Skocz do zawartości

318i vs. 330iX - porównanie


Gregonio

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Dorzucę swoje 3 grosze do wątku.

 

..... Niestety czar pryska po wciśnięciu pedału głębiej. Wciskasz pedał a tu nic się nie dzieje :twisted:

 

Wiadomo nie jest to min. 200KM pod maską, ale przejdź na tryb sport to poczujesz dużo większa różnicę

 

Przechodziłem... Poza tym, że wkręca się na wysokie obroty i żłopie dużo benzyny zmiana jest niewielka :(

Stawiam na elektroniczny "kaganiec". Dla mnie to wygląda na softwreowe stłumienie mocy i momentu powyżej 3-4 tys. obrotów.

Myślę, że dla tego samochodu lekarstwem może być tuning (hałasu i zawieszenia nie wyleczy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę swoje 3 grosze do wątku.

Od 3 dni jeżdżę zastępczą 318i kombi, automat. Samochód fabrycznie nowy - teraz mam przejechane 700km :)

Przy łagodnej jeździe w mieście silnik faktycznie pozytywnie zaskakuje. Ma przyjemne, rasowe brzmienie a skrzynia fajnie "poszarpuje" przy zmianie biegów. Niestety czar pryska po wciśnięciu pedału głębiej. Wciskasz pedał a tu nic się nie dzieje :twisted:

Pomijam już, że przesiadka z mojego F15 daje wrażenia jazdy gokartem na sztywnym zawieszeniu a hałas wewnątrz przy większej prędkości jest zadziwiający jak na BMW.

Przynajmniej będę bardziej doceniał moją F15 jak odbiorę z serwisu :)

 

Dokładnie tak jak piszesz :-). On się rozpędza, a nie przyspiesza. Chociaż bez duzej napinki na starcie ze swiateł i tak 90% aut startowało wolniej jak jeżdziłem po Wawie. Na miasto na pewno wystarczy.

 

Natomiast zawieszenie to wydawało mi się miekkie, ale na na codzień F30 na 18 calowych kołach w mPakiecie jeżdżę.

 

Jeżdziłem też F15 co prawda tylko kilkadzisieąt minut, ale zauważyłem że szum opon jest tam dużym problemem :-(. Czy u Ciebie tego nie ma? MAsz RunFlaty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jeździłem 318i z serwisu i jak dla żony jako drugi to Oki jak kogoś stać. Jak miałbym jeździć 318i to wala bym Passata 220ps lub golfa r po rabacie lub gti na wypasie. Dla mnie jakość każdego wykończenia f30 to lipa trochę... Plastiki i trzeszczace uszczelki co jest wiocha.... :mad2:
male-bmw-2.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dokładnie tak jak piszesz :-). On się rozpędza, a nie przyspiesza. Chociaż bez duzej napinki na starcie ze swiateł i tak 90% aut startowało wolniej jak jeżdziłem po Wawie. Na miasto na pewno wystarczy.

 

Natomiast zawieszenie to wydawało mi się miekkie, ale na na codzień F30 na 18 calowych kołach w mPakiecie jeżdżę.

 

Jeżdziłem też F15 co prawda tylko kilkadzisieąt minut, ale zauważyłem że szum opon jest tam dużym problemem :-(. Czy u Ciebie tego nie ma? MAsz RunFlaty?

 

Faktycznie żwawo rusza ale od 4 tysięcy zamiast "eksplozji mocy" jakby łapie zadyszkę...

 

Komfort jazdy w porównaniu z F15 ...nie daje się porównać ;) Mam RF i w kabinie jest cisza. Natomiast jak przejechałem po kostce brukowej 318-ką to zacząłem sprawdzać czy nie mam otwartego okna :)

 

Ale daję F31 dużego plusa za prowadzenie. Typowa dla BMW pewność i precyzja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem 318i z serwisu i jak dla żony jako drugi to Oki jak kogoś stać. Jak miałbym jeździć 318i to wala bym Passata 220ps lub golfa r po rabacie lub gti na wypasie. Dla mnie jakość każdego wykończenia f30 to lipa trochę... Plastiki i trzeszczace uszczelki co jest wiocha.... :mad2:

 

haha, to przyrownales do aut na takiej zasadzie jak tytul watku 318 do 330 :)

 

Jako uzytkownik 318 w pelni się z toba zgadzam, chociaz ja jakbym mial kupic nowe 318 to za te pieniadze wolalbym F10 z PS.

