Wysokie spalanie M47 320d

[K8v8M]

Sposób jest prosty. Musisz zmienić silnik na nowszy. Da sie zejść poniżej 4l w trasie w sprzyjających warunkach i z pewnym zacięciem do ekodrivingu.

[kamiloo98]

Kolego oczywiście zartowałem z tym spalaniem 5l w trasie. Dla mnie to chore jeździć autem 80 - 90km/h i być zawalidrogą, tybardziej, że to BMW, żeby mało auto paliło to można kupić Gola SDI i wtedy to 5-6l w mieście będzie całkiem realnym spalaniem.

 

Dla mnie ekodriving to nie jazda z prędkością 90km/h i patrzenie na ekonomizer co by ta wskazówka poza 5l się nie wycyhylila, tylko unikanie gwałtownych przyspieszeń i jazda ze stałą prędkością na możliwie najwyższym biegu.

 

I jeszcze raz pozdrawiam tych, którym modeo czy Bóg wie co innego przy 160km/h pali 4l.

 

Pzdr

[olo46]

byli tu i tacy co pomiary robili lejąc za 50 zł i czekali aż się rezerwa zapali :duh: Także cuda panie cuda :mrgreen:

[K8v8M]

Kolego 90 km/h to jest maksymalna dopuszczalna prędkość w Polsce na drogach krajowych których jest przytlaczajaca większość. Nie zauważyłem by ktoś kto jedzie zgodnie z przepisami był zawalidrogą, większość ludzi obeznie tak jezdzi, a co ciekawe w Niemczech gdzie jest dopuszczalne 100 km/h wiekszosc jedzie 70-90 i prawie nikt nikogo nie wyprzedza. Zresztą bywa, że inaczej się nie da, bo sznurek aut w jedna i druga stronę.

[skrab]

W DE w większości to się po autostradach zasuwa , a nie wlec się 90km/h.

[olo46]

to ciekawe co mówisz bo w centrum Berlina teraz 30 km/h a wszyscy jadą 50 (chyba takie było założenie). Ja jakoś nie widzę że u nas wszyscy jeżdżą 90. Często latam w stronę Szczecina i krajową drogą nr 6 jak jadę spokojnie czyli 120 na tempomacie to co chwilę mnie coś wyprzedza.

[K8v8M]

Nie mowie o centrum Berlina tylko o lokalnych drogach po których zrobiłem kilkadziesiąt tys km. A co ciekawe Niemcy jeśli ich wyprzedzasz zgodnie z przepisami to potrafią jeszcze Ci światłami pogrozić, albo zacząć przyspieszać podczas wyprzedzania, a bywa, że na policję zadzwonią (pare razy mnie zatrzymali kawałek dalej, oczywiscie bez mandatu). Nie twierdze ze tak jest wszędzie, bo to jednak duży kraj i mentalność różna.

[Docent83]

A ja nie rozumiem teskstu ze jazda 90 jest pase a ze w BMW to już w ogóle...

Ja nie kupiłem BMW po to żeby zapier.... Tylko żeby spokojnie, wygodnie i dostojnie sobie jeździć... A jak chce sie pobawić to sie bawie ale z eco nie ma to nic wspólnego. A to ze patrzę na spalanie na codzień no cóż jeżdżę minimum 3000 miesięcznie i każde 0,1 litra na 100km to są już miesięcznie kwoty gdzie wole to wydać na prasę, kino czy dobra kawę-moj wybór.

Natomiast ludziom co myślą ze bmw trzeba zapier.... To bym do ich bmw wiązał dresy do religow, niech ludzie widza kto jedzie.

[kamiloo98]

A ja nie rozumiem teskstu ze jazda 90 jest pase a ze w BMW to już w ogóle...

 

I to wyjaśnia twoje spalanie na poziomie 6l, sory stary, ale ja sobie nie wyobrażam jechać w trasie 90km/h, dla mnie to można usnąć przy takiej prędkości, a u nas może drogi nie są najlepsze, ale już coraz więcej takich miejsc gdzie można pojechać szybciej i bezpiecznie wyprzedzić, tym bardziej jak nie ma jakiegoś dużego natężenia ruchu.

 

Każdy człowiek, który nie jeździ ECO bmw powie ci, że spalanie w zime M47 waha się w granicach 7 - 8l w trasie i 9 - 9,5l w mieście.

