520D 184KM AUT - drgania / wibracje szczegolnie na zimnym

[rockybor]

Zauwazylem, ze jak jest ponizej 5 to auto wibruje/drga mocniej. Mam webasto i za kazdym razem sie ono zalacza przy uruchomieniu silnika. Tylko dziwne, ze zle wplywa na prace silnika. To jest zewn. urzadzenie. Jednak pobiera cos tam pradu i paliwa do nagrzania wnetrza. Na cieplym tez auto wibruje ale mniej.

 

Moze bede musial wykodowac E-Sysem jakos, aby przy stacie nie uruchamialo sie domyslnie jak jest zimno.

Edytowane 24 Kwietnia 2017 przez rockybor

[dziubek_ma]

Dziubek_ma

 

Czy myslales o turbinie? Ostatnio ogladalem jakis program i bylo tam Audi z wibracjami. Okazalo sie, ze winna byla turbina. Oczywiscie tak rzucam temat ze znakiem zapytania.

Po sugestiach GREGOR500 myślę o turbinie, a raczej o sterowaniu turbinami (u mnie jest twin turbo). Ciebie sterowanie turbinami nie dotyczy, bo masz sterowaną elektrycznie (czy tam elektronicznie, jak zwał tak zwał :)).

Generalnie biorąc pod uwagę fakt, że samochodowi zdarza się pracować poprawnie (u Ciebie Rockybor też tak jest?) mam następujące wnioski: Problem nie jest mechaniczny - a bierze się z nieodpowiedniego przygotowania mieszanki, lub nieodpowiedniego czasu jej podawania. W grze zostają więc:

przepływomierz, czujnik temperatury cieczy chłodzącej, czujnik położenia wału, czujnik położenia wałka rozrządu, czujnik ciśnienia doładowania, siłownik od klapek kolektora (który też przy okazji jest czujnikiem), EGR (bywa, że jest źle wysterowany) oraz zawór bypass chłodnicy spalin. To są elementy wspólne dla naszych silników :D. U mnie dochodzi jeszcze podciśnieniowe sterowanie turbinami.

No i oczywiście - szczelność całego dolotu.

 

To tylko tyle :D.

 

Czujniki położenia wału i wałków sprawdzałbym na końcu, bo one rzekomo dają zupełnie inne objawy.

W Twoim przypadku zacząłbym od PORZĄDNEGO sprawdzenia przepływomierza, czujnika ciśnienia doładowania, pracy EGR oraz zaworu bypass chłodnicy spalin. Klapki na kolektorze masz za sobą :). Ja zacznę od tego, o czym pisze GREGOR500. Główny problem (w moim przypadku) polega na znalezieniu kogoś, kto posiada wystarczającą wiedzę, żeby sprawdzić to porządnie, bo te czujniki nie muszą generować błędów, żeby podawać błędne informacje, a wymiana ich w kolejności losowej nie jest moim marzeniem.

 

Może bredzę, ale jakieś założenia trzeba przyjąć :).

 

4 metry węża ok 40-60zł i trochę cierpliwości.A może jeszcze w trakcie naprawy znajdzie się jakąś usterkę.I uwaga nie pozamieniać przewodów oznaczyć końcówki np. czerwona nr 1 nr 2 nieoznakowana .

W jaki sposób wyciągnąłeś wężyki z oplotu? Zdjąłeś je od strony elektrozaworów, czy turbin?

Spróbowałem wsadzić łapę między silnik a nadkole i sprawdzić, czy jestem w stanie wyciągnąć wężyk, który prowadzi do tej małej gruszki na dużej turbinie. Za cholerę nie mogę go dosięgnąć :). Boję się, że trzeba od spodu :/. Do czerwonego wężyka sięgam, ale nie chce złazić drań, a nie chcę niczego urwać :D.

[GREGOR500]

dopiero za to mam się też zabrać na razie jest prowizorka

[karbo]

a może świece żarowe są niesprawne, albo sterownik świec. Z tego co wiem to świece działają jeszcze nawet kilka minut po uruchomieniu silnika, a czas ich pracy zależny jest od temperatury.

