Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kup dwa zestawy naprawcze do przednich zacisków, koszt niewielki a będzie spokój z dwóch stron.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tłoczku i tym co jest w zestawie, koszt to ok 45,-

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Wszystko o czym mowisz mam nowe, tloczki zostaly z uwagi na to ze sa gladkie i swieca sie jak nowe wiec nie ma sensu tego wymieniac.

 

Przychodzi mi do glowy jeszcze jedna mysl. Jak pisalem wczesniej w temacie, jak jade po rownym i wcisne hamulec, to autko leci w lewa strone paradoksalnie do tego jak sie zachowuje w czasie jazdy. Moze to byc wina spuchnietego przewodu elastycznego? Moze plyn sie nie cofa jak powinien i tlok zostaje na miejscu i dlatego ta tarcza sie tak ciezko kreci. A dalej to juz wiadomo, klocki blisko tarczy, temperatura, bicie, wibracje. Tylko czy to bicie o ktorym pisalem (0,05) jest w normie czy nie?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie pamiętam jaka jest norma, ale nię jest to duże bicie. Mój zacisk nie odbijał, rozebrałem wszystko, tłoczek wyczyszczony na błysk, było lepiej, ale dalej był problem z nierównomiernym hamowaniem. Dopiero po wymianie wszystkiego z obu stron jest tak jak być powinno. Jak jesteś pewny swego to idź tropem przewodów.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano
Jeżeli odpowietrzyłeś układ po robocie i płyn jest więc przewód powinien być ok. Zobacz przewody czy są takie same. Płyn reguluje pompa, naciskasz pedał - leci płyn, puszczasz wraca, bezwładność odpycha klocek i tarcza się kręci najprościej tłumacząc. Niech ktoś skoryguje jeśli się mylę. Ściąga w lewo do roboty prawe koło, tutaj się coś dzieje.
"Wszystko dobre jak się nie psuje" :)
Opublikowano

Temat zakonczony. Rozebralem zaciski raz jeszcze, przeczyscilem wszystko po raz drugi, nalozylem troche wiecej smaru, zmienilem jeszcze przewod elastyczny i kolo kreci sie swobodnie :cool2: Gdzies cos musialem sknocic przy montazu, moze gumka sie gdzies zawijala bo robilem to w ciemnym garazu wiec moglem przeoczyc. Najwazniejsze, ze temat zakonczony. Jeszcze geometria w piatek i bedzie miod malina :8)

 

Dla swietego spokoju i czystego sumienia zrobie jeszcze druga strone bo i tak mam nowy przewod. Po 12 latach nie zaszkodzi (przeplyw i tak byl mniejszy niz nowego) a na bezpieczenstwie sie nie oszczedza tymbardziej, ze to tylko 30zl sztuka :)

Opublikowano
Dobra problem nie rozwiazany do konca. Auto po geometrii leci prosto chociaz jest czule na nachylenia drogi, ok szerokie kolo wybaczam. Ale kierownica dalej drzy :( Obydwa zaciski zrobione na blysk, kola kreca sie mozna powiedziec ze same :D Panowie przegladali zawieszenie i podobno wszystko jest ok. Czy to moze byc przez bicie w granicach 0.05? Tyle jest po obydwu stronach.
Opublikowano
Czy to moze byc przez bicie w granicach 0.05? Tyle jest po obydwu stronach.

 

Dopuszczalne bicie tarcz jest 0,05 mm ,mierzone 1 cm od krawędzi tarczy .Jeśli miało by to mieć znaczenie,to przy hamowaniu,nie podczas jazdy.

Zamontuj inne koła na próbę.

Opublikowano
Tylko najgorsze jest to, ze przekladalem kola przod tyl i lewa prawa i caly czas jest tak samo, a jak ktores krzywe to powinna byc chociaz jakas zmiana :/ Poza tym, nie znalazla sie dobra dusza z okolic Krakowa zeby podmienic dwa kola na doslownie pare minut :( Nie wiem czy BMW ma tak czuly uklad kierowniczy ze kazde pochylenie drogi objawia sie uciekaniem auta? Tylko z drugiej strony skad drzenie... Ustawialem geometrie i wszystkie katy sa w porzadku poza sworzniem zwrotnicy. Przed ustawieniem bylo tak: lewa - 4,33; prawa - 4,57. Po ustawieniu, pomijajac wszystkie katy ktore sa ok, to kat WSZ jet tak: lewa - 4,34; prawa - 5,01. To moze miec wplyw? Dwoch roznych fachowcow sprawdzalo zawieszenie, raz na szarpakach, raz na podnosniku i zaden nic nie znalazl. Auto nie mialo powaznych napraw blacharskich od razu powiem.
Opublikowano

