Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

Auto mam od około 2tyg - niby diagnozowany wszystko pięknie ładnie, równo pracuje itp. Dziś zaświeciła mi się ikona płynu chłodniczego sprawdzam zatem w czym problem i:

- jest go stanowczo za mało - przejechałem nim już około 1500 km od zakupu

- jest koloru brązowego ale -->

--- nie jest mazią - w dotyku jak śliski płyn - ma takie zabarwienie bardziej

--- pod korkiem oleju nie mam mazi, czysto tam jest

 

> Szukam i trafiam tylko na tematy, że mam uszczelkę do wymiany?? :( itp... czy jest chodź jakaś nadzieję, że to coś mniej drastycznego ....

Opublikowano

1. Ile to jest wg Ciebie "Stanowczo za mało"?

 

2. Przed przejechaniem tych 1500 km sprawdzałeś poziom płynu? Ile go było?

 

3. Jakaś uszczelka na pewno poszła... Sęk w tym, że niekoniecznie ta pod głowicą - posprawdzaj przede wszystkim węże i połączenia instalacji chłodzącej, może być gdzieś niewielki wyciek, który wysycha pod wpływem temperatury silnika i nie powoduje kałuży pod samochodem.

--

Pozdrawiam,


deebee (Darek)

Opublikowano

1. Poniżej minumum dość mocno, odsłonięty jest już cały ten ogranicznik

2. Nie sprawdzałem

3. Rozmawiałem z właścicielem. Mówił, że był wymieniany termostat i, że płyt dość mocno uciekł wtedy i przyznaje, że miał uzupełnić ale tego nie zrobił.

 

Zastanawia mnie tylko to zabarwienie, bo OK mogłoby go mało i nie było wycieku ale dlaczego barwa brązowa skoro płyny są zielony i mocno granatowe chyba.

Opublikowano

A ja bym proponował na razie dolać płynu i obserwować. Masz samochód od niedawna i nie wiesz co było robione w ostatnim czasie. Być może ktoś nie umiejętnie zalał płynem chłodniczym układ i go nie odpowietrzył.

 

Ostatnio wymieniałem u siebie sterownik świec -> wiadomo trzeba zdjąć kolektor i..na co nie byłem przygotowany główny króciec od wody wchodzący do bloku. No i rzecz jasna większość płynu się wylała po odkręceniu ów króćca. Na szybko zalałem i wio w drogę. Patrze za kilka dni (tak..lubię sobie od czas do czasu profilaktycznie sprawdzić poziomy płynów:)) a tam dużo za mało płynu (kontrolka jeszcze nie świeciła). Więc dolałem. patrze znowu za kilka dni..znowu mało. Sobie myślę masakra pewnie króciec krzywo siadł i "puszcza". Znowu kolektor trzeba będzie zrzucać. Ale....dolałem znowu, rozgrzałem porządnie samochód i puściłem 32 stopnie na ogrzewania:) tak trochę pojeździłem (zimno było:)). Po tym wszystkim znowu dolałem i od tamtego czasu spokój.

 

Tak więc proponuje dolać, zagrzać, uzupełnić i znowu sprawdzić. Jak ubędzie tzn, że masz nieszczelność i wtedy bym się martwił dopiero

Opublikowano

Dzięki @Lustek za radę.

 

Mam paragony za wymiany wiec coś tak wiem wstecz 6msc

"Dwumas kompletny nowy , tarcze z przodu plus klocki ,tylne klocki , oleje+ filtry wymienione , tuleje wahacza tylnego , oleje w reduktorze,skrzyni biegow , moscie wymienione ,czujnik ,regulator na listwie CR wymieniony. Przed okresem zimowym wymienione swiece,sterownik ,akumulator nowy,tempomat na egr, oraz główny i wiele innych rzeczy."

 

Wszystko wydaje się jakoś trzymać razem, tylko ten kolor nie jest dziwny? może jestem przewrażliwiony ale ....

Na pewno doleję i podjadę aby mi ktoś odpowietrzył go dobrze.

Opublikowano

zanim gdziekolwiek się udasz zrób co możesz we własnym zakresie

 

przyczyną brązowego płynu może być:

 

ktoś dolewał wody do układu

płyn jest już bardzo stary

ktoś dolewał różnych kolorów płyn

 

zbadaj jakość płynu - odporność na mróz

jak jest dobry to dolej byle jakiego , dobrze odpowietrz układ dwa razy (spokojnie zrobisz to sam) tzn:

zalej do pełna przejedz się autem aby się zagrzało na maksa w trasie, a później na postoju tak aby włączył się wentylator ,

zostaw auto na noc i rano powtórka na pewno wejdzie jeszcze trochę płynu.

 

ja mam inny silnik i mimo że dolałem do pełna odpowietrzyłem prawidłowo

to rano znowu zapaliła się kontrolka , powtórzyłem odpowietrzenie i jest OK

 

 

jeśli po kilku tyg nie będzie ubytku to spoko , czeka cię tylko wymiana płynu , płukanie układu i znowu odpowietrzenie

jeśli będzie duży ubytek to czeka cię poszukiwanie wycieku.

żadnych dizli tylko Pb+LPG

R4 + turbo, V6 , R6 i V8

Opublikowano

Zlałem stary, korzystając z forum odpowietrzyłem według wskazówek kilku osób i dziś rano jest stan idealny.

Może faktycznie kolor brązowy postał po zmieszaniu innych bo wylał się "czysty" płyn nie żadna brązowa maź.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

--------------

 

Problem powrócił a mianowicie.

Znów mam ubytki płynu, po przejechaniu około 700 km dolewam tak różnice pomiedzy min a max -- delikatnie widać jeszcze na min więc załapuje się na pływak.

 

Co jakiś czas kopci z rury - nie jestem w stanie określić czy to niebieski dym czy biały - według mnie biały ... kopci po odpaleniu przez 2 min i przestaje nie ma potem tego. Nie zawsze czasem bardzo delikatnie puści dymek. Nawet po 2 dniach jak odkrecam korek słychać syczenie - to chyba dobrze.

 

Silnik pracuje dobrze, równo - przynajmniej tak mi się wydaje. Sprawdzany na obecność CO2 - brak.

Nie ma śladów przecieków ( chyba ze odparowują ) mechanik idzie w kierunku uszczelki pod głowicą ale chce zostawić auto na noc aby zobaczyć jak odpala z zimnego ... ehhh co jeszcze można sprawdzić

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Kolego sprawdz czy nie cieknie pod termostatem dolnym, ostatnio 6miesiecy temu wymieniłem na nowy za 180zł jakis dobry zamiennk, tydzien temu objawy jak u Ciebie, okazało sie ze cieknie właśnie spod niego, wymieniłem znów na nowy i jest ok, szukaj zielonych sladów pod nim, niech mechanik wyjmnie wentylator chłodnicy i przy pomocy lusterka sprawdzi czy niejest mokry
  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.