Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ciekawy przypadek z tym paskiem. Wydaje się dosyć egzotyczny.

W tym dokumencie jest dokładnie wskazany model E70 i rok/miesiąc produkcji idealnie łapie się w zakresie. Tylko pisze, że Ameryka Północna wiec nie wiem jak z resztą świata.

https://static.nhtsa.gov/odi/tsbs/2014/SB-10057335-7958.pdf

Ciekawe czy mój egzemplarz ma ta gwarancję. Auto mam sprowadzane z Dubaju,a wcześniej nie wiem gdzie jeździło. Rozkodujemy VIN u dealera i sie okaże.

Opublikowano
dokładnie tak zamierzam zrobić z pomiarem ciśnienia. A z prawie zamkniętymi zaworami to chodziło mi o valvetronic, który może domknąć wszystkie przy niewielkim zapotrzebowaniu na moc. Moze straty sie zminimalizowały, chociaż to byłby Cud gdyby wszystkie zawory przeżyły. Nastawiam sie na zwalanie głowicy.. ;)

 

żeby wyeliminować Valvetronic przy mierzeniu kompresji weź imbus chyba 4 i kręć do oporu w lewo (jak dobrze pamiętam, może ktoś mnie skoryguje) silniczkiem valvetronika. To spowoduje że wznios zaworów będzie minimalny i obrót wałka będzie całkowicie domykał zawory. Jak zbuduje ciśnienie, to raczej zawory masz OK.

tu masz grafikę i film w połowie artykułu.

https://spidersweb.pl/autoblog/jak-to-dziala-bmw-valvetronic/


ja bym:

- założył jakieś koło vanosa

- ustawił rozrząd

- pomierzył kompresję

- zrobił rewizję endoskopem (przy mojej awarii zobaczyłem błąd na endoskopie)


jak czapka do roboty to współczuję.

R6 + V4 = :)
Opublikowano
Chcialem wylacznie pocieszyc autora, że przeskoczenie rozrzadu badz inne problemy z nim zwiazanie nie zawsze musza sie skonczyc pogietymi zaworami :cool2: :cool2:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Moze straty sie zminimalizowały, chociaż to byłby Cud gdyby wszystkie zawory przeżyły.

Przeźyly... wszystkie przeźyły...

Odpisaĺem szybko na to co napisałeś,a przecieź w twoim przypadku nie ma mowy o stojącym w miejscu walku...

Tobie sie urwnęło te kilka małych srubek które trzymają obudowe vanosa i one sa wkrecone w zebatke , natomiast zebatka jest dociśnieta srubą środkową.

Skoro silnik pracuje to wymien ten vanos , czy tam jeszcze rozrzad jesli chcesz przy okazji i śmigaj dalej...

Opublikowano

Ruszam do walki z ASO. Pogrzebalem dokładniej i te samochody były produkowane wyłącznie w jednej fabryce w Spartanburgu (USA). Pierwsza wizyta u lokalnego dealera skończyła sie oburzeniem dyrektora, że skąd ja niby te informacje o gwarancjach mam. Ano z oficjalnych biuletynów BMW. Oczywiście odmowa. Ida w ruch pisma tym razem.

 

Tobie sie urwnęło te kilka małych srubek które trzymają obudowe vanosa i one sa wkrecone w zebatke , natomiast zebatka jest dociśnieta srubą środkową.

 

Koło zębate trzyma się wyłącznie na tych 4 felernych śrubkach, mocowane do kosza vanosa. Inaczej nie miałoby to sensu, w końcu koło zębate i wałek są połączone ruchomo. Centralna śruba dociąga cały wewnetrzny element vanosa (taki krzyżak) i jego łożyska. Po zdjęciu pokrywy znalazłem samo kręcące się wraz z łańcuchem koło zębate, oddzielone od koszta vanosa i wałek stał w miejscu.

http://www.mgrudzinski.zut.edu.pl/zdjecia/vn0.jpg

http://www.mgrudzinski.zut.edu.pl/zdjecia/vn1.jpg


to akurat po stronie EX, jeszcze sie trzyma, ale brakuje dużego kawałka plastikowego śligu który "asekuruje" łańcuch od góry . Łańcuch musiał tutaj spaść z koła.

http://www.mgrudzinski.zut.edu.pl/zdjecia/vn2.jpg

http://www.mgrudzinski.zut.edu.pl/zdjecia/vn3.jpg

Opublikowano

Naprawdę, weź kamerkę endoskopową i obejrzyj każdy cylinder. Będziesz wiedział najszybciej na co się szykować zamiast gdybać.

Jak nie masz skąd pożyczyć ,to koszt około stówy, naprawdę warto.

R6 + V4 = :)
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Auto złożone i jeździ bardzo dobrze. Szcześliwym trafem chyba, Valvetronic zamknał zawory i w momencie zerwania auto jechało bez gazu. Kompresja jest. Skończyło się na wymianie Vanosa. Drugi Vanos wylotowy był tak poluzowany, że dwoma palcami można było śruby wykręcić.


Najgorzej w tym wszystkim zachowało się BMW ASO oraz sam producent który dostał oficjalne pisma. Dokumenty gwarancyjne, które sami wydali, obejmowały mój samochód modelowo i rocznikowo, ale BMW nas zbywało. W PL tylko mówili, że na moje auto nie ma akcji serwisowej i żebym sie w d... pocałował. Szef BMW w Szczecinie był zagotowany gdy przedłożyłem mu te pisma. Szybko uciął rozmowę pytając tylko "skąd to mam". W USA i DE skierowano nas z powrotem do ASO w Warszawie. Także NIE POLECAM AUTORYZOWANYCH SERWISÓW I DEALERÓW bo są nieuczciwi!


Nie mowie tu o żadnym januszowaniu i cwaniakowaniu bo pieniądze na naprawę mam. Mowa o niekonsekwencji producenta. Moim zdaniem założenie BVMW było takie, że może nikt się nie zorientuje. Inaczej mieliby na głowie masę silników do remontu i sporo w plecy.Ocenę pozostawiam Wam ;)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jest to ewidentnie wada fabryczna tych silników i BMW na zdecydowało, że na polskim rynku nie będzie brało za to odpowiedzialności. Pewnie dlatego, że u nas ochrona konsumenta nie jest na takim poziomie jak w innych krajach i możemy i im "naskoczyć".


Fajnie że udało Ci się to naprawić bez wymiany silnika :cool2:

Opublikowano

Mega dużo szczęścia miałeś że się obyło bez rwania głowicy... No i koszty diametralnie niższe.


Co do ASO... rzędowych benzynowych szóstek w ostatnich 15 latach sprzedaje się w PL może 2-3 procent (strzelam). Wbijasz do ASO z tematem roszczenia na auto sprzed 15 lat, które w tej wersji u nas jako nowe było egzotyką, więc w jakiś sposób rozumiem ASO i to jak cię potraktowali. Tym bardziej że jak pisze Saico Europa i europejskie warunki gwarancji kończą się na niemieckim brzegu Odry.

Polskie ASO mają teraz urwanie głowy żeby wystarczającą ilość EGRów do diesla dostać i wymienić zanim się kolejne auto spali :)

R6 + V4 = :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.