Skocz do zawartości

F11 znosi w prawo i lewo


MrDrabina15

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Od 2 tyg posiadam BMW f11 530d. Po kilku dniach zaobserwowałem, że podczas jazdy samochód znosi raz w prawo a raz w lewo (nie dzieje się to cały czas). Podczas tego kierownica robi się sztywna. Nie wiem co może być przyczyną i czy może to mieć coś wspólnego z tym że po długim postoju zawieszenie się opuszcza. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie. Samochod nie powinien sie obnizać. Swiadczy to o nieszczelnosci tylnich/tylniego miecha pneumatycznego zawieszenia. Poszukaj jest sporo watkow na tym forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję panowie. Zacznę działać w tym kierunku. A myślicie że może to mieć związek z tym ściąganiem? Gdy jeżdżę po mieście nic się nie dzieje, dopiero kiedy jadę jakaś szybszą drogą powyżej 100 km/h. Na początku myślałem, że to tak ma być. Po pewnym czasie stało się to uciążliwe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po części może mieć związek, dlatego że jeżeli dziura jest duża i kompresor nie zdąży wyrównać ciśnienia w poduszkach między sobą to możesz mieć w efekcie przekrzywiony samochód, co znowu wiążę się z odczuciami ściągania na boki... Zacznij od poduszki, jeżeli to nie pomoże będziesz musiał diagnozować dalej :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Niestety nie obyło się bez problemów :( Po ciężkiej walce udało mi się dojść do porozumienia z salonem, z którego kupiłem samochód. Samochód jest po badaniu i panowie powyżej mieli rację. Czekam teraz na termin i miejsce w którym zostanie wyeliminowana usterka z jaką kupiłem auto. Napiszę po wszystkim i czy problem zniknął czy jest dalej.

Pozdrawiam!

Damian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Udało się rozwiązać problem?

U mnie podczas jazdy na nie rownej drodze "koleiny" auto dziwnie się zachowuje.

Kierownicę trzymam w miejscu, a auto pływa,tak jakby był luz w układzie kierowniczym.

Sprawdziłem geometrię i jest ok. Zrobione świeżo badanie techniczne i nic nie znaleziono.

Jak wasze auta radzą sobie z koleinami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • Zasłużeni forumowicze

A ja opiszę moje doświadczenie "z pływaniem" z ostatniego okresu - może komuś się przyda.


Auto zawsze jeździło jak po szynach, natomiast od pewnego czasu zaczęło zachowywać się na drodze "nerwowo".

Czasem delikatnie znosiło w prawo/w lewo, zaś zakręty które zawsze mogłem bezproblemowo pokonywać z ponadstandardową prędkością - teraz musiałem przejeżdżać delikatnie, bo czułem że auto nie prowadzi się pewnie. Dodatkowo zdarzało mu się czasem piszczeć w zakrętach na parkingu podziemnym pokrytym wylewką z żywicy (czego wcześniej nigdy nie było).

Krótko mówiąc - zachowywało się tak, jakby nie trzymało geometrii.


Oczywiście geometrię sprawdzałem, w dwóch różnych zaufanych punktach - wszystko wychodziło idealnie.

Byłem również na optymalizacji kół (Hunter) - nadal bez poprawy.


Co się okazało?

Otóż przednia tuleja przedniego wahacza w F1x nie jest zwykłym silentblockiem - jest to łożysko olejowe.

Przed każdym sprawdzeniem geometrii auto było oczywiście kontrolowane pod kątem jakichkolwiek luzów w zawieszeniu, drążkach, etc. - wszystko było sztywne, żadnych luzów, zaś sama geometria wychodziła idealnie.

No i w końcu okazało się, że to wspomniane łożysko w prawym wahaczu "poci się" - nie było tam wycieku oleju, bo ten byłby widoczny - jednak łożysko delikatnie pociło się od tej mniej widocznej z dołu auta strony. Co gorsza jednocześnie podczas kontroli na podnośniku nie dawało żadnych luzów, stąd nie tak łatwo było znaleźć ten problem.


W każdym razie po wymianie tulei auto znowu jeździ jak po szynach.

Może komuś to doświadczenie przyda się w diagnozowaniu problemów z prowadzeniem auta. Mnie szukanie przyczyny zajęło ponad miesiąc :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno się przyda jeśli będzie taki problem ;) bardzo dziękuję za informacje. A jak z kosztem wymiany i trudnością sprawdzenia tego? Jestem kilka dni po przeglądzie. Mieszkam w Szwecji, a tu dość dokładnie sprawdzają auta i z byle pierdołą nie przedłużają przeglądu dopóki tego nie naprawisz. Za kilka dni będę w Polsce, więc może warto profilaktycznie sprawdzić? Pozdrawiam. Damian :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A jak z kosztem wymiany i trudnością sprawdzenia tego?

Sama wymiana u mnie była na gwarancji, ale generalnie koszt nie powinien być duży bo to tylko tuleja wahacza. Do kosztów należy także doliczyć obowiązkowe ustawienie geometrii po wymianie.


Zaś co do znalezienia tego problemu - jak wspomniałem u mnie nie było to łatwe, bo na podnośniku tuleja „nie dawała objawów” zużycia.

W każdym razie warto po prostu mieć świadomość, że w zawieszeniu są łożyska olejowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę miał na uwadze. :) W niedziele czeka mnie trasa na prom ok 600km i jest szansa, że nie będzie śniegu i lodu to zwrócę uwagę na to wszystko. Sprawdzałem koła letnie to są 18. Zimowe mam 17. Z tego co pamiętam na prostej i równej drodze jest wszystko ok jeśli chodzi o zimówki. Jak są koleiny to jest różnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.