E91 M47 163KM - spada moc przy przyspieszaniu powyżej 4biegu

[dziuraski]

Witam, Szukam ale nic konkretnego nie mogę znaleźć, może ktoś podpowie.

320D m47 163km automat.

Przy przyspieszaniu na manualu od 4 biegu z niskich obrotów auto traci moc na 1-2 sekundy wtedy też spadają obroty, po chwili znów ciągnie na 200-300 obrótów i powtórka i tak ze 2-3 razy aż osiągnie 3 tyś obrotów nie jest to chwilowe przerywanie tylko tak jakbym odejmował gaz na chwile, na 6 to wogóle nie przyspiesza tak naprawdę . Jak przyspieszam z gazem w połowie stawki jest ok ale czuć że jedzie troszke słabiej. 1, 2, 3 bieg nie zauważyłem tego problemu tylko ogólnie słabsza moc.

Co do wskazań komputera to mam błąd swirl flaps, obwód otwarty - klapki zdemontowane - dziś już za ciemno sprawdzę jutro co się stało.

I był błąd niskiego ciśnienia paliwa przy starcie - nie pojawił się znowu.

Przepływomierz pokazuje ok, Cisnienie na listwie tez ok. Pedał gazu ok

Jedyny problem jaki znalazłem to to że nastawnik turbiny w momencie spadku mocy przestawia się (tak jakby dławi turbo) ale samo turbo ładuje tyle co powinno. Albo coś powoduje obniżenie obrotów i wtedy turbo reaguje sam już niewiem.

Tak naprawdę efekt mogę wywołać za każdym razem.

Zawór na pompie CR? Może to skrzynia, gdzie zacząć szukać? Podpowie ktoś coś.

[dziuraski]

Wtyczka była poluzowana, niedocisnieta, od zaworu klapek zawirowań. Dziś nie udało mi się wywołać tego efektu. Auto wyraźniej ma więcej mocy.

[czerwony330d]

Kolego, dziwne że masz zdemontowane klapki i po dociśnieciu wtyczki problem ustąpił, myślę że to nie wtyczka z klapek kolektora a wtyczka od czujnika ciśnienia kolektorze ssącym :)

[dziuraski]

Ustrojstwo pod kolektorem mniej więcej na środku można ręką sięgnąć musiałem kiedyś nie docisnąć, czujnik ciśnienia chyba z tyłu jest za kolektorem, możliwe że to to. jednak obawiam się że problem i tak powróci kiedyś podobnie już miałem (spadki mocy, skrzynia częściej redukowała przy wciskaniu gazu) zwalałem na paliwo, obecnie problem się nasilił i wygląda mi bardziej na padający konwerter, wyglądało to podobne jak na tym filmiku szkoda że nie nagrałem swojego :( :( .

zdarzyły mi się też ostatnio kilka razy rano efekt tarki, wyglądało to tak jakby wrzucił bieg wyżej i mając np. 1000 obrotów próbował jechać na wzór duszenia się diesla na niskich obrotach, dodanie gazu powodowało redukcje na bieg niżej i było już ok, i dzieję się zawsze kiedy jest zimny i mam niewielką górkę przed sobą- a mam taką jak z osiedla wyjeźdzam. Muszę poobserwować.