Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Od jakiegoś czasu borykam się z problemem ubytku płynu chłodniczego.

Ubytek płynu to około 0,6-0,7l na około 400km (raz na pół baku paliwa muszę dolać płynu do zalania zbiorniczka wyrównawczego od pustego do max wskazania na wskaźniku poziomu).

Brak widocznych śladów pod samochodem oraz zacieków na silniku i osprzęcie.

Oleju w płynie ani płynu w oleju brak.

Wcześniej potrafiło mi śmierdzieć płynem z rury wydechowej - wymieniłem chłodnicę spalin. Dymienie z rury ustąpiło jednak płyn nadal ucieka.

Zbiornik wyrównawczy do sprawdzenia czy gdzieś nie popękał z niewidocznej gołym okiem strony.

Są może jeszcze jakieś wrażliwe punkty w układzie, które warto przejrzeć? Chciałbym zebrać do kupy informacje na co zwrócić uwagę i raz porządnie polecieć punkt po punkcie.

Niestety aby dobrać się i dobrze zajrzeć pod maskę to trzeba sporo rzeczy zdemontować i chciałbym to zrobić raz i konkretnie.

Podstawowe miejsca wydaje mi się, że posprawdzałem jednak nadal nie mogę zlokalizować miejsca ubytku.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Możesz mieć tzw. mikronieszczelność - tylko na rozgrzanym pod ciśnieniem powoli ucieka i od razu wyparowywuje. No ale gdzieś ślad powinien zostać. Tylko że pewnie ciężko znaleźć. U mnie np. był jeszcze mniejszy wyciek ale tylko jeśli miałem trasę z dużymi prędkościami (powyżej 140).

 

With mobilephone sent.

Opublikowano

proponuje sprawdzić Pompe wody czy uszczelka nie poszła .

 

Może to byc tez jakiś mikro wyciek . Spróbuj wlać płyn z uszczelniaczem jesli to nie pomoże to może byc tez inna przyczna .

 

A auto kopci na biało ? Pod korkiem od wlewu oleju masz masełko na tym korku ? Nie chce straszyc bo nie w każdym przypadku jest to uszczelka pod głowicą . Może byc wiele innych przyczyn

Opublikowano

Wcześniej miałem coś takiego, że rano na zimny silniku jak zostawiłem go z 1-2min na jałowym to potrafił zrobić zasłonę dymną z rury - był to na pewno płyn chłodniczy, który dostawał mi się do układu wydechowego. Na pustym zbiorniku wyrównawczym (palący się czujnik niskiego stanu) potrafiła unosić się delikatna para z zbiorniczka po odkręceniu korka (żaden strumień tylko delikatna mgiełka więc wątpię, że to spod uszczelki bo raczej przy ciśnieniu jakie mamy w dieslu to powinno dmuchać).

Diagnoza padła na chłodnicę spalin zatem poszła do wymiany na używaną oraz przy okazji wyczyściłem układ wydechowy wraz z katalizatorami. Po zmontowaniu chwile podymił póki nie odparował środek czyszczący oraz woda z wydechu. Od tamtej pory nie było dymienia (jakieś 2-3tyg i około 1000km) i co najważniejsze w ogóle nie czuć płynem z wydechu - nie ważne czy silnik zimny czy ciepły, czy stał na jałowym czy przegazowany.

 

Aktualnie zero dymu z wydechu, brak masełka pod korkiem ani płynu w oleju, korek wymieniałem około 1,5 roku temu na 1,4barowy bo poprzedni właściciel miał założony 2barowy z wersji benzynowej - nie wiem ile on na tamtym korku jeździł ale może być tak, ze przez korek 2barowy coś popękało i nie idzie tego łatwo znaleźć.

 

Co do uszczelniaczy to póki co nie chcę iść na "łatwiznę" bo może być z tego więcej później problemu niż pożytku.

 

Gdzieś czytałem, że jak jest walnięta uszczelka pod głowicą to są problemy z odpalaniem - u mnie pali jak złoto. -10, -15 i pali od razu bez zająknięcia. Dodatkowo przy walniętej uszczelce zapewne dużo szybciej traciłbym płyn.

Opublikowano
co jak co ale diesle bmw na zimno po nocy potrafia dymic na bialo, oczywiscie dymienie dymieniu nie rowne ale wyjatkowo duzo dymu generuje wydech zanim nie odparuje
Opublikowano

dokładnie dymienie dymieniu nie równe ale jak postał wcześniej z 2-3dni, później odpaliłem i pochodził na jałowym to wyglądało jakbym co najmniej 15s wcześniej skończył palić gumy.

Siwy dym i charakterystyczny zapach płynu. Po wymianie chłodniczki spalin mi się to jeszcze nie zdarzyło więc podejrzewam, że jedną przyczynę gubienia płynu wyeliminowałem.

Opublikowano

Zapach także słodkawy - płyn czy para to na jedno wychodzi. Jedynie może mniej intensywny jest ten zapach chociaż nigdy nie "smakowałem" płynu samego w sobie :)

Dodatkowo poprzednie dymienie ustępowało po przekroczeniu 50*C płynu chłodniczego czyli chyba w momencie jak chłodniczka EGR się zamyka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.