Skocz do zawartości

Kupiłem E38 na szrocie - krótka historia.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie - jako że to mój pierwszy post to witam się podwójnie ale by nie zabierać zbędnego czasu opiszę Wam krótką historię.

 

W piękne zimowe popołudnie jechałem sobie moim zacnym Peugeotem gdy nagle usłyszałem niepokojący hałas z okolicy silnika.

Zatrzymałem się więc na poboczu w celu oględzin, no i niestety coś mocno stuka albo zawór albo sworzeń tłoka.

Cóż 400tyś na francuza to i tak niezły wynik. Rozejrzałem się po okolicy i moim oczom ukazał się mały szrot aut osobowych wraz z warsztatem. Mówię sobie - A co mi tam może mają silnik to i wymienią od ręki ?

I tak wszedłem do środka a miły Pan poinstruował mnie że nie ma czasu szukać silnika i żebym se sam znalazł.

Tu rozpoczyna się moja przygoda ....

Chodząc tak od wraku do wraku i zaglądając pod maski czy jest jakiś silnik godny uwagi to znaczy żeby chociaż miał głowicę założona lub żeby w ogóle był na swoim miejscu.

No więc chodząc tak to tu to tam naglę mignęła mi taka czerwona poświata. Hm myślę se świeże lampy do mojego siedemnasto letniego Peugeota ! Podbijam ochoczo i wyrzucam w górę stare podsufitki jakieś płachty potem boczki drzwi następnie jakieś części zawieszeń, tarcze hamulcowe nawet jakiś kot uciekł stamtąd w popłochu aż moim oczom ukazała się błękitna BMW E38 ... zarzurawiam do środka i widzę że to tak zwana Bieda Edyszon czyli czarne skóry z podgrzewaniem ale regulacja już manualna, niby jest dwustrefowy klimatronik ale radio już ktoś sobie pożyczył i to dość chamsko bo tylko kawałki przewodów wystają. Przyglądam się bliżej i widzę że kierownica nie jest za mocno wytarta, siedzenia nie są wygniecione a skóra naprawdę wygląda ładnie. Do tego czysta podsufitka, wszystkie szyby... Zacząłem ją odkopywać całą.

Po około 30 minutach intensywnej (jak dla mnie ) pracy w postaci wywalania na bok starych dywanów i tapicerek innych aut ukazała się w całej swej odsłonie dość ładna BMW. Lekka wgniotka na tylnym błotniku oraz trochę rdzy na drugim. Do tego standardowo - doły drzwi lekko burchle pod listwami się pojawiają. A tak to jest kompletna ! no po za radiem. Potem leciało już jak burza - maska w górę ... lekkie rozczarowanie bo tylko 2.8 ale skrzynia w steptroniku i zero przetarć w środku.

Akumulator przytachałem aż ze swojego auta ... ależ ciężki ten bydlak napociłem się przy tym niemiłosiernie a i ze dwa razy na lodzie pięknego pirłeta zatańczyłem lecz wkładając go do BMW zrozumiałem że są jeszcze większe gdyż mój zajmował ledwie połowę przeznaczonego na ten cel miejsca ... (kto jest w ogólę w stanie podnieśc taki ciężar ? )

Wracając do tematu zagdakała za pierwszym dotknięciem stacyjki. Potem wrzuciłem D i ruszyłem - fakt na kapciu ale pojechała.

 

Po napompowaniu kół i obejrzeniu wszystkich papierów okazało się iż sprzedali ją na szrot jacyś turkowie około listopada którzy to trudnią się w skupowaniu aut u okupanta i sprzedaży na polskich złomach jako złom.

Zatankowałem 10L bo żyd aż w oczy palił i pojechałem na pobliską stację diagnostyczną. Tam sprawdziliśmy legalność auta i czy nie jest poszukiwane gdzieś przez interpol czy inne siajej ale nie - jest OK.