Dobra ostatecznie i definitywnie problem rozwiazany. Wymienione przednie tuleje w wahaczach i wkoncu jest spokoj na kierownicy i stabilnosc. Byly bardzo luzne chociaz nie pozrywane, w porownaniu z nowymi Lemforderami (poprzednie Febi) to lataly jak zyd po pustym sklepie. Gratulacje dla panow od geometrii ktorzy tak sprawdzili zawieszenie, ze tego nie wychwylici ale kase oczywiscie wzieli. Pan diagnosta tez nic nie znalazl, chociaz on nawet brechy do reki nie wzial. Jednak jak sie samemu nie zrobi to nikt dobrze nie zrobi.

 

Dla zainteresowanych, geometrie robilem w Krakowskim PiMie. Dodam jeszcze ze zaskoczylem panow pytaniem, czemu kierownica nie jest rowno wzgledem fotela tylko prawa strona kierownicy jest blizej. Juz padaly diagnozy, ze kolumna krzywa i auto jakies przekoszone moglo byc. To nic, ze kazda e46 tak ma... :duh:

 

W kazdym razie dzieki za wskazowki, teraz ponowna geometria zeby opon nie pocielo w razie co i bedzie super :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wity opadają..Jak można powiedzieć, że zawias jest ok na oko? :duh:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Na oko to chlop umarl.

 

Nic by nie pasowalo tylko jechac tam i rzucic im te stare tuleje na stolik i niech oddaja kase albo poprawiaja. Tylko nie chce juz tam jechac bo niewiadomo co jeszcze spieprza a teraz jak wymienilem cos w zawieszeniu to i tak za wiele nie zdzialam.

Opublikowano

Panowie powiedzcie co sadzicie o tym wydruku.To jest pomiar robiony przed wymiana tulei. Wpisane tam jest obnizone zawieszenie a u mnie raczej tego nie ma, w vinie nie ma opcji 226a. Jaki to ma wplyw na prowadzenie?

 

9bd483b24be4eeb5med.jpg

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Pozwole sobie odgrzebac temat bo problem jest nadal.

 

Moze najpierw napisze co jest wymienione i zrobione:

-tuleje przednich wahaczy

-amotyzatory 4x

-poduszki amortyzatorow z przodu

-nowe klocki i tarcze

-naprawione zaciski z przodu

-zrobiona geometria

-nowe opony i felgi (proste)

Generalnie auto dalej ucieka na prawo ale nie wszedzie. Odczuwam to najbardziej na drogach dwupasmowych typu autostrada, ekspresowka albo jakies dwupasmowki w miescie. Generalnie droga na oko wydaje sie rowna a jak puszcze kierownice to mu lzej jakos w prawo jechac. Na uliczkach osiedlowych itp nie odczuwam zbytnio tego, powiedzialbym nawet ze tam jest w porzadku tylko z drugiej strony jezdzi sie wolniej. Jadac dalej autostrada to troche meczy bo ciagle czuje ze musze trzymac mocniej kierownice bo jak bym ja puscil na moment to zaraz zacznie ciagnac na prawo. Opony sa standardowe 225/40. Zawieszenie nie wydaje zadnych stukow, pukow itp. Luzow na maglownicy wydaje mi sie ze nie ma bo nawet maly ruch i kola sie skrecaja. Patrzylem ostatnio na sworzen w wahaczu z prawej strony to jak go wybilem ze zwrotnicy to chodzil tak ciezko, ze reka nie moglem go ruszyc i dopiero delikatnie mlotkiem jak go puknalem to sie ruszal. Zauwazylem tez ze kierownica nie odbija do samego konca po skrecie i odnosze wrazenie ze po skrecie w prawo jak wyprostuje kierownice to tak ciagnie a jak skrecam w lewo i wyprostuje to jedzie ok. Zawieszenie przegladniete z tylu, nikt nic nie stwierdzil ani nie zobaczyl ani brecha ani na stacji diagnostycznej. Do tego jak zapakuje pasazerow i siedza po prawej stronie to efekt sie nasila i tak minimalnie sie przestawia kierownica. Jeszcze dodam, ze przed tymi wymianami kierownica delikatnie drzala, takie szybkie ruchy prawo lewo, teraz po tych wymianach tez sie tak dzieje tylko w mniejszm stopniu, tylko tu nie wiem czy to wina nowych opon ze sie musza ulozyc czy to zachowanie auta tez moze miec na to wplyw. Licze na to ze mial ktos podobny problem i go rozwiazal bo ja juz trace pomysly i checi. Wrzucam nizej film jak sie to zachowuje i fotke z geometrii ktora robilem ostatnio. I prosze sie tu nie rzucac ze jade 100 na lewym pasie bo przedemna i za mna pusto a ponoc lewe pasy sa nachylone w lewo i to jest tylko i wylacznie do sprawdzenia przy takiej predkosci :P