 

Ale zawsze się znajdzie taki który napisze, że mu pali 4,5l przy 160 i potem są głupie tematy, typu " Co mam zrobić, moje 170 konne bmw pali 6l w zime "

 

Pzdr

[damianz]

Miałem dwa mondeo 2006r. (wtryski 504z) 2.0TDCI i tyle mi to paliło :cool2: , strasznie psuł się układ Delphi, ale mało palił. Nie pisałem że czym szybciej to mniej palił bo palił więcej, ale na trasie to nigdy do 5L nie doszło. Autami jeździłem 1rok i nie piszę tutaj bzdur żeby wam poprawić humor, to są moje prywatne doświadczenia z autami. Dodam że palił mniej od 1.9TDI(90) Seat-a. Co do forda to nie polecam bo serio mało palił, ale co miesiąc 1000zł w wtryskiwacze pakowałem więc spalanie wychodziło większe wliczając koszty napraw układu paliwowego.

 

1.

[K8v8M]

Naprawdę nie rozumiesz, ze jest fizycznie niemożliwe by jakiekolwiek normalne auto, obojętnie Ford czy BMW czy Fiat paliło poniżej 5 l/100 km przy normalnych warunkach (nie z wiatrem i nie z górki) przy 160 km/h? Obojętnie jakie wtryskiwacze by nie były. Ten filmik z jedynki tez nie jest do końca prawdziwy. Przeklamane jest wskazanie ekonomizera i oczywiscie predkosciomierza.

 

Mi 123d pali średnio 6,5-7,5 litra, ale mam automat ktory litra co najmniej zjada. To jest jednak znacznie bardziej ekonomiczny silnik N47.

[Docent83]

A ja nie rozumiem teskstu ze jazda 90 jest pase a ze w BMW to już w ogóle...

 

I to wyjaśnia twoje spalanie na poziomie 6l, sory stary, ale ja sobie nie wyobrażam jechać w trasie 90km/h, dla mnie to można usnąć przy takiej prędkości, a u nas może drogi nie są najlepsze, ale już coraz więcej takich miejsc gdzie można pojechać szybciej i bezpiecznie wyprzedzić, tym bardziej jak nie ma jakiegoś dużego natężenia ruchu.

 

Każdy człowiek, który nie jeździ ECO bmw powie ci, że spalanie w zime M47 waha się w granicach 7 - 8l w trasie i 9 - 9,5l w mieście.

 

Ale zawsze się znajdzie taki który napisze, że mu pali 4,5l przy 160 i potem są głupie tematy, typu " Co mam zrobić, moje 170 konne bmw pali 6l w zime "

 

Pzdr

W każdym z moich postów gdzie pojawia sie spalanie podkreślam swój styl jazdy... W jednym z tematów jest regularnie opisywany moj styl jazdy i wyniki spalania.

Odczuwam dziwna pretensje o to ze pisze ze mi pali tyle ile pali... Ale jeśli ktoś mi pisze ze jeździ spokojnie/eco i chleje mu 7+ to dopisze ze jest coś nie teges... Mi tez czasami 10 weźmie ale odcinki po kilka km ... Nie wplywajce na wynik calosci

[KOval81]

A ja nie rozumiem teskstu ze jazda 90 jest pase a ze w BMW to już w ogóle...

Ja nie kupiłem BMW po to żeby zapier.... Tylko żeby spokojnie, wygodnie i dostojnie sobie jeździć... A jak chce sie pobawić to sie bawie ale z eco nie ma to nic wspólnego..

 

Docent83 - wsadź ten cytat w dziale f10/11 - tam chłopaki przez xx stron dochodzą do porozumienia, czy warto kupić 520d 184KM, bo to przecież nie jedzie, a na pewno już od 140km/h trzeba przepychać, bo jak tym w ogólne wyprzedzić - wywołasz kolejną burzę, bo przecież BMW jest od zapi....lania, latania bokami i jeszcze śmigło zobowiązuje :norty:

[Docent83]

Docent83 - wsadź ten cytat w dziale f10/11 - tam chłopaki przez xx stron dochodzą do porozumienia, czy warto kupić 520d 184KM, bo to przecież nie jedzie, a na pewno już od 140km/h trzeba przepychać, bo jak tym w ogólne wyprzedzić - wywołasz kolejną burzę, bo przecież BMW jest od zapi....lania, latania bokami i jeszcze śmigło zobowiązuje :norty:

W takim wypadku jak komuś nie jedzie 184KM w 520d i do tego chciałby mieć jeszcze 35PLN/100km to nie wiedze innej propzycji jak M5 i .... LPG :twisted: :twisted:

[kamiloo98]

Docent tobie M5 paliło by nie więcej więcej niż 10l, zalał byś najwyżej Modyfikator+ i jeździł 80km/h :duh:

 

Pzdr

[Docent83]

przeszkadza Ci to ??