[GREGOR500]

Pompa vacum lub jak ja tam zwał wytwarza podciśnienie jeśli ma niekontrolowany dopływ powietrza przez uszkodzoną rurkę musi wykonać pracę do której potrzebuje pracy silnika i czerpie z niego energię. jak silnik jest zimny jest to dla niego dodatkowe obciążenie nie planowane przez kompa i może to powodować drgania. może się mylę ale ja bym sprawdził od najtańszych żeczy a nie ładował się w koszty. Przewody na całym podciśnieniu mają 3,5 mm średnicy ładne można kupić u niego i nie wymagają oplotu i ma dwa kolory ja tam zamawiam czerwony i niebieski prawie m pakiet pod maską

http://allegro.pl/przewod-podcisnienia-13mm-blue-waz-silikonowy-i6669651754.html

[GREGOR500]

tu ma prawie oryginał

http://allegro.pl/przewod-wezyki-podcisnienia-silikonowe-saab-3-5x2-i6785772419.html

[dziubek_ma]

Ja na pewno najpierw zrobię to, co piszesz, tylko muszę znaleźć trochę czasu i odwagi ;-). Rockybor ma pojedynczą turbinę ze sterowaniem elektrycznym, więc siłą rzeczy to, co opisujesz, u niego nie może być przyczyną.

Ja tylko stworzyłem kompilację moich przemyśleń ;-) mając na uwadze, że to jednak temat Rockybora :-).

Myślałem o kupnie oryginalnych rurek, ale może masz rację, że nie ma to sensu...?

 

 

@Karbo

Niestety u mnie telepie się praktycznie cały czas, poza - jak napisałem wcześniej - momentami wypalania sadzy w dpfie. Błędów świec nie mam ani aktualnych ani zapisanych.

[rockybor]

Dzisiaj rano przymrozilo do -2 st. Miedzy predkosciami 60-80 a mam wrazenie jakbym jechal na jajku. Kiedy wyrzucam skrzynie na N i czuje jak silnik wibruje ale ciagle mam wrazenie, ze cos mi drga w ukladzie jezdnym. Podczas jazdy wylaczylem silnik. Skrzynia daje komunikat, ze nie jest utawiona na P wiec za dlugo tak nie trzymalem. Balem sie, ze zaraz w czasie toczenia sie przerzuci na P i bede mial problem. Odnioslem wrazenie, ze i tak mi cos przenosi wibracje.

 

Temat o 'jajku'.

viewtopic.php?f=72&t=75769

 

W tym temacie winne okazaly sie swiece. Podejrzenie padlo rowniez na opony, ale mialem ten sam efekt na zimowych, wiec opony odpadaja.

 

Czy swiece pracuja rowniez po uruchomieniu auta i jesli tak to przez jaki czas?

[dziubek_ma]

Karbo pisał, że gdy jest zimno pracują jeszcze przez kilka minut po uruchomieniu silnika, w zależności od temperatury. Też tak słyszałem.

 

Jechałeś "na jajku" po wyłączeniu silnika?

 

Robiłeś taką "dogłębną" diagnostykę silnika, czy tylko oddawałeś do czytania błędów?

[rockybor]

Jechałeś "na jajku" po wyłączeniu silnika?

Zawsze jade rano w kolumnie aut wiec wylaczenia trwa kilka sekund i nie jestem w stanie doglebnie tego sprawdzic. Z drugiej strony stresuje sie, ze skrzynia wrzuci P :).

Robiłeś taką "dogłębną" diagnostykę silnika, czy tylko oddawałeś do czytania błędów?

 

Na razie tylko odczyt bledow ISTA-D.

Kiedys robilem wiecej szczegolowych pomiarow.

 

[dziubek_ma]

Interpretował Ci to ktoś?

Dla mnie masz za dużą różnicę między wartością zmierzoną a oczekiwaną z przepływomierza.

Masz zaślepiony EGR?

[rockybor]

Tak juz pytalem na forum.

Podobno tak jest w F10. Taka dostalem odpowiedz. W moim bylym E90 N47 wartosci szly jak od linialu, wiec zalozylem taki temat. Bo dla mnie to nie jest normalne. Nie mam zaslepionego EGR.

 

Odpowiedz z forum UK.

http://www.bimmerforums.co.uk/forum/f15/2011-f11-520d-hot-film-air-mass-meter-shows-too-big-values-t453897/

 

'It's quite normal for the actual air mass being a bit higher than calculated/nominal. If it would deviate too much it would show as a fault code for EGR (air mass too high).'

 

Odpowiedz z hamowni TC Perf.

To akurat calkiem normalne.

 

P.S. mam uzywana przeplywke i moge podmienic na probe. Mozesz porownac parametry swojej przeplywki i wrzucic na YT?