Gdybym miał Polskie papiery to badanie by przeszła wzorcowo, jedynie do czego można się przyczepić to słabe amortyzatory z przodu bo mają już około 37% a tak to zero korozji na podłodze czy progach.

Nowe lampy z tyłu, zamiennik ale jakoś to świeci nawet. Opony zimowe jeszcze około 5mm bieżnika na tyle 225 a przody 215 felga to siedmio ramienna standardowa 16-stka ze stajni BMW.

O taka:

http://i.imgur.com/jCWhFBo.jpg

 

Wróciłem na złom i ... kupiłem w cenie złomu.

Teraz mam BMW E38 i ... nowe amortyzatory w bagażniku które zakupiłem po drodze.

Słabe zdjęcia bo w nocy ale jutro może zrobię kilka w dzień.

http://i.imgur.com/qBn1W0P.jpg

 

Muszę jeszcze ogarnąć rejestracje tegoż auta w Polsce bo mam tylko dowód i żadnej umowy.

 

 

Taka to moja dzisiejsza przygoda...

Stałem się posiadaczem E38 ze szrotu ...

Pali od strzała, petarda to to nie jest ale jeździ, skręca i hamuje - skrzynia chodzi perfekcyjnie tylko coś lata w drzwiach kierowcy i mnie denerwuje.

 

Co myślicie o tym BMW ?

Brnąć w nie dalej czy ... zezłomować ? ;)

 

Pozdrawiam !

Opublikowano

ktos z jakiegos powodu to jednak zezłomował a nie jezdził i sprzedał normalnie

 

brak dokumentów?

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Samochody na złom trafiają z przeróżnych powodów. Jeśli chcesz zarejestrować to musiałby spełniać warunki zabytku. Czyli tony wniosków, badań i załatwień no i wiek samochodu i oryginalność. Inaczej bez umowy kupna i aktualnego OC nie zarejestrujesz.
Opublikowano

Witam po przerwie ;)

Samochód już zarejestrowałem i aktualnie go naprawiam.

Czemu trafił na szrot ?

Przytarty prawy tył i rozlatane zawieszenie, może kogoś nie było stać na naprawę.

Jak to samochód ze szrotu to i okazało się że wiele rzeczy jednak nie działa tak jak powinno ...

To co do dnia dzisiejszego już naprawiłem to:

1- Piksele wyświetlacza na środkowej konsoli. - Po naprawie okazało się iż nie jest on z tego samochodu i nie mogę kasować średniego spalania na zegarach ;/

http://i.imgur.com/UMInXBS.jpg

 

2- Przycisk BC na manetce kierunkowskazów - zaklejony był jakąś mazią...

3- Wyświetlacz zegarów ... nie do końca się udało ale tak 95% pikseli świeci OK.

http://i.imgur.com/b8ejdIK.jpg

 

4- Podgrzewanie tylnej szyby.

5- Podgrzewanie prawego lusterka.

6- Szyberdach - blokował się w pół otwarcia.

7- Pilot centralnego zamka.

8- Wymieniłem wszystkie amortyzatory - były jeszcze oryginalne i na stacji diagnostycznej najlepszy miał 31%. dwa pozostałe były wylane a jeden z tyłu przeżarty przez rdzę.

9- Naprawiłem wszystkie zaciski hamulcowe włącznie z wymianą tarcz i klocków z przodu - z tyłu były o dziwo nowe.

10- Zamek tylnej klapy - jego elektryczną część bo się zacinał. - Jeszcze muszę klapę wyregulować bo za bardzo ją dociąga.

11- Wypolerowałem wszystkie chromy przy szybach we wnętrzu.

12- Nabiłem i odgrzybiłem klimę - o dziwo działa ! ;)

13- Wszystkie filtry nowe i oleje - ale to standard.

14- Wymieniłem przy okazji kilka wahaczy z przodu.

15- Naprawa wiązki tylnych lamp.

16- Łączniki stabilizatora przód.

17- Uspawałem nową rurę zamiast katalizatora bo ktoś go ordynarnie wyciął.