Ja nie muszę nikomu udowadniać że mam duzy silnik, dużą moc, wielkie jaja i mały orzeszek miedzy uszami ...

Gdybym kupował kiedyś M5 i było by mnie na to stac to wtedy kiedy mogłbym sobie pozwolic na to że jest to moje drugie albo i nastepne auto ale juz na tor ... na codzień nie potrzebowałbym nic wiecej jak 3,0 w dieslu ... to że ktoś jezdzi spokojnie nie jest moim zdaniem wstydem.

Uważam wrecz że wstydzić to powinien ten co nie potrafi sie na ulicy powstrzymac przez zapierdzielaniem jak debil ... bo to że go nie stac na wyjazd na tor zeby sobie tam poszalec nie oznacza że ma prawo robic to na ulicy.

[sskrzypekss1]

bmw lubi palić, ja na trasie w lecie jak jechalem na wakacje mialem spalanie 5,7 normalna jazda z klimą 4 osoby + bagaż, a w tej chwili jazda po miescie 9,4. duza rozbieżność

[mmcv]

turbo pije turbo zyje. :D

[sskrzypekss1]

turbo pije turbo zyje. :D

prawda:D

[damianz]

dziś było 6.3l na 5-ce :o

[bandzo]

u mnie dzisiaj po zatankowaniu wyszło 6,6 l

[galczych]

Chłopaki przypomniało mi się faktyczne zdarzenie które moze wytłumaczyc tak małe spalanie kolegi damianaz.

 

Oczywiscie zgadzam sie tu z wiekszoscią iż nie mozliwym jest aby samochód spalił 3,9l/100km przy 160km/h.

Ba nawet mysle ze na dzien dzisiejszy jeszcze taki samochód nie istnieje.

 

Ale mianowicie. Kiedys jechalismy nad morze na 4 samochody. Wszyscy tankowali na tej samej stacjii, tak co by prównać spalanie.

Przy wyliczaniu spalania wyszedł zonk - mianowicie każdy samochód pokazał inna odległość na miejsce pomimo tego iż jechalismy jeden za drugim.

co ciekawe rozbieżność wynosiła 50km na 480km odległosci.

Ponieważ moj wykazał najmniej - 480km to jak do spalania policzylem - 530km mojego kolegi to spalanie wyszło mi o 1litr/100km mniej!!!

Tak wiec kolego jezeli umiesz liczyć, to to moze być wytlumaczenie dlaczego twoje mondeo spalało tak mało.

Jezeli np miałes za male koła (opony) to na liczniku pokazywało ci 160km/h , a jechałes np 140. Przy okazjii wydłużając rzeczywiste przebiegi.

 

A tak na marginesie przez 4,5 roku jezdzilem M47 w E46 i bardzo sie starając (odpuszczajac pod górkę i przyspieszając z górki - jadąc w przedziale 90-100km/h, mozna bylo osiagnąc spalnie 5.0l/100km przy dystrybutorze. Ale była to jazda bardzo mecząca. Realne spalnie na trasie mialem od 5,6 przy spokojnej jezdzie 110km/h do 7.0 przy szybszej trasie (nie mówie o zapier.... w Niemcowni ). Miasto 200tys do 9.0l/100km zazwyczaj.

Edytowane 23 Marca 2013 przez galczych

[skrab]

u mnie dzisiaj po zatankowaniu wyszło 6,6 l

a jak to sprawdzałeś?

[stuffik]

u mnie wygląda to tak

przejechany dystans: 18246 km

sumaryczna ilość paliwa: 1539,65 l

całkowity koszt: 8656,29

ilość tankowań: 33 (31tankowań do pełna)

średni koszt za kilometr: 0,46zl/km

średnie spalanie: 8,16

najlepsze: 5,75 (trasa do Chrowacji jazda bardzo ekonomiczna i męcząca a powrót bardziej dynamiczny i spalanie 6,3l)

najgorsze: 10,56 (Wrocław korki i -15C)

dodam, że auto porusza się praktycznie po mieście i robi bardzo krótkie trasy (na szczęście nie mam DPFu)

od wakacji 2012 do stycznia 2013 jeździłem z uszkodzonymi termostatami więc spalanie mogło być trochę większe

tak na szybko przepisane z programu Fuelio

[bandzo]

u mnie dzisiaj po zatankowaniu wyszło 6,6 l

a jak to sprawdzałeś?

Ilość wlanych litrów dzielisz przez przejechany dystans od ostatniego tankowania podzielony na 100