[E39] 523i 1998r wyciek pomiędzy zbiornikiem a chłodnica

[Kami136]

Nie dawałem żadnych uszczelniaczy.Po prostu przestało cieknac.Uszczelke robiłem 2 lata temu koszt 600 zł.Wymienie dziś ta chłodnice, a może wcześniej pojechać na badanie co2? Są wiarygodne takie badania?

[danielxc717]

Sam olej płyn i uszczelki to ponad 600zl a gdzie śruby głowicy, sprawdzanie i planowanie głowicy i ew jej regeneracja?

Robiłeś to w tym bmw? Wiesz se te śruby używa się tylko raz jak chcesz mieć to wykonane jak należy?

 

Są wiarygodne

[dyzio255]

Chłodnica jeśli faktycznie miała wyciek w tym miejscu < a nie na przykładowo górnym oringu lub z korka> to i tak jest do wymiany.

 

Czasem chłodnica cieknie tylko na mrozie. A przestaje jak się ociepli.

 

Test co2 jest wiarygodny ale jeszcze bym go sobie podarował.

 

Poczytaj o odpowietrzaniu i po wymianie chłodnicy odpowietrz prawidłowo układ.

[Kami136]

Zamówili mi zła chłodnice do modelu europejskiego,a ponoć to jest model japoński :-o pierwsze słyszę ale może nie wiedziałem.Na jutro będzie prawidłowa.Chcialem wykonać próbę CO2 bo to śmieszne 20 zł kosztuje ale nigdzie nie mają czasu albo nie mają czynnika:-/ W sumie naprawa uszczelki wyszła 800 zł.Robocizna 500 planowanie głowicy+szczelność i dotarcie zaworów ok 100 reszta to uszczelka i płyny.O szpilkach nic nie wiem niestety.Zastanawia mnie jeszcze wisko.Silnik nagrzany,a wisko mogę zatrzymać ręką,ale czasami się włączy ale nie robi szumu i zaraz się rozlaczy.Czytalem gdzieś że to przez chlodnice,która nie oddaje dobrze ciepła i dlatego może się tak dziać.Teraz mam tak że jak jadę temp nie osiągnie 100 stopni ale na postoju rośnie do 108-110 czyżby wisko Tez do wymiany? Jak je sprawdzić na nowej chłodnicy czy teraz jest na to jakiś 100 procentowy sposób?

[danielxc717]

200zl starczyło ma płyny i uszczelki? Szacun... Jak to robiłeś jak widzę po lebkach to może uszczelka się odzywa. Widziałeś moment i kąt jaki trzeba dociągać Alu śruby? To jednorazowki

[Kami136]

Powiem Ci tak że przy autach lubię grzebać i teraz żałuję że wybrałem maszyny Cnc a nie właśnie mechanikę pojazdowa.tzw drobnych napraw podejmę się ale jeśli chodzi o głowice i cylindry itd to niestety mam za mała wiedzę.Zrobili mi to bmw i byłem zadowolony bo chodziło pięknie i bez problemów.Coz fajnie by było mieć wszystkie fachy w jednym ręku,oczywiście jest możliwość ale nie ma to jak nauka na błędach :-/ chciałem poznać odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie.Jak to mówi mój ojciec,a nie mówiłem nie kupuj bmw.oczywiscie się z tym nie zgadzam bo mimo wszytko auto służyło mi lata i nie ma mowy o innej marce.nic nie może przecież wiecznie trwać :-)

[danielxc717]

Ale odpowiadanie na pyt czy termostat czy wisko do wymiany jaki ma sens jak masz wiecznie zapowietrzony układ i nie wiadomo czy to wina powietrza czy danego elementu...

[Kami136]

Masz rację,ale chciałem się dowiedzieć czy niedrozna bądź cieknaca chłodnica ma wpływ na pracę wiskozy bo gdzieś o tym czytałem.Pomijam już termostat i pompę wody bo tu jest wszystko ok.Moze za dużo się martwię i niepotrzebnie.

[danielxc717]

Ma wpływ na wisko bo cały układ działa nieprawidłowo. W chłodnicy może nie być dostatecznie dużo płynu by rozgrzać sprzęgło. W r6 jest upierdliwy układ chłodzenia i nieszczelności prowadzą do zappwoetrzenia. W poprzednim aucie miałem nieszczelności ale tam układ sam się odpowietrzal i nie było żadnych problemów. Jak był przy wymianie termostatu pusty układ to po złożeniu wszystkiego wystarczyło zalać, włączyć silnik dolać i to tyle. 5min roboty. Tu tak nie jest

[bonzo320i]

Tak ma wpływ taka chłodnica na pracę "wiskozy" bo jak zapewne wiesz wiskoza jest "ogrzewana" strumieniem powietrza właśnie z chłodnicy.Aby doszło do prawidłowego zasprzęglenia wiska, musi być naprawdę wysoka temperatura oddawana przez chłodnicę. Jak łatwo Sobie wyobrazić przy niedrożnej chłodnicy,cięknącej czy też zapowietrzonym układzie ciężko spełnić te warunki. Według mnie Ty nie przejmujesz Się za bardzo, za dużo kombinujesz ot co :norty:

[dyzio255]

Ja w byłej e39 528i nigdy nie miałem problemu z odpowietrzeniem.

 

Ja odkręcałem odpowietrzniki , lałem płyn aż sie przelało , zakręcałem odpowietrzniki i ujmowałem trochę płynu ze zbiorniczka.

 

Zakręcałem korek i w drogę.

 

Rano sprawdzałem poziom i przeważnie musiałem trochę dolać.

 

Żadnych cyrków nigdy nie robiłem. < serio>

 

Może to ewenement jakiś był?

[Kami136]

Ok jutro wymiana i zobaczymy co będzie.a co z tym modelem europejskim czy japońskim? Tego jeszcze nie rozumiem.Skoro auto z Niemiec to model japoński? Dziwne podawałem gościowi numer win zamówił i okazało się że to nie to.poruszam ten temat żeby po pierwsze sam się dowiedzieć a po drugie inni użytkownicy tego forum wiedzieli jaki model mają.dziwnie to brzmi ale taka sytuacje miałem przy zamawianiu chłodnicy.Otwieram paczkę a tam chłodnica jak do "samolotu" i okazało się że nie kosztuje 493 zł a 400

[Kami136]

Więc sprawa wygląda tak,że po wymianie chłodnicy zakrecilem LPG dodatkowo.Odpowietrzylem przez odkrecenie odpowietrznikow zalanie płynu na max aż się przelało nadmiar odessalem strzykawka do wymaganego poziomu.Oczywiscie wszystko na zapłonie i temp na full.Wszystko wyglądało dobrze póki samochód się nie nagrzal.A mianowicie puchna węże przy zakreconym korku poziom płynu w połowie ale jak zgasilem silnik i delikatnie popuscilem korek to moment płynu przybywa więc go nie odkrecalem więcej.Wisko przy 97 stopniach zatrzymam ręką.i co teraz gdzie szukać dalej? Korek wiskoza? Po świętach dopiero mam szansę zrobić test na co2

[bonzo320i]

To normalne, że poziom płynu Się podnosił gdyż wypycha go powstałe ciśnienie. Sprawny korek trzyma ciśnienie do 2 bar. Przy instalacji LPG metoda odpowietrzania jest nieco inna niż dla silnika bez gazu. Aby zadziałało visko, chłodnica musi być naprawdę bardzo gorąca a to oznacza,że układ musi być poprawnie odpowietrzony i termostat otwarty na tzw. duży obieg