bmw zamiana dwumasy na zwykłe sprzęgło

[dziuraski]

Koło dwumasowe nie tylko poprawia komfort i odczucie jazdy. W niektórych silnikach zwłaszcza z wysokim momentem obrotowym jest niewskazana wymiana na jednomase, ze względu na bardzo wysokie przeciążenia spowodowane momentem obrotowym w końcu dwumas jest tłumikiem drgań skrętnych i łagodzi skutki wysokiego momentu. Skoro w 2.o TDI 140KM 320Nm nie było to zalecane bo groziło to poważnymi konsekwencjami jak np. pęknięcie wału. To w dieslu BMW na pewno nie jest zalecane. A po drugie skoro nasze silniki mają wałki wyrównoważające to dwumasa będzie odpowiednio lżejsza od jedno masy a zwiększenie tej masy niestety ale może wprowadzić dodatkowe drgania. W końcu to że zużywa się ten element świadczy o tym że spełnia swoje zadanie co nie. :lol:

[chris99]

Bmw nie bez powodu wprowadziła już nawet trój-masę

Znam przypadek z Audi z silnikiem 2.0TDI 140km, gdzie pękł wał, ale przez bardzo zużytą dwumasę.

[maniek21112]

Jeżeli przy wymianie sprzęgła okazuje się, że dwumasa jest ok (może tak być i przy ponad 300kkm, zależy od kierowcy) to trzeba zabielić jej powierzchnię, wtedy całość ma jeszcze możliwość długiej poprawnej pracy.

[Gość]

Przepraszam że robię odkop ale to istotne dla tematu bo jak na razie to same wypowiedzi na zasadzie "bo producent włożył... ", producent wkłada nie tylko żeby nam umilić życie ale raczej bardziej dla wlasnego zysku i nie tylko DKZ jest tutaj przykladem, DKZ jest 2-3 krotnie zawyżone cenowo, ktoś kiedyś obliczył że realna wartość nie powinna przekroczyć 500-600 zł, było o tym na jakimś portalu motoryzacyjnym, internetowym, może ktoś z tune-up to był, nie pamiętam dokładnie. Jak na razie jest zmowa cenowa pomiędzy Sachs i Luk. Nic nie stoi na przeszkodzie aby zamontować jednomas jeśli takowy występuje. Kuzyn ma zestaw z jednomasem kupiony z sprzeglo.com.pl od 2 lat w e91 z N47

- z rzeczy negatywnych to minimalne wieksze poszarpywanie podczas ruszania, większe drgania odczuwalne na drążku zmiany biegów, minimalnie jest głośniejszy na biegu jałowym, moze to wina łożyska oporowego albo tłumików drgań.

- z pozytywów to bezcenny uśmiech podczas kupowania następnej tarczy sprzęgła, pewnie jakieś 200-300 zł. Jeśli komuś te niedogodności nie przeszkadzają to czemu nie

[mg123]

Negatywy to kuzyn zobaczy za 50-100kkm jak skrzynia albo silnik będą do remontu. Ale kto by o tym myślał, przecież do tego czasu pewnie auto się pchnie komuś innemu.

[Patryksob14]

Kuzyn ma zestaw z jednomasem kupiony z sprzeglo.com.pl od 2 lat w e91 z N47

- z rzeczy negatywnych to minimalne wieksze poszarpywanie podczas ruszania, większe drgania odczuwalne na drążku zmiany biegów, minimalnie jest głośniejszy na biegu jałowym, moze to wina łożyska oporowego albo tłumików drgań.

- z pozytywów to bezcenny uśmiech podczas kupowania następnej tarczy sprzęgła, pewnie jakieś 200-300 zł. Jeśli komuś te niedogodności nie przeszkadzają to czemu nie

 

Kolejnym negatywem to dużo większe naprężenia wału korbowego, będzie poszarpywać poszarpywać aż w końcu może pęknąć i wtedy wyjedzie opłacalność wymiany na jednomas bo przecież 1200zl za nowy luk który wystarczy na około 200kkm to majątek.

