Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czytam posty i mam wrażenie, że niektórzy żyją w innym świecie.

 

1. To nie jest trudna do naprawy szkoda.

2. Co ma wspólnego cena "w rezerwacji" z faktyczną kwotą transakcji?

3. Zdjęcia ze Szwajcarii nie są żadnym dowodem, że to jest to samo auto.

 

Pewnie jest , ale dobry prawnik potrafi zrobić z igły motorower i kłopoty gotowe.

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Ja pier... chodzi o to że auto było kiedyś rozjeban....ee coraz więcej obrońców chandlarzy i blacharzy lakierników na tym forum a i prawników. :mad2: jeśli to n aprawiał ktoś na chandel to napewno super będzie zrobione.
Opublikowano

2. Co ma wspólnego cena "w rezerwacji" z faktyczną kwotą transakcji?

 

Wierz mi, że on doskonale wie co robi :cool2:

Opublikowano
Ja pier... chodzi o to że auto było kiedyś [bAD]....ee coraz więcej obrońców chandlarzy i blacharzy lakierników na tym forum a i prawników. :mad2: jeśli to n aprawiał ktoś na chandel to napewno super będzie zrobione.

 

Ciesz się , że nie ma polonistów.

Opublikowano
Ja pier... chodzi o to że auto było kiedyś [bAD]....ee coraz więcej obrońców chandlarzy i blacharzy lakierników na tym forum a i prawników. :mad2: jeśli to n aprawiał ktoś na chandel to napewno super będzie zrobione.

 

Ciesz się , że nie ma polonistów.

 

:lol:

http://images69.fotosik.pl/527/fc8157997e792cbc.jpg
Opublikowano
Ja pier... chodzi o to że auto było kiedyś [bAD]....ee coraz więcej obrońców handlarzy i blacharzy lakierników na tym forum a i prawników. :mad2: jeśli to naprawiał ktoś na handel to na pewno super będzie zrobione. Poprawiłem zadowoleni :D
Opublikowano
A Ty co wnosisz od razu bronisz pisząc że gdzie tam jest napisane ze bezwypadkowy! A wyraźnie Dray dał zdjęcie aukcji co jak byk zaznaczył bezwypadkowy :mad2: nawet czytać nie potrafisz i wnosisz zament do tematu powinieneś dostać baba ze tę głupoty co wypisujesz
Opublikowano
wnosisz zament

 

a co to jest ten ów zamENt :?: - to jakaś ryba czy coś :?:

Kolego - nie każdy musi być Kochanowskim - ale trochę poszanowania dla języka ojczystego by się jedak należało.....

 

do tematu powinieneś dostać baba ze tę głupoty co wypisujesz

Tak samo jak i Ty za brak słownika...

 

A co do samego auta - próba sprzedaży tego pojazdu jako bezwypadkowego byłaby oszustwem lub niekorzystym rozporządzeniem mienia. Prawdopodobnie handlarz zreflektował się dopiero po uzyskaniu informacji, iż dane o wypadkowości auta są dostępne w internecie. Jeśli tego by nie było - z powodzeniem laikowi sprzedany byłby bezwypadek.

Drugą sprawą jest udowodnienie hanlarzowi iż wie on o wypadkowej przeszłości auta i zataił swoją wiedzę w celu osiągięcia korzyści majątkowej...

Opublikowano
Tu nie chodzi o to czy mała czy nie mała ale o fakt że była szkoda niby łatwa do zrobienia miałem e39 też po szlifie z całego boku pomalowana perfekcyjnie czujnik pokazywał te same wartości co z drugiej nie ruszonej strony po 2 latach na bitej stronie wyszła rdza wszędzie drzwi słupki a progi to już nie istniały zgniły od środka bo jeśli została zdarta warstwa ocynk i tylko pomalowana część to prędzej czy później gnije i rdzewieje wszystko o dziwo druga nie naruszona strona ani grama rdzy. Takie auta powinno się wystawiać tak jak są rozbite kupujący widzi jakie są uszkodzenia i naprawia to albo porządnie dla siebie albo po kosztach na handel. Teraz bez błędnie bo z komputera pisze dla miłośników szukania błędów z komórek co wiadomo jak działają a ta w ogóle to Kochanowski był Poetą a nie Polonistą poprawiającym błędy :D aluzji nie rozumiem :wink:
Opublikowano
.................................

Teraz bez błędnie bo z komputera pisze dla miłośników szukania błędów z komórek ...................................

 

Może koleżeństwo forumowe mi wybaczy ale ....... @Donkazo "wywołał wilka z lasu" :twisted: :wink: :mrgreen:

 

Tu nie chodzi o to czy mała czy nie mała ale o fakt że była szkoda niby łatwa do zrobienia miałem e39 też po szlifie z całego boku pomalowana perfekcyjnie czujnik pokazywał te same wartości co z drugiej nie ruszonej strony po 2 latach na bitej stronie wyszła rdza wszędzie drzwi słupki a progi to już nie istniały zgniły od środka bo jeśli została zdarta warstwa ocynk i tylko pomalowana część to prędzej czy później gnije i rdzewieje wszystko o dziwo druga nie naruszona strona ani grama rdzy. Takie auta powinno się wystawiać tak jak są rozbite kupujący widzi jakie są uszkodzenia i naprawia to albo porządnie dla siebie albo po kosztach na handel. Teraz bez błędnie bo z komputera pisze dla miłośników szukania błędów z komórek co wiadomo jak działają a ta w ogóle to Kochanowski był Poetą a nie Polonistą poprawiającym błędy :D aluzji nie rozumiem :wink:

