520D 184KM AUT - drgania / wibracje szczegolnie na zimnym

[rockybor]

Witam,

 

mam drgania, ktore towarzysza mi cala zime kiedy silnik jest zimny. Auto zachowuje sie jakby mial balona na ktorejs oponie. Kola i opony zmienione na letni zestaw i efekt ten sam. Jak zlapie temp. to juz az tak mocno nie dokucza, ale lekko czuje wibracje na fotelu. Wymienialem komplet wtryskow. Auto na postoju pracuje bardzo ladnie. Nie trzesie buda. Najgorzej jest w przedziale 60-90 km/h. Pozniej jak auto zlapie temp. to wibracje sa w przedziale 100-130. W zwyz nie ma problemu.

 

Podczas jazdy jak wyrzuce skrzynie na luz i wibruje znacznie mniej. Wiec pewnie niesie drgania od silnika lub skrzyni.

 

W przyszlym tygodniu chce wymienic napinacz i kolo pasowe, ale mysle, ze to nie jest to. Poduszki pewnie tez nie, bo wibracje bylby caly czas.

Macie jakies propozycje?

[Dziuss12]

Podpora wału albo/i łącznik wału :) Przynajmniej objawy które opisałeś na to wskazują.

[rockybor]

Tylko dlaczego na cieplym silniku jest duzo lepiej :). Powinno nie byc roznicy przy problemach z walem. Najwieksze wibracje czuje po nocy przy niskich temp.

Jak np. ruszam autem o 16 po pracy i auto stalo ladnie w sloncu i jest jakies +10 i to jest w miare ok.

[Dziuss12]

hmmm no faktycznie, nie zwróciłem uwagi. A sama skrzynia? płynnie przerzuca biegi?

[rockybor]

Na zimnym czuc. Czy jest to plynnie to nie mam porownania. Generalnie nie szarpie, ale czuc kiedy zmienia.

Dzisiaj po przyjezdzie z pracy silnik prawie byl juz nagrzany i stety niestety ale telapalo silnikiem na postoju. Jak w weekend bedzie pogoda to zmienie napinacz i zobacze takze jak sie silnik zachowuje bez paska. Kolo pasowe nie ma zadnych pekniec.

[dziubek_ma]

U mnie na kole pasowym jest wielki napis "nie uruchamiać bez paska", tylko po angielsku ;). Tak tylko, żebyś wiedział, bo u Ciebie też pewnie taki napis jest.

Ja zmieniłem koło pasowe, które nie miało żadnych pęknięć, ze względu na drgania na postoju przy zimnym silniku (zresztą czego ja nie zmieniłem, żeby się tego pozbyć ;)). Widzę pewną poprawę, ale problem nie zniknął.

 

To telepanie to bardziej mrowienie, czy poszarpywanie/telepanie/nierównomierna praca? Jakieś efekty dźwiękowe temu towarzyszą?

[rockybor]

Dot not run without belt. Ten napis to juz znam z E90. Tam testowalem bez paska i nic nie wybuchlo. Generalnie nie wiem co mialoby sie stac jak na 10 sek zapalisz silnik i zobaczysz czy telepie. Dzwiek normalny, ale szklanki bys nie postawil z woda bo by sie od razu wywrocila.

 

To jest telepka a nie mrowienie. Myslalem, ze to przez wtryski. Bo ktorys terkotal. Po wymianie bez zmian.

[dziubek_ma]

Na logikę nic się nie powinno stać, ale z jakiejś przyczyny ten napis się tam znalazł. Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to uszkodzenie samego koła po zakręceniu nim bez obciążenia.

Czytałem gdzieś na obcojęzycznym forum, że do tego typu testów niektórzy odkręcają koło a nie tylko zdejmują pasek.

 

Już miałem nadzieję, że nie będę sam w walce z drżeniem w moim samochodzie, ale u mnie jednak są inne objawy, choć też mocno związane z niskimi temperaturami.

 

Pozdrawiam

[rockybor]

Cos jest z tymi temperaturami. Jak bylem w PL na weekend i bylo +20 to chodzil 'aksamitnie' :).

