Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
gdzieś słyszałem, że trwałośc sondy to około 90tys więc juz może pora na nie?

u kilku mechaników juz była, vanos był robiony miedzy innymi

czy świece, filtr powietrza i paliwa były wymieniane to nie wiem, mieszkam w wawie a samochód stoi w podlaskim.

jutro idzie do mechanika po raz kolejny, przekaże ojcu, żeby zwrócił mechanikowi uwage na to co powiedziałeś i będę informował i postępach

I

 

TO ZACZNIJ OD ŚWIEC I FITRÓW !! TO PODSTAWA

BUNIA :)
  • Odpowiedzi 365
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Rozmawiałem z ojcem.

Filtry, świece były zmieniane. Pompa paliwa była sprawdzana jak pojawiły sie ten problemy i ciśnienie tez ma ok podobno.

Na kopie wywala znowu błąd sony i katalizatora.

Na jałowym słychać dziwny dźwięk podczas pracy, mechanik powiedział, że to prawdopodobnie z kolektora. Może tam jest gdzieś rozszczelnienie i zasysa powietrze.

Zobaczymy, samochód już stoi u nowego mechanika i czekamy na jakieś diagnozy.

Opublikowano
to nie sprawdzi szczelność dolotu i kolektora wydechowego prosta rzecz. I niech dobrze sprawdzą tą pompę paliwa i filtr paliwa który jest z reduktorem ciśnienia ( jaki masz model silnika?). U mnie też wszystko ok niby było ale ciśnienia dobrego już nie dawała.
BUNIA :)
Opublikowano

no i kolejny raz [BAD]

mechanik po raz kolejny wskazał na katalizator, ale powiedział, że najpierw trzeba zajrzeć do zaworów.

Z tym, że nie ma teraz czasu na to i dopiero po nowym roku będzie mógł wrócić do tematu ;/

co za bulshit 110 000 przebiegu BMW i nie można opanować

Opublikowano
110 000 i katalizator w benzynie w benzynie???? zmień mechanika bo na koszty cię pociągnie. Jakbyś poczytał ten post to byś wiedział mnie aso też na katalizatory namawiało.... policzyli sobie 3500 za jeden ( ja miałem wtedy 210 000) na sile wkurwu zacząłem przyswajać temat i razem tu z kolegami rozwiązaliśmy ( fakt mamy inny silnik) ale jak poczytasz sobie ten post chociaż ostatnich 8-10 stron zobaczysz jak go rozwiązaliśmy. Poszedłem do człowieka który robi wydechy i min katalizatory ( ogarnia w warszawie mercedesa) koszt u niego jednego 1300 za jeden ( merc sprzedaje po 5000 u siebie) tylko one są regenerowane co polega na rozcięciu puszki katalizatora i włożenia nowych bebechów. Po rozmowie powiedział mi że 200 000 na benzynę spokojnie jeszcze 100-150 tyś zrobię. jak coś nie tak to polecieć w trasie i trochę go pocisnąć sam się oczyści (pewnie z 15-25 % sprawności po tylu latach stracił) takie były jego słowa. Szukanie dalej zaprowadziło nas do pompy paliwa i to rozwiązało temat. Problem polega na tym że w kompie auta błędy wyskakują dot błędu mieszanki paliwowej i właśnie katalizatorów właśnie. poczytaj wstecz :cool2:
BUNIA :)
Opublikowano
tu nie chodzi o czujnik tylko o to ze jak ci padnie całkowicie to zauważysz :) ale ona nie musi paść całkowicie ona będzie chodzić podawać paliwo tylko za malym ciśnieniem co bedzie powodować wzrost spalania oraz to ze komp musi mieszać składem mieszanki paliwowej i stad inne błędy. Komp wylapuje to na sondach i dlatego sa ich bledy i katalizatora.
BUNIA :)
Opublikowano

ok,

 

sprawdzimy dzisiaj ciśnienie w pompie ale już u innego mechanika

mam nadzieję, że sprawdzą to żetelnie i ewentualnie bedzie można to wykluczyć lub najlepiej wymienić i odzyskac samochód ;)

Opublikowano

brat mi powiedział, że jakiś rok temu, jak zaczeły pojawiac sie problemy, to cisnienie było sprawdzane - i było niby ok. Co prawda powiedział mi również, że jakimś łopatologicznym sposobem to robił mechanik i nie do końca temu wierzy.

Dlatego mój ojciec zdecydował, że profilaktycznie wymieni dzisiaj pompe - nie jest duży koszt.

ZOBACZYMY!

Opublikowano

Nowy mechanik powiedział tak:

jutro sprawdzi pompę, i ewentualnie ja wymienimy.

Ze słuchu wskazał przyczynę na poprzestawiane zawory i problem z Vanosem.

Vanos robiony był na samym początku problemów i w sumie na jakis czas pomogło. Tylko, że robiony był na jednym wałku więc może teraz siadł na drugim.

Zobaczymy, będę informował jutro. Najważniejsze że koleś ma w tym doświadczenie, bo mały który mechanik chce dotykac samochodu jak słyszy magiczne słowo VANOS

Opublikowano

Cześć wszystkim,

 

dzisiaj nowy (chyba całkiem ogarnięty mechanik) diagnozował pompę. Na biegu jałowym wyszło mu ciśnienie 3,6 - 3,7atm . Podobno norma to 3,5 atm więc pompa już raczej wykluczona.

Jutro ma się dobierać do zaworów.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

jest w koncu diagnoza

mechanik sprawdzał pompe, odme, szukał sie lewego powietrza itp. aż w końcu doszedł że drugi vanos jest rozklekotany (jeden był robiony kilka miesięcy temu)

jutro mają przyjść części i miejmy nadzieje, że po prawie roku zabawy odzyskamy bunie

  • 2 lata później...
Opublikowano

Zacznę od początku

e46 320i 150km z LPG

 

falują mi obroty.

1. są nowe świece

2. wyczyszczony krokowiec i przepływka (po czyszczeniu tego 2 znaczna poprawa ale nadal falują)

3. po odkręcenia korka wlewu nic nie dmucha

4. brak pęknięć w dolocie

5. nie wiem na ile ten "test" przepływomierza jest skuteczny ale auto na 4 biegu bez problemu osiąga spalanie max spalanie

 

posiadam jeden błąd (228)

screen z inpy

https://zapodaj.net/3f232c452ba05.png.html

 

Czy byłby ktoś w stanie powiedzieć mi co oznacza ten błąd? Z tego co wyczytałem to coś z mieszanką paliwową.

jakie rozwiązanie? :P

 

Czytałem inne wątki dot. błędu 228 ale wszystkie występowały razem z błędem 227, dlatego stworzyłem ten topic.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.