Tankowanie pod korek...

[timm]

W glowie sie nie miesci. Kiedys pomyslalem moze mi sie bak zapowietrzyl albo cus :-)... Ale niestety przekonalem sie poraz kolejny lejac do pustego baku paliwo pod korek w bp (zawsze lalem na tej samej stacji) udalo sie wlac ponad 65.5l a lejac na podobno kiepskiej jakosc carrefour jeszcze nigdy nie udalo mi sie zalac wiecej jak 61.5l. Zawsze podczas takiego tankowania bylo przejechane conajmniej 3-5km kiedy na wyswietlaczu podajacym zasieg swiecily 3 kreski... (moje autko to e36 coupe). Moze te 4 litry to nie wiele ale biorac pod uwage bandyckie ceny w porownaniu do neste czy carrefour nie odpowiada mi taka polityka przynajmniej tej stacji na jakiej czasem tankuje. Podobnie mam z jednym orlenem - jak leje za 50zl zawsze robie srednio o 20km mniej niz na mojej ulubionej9oczywiscie w innej lokalizacji) stacji orlenu...

 

A wam ile udalo sie zalac do swojego auta :D ?

[fipa]

Najczesciej kiedy zalewam pod korek, to z karnistra w garażu, wiec nie wiem .

 

Pisze jednak, by podzielic sie malym spostrzezeniem - kiedy mam mniej niż polowe baku, to jezdze oszczedniej ;) Tym oszczedniej, im mniej paliwa :lol:

[Stefan-Płońsk]

Kiedys w oplu zatankowalem 62.8 a bak mial 63.Jesli chodzi o bmw to 61 litrow.

[Boggy e36]

jak tankowałem tylko i wyłącznie na carrefour to skończyło się remontem silnika (na szczęście w oplu) :mad2: i od tego czasu tylko i wyłacznie na renomowanych tankuje ( shell) i zawsze zbieram paragony.

[shark]

jak tankowałem tylko i wyłącznie na carrefour to skończyło się remontem silnika (na szczęście w oplu) :mad2: i od tego czasu tylko i wyłacznie na renomowanych tankuje ( shell) i zawsze zbieram paragony.

 

Ja nie tankuje na stacjach przy hipermarketach bo nawet gaz mają syfiasty :clap:

Owszem ceny są tam niskie, myśle że adekwatne do jakości paliw ...

A niskie są po to żeby skusić klientów. Przyjechałem na zakupy to przy okazji zatankuje auto- tak robi dużo ludzi. A renomę to oni mają wiadomo gdzie - i tak wyjdą na swoje bo tam liczy się ilość a nie jakość...

Ja wolę dołożyć pare złoty i zatankować na Shellu bo przynajmniej wiem na czym jeżdże :cool2:

[Centrino]

Najczesciej kiedy zalewam pod korek, to z karnistra w garażu, wiec nie wiem .

 

Pisze jednak, by podzielic sie malym spostrzezeniem - kiedy mam mniej niż polowe baku, to jezdze oszczedniej ;) Tym oszczedniej, im mniej paliwa :lol:

 

Prawda, prawda. Tak samo jest u mnie :)

[dUSk]

Co prawda nie BMW, ale udalo mi sie kiedys do 90-litrowego baku w Toyocie Landcruiser nalac 98litrow ropy na BP w Starej Milosnej. Na zadnej innej stacji nie udalo mi sie tego wyczynu powtorzyc, heh.

Kierownik stacji wciskal mi kit, ze w rurze od wlewu do baku sie nazbieralo. :D

[SIEKIERA_666]

Albo zatankowałeś ... albo wyczyny, o których piszecie to poprostu trefne dystrybutory. Zatankowałeś poprostu tyle ile pokazał dystrybutor a czy w baku masz dokładnie np. 50 czy 52 litry- tego już nie sprawdzisz. Widocznie jedni mieszaja paliwo - inni sprzedaja pełnowartościowe ale "litr" im się zmniejszył.

[dUSk]

Po prostu na niektorych stacjach nalezaloby przebadac zawartosc litra w litrze. ;)

[rafalxfiles]

mi też jakoś na BP dużo wchodzi (gazu) A wogóle mój rekord to do zbiornika 45 litrowego od gazu nalać 46,5 litra gazu. pan na cpnie stwierdził że to nie możliwe i że musze mieć większy zbiornik.. http://hobby-elektronika.eu/stabilizator.html i takie tam. Edytowane 15 Kwietnia 2015 przez rafalxfiles

[jack325e]

mi też jakoś na BP dużo wchodzi (gazu) A wogóle mój rekord to do zbiornika 45 litrowego od gazu nalać 46,5 litra gazu. pan na cpnie stwierdził że to nie możliwe i że musze mieć większy zbiornik.. i takie tam.

 

Widocznie dystrybutor oszukiwal :D Nawet gdybys mial "podciagniety" zbiornik, to nie zalalbys 45 litrow gazu do 45 litrowej butli, ktora to stacja ??

Mam do Lubania 20km :mrgreen:

 

PZDR

[włodar]

Na większości stacji są rozregulowane dystrybutory. Złodzieje !

[BOSS881123]

A ja jeszcze nigdy nie zalałem pod kor :( :(

[MArcin 850i]

Timm jedyne wyjscie to juz wiecej nie tankowac na tej stacji :nienie:

Ja raczej tankuje na dobrej stacji bo moj rekord to 80,20 litra do zbiornika 90 litrow :shock: I to przyjechalem pod dystrybutor na totalnej rezerwie - wskazowka pokazywala 0 litrow, a komputer w "reichw" przez ostatnie 10 km pokazywal: "---" :twisted2:

[J E L I T O]

Na tych --- można jeszcze u mnie zrobić ok 15 km, myślę że u Ciebie trochę więcej.