[rockybor]

Oto telepka:

 

 

Filmik moze tak tego mocno nie oddaje. Widac to szczegolnie po skrzynce gdzie odma wchodzi (lewy dolny rog).

[dziubek_ma]

Tak na mój w miarę techniczny, ale niezbyt samochodowy rozum: Skoro wymieniłeś wtryski (na nowe?) i nie polepszyło się, a w wyższych temperaturach jest pięknie, to może po prostu jakiś czujnik badający "warunki zewnętrzne", podaje do ECU błędne parametry i tworzy się mieszkanka nieodpowiednia dla niskich temperatur? Z czujników, które w bardziej lub mniej bezpośredni sposób badają temperaturę powietrza, które dostaje się do silnika przychodzą mi do głowy przepływomierz i czujnik temperatury płynu chłodniczego. Jeśli nie są "uwalone", a jedynie podają nieprawdziwe dane, to błędów w komputerze chyba generować nie będą (?). Nie wiem, czy przy tych czujnikach ECU porównuje wartości otrzymane do jakichś tam oczekiwanych.

 

Liczę trochę na to, że odezwie się ktoś, kto potwierdzi lub zdementuje moje czujnikowe gdybania :D.

[rockybor]

Wtryski nowe ale z allegro za 850 zl (bez vatu i paragonu). Mam nadzieje, ze nie podrabiaja i daja jakis Chinczykow (nr sie zgadzaly, ale to wiadomo). Przejechalem na nich dopiero jakies 15 tys. Fakt, ze w jedna strone jade jakies 930 km i praktycznie caly czas na bucie na autostradzie 160-180 km/h, obr. > 3 tys.

[dziubek_ma]

Pytałem o wtryski, bo to niestety następny punkt programu w mojej walce z drżeniem, ale dużo jest w necie opinii osób, które zmieniły wtryski a problem pozostał :(.

[rockybor]

Za 2 tyg. bede czyscil kolektor dolotowy i zawor EGR oraz wymienial uszczelke na kolektorze. Chce pojechac do firmy, ktora sie zajmuje walami. Niech sprawdza drgania.

Dam znac co jak po zabiegach.

 

Nie wiedzialem, ze ta uszczelka ma w sobie klapeczki.

https://www.google.dk/search?q=11617812938&espv=2&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjxiZWDsY3TAhXhJ5oKHUxkCyQQ_AUIBigB&biw=1361&bih=504&dpr=1#imgrc=-XaHAYNymY1liM:

 

Moze jak mamy automaty to siada nam konwertor skrzyni. Tylko w moim E90 2.0D w manuala tez silnik telepal sie.

[dziubek_ma]

Przejechalo się moim autem dwóch gości naprawiających automaty. Obaj stwierdzili, że nie sądzą, żeby to było od konwertera. Poza tym konwerter przy lekko ponad 100.000 km przebiegu? Mimo wszystko rozważam jego wymianę.

 

Daj znać jak będą jakieś postępy u Ciebie - ja na pewno dam znać, jeśli będą jakieś u mnie.

[dziubek_ma]

Moze jak mamy automaty to siada nam konwertor skrzyni...

 

Co do skrzyni to w akcie desperacji ;) przegrzebałem się przez opisy techniczne skrzyni ZF8HP. Ona ma NIC- neutral idle control valve. Zawór zmniejszający ciśnienie jak się stoi z włączonym D. Ogranicza to "ciąg" (chęć pełzania) samochodu przy wciśniętym hamulcu i wrzuconym D. Moje auto "przysiada" po przełączeniu na D, więc pomyślałem, żeby testowo go wymienić i zobaczyć, czy to nie pomoże (u mnie na neutralu wszystko działa ładnie, tylko auto nie jezdzie ;)). Jechałem ostatnio identycznym F10 znajomego i w odróżnieniu od mojego auta tam można machać dowolnie pomiędzy D, N i R i nie ma ani przysiadania auta, ani wrażeń akustycznych, ani zmiennych drgań w momencie przełączania. Stąd moje podejrzenia o uszkodzeniu tego zaworu (albo sterowania nim).

 

Niestety Gorik nie ma tego zaworu :(.

