Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Może ministrant jak chodził po kolędzie chciał się ogrzać i teraz dzwoni żeby go wypuścić. A tak poważnie to obejrzałem to, niestety nie mam jakiegoś super głośnika w telefonie ale na ucho to albo vanos siada albo łańcuszek lata. Kwestia napinacza slizgow itp. Ciśnienie oleju masz ok? Może masz zababrany smok i nie dostawał wystarczająco oleju vanos.
Opublikowano
Co do automatu to nie będę mędrkował bo średnio się znam. Ale słychać jakby coś z tych rzeczy które wymieniłem, ale niech wypowie się ktoś jeszcze.
Opublikowano
W sumie jak się wsłuchać na kompie faktycznie popiskuje jakby rolka. Na telefonie słychać grzechotanie. Może sprzegielko na klimie albo alternatorze. Przez zacierajace się łożyska
Opublikowano

Nagraj filmik jeszcze raz przybliżając telefon w okolice dolotu, rozrządu, osprzętu.

Najlepiej posłuchać na żywo, no ale niestety...

Też wydaje mi się że to na altku grzechoce.

Opublikowano
pasek z klimy sciagnięty grzechota tylko rozgrzany silnik a na biegu dużo bardziej ok nagram filmik i wrzucę,dodam też że jechalem nad może i przy prędkości 170 pasek się urwał i napinacz wyrwał
Opublikowano
Jakie masz uszkodzenie odmy? Ciekawostka w sumie, napisz coś więcej może przyda mi się kiedyś taka wiedza. Membrana w niej latała ? Jak jest dziura w wężu to najczęściej śwista od zasysanego powietrza. A takiego przypadku nie spotkałem.
Opublikowano

Witam,

Podepnę się pod temat,orientujecie się jakie są skutki uszkodzonej albo zużytej odmy? mam e39 523i po wymienie uszczelki na tłoku vanosa ożył na chwilę ale teraz znowu stracił moc. rozkręcałem vanosa jeszcze kilka razy bo myślałem że to tam coś się znowu stało, ustawiałem, wałek ssący przyśpieszałem opóźniałem ale on wciąż mocy nie ma... wymieniłem uszczelke pokrywy zaworów bo leciała i chyba zasysał tamtędy lewe powietrze bo przez to mi gasł.teraz nie gaśnie ale nie wiem czy przyczyną braku mocy może być też ta odma? obroty trzyma, silnik troszkę nierówno chodzi ale to takie prawie niewyczuwalne, jak otworze korek wlewu oleju to silnik zmienia kulture pracy ale z tego co się dowiedziałem to tak ma być. INPA nie pokazuje błędów, nawet jak wałek ssący przestawie z 22 stopni na 30 stopni.

Opublikowano (edytowane)
Rodzai uszkodzenia odmy jest sporo. Chociaż nie spotkałem się jeszcze z takim jak u kolegi. :-) objawy m. Innymi. Wypychanie oleju przez uszczelnienia, zła praca silnika, zasysanie oleju do kolektora itd itp. Objawy nie muszą występowac razem, zależy co się uszkodziło. Lewe powietrze łatwo sprawdzić, odczepiasz przewód odmy z kolektora, zaslepiasz szczelnie dziurkę w kolektorze, a tą z odmy zostawisz. Skrzynia korbowa będzie odpowietrzac się do atmosfery i automatycznie przestanie posylac lewe powietrze do kolektora. Wiadomo, jeśli objaw ustąpi znaczy lewe powietrze, jeśli nie przyczyną jest coś innego. Edytowane przez Jakub03071993
Opublikowano
Dzięki wielkie za podpowiedź, trzeba będzie sprawdzić.. Zapomniałem jeszcze dodać zę jak zgaszę auto to słyszę takie syczenie właśnie od strony odmy.
Opublikowano
Mimo wszystko odme i przewód kupilem wiec wymienie i zobaczymy co sie bedzie działo. Nie wiem kiedy byla wymieniana o ile wogle ktos wymienial przede mna wiec to mu nie zaszkodzi.
Opublikowano

odma wymieniona przewód od odmy do kapy został stary bo nowy nieoryginalny się połamał. taki szajs robią.. jedyne co to oringi przełożyłem. na szczęście przewód nie jest uszkodzony. Nie wiem czy tak powinno być ale teraz jak odkręce korek od oleju to auto od razu gaśnie:D Chyba nadal są gdzieś jakieś przedmuchy bo jak zgaszę auto to mocno syczy i przestaje. możliwe że jeszcze ta gumke w którą wchodzi odma trzeba wymienić bo zapomniałem to kupić.

możliwe że odma po wyłączeniu silnika tak syczy bo się coś tam odpowietrza? czy nic nie powinno syczeć po wyłączeniu?

Opublikowano

Aż poleciałem sprawdzić i u mnie po zgaszeniu nic nie syczy. Gaśnie i tyle.

Do tego jak odkręcę korek od oleju to praca silnika zmienia się dosłownie minimalnie ale nie gaśnie. Ledwo słyszalna różnica w pracy ale nic więcej.

Opublikowano
dzięki za fatygę:) czyli muszę szukać dalej przedmuchów. kupię tą gumkę i założę. tak mi to właśnie w obrębie tej odmy syczy.. więc mam nadzieję ze to wina tej gumki a nie na przykład rozszczelnionej nowej odmy.
Opublikowano
lewe powietrze zlikwidowane ale i tak coś dziwnie jeździ... nie jest tak żwawy przy niższych obrotach, na wyższych też że się tak wyrażę dupy nie urywa.. i nie ma takiej płynności przy zmianie biegów i przy ruszaniu. coś czuje że źle vanos ustawiony. orientujecie się może na ile stopni powinien być ustawiony wałek ssący na biegu jałowym i przy załączeniu vanosa? Mam pojedynczego vanosa dla informacji:P u mnie w inpie pokazuje na biegu jałowym 28stopni a przy załączeniu vanosa coś koło 53 stopni.
Opublikowano
temat myślę że ogarniety... powodem takiego muła był źle ustawiony wałek wydechowy i ssący.. po małym przestawieniu wałka jednego i drugiego auto dostało wigoru i normalnie można nim wystartować bez kangura i zmiana biegów też płynniej następuje. w inpie błędów nie ma nadal wieć myślę ze jest ok. być może jeszcze jakaś mała korekta się przyda ale narazie zostawię tak jak jest.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.