 

Tu nie chodzi o to czy mała czy nie mała ale o fakt [przecinek] że była szkoda niby łatwa do zrobienia [raczej "do naprawienia"] [kropka]

[wielka litera] miałem e39 też po szlifie z całego boku [przecinek] pomalowana perfekcyjnie [przecinek] czujnik pokazywał te same wartości co z drugiej [przecinek] nie ruszonej strony [kropka]

[wielka litera] po 2 ["po dwóch" bardziej by pasowało] latach na bitej stronie wyszła rdza [przecinek] wszędzie [kropka]

[wielka litera] drzwi [przecinek] słupki a progi to już nie istniały [przecinek] zgniły od środka bo jeśli została zdarta warstwa ocynk i tylko pomalowana część [przecinek] to prędzej czy później gnije i rdzewieje wszystko [kropka]

[wielka litera] o dziwo druga nie naruszona [nienaruszona piszemy łącznie] strona ani grama rdzy.

Takie auta powinno się wystawiać tak jak są rozbite [kropka]

[wielka litera] kupujący widzi jakie są uszkodzenia i naprawia to albo porządnie dla siebie albo po kosztach na handel.

Teraz bez błędnie [bezbłędnie piszemy łącznie] bo z komputera pisze[ę] dla miłośników szukania błędów z komórek co wiadomo jak działają [kropka]

[wielka litera] a ta[k] w ogóle to Kochanowski był Poetą ["poetą" piszemy małą literą] a nie Polonistą ["polonistą" piszemy małą literą] poprawiającym błędy :D aluzji nie rozumiem :wink:

 

Jeszcze raz proszę o wybaczenie ale nie mogłem się powstrzymać :roll: :wink:

Zorba pozdrawia !!
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
:clap: :clap: :clap:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano
Tu nie chodzi o to czy mała czy nie mała ale o fakt że była szkoda niby łatwa do zrobienia miałem e39 też po szlifie z całego boku pomalowana perfekcyjnie czujnik pokazywał te same wartości co z drugiej nie ruszonej strony po 2 latach na bitej stronie wyszła rdza wszędzie drzwi słupki a progi to już nie istniały zgniły od środka bo jeśli została zdarta warstwa ocynk i tylko pomalowana część to prędzej czy później gnije i rdzewieje wszystko o dziwo druga nie naruszona strona ani grama rdzy. Takie auta powinno się wystawiać tak jak są rozbite kupujący widzi jakie są uszkodzenia i naprawia to albo porządnie dla siebie albo po kosztach na handel. Teraz bez błędnie bo z komputera pisze dla miłośników szukania błędów z komórek co wiadomo jak działają a ta w ogóle to Kochanowski był Poetą a nie Polonistą poprawiającym błędy :D aluzji nie rozumiem :wink:

 

 

chciałbyś jechać takim samochodem 200 km/h - bo ja nie,, ale mi życie miłe

Opublikowano

Panowie niech ktoś powie czego w tym samochodzie nie da się tak zrobić, żeby nie było jak z fabryki? Pomijam uszkodzenia blacharskie. Chodzi o układ kierowniczy i jezdny.

Żeby było jasne ja się tylko tak domyślam :D Przecież tego zawieszenia nikt nie spawał. Jeżeli wymiana kompletnego zawieszenia nie dała 100% ideału to wymienił sanki i na pewno już wtedy było idealnie. Wszystkie elementy są na zasadzie plug&play. Nie ma tutaj żadnej ingerencji w konstrukcję. Jak wymienił wszystko bez klejenia to spokojnie można rozwijać Vmax.

 

Stan blacharski to już inna sprawa.

Import pojazdów z USA, Kanady, Emiratów.


www.importusa.pl

www.facebook.com/importusa

Opublikowano
a gdzie tam jest napisane bezwypadkowy ?!

Czyli sprzedawca wie, ze coś było. Oczywiście gdyby nie zdjęcia byłaby to szkoda parkingowa, jak nie ryska po kamyczkach

Opublikowano
Panowie niech ktoś powie czego w tym samochodzie nie da się tak zrobić, żeby nie było jak z fabryki? Pomijam uszkodzenia blacharskie. Chodzi o układ kierowniczy i jezdny.

Żeby było jasne ja się tylko tak domyślam :D Przecież tego zawieszenia nikt nie spawał. Jeżeli wymiana kompletnego zawieszenia nie dała 100% ideału to wymienił sanki i na pewno już wtedy było idealnie. Wszystkie elementy są na zasadzie plug&play. Nie ma tutaj żadnej ingerencji w konstrukcję. Jak wymienił wszystko bez klejenia to spokojnie można rozwijać Vmax.

 

Stan blacharski to już inna sprawa.

 

A kolega słyszał o czyms takim jak mikrouszkodzenia

Opublikowano
Mikrouszkodzenia :D nie zdziwię się jak ktoś zaraz na przykładzie pogniecionych puszek i pękniętych parówek będzie próbował udowodnić że takiego auta nie da się naprawić , litości .
Opublikowano

prosty przykład - kolega kupił łódź z silnikiem 150 km - przy slipowaniu zsunęła sie naprawdę delikatnie na spodzinę i nie było zdanych uszkodzeń z zewnątrz - po kilku miesiącach pływania śrubę , wał i spodzinę utopił, bo wszystko się pozrywało.

 

i tutaj nic parówki nie mają do rzeczy - ten samochód to złom i tyle -

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.