Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam forumowiczów.

Od soboty mam problem z moja jedynką. Konkretnie wyglada to tak ze wracajac w sobote z strasy zjechałem na tankowanie. Po zalaniu auta proboje odpalic jednak z okolic rozrusznika dochodzi tylko dwukrotny dzwiek stuknicia. Pierwsze co pomysłalem ze szczotki sie skoczyły. Odpalilismy auto z popychu i wszystko gra. Jade dalej. Po okolo 150 km pojawiły mi sie 3 kontrolki (ABS, DSC, i chyba klocki) Wszystkie na zołto lecz po chwili ta od klockow zmiemnila sie na czerwony. Jechalem tak jeszcze ze dwa kilometry do parkingu i w tym czasie pojawiały sie rozne inne kontrolki jak i rownierz opadla wskazowka predkosci a od obrotow sie zawiesila. Po zjechaniu i na parking i zgaszeniu auta zauwazylem ze akumulator padl gdyz kontrolki jak i radio ledwo co swiecily a gdy chsialem wlaczyc swiatla go to home zaswiecily sietylko ringi. Reszte trasy auto pokonalo na lawecie a stukanie w rozruszniku pozostalo do dzis.

 

Do dnia dzisiejszego sprawdzone zostaly nastepujace rzeczy.

-akumulator (zamieniony, zmian brak)

-rozrusznik (wymontowany dziala, zamontowany nie)

-napiecie na rozruszniku spada do 3v przy probie odpalania i nic sie nie dzieje wiecej)

 

Prosze o jakiekolwiek porady badz pomysly.

  • 1 miesiąc temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Od początku czerwca pewnie coś się zmieniło, więc fajnie byłoby uzupełnić temat, objawy z trasy wskazywały na problem z ładowaniem, po wyjęciu rozrusznika pewnie jest błąd ews, trzeba wtedy zrobić synchronizację. Miałem dokładnie taki przypadek w e61.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Panowie i panie. Cykanie podczas próby odpalenia to tzw bendix, potrzebuje on niewiele prądu żeby wrzucić zebatkę. Natomiast sam rozrusznik żeby zakręcić wałem potrzebuje o wiele więcej pradu. Są to dwa mechanizmy w jednym.

Więc albo aku słaby albo silnik rozrusznika kończy żywot, ewentualnie szczotki które lecą szybciej gdy w wyposażeniu mamy funkcje start/stop.

I tak jak kolega wyżej napisał. Słaby styk = za duży spadek napięcia, więc rozrusznik nie ma prawa zakręcić.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.