Skocz do zawartości

[F10] BMW Seria 5 Diesel 525xd WBAXA11030C583515


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Chciałbym się z Wami podzielić informacjami jakie uzyskałem podczas przeglądu przedsprzedażnego, który zleciłem w tym tyg. we wtorek w ASO BMW Rawski.

 

Mój post ma charakter informacyjny, postaram się być obiektywny na tyle ile możliwe jest to w tej sytuacji.

Nie chcę nikomu robić pod górkę, a wręcz przeciwnie, mam nadzieję, że ktoś dzięki mnie zaoszczędzi trochę czasu a na pewno $.

 

Miałem problem z tym gdzie umieścić tego posta bo, do samochodu jako tako nie mam większych zastrzeżeń, ale do sprzedającego, już raczej tak.

 

Od pierwszego kontaktu (w grudniu 2016) informowałem właściciela samochodu, że bardzo szanuję jego czas i tego samego wymagam od niego.

Powiedziałem sprzedającemu, że nie przeszkadza mi samochód który ma jakąś przeszłość blacharsko-lakierniczą, czy większy przebieg i o tym, że nie warto coś przede mną ukrywać bo i tak to wyjdzie prędzej czy później, więc lepiej grać w otwarte karty od początku…

 

Zapytałem na kogo zarejestrowany jest samochód. Pan powiedział, że na jego firmę, budowlaną...(O tym, że firma również zajmuje się handlem samochodami używanymi, Pan już nie wspomniał).

 

Pierwszy sygnał, że auto sprzedaje "profesjonalista" miałem kiedy zobaczyłem jak zrobione są zdjęcia i jak wygląda opis w ogłoszeniu.

Pomyślałem, zadzwonię mimo to, nie mam nic do stracenia.

Po 20 min rozmowy i przekonywania dostałem od Pana nr. VIN który sprawdziłem w zaprzyjaźnionym ASO.

Historia była okey, więc umówiłem się z właścicielem, żeby zobaczyć auto na żywo i po negocjować cenę (wtedy było 88 800zł).

Wysokie Mazowieckie jest oddalone od mojego miejsca zamieszkania o prawie 500km ale, nie lubię negocjować ceny przez tel., nie oglądając auta na żywo umówiłem się na krótkie oględziny i rozmowę.

Umówiliśmy się na godz. po południowe. Kiedy byłem już przed Warszawą dostałem tel., że Pan nie dojedzie bo go coś na budowie w Łodzi zatrzymało.

Szkoda, ale w sumie to rozumiem bo ważniejsze sprawy zawodowe niż pokazanie auta, przez 20 minut jakiemuś gościowi.

 

Po Nowym Roku ogłoszenie pojawiło się ponownie tym razem z ceną 89 900 zł.

Zadzwoniłem i powiedziałem, że nadal jestem zainteresowany, chciałbym sprawdzić auto w ASO w Warszawie, tylko czy okolice 80 000 zł wchodzą w grę.

Odp. brzmiała "absolutnie nie" pytam czy cena w ogóle jest do negocjacji, bo w ogłoszeniu stoi, że tak.

"900 zł tyle mogę obniżyć,” "ja już miałem fakturę wystawioną na 90k tylko kupujący nie dostał leasingu”.

Powiedziałem, że w takim razie, szkoda naszego czasu i podziękowałem. po 30 minutach dostałem sms, że min 85k.

Po 2 tyg. cena w ogłoszeniu zmieniła się na 85k., zadzwoniłem (wydaje mi się, że odebrał ktoś inny) celem ustalenia daty spotkania i umówiliśmy się na następny dzień w BMW Rawski, przy czym Pan zaznaczył, że cena nie podlega negocjacji...

 

Pan przyjechał, ja wyszedłem, zobaczyć auto zanim wjedzie na serwis. -10C, wichura, śnieżyca, auto białe, brudne po trasie, więc o ocenie lakieru mogłem zapomnieć. Właściciel pierwsze co wskazuje grubą rysę, długą na 20 cm, z lekkim wgnieceniem, zdartego lakieru na drzwiach pasażera, zamalowane korektorem. (O czym nie ma mowy w ogłoszeniu!).

Środek, tak jak piszę, w stanie bardzo dobrym, fotel kierowcy delikatnie przetarty, kierownica lekko wyślizgana, poza tym super. W bagażniku chlew.

Zapytałem, czemu sprzedaje tak szybko, taki fajny samochód - w posiadaniu rok (a w ogłoszeniu widnieje, że pierwszy właściciel), ale jak się potem okazało Pan często sprzedaje tzn. zmienia auta... :)

 

Właściciel informował mnie, że od kupna samochodu nie zrobił przy nim nic, nie był w żadnym serwisie itd., wlewał tylko paliwo do baku.

Auto wjechało na podnośnik, 2 godz i po wszystkim. Zostaliśmy zaproszeni do auta pokazano nam co i jak. No i się zaczęło – „nic nie widziałem, nic nie słyszałem.”

Rozrząd hałasuje – Pan stwierdził, że nic nie słyszał (dla mnie ok, ale potem się sam wygadał, że jednak wiedział o tym rozrządzie bo rozmawiał z nim se swoim mechanikiem - fachowcem)

Pompka spryskiwaczy – działała jak do nas jechał ale zamarzła w trakcie jady...

