E46 318i N42 brak mocy

[lebron87]

najtanszy rozrzad jaki znalazlem na necie to 650 zl http://mehenker.com/pl/zestawy-rozrzadu/26-zestaw-rozrzadu-bmw-e46-n42-n46-116i-118i-316i.html ale tutaj nie ma walkow.

walki rozrzadu sa pokrzywione . koszt 1800 zl .

[alb3rt]

Zgodzę się z Jakubem w kwestii rozrządu.

Komplet ślizgów, napinacz I łańcuch FEBI ok. 300 zł. na aledrogo.

Widziałeś te wałki w jakim są stanie?

[Jakub03071993]

http://allegro.pl/lancuch-rozrzadu-bmw-e46-e81-e87-e90-e92-x1-x3-e60-i6711017010.html febi okolo 300 swag około 400 znalazłeś kpl z uszczelką i śrubami dlatego jest droższy. Nie tyko na allegro w hurtowniach ceny podobne. Wałki warto zobaczyć żeby je pokrzywic to w sumie ciężka sprawa.

[lebron87]

Jak wałki pokrzywione? W jakim sensie? Sam rozrząd to pikuś, komplet bez zebatek około 300 zł z febiego. Co do wałków nie wiem dokładnie o co chodzi. Obowiązkowo miska w dół i oględziny smoka, jeśli jest uszkodzony mogło kawałki rozrządu zaciągnąć do pompy.

najtanszy rozrzad jaki znalazlem na necie to 650 zl http://mehenker.com/pl/zestawy-rozrzadu/26-zestaw-rozrzadu-bmw-e46-n42-n46-116i-118i-316i.html ale tutaj nie ma walkow.

walki rozrzadu sa pokrzywione . koszt 1800 zl .

Zgodzę się z Jakubem w kwestii rozrządu.

Komplet ślizgów, napinacz I łańcuch FEBI ok. 300 zł. na aledrogo.

Widziałeś te wałki w jakim są stanie?

 

 

fakt sa za 300 zl ale co z tego. nie widzialem. bym musial znow 200 zl na lawete wydac zeby go sciagnac do innego mechanika. nie widzialem tych walkow ale ewidentnie cos chrupalo w silniku wiec wierze im ze cos sie pokrzywilo. 1800 zl to drogo ? tymbardziej ze ciezko znalezc goscia co ustawi ten rozrzad w tym silniku.

[lebron87]

nawet gdybym musial robic to sam to 350 zl zestaw 200 zl laweta 300 zl blokady na ustawienie rozrzadu okolo 200 zl nowy olej i jeszcze kabel do kompa 100 zl wyszloby 1100 zl a i tka nie mialbym pewnosci ze to naprawie.

 

 

jedyne moje pytanie za ile wasz mechanik zrobilby rozrzad jezeli byloby to tylko to i biorac pod uwage ten wlasnie silnik

[Jakub03071993]

Ustawić rozrząd w tym silniku to żadna sztuka wystarczy mieć blokady, u siebie sam robiłem i wszystko hula. Co do tego wysłałem Ci link z rozrządu febiego za 320. Wałki nie wiem czy drogo zależy jakie chcesz, używki, nowe. Najgorzej jest dostać się do miski żeby ją wyjąć. Jeśli rzeczywiście są takie szkody w silniku zastanów się czy nie taniej będzie zmienić silnik. Jakby czasem pompa była uszkodzona pewnie bardziej się opłaci wymiana.

[alb3rt]

Niech walki obejrzy mechanik, który siedzi w BMW.

Te silniki są bezkolizyjne dlatego się dziwię, czemu zdiagnozowano skrzywione wałki.

Tym bardziej, że w moim odczuciu, dałeś auto pierwszemu lepszemu "specowi od BMW"

[lebron87]

Niech walki obejrzy mechanik, który siedzi w BMW.

Te silniki są bezkolizyjne dlatego się dziwię, czemu zdiagnozowano skrzywione wałki.

Tym bardziej, że w moim odczuciu, dałeś auto pierwszemu lepszemu "specowi od BMW"

 

 

sek w tym ze nie dalem wlasnie do 1 lepszego tylko do tych co sie znaja. tu na forum maja bdb opinie. WARSZTAT ze specjalizacja BMW. a ile miechanicy biora za robote zwiazana z wymiana silnika?

[Jakub03071993]

Co do tego ile biorą mechanicy to różnie. Zależy od specjalistów i zakresu prac, rozrządy nie zawsze uszkadzaja się w ten sam sposób. Najgorzej jest jak rozsypie się szyna w kawałki bo trzeba ściągać miskę. Inaczej tak jak pisałem może dojść do uszkodzenia pompy. Wtedy trzeba ją ściągnąć obejrzeć smok, jeśli sitko jest peknietne trzeba rozbierać pompę i obejrzeć rotory, oraz dokładnie ją wyczyścić. Zwłaszcza zawór regulacji ciśnienia. Przy pompie masz drugi napinacz, łańcuch i slizg. Zależy czy są rozwalone. Dobry uważny mechanik z rozrządem bez ściągania miski na spokojnie upora się w max 8h gdyby były nieprzewidziane problemy. Ze sciaganiem miski gorzej. Trzeba podwieszać silnik ściągać kolyske. Ważne jest dokręcanie śrub z odpowiednim momentem.

