E91 320d 163KM Nierówna praca na wolnych obrotach

[sirkiller]

Witam,

 

Przekopałem trochę nasze forum, ale nie znalazłem dokładnego odzwierciedlenia mojego przypadku (ale mogę się mylić wiec jeśli tak to poprawcie mnie i podeślijcie linka z odpowiednim tematem)

 

Ostatnio tj. gdzieś od początku grudnia z moim autem zaczęło się dziać coś niepokojącego, mianowicie na rozgrzanym silniku (mniej więcej powyżej 80C) trzęsie samochodem na wolnych obrotach. To nie jest jednostajne telepanie za każdym suwem tylko pojedyncze szarpnięcia tak jakby silnik delikatnie przerywał. No i oczywiście obroty b. jałowego falują (+/- ok. 10obr/min). Dodam, ze ten problem w ogóle nie występuje na zimnym silniku, dopiero po rozgrzaniu go do powyższej temperatury. Do tego odnoszę wrażenie a auto pracuje głośniej, a dźwięk przypomina jakbym miał założoną głośną końcówkę wydechu, zwłaszcza podczas delikatnego przyspieszania. Wcześniej aż tak nie było.

Dzisiaj po przeczytaniu "kilku" postów z podobnym problemem postanowiłem na chwile odłączyć wężyk łączący EGR z zaworkiem podciśnienia (on chyba steruje pracą EGRa). Autem przestało bujać a wolne obroty troszkę się ustabilizowały (+/- ok 4 obr/min). Ale czy silnik stał się cichszy to trudno mi powiedzieć bo chyba już się przyzwyczaiłem do tego wycia. Musiałbym zrobić jakiś autostradowy przelot ale taki najbliższy to czeka mnie dopiero w czwartek z okazji świat.

 

Teraz pytanie:

Czy ten mój przypadek wskazuje na problemy z EGRem? Czy może winowajca leży gdzie indziej i bruździ?

Jakie czynności (czyszczenia, regulacje, wymiany) powinienem w związku z tym przeprowadzić?

Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania do tego postu to chętnie odpowiem, oczywiście na tyle ile się znam i potrafię :-)

Dodam, ze moje auto ma filtr DPF i zaznaczam ze zasady użytkowania takiego samochodu są mi znane i staram się je stosować w praktyce

 

Dzięki z góry za odpowiedzi i Pozdrawiam

[rumino]

Próbowałeś dolać jakiegoś uszlachetniacza (środka do czyszczenia wtrysków) do paliwa?

 

 

Rumin

[Arturl1]

Wyczyść egr i kolektor dolotowy - to najpierw, nim zaczniesz wymieniać.

[sirkiller]

Wyczyść egr i kolektor dolotowy - to najpierw, nim zaczniesz wymieniać.

I tak zamierzam zrobić

Szansa będzie na to w okresie między świętami a nowym rokiem.

Próbowałeś dolać jakiegoś uszlachetniacza (środka do czyszczenia wtrysków) do paliwa?

Rumin

Nie nie próbowałem jeszcze czegoś takiego. Jakoś nie mam przekonania do takich specyfików. Najpierw wyczyszczę powyższe rzeczy i zobaczę jakie będą rezultaty. Jeśli to nie pomoże pomyśle co dalej (może wtedy skłonie się do użycia tego).

[rumino]

Daj znać jak uporasz się z problemem.

 

 

Rumin

[sirkiller]

Witam,

 

Dziś popołudniu miałem niespodziewaną sytuację, wiec nie moglem się powstrzymać od opisania tego tutaj.

 

Po pracy postanowiłem się wybrać na zakupy na obrzeża miasta, a że najszybsze połączenie miałem jadąc Wrocławską obwodnica to postanowiłem zafundować sobie i mojemu autku ok. 10-kilometrowy przelot (ok. 150km/h). Ku mojemu totalnemu zdziwieniu okazało się po zjeździe z węzła ze auto zaczęło pracować JEDWABIŚCIE RÓWNO I NIEMALŻE BEZSZELESTNIE!!! - tak jak powinno normalnie pracować wydaje mi się. Dojechałem do celu i wybrałem się na około godzinne zakupy. Po powrocie i odpaleniu auta niestety wszystko wróciło do "normy" :? .

Czy ktoś potrafiłby mi jakoś wytłumaczyć tą historię, co było tego powodem? Bo ja nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak się stało. Być może wyjaśnienie tego pomogłoby postawić trafna diagnozę i definitywnie rozwiązać mój problem (oczywiście czyszczenia egr i dolotów i tak nie omieszkam wykonać).