Nieoryginalny filtr powietrza, źle założony, zalany cały wodą – Pan twierdzi, że to musiał założyć pierwszy właściciel bo, on przecież przy aucie nic nie robił. Jasne, pierwszy właściciel serwisował cały czas w ASO BMW swoje auto, wydawał na to kupę siana i postanowił przyoszczędzić na filtrze, zakładając nie oryginalny w szopie...

Zderzak przedni od spodu pryśnięty białą farbą, pierdoła nic nie znacząca – też podobno pierwszy właściciel itp., itd. już mi się słuchać tego nie chciało.

 

Trochę byłem z początku przygnębiony ilością rzeczy do zrobienia i kwotą, ale przemyślałem sobie to chwilę i doszedłem do wniosku, że są to rzeczy głównie eksploatacyjne wynikające min. z zaniedbania obecnego właściciela i że poza ASO może to się da zrobić za trochę ponad 1/3 ceny. Nie chciałem nawet się przejechać ale „może się czegoś jeszcze dowiem ciekawego” pomyślałem.

Nasłuchałem się o tym, że ASO to tylko wyłudza pieniądze i w większości tych rzeczy nie trzeba naprawiać a jego zaufany mechanik, który serwisuje mu samochody (pewnie wszystkie poza tym, bo przecież tego nie serwisuje) powiedział, że ten rozrząd zrobi mu za 3000 zł ale tak naprawdę to nie trzeba go robić... Dalej przytaczać już nie będę bo nie ma to chyba sensu. Ja już wiedziałem z jakim "typem człowieka" - handlowca aut używanych mam do czynienia.

 

W mojej opinii auto jest okey, dodając wszystkie koszta może trochę za drogo, lepiej kupić coś gotowego z mniejszym przebiegiem.

Mimo to zastanowiłbym się nad nim, gdyby nie to ściemnianie sprzedającego, niby pierdoły ale jednak, niesmak jest. Robi mnie w ch*ja na błahych sprawach (zupełnie nie potrzebnie, bo jakby powiedział wszystko tak jak jest, było, nawet bym na to uwagi nie zwrócił) to skąd mam wiedzieć, że nie ukrywa czegoś większego?

 

Poniżej zamieszczam link do ogłoszenia, treść ogłoszenia, print screen ogłoszenia, historie serwisową, wyniki przeglądu. Może to komuś pomoże podjęciu decyzji…

Pozdro.

 

 

BMW Seria 5 Diesel 525 218ps X DRIVE SalonPL M PAKIET f.vat Wysokie Mazowieckie, Zambrów

NR. VIN WBAXA11030C583515

 

Link do ogłoszenia: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-diesel-525-218ps-x-drive-salonpl-m-pakiet-f-vat-ID6yCYt3.html

 

Treść ogłoszenia:

 

Salon Polska

Bezwypadkowy

Cena netto+23% do uzg.na miejscu. (nie prawda, cena nie podlega negocjacji)

M-PAKIET wewnętrzny zewnętrzny

Rok prod. 2012 (nie prawda, 2011)

Pierwszy właściciel (nie prawda)

 

BMW 525D Bi TURBO 218ps z najlepszym rodzajem napędu X-DRIVE 4x4 .

Samochód jest bardzo dobrze utrzymany od wizualnej (nie prawda, drzwi od strony pasażera do szpachlowania i malowania lub wymiany)

jak i technicznej strony. (nie prawda, patrz, lista usterek)

Pod żadnym względem nie ukazuje śladów nadmiernej eksploatacji (nie prawda, jw.) ,

brak jakichkolwiek zastrzeżeń dotyczących układu jezdnego, silnika, karoserii (nie prawda, patrz, lista usterek).

Tapicerka jak i całe wnętrze utrzymane idealnie (prawda) :)

 

Możliwość sprawdzenia pojazdu w dowolnie wybranej stacji diagnostycznej lub autoryzowanym serwisie BMW

 

Samochód serwisowany tylko w autoryzowanym salonie ASO BMW Polska (nie prawda)

Pełen serwis auta w ASO do przebiegu 167 tys.km. (prawda)

Dołączona pełna dokumentacja 2x kluczyk.

 

Print screen ogłoszenia:

http://i.imgur.com/HJgOK3W.jpg

 

Wyposażenie:

http://i.imgur.com/YaWaKmc.jpg

http://i.imgur.com/IsQnwlv.jpg

 

Wyniki przeglądu:

 

Powłoka lakiernicza

http://i.imgur.com/09l9muc.jpg

 

Błędy:

http://i.imgur.com/MnUaHWx.jpg

 

Lista usterek:

http://i.imgur.com/8Pio8xb.jpg

 

Kosztorys naprawy:

http://i.imgur.com/Q6QSsjV.jpg

http://i.imgur.com/xIe7rUS.jpg

 

Historia serwisowa:

Wrzucę niebawem, bo mam nieczytelne scany.

Na gwarancji, w 2012, wymieniony obie turbiny i przy ok 120tysiącach przebiegu, skrzynia biegów. Reszta to rutynowy serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja robota jest nieoceniona w przypadku gdyby ktoś chciał się skusić na ten samochód, swoją drogą powinien być dział, gdzie wrzucane byłyby takie "oględziny" i zbierane z vinami, zdjeciami aukcji, zdjeciami auta itd itd.. :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.