[MArcin 850i]

Na tych --- można jeszcze u mnie zrobić ok 15 km, myślę że u Ciebie trochę więcej.

 

Wole juz tego nigdy wiecej nie sprawdzac :wink:

[robard]

Co do lania pod korek, to jakos nie chce mi sie wierzyć, że moga powstawać tak duże róznice z winy dystrybutorów. Róznica w ilości wlanego paliwa, jak juz ktos pisał może wynikać z ilości faktycznej paliwa pozostałego w baku (stan rezerwy wynosi chyba 8 litró, no coś około) więc jesli w baku znajduje się 4 litry a nie 8 jak przewidywaliśmy to może wejść tego paliwa więcej.

Nastepna sprawa to wskazania komputera -> jest to wartość uśredniona wynikająca ze stylu jazdy, komputer przelicza ile paliwa średnio zużywamy na 100 km, analizując dane na podstawie chociazby wartości chwilowej spalania, więc jesli w danym okresie zasu jeździmy spokojnie to na tyj samej ilosci paliwa wyjdzie nam tych km więcej, nie?

Pojemność zbiornika - rzecz również względna, pojemność jest podawana jako wartość względna, dla maksymalnej ilości paliwa w zbiorniku z uwzględnieniem wolnej przestrzeni potrzebnej do stworzenia tzw. poduszki powietrznej, ze względów bezpieczeństwa, przecież paliwo paruje, a powstające pary paliwa zwiększają cisnienie w zbiorniku, ponadto cząsteczki paliwa w zbiorniku ocierając się o niego zwiększają swoją energię, co skutkuje wzrostem temperatury cieczy.

 

Z własnego doświadczenia, do zbiornika 70 litrowego w VW passacie kombi wchodzi przy ustawieniu asmochodu w przechyle 110 litrów! jednak tym samym likwidujemy przestrzeń w zbiorniku potrzebna do parowania paliwa, może go zwyczajnie rozerwać, no oczywiście w odpowiednich warunkach.

 

Dla kolegów jeżdżących na LPG informacja: wzrost temperatury wewnątrz zbiornika o 1 st. C skutkuje wzrostem cisnienia wewnątrz zbiornika o 7 atmosfer! radzą nie przesadzać w tym upalnym okresie, szczególnie :mrgreen:

[dUSk]

Nie ma to jak garsc ognistych informacji od fachowca. ;D

[pawelkrak]

Mnie sie udalo w Krakowie na stacji BP na trasie do Wieliczki zatankowac 63 ltr paliwa pod korek majac jeszcze z 10 ltr w baku na pewno . bo rezerwa sie nie palila i jeszcze beny bylo ;) . Napewno kantuja !!! 100%

 

no chyba ze w rurze sie miesci z 3 -5 ltr beny w co nie wierze.

 

gazu tez mi jakos dziwnie wchodzi do butli 40l i poduszka ok 10% przewaznie na 0 ok 38.5 ltr i to tez na BP :duh:

[milek1]

Ja na STATOIL zatankowalem 69l, w momencie gdy komputer pokazywal jeszcze 10 km i bylo to dopiero pierwsze odbicie pistoletu. Tylko gdzie w takiej sytuacji tankowac? Bo z jednej strony chcemy dobrego paliwa a jednoczesnie niekt nie lubi byc nabijany w butelke.

[WmasterW]

mi udwało sie zatankowac 70 l ale to na ukrainie HAHAHA paliwo tam jest cyrk tanie 2.5 zł

[mario85]

Pomyłka kolego... 2,40zl/litr :mrgreen: Jak dobrze mieszkać przy granicy z Ukrainą :dance:

[PiotrJakub]

To ciekawe, mnie nie udało się nigdy zatankować więcej niż 75l (zbiornik 80l) choć zdarzyło mi się przejechać ze 100km na rezerwie... Tankuję przeważnie na samoobsługowych Neste.

[puchatek26]

no to ja wam powiem,ze ostatnio wracalem do domu z Utrechtu do polski( Zakopanego)

Autko zatankowane bylo do pelna,przed wyjazdem zrobilem jakies 75km po miescie i w droge...... .Po dojechaniu na granice niemiecko-polska w Olszynie na budziku mialem przejechane 778km( srednia predkosc na trasie okolo 150km/h na tempomacie :mad2: ),i swiecila mi sie kontrolka od rezerwy,komputer pokazywal,ze moge przejechac jeszcze 18km. po przekroczeniu granicy zajechalem natychmiast na CPN i odziwo WLALEM DO BAKU 86LITROW BP95 :duh: 86 LITROW DO BAKU 80tki??????????? :duh:

Wpadlem do kasy z najpopularniejszymi zwrotami grzecznosciawymi zaczymajacymi sie na litery : h......., sk......., zlodzieje muwie,a gosciu do mnie ze on nic na to nie poradzi,moge sie skarzyc i g.... mi to da. :doh:

Mialem juz o tym pisac kiedys na forum odnosnie stacji CPN na ktore trzeba uwazac ,ale jakos zapomnialem. :duh:

[begoodmikey]

To są stare numery speców pracujących na stacjach benzynowych. Ja przerobiłem to mnóstwo razy, mojemu koledze w motocyklu pojemność zbiornika zmieniała się wraz ze zmianą załogi na stacji. Sposób - w miarę możliwości tankować na tej samej stacji, a zauważone przypadki oszustwa zgłaszać do Państwowej Inspekcji Handlowej. Jeżeli takich podejrzewających oszustwo na danej stacji będzie więcej, to może w końcu złapią ich za rękę.

Powodzenia :)