320d Grzanie świec żarowych w lecie

[maggikk]

Witam,

Czy to normalne, że świece żarowe grzeją za każdym razem jak odpalam silnik, niezależnie od temperatury na zewnątrz? Teraz mamy gorące dni (30 st.) a u mnie zawsze kontrolka od świec podczas włączania zapłonu się zapala na mniej więcej sekundę.

Wydaje mi się, że przy dodatniej temperaturze nie powinny się załączać. Jak jest u Was?

[maniek21112]

Ma tak być, zimą też tyle samo czasu świeci się, co nie ma związku z grzaniem, o tym czy grzeją i jak długo decyduje sterownik.

[maggikk]

Czyli jak domniemam, kontrolka świec informuje o tylko "gotowości" do uruchomienia auta, ale niekoniecznie o grzaniu świec?

W e60 np. kontrolka ta w lecie nie zapala się w ogóle, pojawia się w bardzo niskich temperaturach - stąd myślałem, że w e46 powinno być podobnie :)

[maniek21112]

Dokładnie, ale w m47 136km działa ona po "staremu", czyli tak długo jak grzeją tak długo świeci.

[K3m0T1989]

jak masz polifta to tam już jest sterownik i nie patrz nic na kontrolkę bo nic ona nie sugeruje :) W zime przy -30 tak samo ci zgaśnie szybko. Ale dla łagodniejszego odpalenia nawet jak zgaśnie to w zimę mocną poczekaj chwilę, nawet zagrzej 2/3 razy. Nic nie zaszkodzi a lepiej rozgrzeje cylindry.

 

Ciekawostka jest taka że swiece żarowe potrafią grzać nawet po odpaleniu auta :)

[Jack79]

W M47N ta kontrolka nie ma nic wspolnego ze świecami. Nie ma też sensu cofać kluczyka kilka razy, bo to nic nie daje. Jak chcesz żeby dłużej pogrzały to po prostu piczekaj chwilę przed odpaleniem. Świece ze sterownikiem przestają grzać coś koło temperatury silnika 30 stopni. Także latem też grzeją tylko słabiej, dlatego ważne jest by mieć sprawny układ chłodzenia. Im szybciej silnik się nagrzewa tym krócej chodzą.