Dzięki i Pozdrawiam

[Arturl1]

Wyczyść egr i kolektor dolotowy z tym, że najpierw egr i przejedź się. Potem, jeśli uznasz, że to nie wystarczyło - wyczyść kolektor.

[sirkiller]

Witam,

Dziś wyczyściłem EGR i poprzedzającą go przepustnicę. Była w nim spora warstwa nagaru ale niestety nie przyniosło to w ogóle efektu.

[karbo]

Może wtryski leją. Zalałbym jakimś dodatkiem do czyszczenia np. liqui moly

[Pirek92]

A nie masz zrobionego programu? Bo mi np Tc w Łodzi skopalo mapę i bardzo długo szukałem przyczyny.. Po wgraniu nowej mapy idealnie rolnictwo pracuje

[marton4]

Polecam liqui moly. A silnik ci się dogrzewa, sprawdź temperaturę w ukrytym menu

[piotrek0422]

Mam to samo ,średnio co 5 sekund szarpie autem,problem pojawił się po wymianie termostatów

[sirkiller]

Witam po świątecznej przerwie...

Może wtryski leją. Zalałbym jakimś dodatkiem do czyszczenia np. liqui moly

Hmm... chyba to będzie kolejna rzecz, którą wykonam. Zaleję do pełna Vervą albo Vpower plus ten Liqui Molly i zobaczymy...

 

A nie masz zrobionego programu? Bo mi np Tc w Łodzi skopalo mapę i bardzo długo szukałem przyczyny.. Po wgraniu nowej mapy idealnie rolnictwo pracuje

Tego to już nie jestem w stanie w 100% potwierdzić. Ja na pewno nie robiłem żadnych mod-ów w tym samochodzie (oprócz dodania cyfrowej prędkości, DRL i powrót wycieraczek). A można to jakoś sprawdzić?

 

Polecam liqui moly. A silnik ci się dogrzewa, sprawdź temperaturę w ukrytym menu

Jak najbardziej. Temperatura robocza to 89-90 stopni. Może jakoś błyskawicznie się nie nagrzewa ale doczytałem ze ten typ tak ma. Termostaty (główny i egr) wymieniłem w połowie sierpnia tego roku.

[Arturl1]

Jeżeli już, to zalej diesla nitro plus i dolej albo jw albo oryginalny dodatek do czyszczenia ukł paliwowego i wtrysków bmw.

Dalej bym się upierał nad czyszczeniem kolektora dolotowego.

[sirkiller]

... Dalej bym się upierał nad czyszczeniem kolektora dolotowego.

Bardzo chciałem to zrobić wówczas gdy czyściłem EGR ale ówczesne warunki pogodowe nie bardzo mi na to pozwalały. Po wyczyszczeniu EGR stwierdziłem ze dosyć siedzenia cały dzień w zimnym garażu, nie chciałem ryzykować przeziębienia na święta. Fajnie by było mieć ogrzewany garaż... ech marzenia :)

W każdym bądź razie spróbuje zabiegu z paliwem i uszlachetniaczem. Stwierdziłem że jeżeli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi. A jeśli chodzi o czyszczenie kolektora to zrobię to przy kolejnej okazji (myślę ze się to uda już na początku stycznia)

 

BTW: Wczoraj zrobiłem trasę powrotną do domu S8 ok 150km mocno naciskając pedał gazu :P , a dziś wybrałem się na wycieczkę po mieście i muszę przyznać ze auto chyba pracuje nieco lepiej - obroty jeszcze lekko falują na jałowym (+/- 5 obr/min) ale już tak nie potrząsa, no i silnik stał się tez nieco cichszy. Może wyczyszczenie EGR pomogło... nieznacznie, ale jednak :)

[Liliana93]

... Dalej bym się upierał nad czyszczeniem kolektora dolotowego.