 

ab56aff490cc3a80.jpg

Opublikowano
Mam identyczne objawy co u Ciebie tylko w e36. Cala zawiecha juz prawie wymieniona i juz rece opadaja. Nie robilem tylko zaciskow. W planach mam podmienic opony na zimowki, bo wszystko zaczelo sie na wiosne jak zalozylem letnie, w planach mam wymienic jeszcze drazki z koncowkami i na nowo geometria. Powodzenia i bede sledzil temat.
Opublikowano
A dobrze ogladnales zaciski? Bo mnie juz nawet po glowie chodzi pomysl, ze moze reczny delikatnie trzyma na prawym kole i takie jaja sie dzieja :?
Opublikowano
Nie miałem czasu jeszcze ale zauważyłem, że z jednej strony jest strasznie felga zapylona od klocków, z drugiej strony tak nie ma..
Opublikowano
Na ile prawdopobone jest, zeby sworzen w wahaczu sie zapiekal i robil takie jaja? Bo jak pisalem, wyjalem go ze zwrotnicy to nie moglem go ruszyc rekami. Druga sprawa na ile prawdopodobne jest to, ze przyczna moze byc w tylnym zawieszeniu skoro nie wydaje ono zadnych stukow, pukow i geometria ustawila sie bez problemu? Nie wiem gdzie szukac problemu i na czym sie skupiac zeby nie wymienic pol auta, wyglada to tak ze na autostradzie zjezdza na prawo przy czym kierownica tez sie w prawo skreca i trzeba ja trzymac delikatnie w lewo zeby jechac prosto
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
Na ile prawdopobone jest, zeby sworzen w wahaczu sie zapiekal i robil takie jaja? Bo jak pisalem, wyjalem go ze zwrotnicy to nie moglem go ruszyc rekami. Druga sprawa na ile prawdopodobne jest to, ze przyczna moze byc w tylnym zawieszeniu skoro nie wydaje ono zadnych stukow, pukow i geometria ustawila sie bez problemu? Nie wiem gdzie szukac problemu i na czym sie skupiac zeby nie wymienic pol auta, wyglada to tak ze na autostradzie zjezdza na prawo przy czym kierownica tez sie w prawo skreca i trzeba ja trzymac delikatnie w lewo zeby jechac prosto

 

 

Cześć, a brałeś pod uwagę fakt że drogi szybkiego ruchu moją pochylenie chyba do 4% ? i samochód przeważnie ściąga do prawej ?

 

A może rozwiązałeś już swój problem?

Opublikowano
Tak bralem to pod uwage. Przyjrzalem sie w innych samochodach jak jest i nawet ciezarowka jak jezdze to tez taki objaw jest. Nie zmienia to faktu, ze zmienilem kola na zimowe (byly malowane, wywazane i kiedys delikatnie podprostowane) i objaw uciekania na prawo albo lewo na lewym pasie praktycznie wystepuje tylko wtedy jak faktycznie jest droga troche pochylona. Generalnie w koncu jezdzi sie tak jak trzeba. A dziwne bo na lato mam nowe Dunlopy tez 225 szerokie. Natomiast co do drzenia to byly tarcze, stare poszly na reklamacje i zalozylem nowe textary. Tez czasami czuc jak delikatnie zadrzy przy hamowaniu ale nie wyrywa rak z kierownicy i to tez nie zawsze, jak sie zagrzeja to jest git. Strasznie czule auto na wszystko albo to moje przyzwyczajenia z przedniego napedu bo tam uklad kierowniczy nie taki czuly a to pierwsze rwd moje ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.