Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Forumowiczów.

Ostatnio zastanawia mnie pewna kwestia, gdyż moja E46 pracuje coraz ciężej zaczynam powątpiewać w oryginalny przebieg, który był deklarowany przy jej zakupie.

I tak myślę - co jest lepsze?

10-15 sto letnie BMW z dieslem z przebiegiem 250-260 (ale pewnym) czy ten sam samochód z przebiegiem 170-180 (niby książka serwisowa jest, ale wiadomo jak to z tym bywa).

Co sądzicie? Czy biorąc pod uwagę silnik benzynowy zmieniacie swoje zdanie?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Pytasz czy lepsze jest BMW z przebiegiem 250-260 czy z przebiegiem 170-180? :D Ciężki wybór.
Opublikowano
Z tego, co wiem, to najlepiej sprawdzić przebieg " z kluczyka " w serwisie.Lub nawet dwóch, jak są. Mylę się ?
Na RTV znam się dobrze (moja branża ) lecz na samochodach, to jakby dziewica prowadziła blog o sexie :-)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Mylisz się. Przebieg w kluczyku jest zapisywany z pamięci samochodu przy każdym włożeniu do stacyjki. Przebieg sprawdzisz tylko historią w bazie BMW albo dokumentami.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Lub komputerem diagnostycznym , wchodząc w poszczególne moduły auta.

A w BMW pare jest :)

Wiec nawet jak ktoś cofnie licznik to w pozostałych miejscach dojdziemy do prawdziwego przebiegu .

Kluczyk zczytuje tak jak napisał kolega mmw z przebeigu licznikowego , a nie odwrotnie wiec to nam nic nie daje .

Opublikowano
Witam Forumowiczów.

Ostatnio zastanawia mnie pewna kwestia, gdyż moja E46 pracuje coraz ciężej zaczynam powątpiewać w oryginalny przebieg, który był deklarowany przy jej zakupie.

I tak myślę - co jest lepsze?

10-15 sto letnie BMW z dieslem z przebiegiem 250-260 (ale pewnym) czy ten sam samochód z przebiegiem 170-180 (niby książka serwisowa jest, ale wiadomo jak to z tym bywa).

Co sądzicie? Czy biorąc pod uwagę silnik benzynowy zmieniacie swoje zdanie?

 

 

Osobiście wolę mieć pewne 250-300k niż niepewne 170-200 od kogoś kto nic nie powie o przeszłości samochodu. Bo te 170-200 to mogą być tylko cyferki na blacie a ile jest w rzeczywistości?

 

Poza tym, Panowie, liczy się stan techniczny a nie przebieg.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

oczywiście, że lepszy przebieg oryginalny, kupujesz auto i zaraz się zaczyna: o ja pierdole,100tyś a ja pół silnika muszę wymienić, a inaczej patrzysz jak widzisz że auto ma 300 tys i ma prawo coś się zepsuć.

 

Co do kluczyka to nieprawda, właśnie w nim możemy sprawdzić prawdziwy przebieg, ale tylko znawcy to zrobią, oczywiście że kluczyk zapamiętuje ostatni przebieg, ale fachowiec zerknie w system szesnastkowy i zobaczy, że coś nie gra, coś nie tak, bo kluczyk zapamiętał kiedyś większy przebieg a potem mniejszy.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Co do kluczyka to fachowcy(dla mnie akurat szmaciarze)zmieniają cały wsad (pamięć) i ktoś kto odczytuje-odczyta tylko to co ktoś wcześniej napisał.

A co do przebiegu to tu nie chodzi o 70 tkm.Większość 10 letnich aut ma ponad 300tkm.Diesle tu królują.Te 300 to tak,by nie psuć samopoczucia przy samooszukiwaniu.Często jest duuuużo więcej.

Wyjątki są wtedy gdy handlarzyna powiedział wam,że niski przebieg,bo Niemiec miał wszędzie blisko.To zmienia postać rzeczy.

Zakup BMW zarejstrowanego w RP to brak wyobrazni,lenistwo lub bezgraniczna naiwność.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.