Ale to mowa o zakupie nowki.

JA kupiłem roczny z niewielkim przebiegiem z PS. I w tej samej cenie mogłem mieć nowe z salonu golfa, focusa czy octavie o ksiązkowo porównywalnych mocach i momentach.

Wybierając z pośród powyższego nie zastanawiałem się zbyt długo i wybrałem 318.

W normalnej cenie nowego 318 raczej bym nie kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem 318i z serwisu i jak dla żony jako drugi to Oki jak kogoś stać. Jak miałbym jeździć 318i to wala bym Passata 220ps lub golfa r po rabacie lub gti na wypasie. Dla mnie jakość każdego wykończenia f30 to lipa trochę... Plastiki i trzeszczace uszczelki co jest wiocha.... :mad2:

Do takiego samego wniosku doszedłem, jak pojeżdziłem zastępczą 318i w podstawie :-)

Jeszcze w mPakiecie z alcantara, aluminium i z dobrym silnikiem czuć trochę premium, ale w 318i w podstawie... wolałbym kupić markę nie premium i fajnie ja wyposażyć + lepszy silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Dodam parę słów od siebie. Parę miesięcy temu sam szukałem pomocy na forum, a moją rozterką był zakup starszej (3 lub więcej lat 320stki), nowej lub max rocznej ale 318i.

 

Po dość długim rozpoznaniu tematu oraz jazdach próbnych wybór padł na 318i z PS, 8-miesięczna, cena 115,5 z kompletem ogumienia na zimę. Wersja sportline, automat sportowy, navi - business , led, alcantra, itd.

 

Mam ją drugi miesiąc,przejechałem 6 tysięcy. Generalnie sporo jeżdżę, głównie po aglomeracji śląskiej (dużo krótkich tras, dlatego nie disel). Powiem tak, nie ma się co bać tych trzech cylindrów. Jeżeli ktoś to auto traktuje biznesowo - do pracy plus raz w roku na wakacje, jest to bardzo przyjemna limuzyna, przyspieszenie nie powala, ale jest absolutnie wystarczające. Prowadzenie - rewelacja,skrzynia - tak samo.

 

Niejeden na tym forum uważa, że za taką cenę "lepiej kupić forda" - ich sprawa. U mnie w firmie jest parę Fordów, były też Skody, robię nimi sporo kilometrów i nikt mi nie wmówi, że lepiej mieć Forda z lepszym silnikiem i kilkoma bajerami więcej niż słabszą wersję BMW czy Mercedesa. Te auta to inne światy.

 

Jest też parę wad, sporo osób pisze o wyciszeniu i to jest prawda, mam 11letnią C - klasę (od nowości), i wyciszenie jest tam na lepszym poziomie niż w F30. Do 140 da się znieść, potem urywa głowę. Z rzeczy które mnie drażnią - pierdoła - kluczyk. Wygląda tandetnie, jak z bazaru. Znów 11letni merc świeci przykładem - elegancki kluczyk z chromowanym wykończeniem.

 

Poza tym - mit trzeszczących plastików.. kupiłem to auto z PS z przebiegiem 20k, sam zrobiłem te 6 i nic.. zero trzasku - może coś źle robię? Źle nasłuchuję?? :)

 

Podsumowując, na dziś jestem zadowolony, gwarancja na razie jest, zobaczymy co będzie potem.. (znajomy ostatnio mówił, że nie przedłużył gwarancji w Skodzie, i dwa miesiące potem padły wtryski w Oktawce.. :mad2: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.