[dziubek_ma]

Przepływka może być ok, ale EGR może się nie otwierać/niewystarczająco otwierać. Wtedy będzie wyższy rzeczywisty przepływ niż oczekiwany.

Nie sądzę, żeby producent podał oczekiwaną wartość "tak dla jaj".

 

Na tym filmie jest równo:

 

Wrzucić nie mogę - nie mam programu diagnostycznego :(.

 

A tłumaczenie z bimmerforums do mnie nie trafia :). Gdyby było tak, że jeśli z silnikiem coś się dzieje, to będzie to widoczne jako błąd, to mielibyśmy pozapisywane błędy w ECU.

Niestety praktyka pokazuje, że tak nie jest.

 

Tu na przykład rzeczywiście airmass jest wyższy od oczekiwanego

(ok 20%), ale u Ciebie , na

tym

filmie przekracza chwilami wartość oczekiwaną o 80%. Moim zdaniem trochę dużo.

[rockybor]

Przepływka może być ok, ale EGR może się nie otwierać/niewystarczająco otwierać. Wtedy będzie wyższy rzeczywisty przepływ niż oczekiwany.

 

Warsztat ostatnio czyscil mi kolektor i EGR + robil strojenie, wiec pewnie by zauwazyli problem z nim. Dla mnie jakby EGR nie otwieral sie wystarczajaco to fakt szlo by wiecej czystego powietrza do kolektora dolotowego. Ale rowniez wiecej z kolektora wydechowego szlo by w dpf zamiast w EGR???

[rockybor]

Wlasnie pobawilem sie troche ISTA-D i przeplywka glownie zawyza na postoju nawet o 100%. W czasie jazdy zawyza ok. 30-50%.

 

Znalazlem takze blad: 2AB900 Preheating control unit: Mixed installation of different types of preheater plug detected.

 

http://i67.tinypic.com/124wmsj.jpg

 

Musze w piatek z rana zrobic test ABL dla swiec, bo dzisiaj mialem nagrzany silnik a musi byc ponizej 10 st.

[dziubek_ma]

A test przepływomierza da się tym zrobić?

 

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[rockybor]

Tak, robilem. Zero bledow. Jest jeszcze test ogolny, ktory polega na rysowaniu wykresow i komp sa zwieksza obroty silnika na postoju 1500, 2500 i 3500 bodajze. Zrobil to tak szybko i wykres znikl :). W podsumowaniu zero bledow.

 

Napisz mi na priv skad jestes.

[dziubek_ma]

@Rockybor

Ta "niejednakowość" świec u Ciebie może nie pozostawać bez wpływu na pracę silnika w fazie startu, ale jeśli dobrze zrozumiałem z tego, co mi podeslałeś, to maksymalny czas grzania świec po starcie silnika to 60 sekund, więc jeśli to u Ciebie dłużej trwa (a u mnie tak), to raczej nie to.

Lektura, którą mi podesłałeś na priv podsuwa mi jesczcze temat czujnika temperatury płynu chłodzącego o ktorym tez rozmyśałem po nocach ;).

U mnie w ukrytym menu ta temperatura nigdy nie spada poniżej 10 stopni celsujsza, nawet bezpośrednio po włączeniu silnika przy -15 stopniach na zewnątrz.

U Ciebie też tak jest?

 

Może komputer dostaje inne informacje, niż są wyświetlane w ukrytym menu, ale zawsze warto to sprawdzić.

 

 

Generalnie muszę się jednak podzielić moimi nowymi doświadczeniami :). Celeowo po dwóch dniach, żeby mieć już trzeźwiejsze spojrzenie na sprawę. Zrobiłem aktualizację oprogramowania samochodu (głównie ze względu na poszarpującą z rzadka skrzynię). Przy okazji serwis wymienił mi przewody podciśnienia, które sterują turbinami, o których pisał GREGOR500. Wycenili to tak, że bez sensu było zabierać się za to samemu. Rurki nie były podziurawione, ale były bardzo zmęczone, na "zakrętach" tak miękkie, że ograniczały przepływ powietrza.

Skrzynia przestała poszarpywać, auto przestało buczeć i sprawiać wrażenie, jakby się męczyło na niskich obrotach, szybciej reaguje na gaz w zakresie niskich obrotów, silnik po dotknięciu go nie urywa mi ręki, tylko przyjemnie ją masuje ;).

Dźwięk na zimnym silniku nadal nie jest idealny - słychać, ze silnik i skrzynia nie złapały temperatury roboczej, ale na pewno nie można tego nazwać tłuczeniem się.