[lebron87]

Co do tego ile biorą mechanicy to różnie. Zależy od specjalistów i zakresu prac, rozrządy nie zawsze uszkadzaja się w ten sam sposób. Najgorzej jest jak rozsypie się szyna w kawałki bo trzeba ściągać miskę. Inaczej tak jak pisałem może dojść do uszkodzenia pompy. Wtedy trzeba ją ściągnąć obejrzeć smok, jeśli sitko jest peknietne trzeba rozbierać pompę i obejrzeć rotory, oraz dokładnie ją wyczyścić. Zwłaszcza zawór regulacji ciśnienia. Przy pompie masz drugi napinacz, łańcuch i slizg. Zależy czy są rozwalone. Dobry uważny mechanik z rozrządem bez ściągania miski na spokojnie upora się w max 8h gdyby były nieprzewidziane problemy. Ze sciaganiem miski gorzej. Trzeba podwieszać silnik ściągać kolyske. Ważne jest dokręcanie śrub z odpowiednim momentem.

 

 

gosc mowil ze te slizgi wlasnie sa popekane. OGolnie wiem ze nie dalem do taniego wARSZTATU bo wiedzialem ze oni sie cenia ale chcialem po prostu dac do jednego i miec pewnosc ze to zrobi i zaplacic najwyzej te 300-400 zl wiecej.Gdyby to byl silnik m54 jak przy moim e60 to bym pewnie szukal mechaniora na miejscu a ze to n42 to dalem do tych co maja duze doswiadczenie.

 

 

a wiesz ile mechanik by wzial za robote zwiazana z wymiana silnika n42 ?

[Jakub03071993]

To że n42 są bardziej awaryjne to w sumie mit a większość problemów bierze się przez zaniedbanie i kiepskich mechaników. Ja nie jestem z wykształcenia mechanikiem a bez problemu dałem radę ogarnąć ten silnik w domowych warunkach na kanale. Najdroższa w tych silnikach jest robocizna. To ile biorą nie świadczy o tym że są dobrzy. Ale jeśli masz przekonanie że się znają to działaj u nich, tylko dziwna sprawa z tymi wałkami. Tak jak pisałem co do cen wszystko zależy od warsztatu. Jeden powie ci 300 a drugi 1000. To już indywidualnie w każdym warsztacie musisz pytać. Gdybys się decydował na wymianę to szukaj silnika który możesz odpalić a najlepiej kawałek się przewieźć. Np z jakiegoś anglika. Goły słupek ci wystarczy bo osprzęt masz swój. Stary silnik możesz sprzedać na części o ile się coś nada np miska blok wal pokrywa zaworów goła głowica czujnik Vvt ewentualnie silniczek jeśli uda Ci się kupić z num. Koła vanosow o ile są sprawne. Zawsze coś się zwróci. Gdybyś miał zepsuty vanos to chętnie kupię niedrogo :-P zepsutego i tak nikt ci nie kupi a poszukuje taki na stracenie do pewnego testu. Ale to już na pw ewentualnie się dogadamy.

[alb3rt]

Jeszcze lepiej by było gdyby silnik byl od automatu.

[lebron87]

ok jezeli vanos tez bedzie wymieniany to z tym uszkodzonym sie dogadamy. Ja ten samochod i tak sprzedaje . po naprawie od razu auto idzie na sprzedaz w moim mniemaniu jest juz za stare . przez 4-5 lat nic sie nie dzialo pozniej cewki raz na rok poltora jedna , pozniej jez od ogrzewania ,nastepnie duza navi a teraz ten rozrzad. Wedlug mnie nie ma sensu go trzymac bo wszystko pada po prostu ze starosci mimo ze auto jezdzi coraz mniej. Ja robilem nim 15-20 tys rocznie , jak przejal je ojciec to jezdzi maks 5 tys rocznie. Ja z autem nie mialem problemow zadnych mimo ze jezdzilem, ocjiec nie jezdzi i co rusz cos pada.

[Jakub03071993]

Pada dlatego że nie jeździ i wszystko jest zastane. Lepiej kupić np autko z większym przebiegiem które było używane normalnie niż z niskim przebiegiem i zmulone. Zamulenie auta to gwarancja awarii. Ani nie ma szans dobrze wilgoć odparowac, łożyska i simeringi zastane tak samo wszystkie pompki pompy i inne bzdety. Rozrząd to akurat słabszy element tego silnika ale jeśli wymienia się profilaktycznie raz na 100 tys to nic mu się dziać nie będzie. Jakiś głupi mit się utarl że rozrządu na łańcuchu się nie robi. Nawet jak rozrząd jest na pasku to i tak nie jeździsz dopóki się zerwie tylko wymienisz wcześniej. I tak w bmw jest cud miód że 16v i bezkolizyjne.

[lebron87]

auto naprawione wszystko dziala jak nalezy.

1800 zl cena . byloby 1500 ale to porzadna firma i doszedl 300 zl vat. naprawili jeszcze w gratisie hamulec reczny i otwieranie klapy bo dzialalo tylko z kluczyka.

Powiedzial ze klAsyka gatunku. gdybym wczesnie zareagowal czyli wymienil lancuszek to nic by sie nie stalo albo skonczylo by sie co najwyzej na przeskoczeniu lancuszka.

Sek w tym ze jak kupowalem to auto czyli 6 lat temu to bardzo duzo czytalem na temat tych silinikow i wtedy nikt nie pisal o tym ze tam lancuszek chodzi jak pasek czyli ze trzeba go co iles tys wymieniac.