18- Naprawiłem wiązkę radia.

19- Kupiłem nowy akumulator 100Ah

 

Do naprawy tak na szybko zostało mi jeszcze:

1- Nieszczęsna blacharka prawego tyłu tam gdzie jest przytarta.

2- Prawy wspornik drążków układu kierowniczego.

3- Prawy "banan" bo zapomniałem go kupić przy wymianie amorków.

4- Podnośnik lewej tylnej szyby.

5- Nie zamykająca się popielniczka z przodu.

6- Kupić muszę dolne listwy do drzwi.

7- Prawa nerka coś trochę lata - nie zaglądałem tam jeszcze.

8- Uszczelka pod deklem zaworowym bo się poci.

9- Czasem zapala się kontrolka poduszki.

10- Nie grzeją plecy w fotelu kierowcy.

11- Coś lata w drzwiach kierowcy lub w słupku.

12- ...... i wiele więcej jakiś tam dupereli ....

 

Ogólnie gdy osiągnąłem pułap około 14 000 zł przestałem już liczyć złotówki.

Teraz istotne jest by auto doprowadzić do pełnej kultury.

Może jutro kliknę kilka zdjęć za dnia jak nie zapomnę.

 

Z wrażeń jazdy e38 mogę opisać że w życiu jeszcze nie jechałem tak wygodnym samochodem ;)

 

P.S.

Ktoś wie jak reguluję się wysokość pasów ? Tam na słupkach bo jest w połowie wysokości i za chiny nie chce się ruszyć ani w górę ani w dół.

Opublikowano

I tu obiecane zdjęcia z zewnątrz:

http://i.imgur.com/tzobeg6.jpg

http://i.imgur.com/qiY7TZ1.jpg

 

Więcej nie mam zresztą co tu więcej pokazywać E38 jak i każda inna standardowa.

Opublikowano
regulacja pasów jest automatyczna i powinna być podłączona do fotela pod fotelem taka mala cieka linka zaraz kolo progu. Jak byś potrzebował jakiś gratów to pisz mam taka na graty :)
Opublikowano
ludzie nie zdają sobie sprawy ile kosztuje utrzymanie E38 lub odrestaurowanie auta do oryginału, ja za swoją 728i (bezwypadek) dałem 12 a włożyłem prawie 40... wóz wyniosł mnie ponad 50 a nie mogę go sprzedać za 20-25 dając roczną gwarancję na silnik i skrzynię...
Opublikowano
coolasice Święte słowa ja za swoja dałem 7tys a przy 20tys przestałem liczyć wiec nie wiem ile kasy już poszło a jestem mechanikiem i robię wszystko sam. Ale trzeba przyznać ze jazda tym samochodem to rekompensuje :)
Opublikowano
coolasice Święte słowa ja za swoja dałem 7tys a przy 20tys przestałem liczyć wiec nie wiem ile kasy już poszło a jestem mechanikiem i robię wszystko sam. Ale trzeba przyznać ze jazda tym samochodem to rekompensuje :)

 

TO PRAWDA !!

i zazdroszczę, że sam ogarniasz wóz ponieważ koszty robocizny czasami są naprawdę wysokie.

Opublikowano
no właśnie.. a co mnie bawi najbardziej, ze ludzie łudzą się kupując e38 za 8-15 tys. PLN myślą, ze nie bd musieli nic dokładać.. a potem strach w oczach jak okaże się co i ile kosztuje... i zaczyna się.. klejenie, rzeźbienie, kombinowanie..
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Jak sam bedziesz przy niej dlubal i niedopuscisz jakis paprakow to bezproblemu ja wyprowadzisz w stan idealny.

Wiaze sie to z kosztami ale przyjemnosc z jazdy gwarantowana.To auto w Europie Zachodniej jest juz bardzo zadko spotykane i budzi respect u wszystkich na drodze.

Tylko nie daj grzebac nikomu przy niej pamietaj, rob wszystko sam!!

Powodzenia :)

Edytowane przez brownie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.