Muszę ponownie wymienić mocowania filtra powietrza, bo może od tych drgań, które były, po prostu szybko się wyrobiły.

 

Reasumując - nie jest idealnie, ale jest akceptowalnie (ale przecież to 4-cyl diesel). Dziś u mnie temperatura +5 stopni. Już przy takiej temperaturze rano było nieprzyjemnie w aucie. Czy przyczyną wszystkiego były te przewody, czy pomogła też aktualizacja - tego się nie dowiem. Ciekawe jak długo utrzyma się ten stan :).

 

Nadal jednak nie wierzę, że właśnie dokładnie tak ma pracować ten silnik w tym aucie. Gdyby tak pracował, moim zdaniem nikt przy zdrowych zmysłach nie wydałby na niego ponad 270.000 pln - a tyle kosztowało to auto cennikowo.

[rockybor]

Co do swiec to ja ich nie podejrzewam. Obstawiam sterwonik swiec zarowych. Jutro bede w PL i juz jestem umowiony na sprawdzenie swiec i ew. wymiane tego sterownika. W przeszlosci mialem juz z nim problemy w E90. Wtedy komp pokazywal blad swiecy 1 i 2. Byla to wina sterownika.

 

Co do plynu chlodzacego to nie sprawdzalem temp. jakos mocno. Przyjrze sie temu.

 

EDIT:

U mnie dobrze pokazuje temp. cieczy i jest troszke roznicy wzgledem temp. oleju co jest oczywiste.

http://i66.tinypic.com/2005nys.jpg

 

EDIT2:

Zrobilem wczoraj 'Carry out heater plug adjustment' i dzisiaj rano nie pojawil sie blad. Podejrzewam, ze warsztat, w ktorym zdejmowali mi kolektor rozlaczyli sterownik swiec zarowych na nierozlaczonym akumulatorze i dlatego trzeba bylo tak jak Temsky pisze zrobic function service.

[dziubek_ma]

Chodzi mi o taką sytuację:

Poranek, -15 stopni celsjusza

1. Wsiadam do auta

2. Włączam silnik

3. Najszybciej jak się da wchodzę do ukrytego menu

4. Temperatura cieczy chłodzącej = +10 stopni (nie zwróciłem uwagi na temperaturę oleju - błąd)

 

Czas potrzebny na wejście do ukrytego menu wydaje mi się zbyt krótki na podgrzanie płynu o 25 stopni.

Po częściowym rozgrzaniu silnika temperatury oleju i płynu są podobne.

Niestety przy panujących temperaturach ciężko to sprawdzić ponownie.

Nie umiem wejść do ukrytego menu bez włączania silnika, a jak widać na zdjęciu Ty chyba umiesz :)

[rockybor]

Chodzi mi o taką sytuację:

Poranek, -15 stopni celsjusza

1. Wsiadam do auta

 

2. Tylko zaplon potrzebny i trzymasz dlugo przycisk od resetowania przebiegu. Bez wlaczania silnika.

 

P.S. Ciezko bedzie ponownie o - 15 st bo sprawdzilbym dla Ciebie jak jest u mnie ;).

[dziubek_ma]

A nie tak się wchodzi do menu kasowania inspekcji?

[rockybor]

[dziubek_ma]

On to robi na włączonym silniku. Jak jest na samym zapłonie to u mnie wchodzi w kasowanie inspekcji. Twoje zdjęcie pokazuje jednak, że się da. Będę kombinował.

 

P.S.

W wątku o wymianie rozrządu Artur300 napisał, że po wymianie brak wibracji...

 

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[rockybor]

1. Jak przytrzymasz troche dluzej to przejdzie z inspekcji do ukrytego menu.

2. Rozrzad u mnie byl zmieniony przed kupnem, czyli przebieg ok. 173 tys a silnik i tak telepal sie lekko na postoju. Nie mialem co prawda wibracji w trakcie jazdy.

 

3. Dzisiaj bylem obejrzec takie same autko jak moje, tj. F11 520D i szlak mnie trafil. Przebieg 160 tys. Autko zimne, odpalilem i silnik nawet nie myslal aby sie telepac. Nosz k.... Czyli jednak moze aksamitnie pracowac.

Sprawdzilem w nim parametry przeplywki i tez zawyza jak na moich filmikach. Wiec stwierdzam, ze ten typ tak ma.

 

Link do aukcji:

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-klimatronic-skory-duza-nawigacja-warto-zobacz-ID6yQgxP.html