasznie irytuje to klepanie.i wyczerpały się mi się już wszystkie pomysły na naprawę tego wiec chyba będę zmuszony skorzystać z twojej propozycji
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Witam ponownie.dawno tu nie byłem ponieważ gdzieś tam odpuściłem problem mojego auta.ale niedawno nadarzyła się okazja by coś zrobić.pojawilo się UPG i zmuszony byłem to zrobić.awiec głowica poszła do zrobienia kupiłem nowe popychacze bo nadarzyła się okazja.i tu panowie problem niestety nie zniknął.dalej jest cykanie i silnik chodzi dalej tak samo.nie mam już siły a nawet chęci już tego robić.widocznie przyczyna leży zupełnie w czymś innym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.