E39 wymiana progow

[Fuser]

3 minuty temu, fold napisał(a):

Najlepsze byłby aluminiowe

Tak. I dobrze, że zakleiłem najpierw otwory folią, bo te naklejki maja w sobie mikrogąbkę czy coś podobnego i po tym zalaniu nasiąkło wodą. Długo schło, ale wyschło, a bez tej folii to by poszło część do środka.

Niestety nic lepszego nie znalazłem. Te były największe z możliwych, a i tak za małe. Przód 60x7, tył 40x7. Tylko jeden sprzedawca, inne to już w ogóle popierdółki.

[xyz_nitro]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi 💪

 

W kontekście naklejek zakrywających dziury, co myślicie o konserwacji omówionej w 26:00 na poniższym filmiku?

 

Edytowane 8 Września przez xyz_nitro

[Fuser]

Oczywiście, że możesz od góry podać konserwację. Ja wtedy nie wiedziałem, że tam są takie otwory więc zrobiłem przez miejsca na podnośnik, tyle ile się dało. Od góry potem już nie dawałem, bo uznałem, że było wystarczająco dużo tego wosku. Tylko jak zdejmiesz od góry te ozdobne nakładki to już możesz ich potem nie założyć więc jak ktoś chce wykorzystać te otwory do okresowej konserwacji to się może tak nie udać. Nie widziałem też takich filmów, a jak nie wiesz jak to jest zbudowane wewnątrz to konserwujesz na ślepo. 

[madseason]

Spoko opcja, kamerką inspekcyjną można łatwo wjechać i sprawdzić stan progów przed zakupem albo samą konserwacją. Też nie byłem tego świadom tyle lat 😄

 

[fold]

Która konserwację polecacie? Myślałem o novolu dla "klasycznych aut" ok 45 puszka. Jest coś lepszego?

[Fuser]

Tu chyba nie ma złotego środka. Może blacharz z wieloletnim doświadczeniem jest w stanie coś porównać jak preparat się sprawuje jeśli kolejny raz trafi tę samą robotę. Teraz większość z tych preparatów bazuje na wosku, ale w latach '90 taką konserwację robili na tłusto coś jak olejem 2T. Ten co u mnie robił progi używał Fluidolu, potem ja poprawiłem bursztynowym Boll'em i nim też pryskałem od wewnątrz drzwi przy okazji podklejania boczków. Zmieniłem tylko dyszę na zwykły spray, żeby nie rzygało we wszystkich kierunkach. 

[520i]

W dniu 9.09.2024 o 08:03, Fuser napisał(a):

Tylko jak zdejmiesz od góry te ozdobne nakładki to już możesz ich potem nie założyć

te nakładki trzeba wysuwać do tyłu. jeśli zostaną podważone nieumiejętnie - pękają szyny montażowe klipsów które wchodzą w otwory w progach....

Trzeba delikatnie podważyć sobie gumę tej nakładki (ta nakładka jest zbudowana bez sensu - ta guma po latach odchodzi od plastiku i wygląda toto jak w przeciętnym złomie...Za to te nakładki kosztują tyle ile ......) i zobaczyć w którym miejscu jest klips wchodzący w tą szynę i podważyć sam klips....

Klipsy, proponuję zakupić od razu nowe, bo stare to jednorazówki.....Klipsy można kupić na "wiodącym chińskim portalu aukcyjnym....

Edytowane Niedziela o 16:31 przez 520i