Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Odebralem dzisiaj moja E46 z warsztatu.

Zostawilem tam ponad 2k zl a na moje to dajel jest jak bylo.

Po pierwsze samochod dopala dluzej. Nie sa to jakies draztyczne czasy, ze musze go krecic przez 10 sekund ale wczesniej odpalal "od kopa" i wystarczylo lekka kluczyk przekrecic i juz palil a teraz musze go te 2 sekundy potrzeymac. Czy ktos z Was ma pojecia dlaczego tak jest ?

Drugi problem to drgania silnika.

Jak stoje w miejscu wyraznie czuje drgania silnika na kierownicy. Do tego jak go wylaczam to ostatnie pol sekundy pracy silnika czuje jak on caly lata. Podobnie jest przy odpalaniu.

 

Czy kto z Was moze mi pomoc w diagnozie ?

 

KACPER

Opublikowano
nie jestem w 100% pewien,ale to brzmi jak przepływomierz trafiony-zauwazyles czy moze pali wiecej?

 

Szczerze to nie zauwazylem bo dzieje sie tak od kilku dni zaledwie a od tygodnia srednie spalanie mi sie "wyzerowalo" i sukcesywnie ale bardzo pomalu rosnie do wartosci prawdziwej..ale narazie mam tam 1.7 l/100 km ;)

 

A czy jezeli walniety bylby przeplywomierz to czy mozliwe, ze komputer, ktory podlaczal mechanik tego nie wychwycil ?

 

 

KACPER

Opublikowano

W sumie to całkiem możliwe że może mieć benzynkę. Do tej pory najwięcej problemów sprawiają dieselki.

Nie ma mnie w kraju i nie wiem jak posuwa się do przodu użytkowość młodszych roczników. :D

Może niech autor tematu określi dokładniej typ silnika z którym ma problem.

Dzieki Frank że zwróciłeś na to uwagę. Ostatnio za często mam do czynienia z dieslami i boję się że prześmierdnę tym paliwem. :mrgreen:

Opublikowano

Okey

Tak się akurat składa że KACPROWI doradzam w innym temacie gdzie opisuje swoją Bunie 330d z 2002 roku.

Jednak miałem nosa że to diesel. Ale zaskakuje mnie rocznik.

 

Jeden wniosek nasuwa się napewno - z benzynkami jest mniej problemów :mrgreen:

Opublikowano

Dla pewnosci zapytam:

-czy jest to benzynowy silnik,

-czy nie pali sie kontrolka "check engine"

-czy po podlaczeniu kompa nie pokazuje zadnych bledow ?

przyczyn tego typu zachowania silnika moze byc bardzo duzo poczawszy od kiepskiego paliwa, poprzez uszkodzone cewki, konczac na "money shift" :|

Opublikowano

Jest jeszcze jedna rzecz wpływająca na trudny rozruch, którą powinieneś zweryfikować.

Mianowicie zbyt niskie ciśnienie paliwa z pompki elektrycznej na pompe ciśnieniową. Może ono być wystarczające, żeby czujnik cisnienia zareagował ale po upływie dłuższej chwili od załączenia zapłonu. Jeżeli ta pompka padnie to zapomnij że wogóle uruchomisz silnik. Często bowiem okazuje się, że zanim padnie całkowicie długo jeszcze kręci ale już nie na takich obrotach jak nowa co powoduje spadek cisnienia. Zaobserwuj czy w węzyku z filtra paliwa do pompy cisnieniowej na silniku nie ma przypadkiem pęchęrzyków powietrza.

Kiedy ostatnio wymieniałeś filtr paliwa. :?:

Opublikowano

wiec po kolei - oczywiście to diesel - 330d z 2002 roku.

Wszystkie filtry wymienilem tydzien temu.

 

Co do wezyka z pompy to niestety nie jestem znawca tej marki - to moje pierwsze BMW i nie wiem za bardzo gdzie on jest - mozecie mnie jakos nakierowac ?

 

 

KACPER

Opublikowano

Wężyk ten znajduje się pod maską z lewej strony, a więc po stronie kierowcy i powinien być przeźroczysty. Wychodzi on z filtra paliwa i doprowadzony jest do silnika pod osłony - ale tam już nie musisz zaglądać.

Zwróć uwagę czy w tym wężyku jest powietrze i czy gdy załączysz zapłon widać ruch przepływającego paliwa. Przepływać napewno będzie ale obserwuj czy przypadkiem nie z powietrzem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.