[rockybor]

Dzisiaj zdjalem pasek wielorowkowy i odpalilem silnik, tak samo telepie. Wiec to nie kolo pasowe ani napinacz, ktory wymienilem na nowy bo lezal w bagazniku kilka miesiecy.

[sadurek]

sprawdz kolego poduszki silnika, zwłaszcza z prawej strony. Ja wymieniałem juz dwa razy, kolega z forum tez wymieniał. u mnie drgało przy przyspieszaniu.

[rockybor]

Przedwczoraj sprawdzali mi w warsztacie podpore wału i była ok. Potem poszli w stronę poduszek i kiedy zaczęli ruszać łyżką to wszystko się trzeslo razem ze skrzynią. Twierdzą, że są do wymiany. Ale chciałem to potwierdzic w innym warsztacie bo sa trochę dzieciaki.

[dziubek_ma]

Masz x-drive? Jeśli tak to sprawdzałeš przednie półosie? Luzy na przegubach bywają przyczyną drgań na jałowym. Pierwszy test - pomacaj przednie felgi jak skrzynia jest na D. Jeśli wyczujesz na nich drżenie to może być dobry trop.

 

Poduszki pod silnikiem oczywiście mogą być przyczyną. U mnie niestety ich wymiana nie zmieniła nic. Jeśli będziesz je zmieniał, wymień od razu poduszkę pod skrzynią.

 

Jak się uporam z nadmiarem pracy to jadę sprawdzić wtryski "na stole". Zauważyłem, że mój silnik drży o niebo mniej w trakcie regeneracji dpfa i trochę mnie to zaniepokoiło.

[rockybor]

Nie mam xdrive.

Wtryski stare miałem na stole i wszystkie przeszły test pozytywnie a jeden z nich terkotal.

W czwartek miałem czyszczony egr i kolektor.

 

Z tymi poduszkami się waham ale pewnie w końcu je zmienię.

[dziubek_ma]

Prawdę mówiąc trochę mnie zaczyna irytować niemożność rozwiązania problemu z drżeniem silnika. Nie wiem, jaką technologię kosmiczną zastosowano w naszych samochodach, że żaden mechanik nie umie zdiagnozować, co się dzieje.

 

Gdybym wiedział, że są takie problemy z naprawianiem bmw, to nie wiem, czy bym się zdecydował na kupno :(.

 

 

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[sadurek]

kolego, poduszki mozesz sprawdzić samemu. prawą poduszkę owiń np wezem ogrodowym albo jakas gumą żeby tłumiła drgania (jak jest wyrąbana to silnik sie tak mocno pochyla ze dotyka górna łapa mocująca do poduszki stąd drgania) i przejedz na próbe. U mnie po takim teście było duuużo ciszej. Problem jest zazwyczaj z prawą poduszką, ale wymienia się je parami. wizualnie jest nie do wykrycia, tzn nawet jak są walniete to wyglądają jak nowe. koszt nowej Febi w anglii to ok 250zł po przeliczeniu wiec w pl powinno byc podobnie.

 

pozdrawiam

[dziubek_ma]

Niestety poduszki mam nowe BMW, tak samo jak koło pasowe. Wtryski mają korekcje równiutko po 0,1. Łącznik elastyczny wydechu, łączniki i podpora wału, półosie przednie - sprawdzone. Mam nadzieję, że porządnie. Nadal jak jest zimno to coś w komorze silnika łomocze na D i R. Normalnie ręce opadają ;). Aaaa zapomniałbym - konwerter sprawdzony (na tyle na ile da się sprawdzić konwerter).

 

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[wojtekcichy]

delikatne przesuniecie rozrzadu powoduje drgania, lancuch sie rozciaga, slizgi sie zcieraja, na poprzednim silniku doszlo do takiego przesuniecia ze na zimnym silniku w zime potrafilo mi telepac calym autem i to tak konkretnie, przy temp -20kilka nawet wywalilo komunikat "naped jedz ostroznie" czy jakos tak. Po wlozeniu blokad bylem w szoku jak to jezdzilo

kolejnym problemem moze byc egr i klapki kolektora, egr charakteryzuje sie szarpnieciem podczas gaszenia a klapki wlasnie nierowna praca na biegu jalowym