Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nowy z allegro buhahaha :D

To tak jak byś sobie kupił kota w worku. Od razu rozbierasz "nowy silnik" i ladujesz w niego tyle samo kasy co w remont tego.

Ostatnio mam trochę do czynnienia ze sprzedawcami części używanych, bo próbuje od pół roku kupić lusterka do e87 jak w podpisie. Dobrego słowa o nich nie powiem. To krętacze, oszuści i amatorzy. Nie wiedzą co sprzedaja, anglik czy europa bez znaczenia, składane są wszystkie, tylko że ręcznie, a nie elektrycznie. Jak do nich dzwonisz to powiedzą wszystko, abyś kupił część. Oddanie nie pasującej częsci kończy sie nie odbieraniem telefonu. Od handlarzy z allegro to bałbym się kupić silniczek do wycieraczek, a co dopiero silnik do auta. Kolega bardzo dobrze zrobił, że swój remontuje, skoro nie jest szrotem. Lepszego i tak by nie kupił.

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Czesc

 

Kupno drugiego silnika to loteria - nigdy nie wiesz na co trafisz. Tak jak kolega napisal wczesniej, to co pisza w ogloszeniach to totalne bzdury aby pozbyc sie czesci. Wszystkie silniki w ogloszeniach maja nie wiecej jak 120 - 150 tys. km. Jak pytalem o numer rejstracyjny lub numer VIN aby sprawdzic przebieg to sie rozlaczali lub nie odpowiadali na maile.

 

Prawda jest taka ze o ile sam nie wyrwiesz silnika z rozbitego auta gdzie mozna sprawdzic przebieg na liczniku lub na podstawie VIN lub nr. rejstracyjnego to lepiej sobie darowac i wyremontowac wlasny. Przynajmniej wiesz co masz. Maly przebieg wcale nie gwarantuje ze silnik bedzie w dobrym stanie bo czasami trafiaja sie przyslowiowe trupy i mozna sie naciac.Kolega kupil silnik z przebiegiem kilkudziesieciu tys. kilometrow z rozbitego auta, przebieg potwierdzony, kompresja O.K, silnik wsadzony i sie okazalo ze co prawda pali jak zloto ale wpier.... olej w tym samym tempie jak paliwo. Sprzedawca co prawda oddal pieniadze ale mechanicy za uzbrojenie silnika i wsadzenie go swoje wzieli.

Poza tym w przypadku wymiany uzywanego silnika i tak nalezy wymienic niektore elementy jak np. zestaw uszczelnien czy rozrzad bo inaczej to nie ma sensu - mozesz wlozyc go tylko po to aby za tydzien wyjac go z powrotem.

Moje zdanie jest takie ze o ile nie ma uszkodzen w ukladzie korbowo-tlokowym ani glowica nie zostala zdemolowana w znaczacym stopniu to remontowac swoj. Ale o tym kazdy decyduje w swoim konkretnym przypadku...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Potwierdzam słowa kolegi. Jak spytasz się o VIN, rozmwowa się kończy albo następuje atak typu "a co Pan myśli, że ja wiem z jakiego to auta".

Warto reanimować swój silnik, wtedy wiesz co w nim siedzi i że nie dałeś zarobić jakiemuś bucowi, który wciska gów no, aby tylko zarobić.

Opublikowano
Nowy to chyba w aso :8)

 

To było pytanie retoryczne :mrgreen:

 

Tak, tylko ASO.

 

37 657,44 zł w ASO

 

 

prawie 40k silnik bez uzbrojenia ?

do 750i z 14 roku ostatnio widziałem silnik benzynowy za 20k (ładny, nowiutki, na palecie w skrzyni przyjechał) ;)

jutro zapytam co dokładnie przyjechało,

Opublikowano

Dobra, wiem wszystko.

Był to silnik N63 i kosztował 22k. Z całym uzbrojeniem nawet z zaworami vanosów.

Obecnie silnik ten kosztuje 77k.

Zapytałem skąd ta różnica.

... i, na tamten czas producent miał wyprodukowanych 'x' sztuk silników po tej cenie, które obecnie są wyprzedane.

Dodatkowo wtedy uszkodzony silnik producent zabierał sprzedając nowy, tzw. "AT".

 

TO usłyszałem co zostało potwierdzone przez ASO.

 

Na chwile obecną nic nie pomyliłem.

 

Wtedy remont silnika miał kosztować kilkanaście tysięcy złotych wiec klient wolał nowy.

Obecnie jednak opłaca się remontować silnik.

 

___

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Pytam, bo mam manuala i pocieszam się, że w nich padają łańcuchy rzadziej :mrgreen:
Opublikowano
Pytam, bo mam manuala i pocieszam się, że w nich padają łańcuchy rzadziej :mrgreen:

To raczej jesteś w błędzie, przy manualu dostają mocniej w dupę. Zasadniczo w tym silniku wymienia się co 160000km łańcuch według zaleceń producenta.

Opublikowano
Pokaż gdzie ten producent zalecił wymianę rozrządu co 160 tkm?

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

Zadzwoń do BMW Berlin, wszystkie aluminiowe bloki silnika po 2006 roku mają mieć wymieniany rozrząd co 120-160000km, tylko w Polsce nikt nie wymienia, tak samo jak oleju w skrzyni.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

na forum jeszcze nie słyszałem o zerwanym rozrządzie w M57 z manualem, ale szykuję się do zmiany.

Może ktoś wie ile kosztuje zmiana w okolicach Warszawy?

Opublikowano
na forum jeszcze nie słyszałem o zerwanym rozrządzie w M57 z manualem, ale szykuję się do zmiany.

Może ktoś wie ile kosztuje zmiana w okolicach Warszawy?

 

Ok 4000zł.

Opublikowano
na forum jeszcze nie słyszałem o zerwanym rozrządzie w M57 z manualem, ale szykuję się do zmiany.

Może ktoś wie ile kosztuje zmiana w okolicach Warszawy?

Koledze właśnie przy 109000 się zerwał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.