[Gość]

Bez przesady, ma tłumiki drgań, znam kilku chłopaków co mają wirusy w motorach TDI VW i JKZ pomontowane, jeżdżą kilka lat i nic się dzieje, to są tylko twoje dywagacje bo nie znane są takie przypadki na JKZ. Pokaż mi nowy zestaw z DKZ, dociskiem i tarczą sprzęgła za 1200 zł?

mg123 podaj proszę przykład komu po zmianie DKZ na JKZ skrzynia się posypała

[aaben]

To nie VW tylko BMW, wały już od M47 potrafi szlag trafić a jednomas na pewno nie pomaga. Owszem do sportu i pomodzonego samochodu spoko, ale te samochody się z reguły kupuje do intensywnej eksploatacji na co dzień.

[Patryksob14]

Miałem na myśli samo koło dwumasowe luk. Koszt ok 1200zl docisk sachsa tarcza sprzęgła łożysko około 750zl wiem bo wymieniałem jakieś pół roku temu. Nie sądzę że to moje dywagacje najczęstszą przyczyną pekającycj wałów jest właśnie uszkodzone kolo dwumasowe przez co większość sily i naprężeń z ukladu napędowego przenosi sie właśnie na wał a nie jest pochłaniane przez dwumas. Silnik ustwaiony wzdłużne to tego napęd na tył i te siły są dużo większe niż w vw z napędem ma przednią oś. Inżynierowie nie wymyślają tego wszystkiego od tak. I wszystko pelni swoją rolę czasem niepotrzebnie. Nikt Ci nie zabroni wsadzić jednomasu owszem nic się nie stanie po roku ale wyjdzie to w późniejszej eksploatacji cała jednostka narazona jest na zwiekszone wibracje szarpniecia. Wszystkie poduszki silnika skrzynki. Oszczędność na chwilę moim zadaniem

[Gość]

Nadal wszyscy teoretyzujecie, żadnych konkretów. Nie znacie przykladow n47 z DKZ więc po co pisać takie rzeczy. Jak na czymś się nie znam to się nie wypowiadam na zasadzie "bo producent coś tam coś tam" . Ja nie mam zamiaru wkładać 1masu bo nie mam takiej potrzeby przynajmniej na razie, piszę tylko o przypadkach które znam, nikogo nie namawiam ani odradzam, napisałem że kuzyn ma 60 tys km w E91 i jeździ nadal z powodzeniem, auta nie ma zamiaru sprzedawać jak ktoś wcześniej sugerował. Kto chce montuje kto nie chce nie montuje, jego sprawa, proste. Jeden woli wydać 2.5-3 tys na DKZ i resztę a inny 200zl + robocizna na wymianę samej tarczy. Mozna też zrobić to u Zdunka za 5-6 tys. Więc odpowiadając na pytanie z pierwszego postu odpowiedź brzmi - z powodzeniem da się, reszta to dyskusja na zasadzie "gdyby babcia była dziadkiem to by miała wąsy". Poza tym BMW to najbardziej przereklamowana marka :lol:

[Patryksob14]

A co teraz nie jest przeleklamowane :lol:

[Gość]

Chociaż w jednym się zgadzamy :cool2:

[mg123]

My teoretyzujemy, a ty możesz popraktykować. Załóż zwykłe koło, przejedź autem z 200kkm i napisz jak tam. Dla mnie to jest na maksa druciarstwo, zwłaszcza przy dieslu. Rozumiem że jak będziesz sprzedawał auto to poinformujesz nowego właściciela o tym super modzie?

Niepojęte to dla mnie. No chyba że ktoś naprawdę chce się pozbyć auta po taniości i ma w dupie czy przejeździ jeszcze 30kkm czy 300kkm. W benzynie to bym jeszcze zrozumiał kogoś kto się nad tym zastanawiał, ale masz czterocylindrowy gnojowóz który ma niższą kulturę pracy i sporo więcej wibracji niż benzyna.