Bardzo chciałem to zrobić wówczas gdy czyściłem EGR ale ówczesne warunki pogodowe nie bardzo mi na to pozwalały. Po wyczyszczeniu EGR stwierdziłem ze dosyć siedzenia cały dzień w zimnym garażu, nie chciałem ryzykować przeziębienia na święta. Fajnie by było mieć ogrzewany garaż... ech marzenia :)

W każdym bądź razie spróbuje zabiegu z paliwem i uszlachetniaczem. Stwierdziłem że jeżeli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi. A jeśli chodzi o czyszczenie kolektora to zrobię to przy kolejnej okazji (myślę ze się to uda już na początku stycznia)

 

BTW: Wczoraj zrobiłem trasę powrotną do domu S8 ok 150km mocno naciskając pedał gazu :P , a dziś wybrałem się na wycieczkę po mieście i muszę przyznać ze auto chyba pracuje nieco lepiej - obroty jeszcze lekko falują na jałowym (+/- 5 obr/min) ale już tak nie potrząsa, no i silnik stał się tez nieco cichszy. Może wyczyszczenie EGR pomogło... nieznacznie, ale jednak :)

 

Daj znać czy się coś zmieniło po dodaniu uszlachetniacza

[sirkiller]

Witam wszystkich w ostatnim dniu starego roku...

Może na początek sprostowanie:

...muszę przyznać ze auto chyba pracuje nieco lepiej - obroty jeszcze lekko falują na jałowym (+/- 5 obr/min) ale już tak nie potrząsa, no i silnik stał się tez nieco cichszy. Może wyczyszczenie EGR pomogło... nieznacznie, ale jednak :)

Tak tyko mi się wydawało bo następnego dnia było już jak zwykle.

 

Teraz po kolei:

W tym czasie miałem okazję podpiąć moje BMW pod INPE i zobaczyć m.in. co się dzieje z wtryskiwaczami, no i nie było najlepiej (szczegóły niżej).

Wczoraj zalałem bak do pełna tak jak zalecił kolega Arturl1 i dodałem do paliwa coś takiego:

http://liquimoly.pl/index.php?option=com_virtuemart&view=productdetails&virtuemart_product_id=41&virtuemart_category_id=63

Do momentu napisania tego postu przejechałem na tym paliwie 90km i muszę przyznać że mimo że jeszcze nie jest idealnie to jest poprawa. Autem przestało bujać a wolne obroty troszkę się ustabilizowały (+/- ok 4 obr/min). Nawet po dłuższym nocnym postoju koszmar bujania nie wrócił jak to zwykle bywało. Dodatkowo podłączyłem INPE i wyniki korekt wtryskiwaczy przedstawiają się następująco:

1 cylinder: ok. +0,5 (było ok +1,3)

2 cylinder: ok. +1,3 (było ok +3)

3 cylinder: ok. -1,7 (było ok. -2,5)

4 cylinder: ok. -0,3 (było ok -1)

Wniosek więc ze nawet w liczbach jest poprawa

Natomiast zaniepokoiła mnie wtedy jedna rzecz. Otóż w INPIE, w testach porównawczych (SOLL/IST) czynnik Luftmasse znacznie się różnił od tego co powinno być (było ok 550 a powinno być ok 350). Co to oznaczą i co powinienem zrobić, żeby było OK? Nie wiem czy to istotne ale ten pomiar był wykonywany na postoju na biegu jałowym.

Do tego zauważyłem jeszcze to, że gdy na biegu jałowym delikatnie dodaje gaz to bardzo wolno się wkręca na obroty i dopiero przy ok 1200obr/min silnik dostaje strzała (obroty nie rosną płynnie). Tak nie zawsze się dzieje, najczęściej po delikatnej, tzw. "emeryckiej" jeździe po mieście. A korekty przy takiej operacji do 1200obr/min są takie jak wyżej a po przekroczeniu tej granicy praktycznie się niwelują.

[Artur05]

Mam ten sam problem. Przy odpięciu węży podciśnienia egr problem ustaje no ale wyskakuje chceck. Jeździłem tak dość długo i coś się zje... ponieważ po podpięciu wężyków i kasowaniu błędów check pali się dalej ale problemu nie ma. Podejrzewam że uszkodziłem jeden z elementów egr. Doszedłem do wniosków że nie warto wymieniać wszystkiego po kolei tylko lepiej go wyłączyć tym bardziej że nic dobrego zbytnio dla silnika nie robi a przysparza wielu problemów.

 

Ps. Żadne czyszczenia nic nie dały, wymiana przepływomierza, różne marki filtrów itp nic.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Liliana93]

Ją wymieniłam świece sterownik i nic.wymienilam oba termostaty i alternator przy tym jakąś rolkę i problem o dziwo znikl nie wiem czy to miało jakiś związek i mam nadzieję że znikło na dobre,zamówiłam już liqui moly też zamierzam zastosować

[piotrek0422]

Ja mam ten sam problem po diagnostyce mechanik stwierdził że jest to czujnik temperatury spalin po skasowaniu błędu praca silnika się uspokaja jednak mechanik powiedział że zaraz to wróci ,że trzeba wymienić ten czujnik;) Mój błąd to P0545 Niska wartość sygnału w obwodzie czujnika temperatury spalin rząd cylindrów 1, czujnik 1. Czy ktoś mi może powiedzieć gdzie się ten czujnik znajduje? I jaki wpływ jego niesprawnosc ma na dpf?