[Gość]

Jeśli bym sprzedawał auto z 1masem to oczywiście poinformowałbym o tym przyszłego właściciela tak samo o tym że np. mam chipa. Sprzedawałem już auto z chipem jak i z jednomasem, jednomas jest traktowany jako atut przez nowych nabywców, poza tym to żadne druciarstwo, możesz nazywać to jak chcesz ale pojęcia zbytnio o tym nie masz, jedynie zaczytane zaobserwowane w necie

[mg123]

No to wszystko jest względne i nie będę się z tobą spierał. Jeden kupuje opony chińczyki za 700 komplet i mówi że auto jeździ zaje*biście inny kupuje takie jak fabryka dała. To co dla jednego będzie wibracjami nie do zaakceptowania, dla drugiego nie będzie żadnym problemem. Ciesz się że ludzie chętnie od ciebie kupują takie auta, w sumie u nas jest rynek typu "zastaw się, a postaw się" i wycięcie DPFa, zrobnienie chipa i być może włożenie jednomasa, to faktycznie mogą być atuty, bo kogo obchodzą wibracje, stukanie skrzyni, brak norm spalin, ważne przecież żeby sąsiedzi widzieli że to BMW :) Przy okazji, dzisiaj był temat na grupie fejsbukowej i się wypowiadał ktoś kto ma E90 w diesel'u, z jednomasem i sam, z nieprzymuszonej woli, napisał że to był bardzo zły pomysł i nigdy więcej.

[kotin44]

Przy okazji, dzisiaj był temat na grupie fejsbukowej i się wypowiadał ktoś kto ma E90 w diesel'u, z jednomasem i sam, z nieprzymuszonej woli, napisał że to był bardzo zły pomysł i nigdy więcej.

Z racji tego ze jest powiedzenie Kazdy Lis Swoj Ogon Chwali to szacun dla goscia za szczerosc...Ja nie znam nikogo kto po takim manewrze byl by zadowolony.

Na efekty jednomasy trzeba poczekac-taki proces trwa i duze znaczenie ma styl jazdy a w nastepstwie powstaja stwierdzenia ze czolowa marka pojazdu produkuje totalny syf tylko nikt nie chce zauwazyc ze powazna awaria jest nastepstwem prywatnej poprawy inzynierow i bagatelizowaniem badan producentow oraz montowaniem czesci ktore nie przeszly prob w danym silniku badz nigdy takim prubom nie zostaly poddane...

Rozkrecila sie tu dyskusja pod kazdym katem wiec niech kazdy sobie odpowie na proste pytanie-z przodu silnika tez jest dwumasa ( kolo pasowe walu korbowego ) jesli ulegnie uszkodzeniu wystarczy czesci robocze tego kola zespawac ,eliminujac element sprezynowania ( gume ) i juz jest kolo sztywne - po co placic gruba kase za ten element?

[SlaVkoEg]

Ja również znam przypadki, w których ludzie żałowali decyzji o takiej zmianie. Trochę odbiegnę od tematu i zadam (może głupie) pytanie. Czy mając e91 n47 2008r w automacie mam dwumas? Wiem, że w niektórych markach, w automatach takie ustrojstwo montowali ale czy w e91 też?

[aaben]

Zwykłe koło zamachowe.

[Gość]

z przodu silnika tez jest dwumasa ( kolo pasowe walu korbowego ) jesli ulegnie uszkodzeniu wystarczy czesci robocze tego kola zespawac ,eliminujac element sprezynowania ( gume ) i juz jest kolo sztywne - po co placic gruba kase za ten element?

Ale proszę cię, to zupełnie nietrafione porównanie to raz a dwa to żadna dwumasa tylko zwykła lana guma. Rolę dwumasy na tarczy sprzęgła pełnią większe sprężyny - tłumiki drgań, przecież to nie jest sztywne połączenie a ty piszesz o jakimś spawaniu koła pasowego wału, jak porównywać to rzetelnie. Połączenie skrzyni z walem w zestawie z JKZ nie jest sztywne, sztywne jest jest tylko koło, rolę amortyzacji pełnią przecież sprężyny

Osobiście nie wiem czy zdecydowałbym się na JKZ ponieważ nie toleruję niechcianych drgań, raczej nie, natomiast nie ma żadnych dowodów na wpływ na żywotność skrzyń biegów czy wałów korbowych, czas pokaże ale śmiem wątpić w te teorie

[kubaj123]

W dieslu wiem, że starsze vagi robią i drgania są patologiczne. Przy benzynie osobiście sam bym wolał Jednomas i wsadzić tam sprzęgło ze sprężynami. Jako, że benzyna nie ma mocnych drgań to wydaje mi się, że z amortyzowany sprzęgłem by to fajnie działało przy 30i np. W dieslu raczej wątpię ale nie słyszałem jeszcze o tym w Bmw.

[kotin44]

Rolę dwumasy na tarczy sprzęgła pełnią większe sprężyny - tłumiki drgań

Wlasnie.Tlumik drgan-te sprezyny dzialaja tylko gdy ruszasz z miejsca i zmieniasz bieg,gdy tarcz nie jest docisnieta do kola przez docisk,a dwumasa to Tlumik Sil Skretnych i dziala caly czas podczas pracy silnika( tak samo dziala kolo pasowe tylko z uwagi na inne sily jest uzuty inny material tlumiacy.

przecież to nie jest sztywne połączenie

jest sztywne jak dzik w karku...-kiedy musisz ostro zahamowac a silnik ma np 4 tys obr to w dwumasie kolo wewnetrzne sie zatrzyma a zewnetrzne ( wal korbowy) zostanie zamortyzowane.W przypadku kola sztywnego wal ktory kreci sie w prawo dostanie potezne szarpniecie w lewo - robienie bączkow na parkingu dziala identycznie dlatego pisalem ze od stylu jazdy zalezny jest czas oczekiwania na efekty.Ktos pisal o peknieciu walu-wal nie ma mozliwosci pekniecia-moze sie tylko ukrecic wlasnie przez takie dzialanie przeciwnych sil, a to tylko jedna z dwuch nieuniknionych mozliwosci uszkodzenia silnika...

natomiast nie ma żadnych dowodów na wpływ na żywotność skrzyń biegów czy wałów korbowych, czas pokaże ale śmiem wątpić w te teorie

Jak chcesz dowodow to fizyka...-sila bezwladnosci ukreca wal na pierwszym lub ostatnim wykorbieniu ( nigdy na stopce panewki glownej)-w warsztatach gdzie naprawiaja waly mozesz zapytac.Ja kazdemu odradzam montowania kola sztywnego...

[Gość]

eh, ciągle masło maślane, fizyka, sztywny kark dzika... a auto jeździ wyśmienicie, nikt nie miał ale wszyscy wiedzą najlepiej, taki urok internetów

[mg123]

Przeczytaj swoje posty bo ta dyskusja robi się bardzo dziwna. W jednym poście piszesz że auto jeździ wyśmienicie a w drugim że chyba byś się nie zdecydował na JMKZ - to po co teoretyzujesz?

My nie mamy auta z JMKZ ale ty też nie masz, to skąd masz o tym wiedzieć więcej niż my? Bo słyszałeś kd kogoś z rodziny? Ja wczoraj rozmawiałem na fejsbuku z osobą która zamontowała w Superbie takie koło i posypała się skrzynia - w czym więc twoja jakość informacji jest lepsza od mojej?

[kotin44]

eh, ciągle masło maślane, fizyka,

Jesli przerasta Cie wiedza ktora zdobywaja dzieci w gimnazjum to juz nikt nie jest w stanie Ci chyba tego prosciej wytlumaczyc...

a auto jeździ wyśmienicie,

jezdzic bedzie ale na pewno nie wysmienicie...

[Gość]

konkluzja tematu jest taka że są do N47 gotowe zestawy z JKZ jako zamienniki DKZ, decyzję o montażu każdy podejmuje sam, a fora jak to fora, ile wirtualnych użytkowników tyle wirtualnych opinii