[sirkiller]

Hej wszystkim po przerwie

 

No cóż, napisze teraz wszystko to co udało mi się zrobić w tym czasie, oraz podzielę się swoimi spostrzeżeniami

Więc tak... po dolaniu Liqui i wypaleniu całego zbiornika paliwa wraz z tym środkiem niestety nie przyniosło efektu. Wyczyściłem i zaślepiłem kolektor dolotowy, wymieniłem odmę, wymieniłem również elektrozawór sterujący EGR na nowy, byłem również sprawdzić i zaktualizować sobie oprogramowanie (jak tutaj jeden z kolegów podpowiedział) i bez zmian niestety.

Teraz trochę na temat spostrzeżeń

Te wszystkie moje problemy natchnęły mnie żeby zacząć bawić się INPĄ... długie noce spœdzone na naszym forum w celu skonfigurowania jej tak jak należy, następnie podłączenie i badania, badania, badania.... :) No i ostatnio po tym wszystkim nasuwają mi się wnioski takie że coś jest nie tak jeśli chodzi o parametry Masa Powietrza dolocie w opcji "Powinno być/Jest":

wskazania "Jest" są o ok. 200 jednostek wyższe niż to co powinno być, czasem to się wyrównuje i wtedy zaczyna się bujanie na wolnych obrotach, podczas bujania nawet te wartości skaczą. Wtedy również powiększają się korekty wtrysków na niektórych cylindrach (nawet do +3). Zwróciłem też uwagę na ładowanie turbiny. Na postoju wartość "Powinno być" wynosi ok 1000mbar natomiast wartość "Jest" jest o prawie 100 wyższa, czyli jest jakby "lekkie przeładowanie". Podczas jazdy i nieco mocniejszego wciskania gazu wartości te się mniej więcej wyrównują, a maksymalne wskazania są takie jakie powinny być. Temperatura płynu chłodniczego jak na kilkustopniowy mróz wydaje się być w normie (88-89C).

Natomiast, gdy zachodzi taka sytuacja:

...auto zaczęło pracować JEDWABIŚCIE RÓWNO I NIEMALŻE BEZSZELESTNIE!!! - tak jak powinno normalnie pracować wydaje mi się. Dojechałem do celu i wybrałem się na około godzinne zakupy. Po powrocie i odpaleniu auta niestety wszystko wróciło do "normy"...

Akurat taka sytuacja jeszcze kilka razy mi się zdarzyła, nawet raz gdy miałem podpiętą INPĘ i wtedy popatrzyłem sobie co pokazuje i okazało się że:

Wartości Masy powietrza w dolocie praktycznie idealnie cyfra w cyfrę ewentualne niezauważalne wahania,

Ładowanie turbiny na postoju jest nieco mniejsze ok 900mbar a różnica "Powinno być/Jest" to ok. 30-50mbar, a przy obciążeniu podczas jazdy ładowanie jest takie jak powinno być,

Korekty wtrysków na wszystkich cylindrach nie przekraczają +1/-1,

Temperatura płynu chłodniczego jest lekko podwyższona (91-93C)

Obroty silnika równo pod kreskę (829-830obr/min).

Aha i WYDAJĘ MI SIĘ że powyższa sytuacja zdarza się jakby trochę częściej gdy mrozy odpuszczają (ok +5C)

Przekopałem trosze zarówno nasze jak i inne fora i nie znalazłem odpowiedzi na taki przypadek jak mój, ale tak trochę wyciągając wnioski z tego co udało mi się przeczytać obstawiam ze bardzo prawdopodobnie może to być problem z przepływomierzem. I teraz pytanie do ekspertów czy to trafny strzał???

Zastanawiam się też, czy to "lekkie przeładowywanie" turbiny na postoju może mieć wpływ na to co się dzieje aktualnie z moim samochodem?

Będę bardzo wdzięczy za jakąkolwiek merytoryczną odpowiedź.

PS: Błędów poza 2-ma wiecami, a właściwie to chyba ich sterownikiem (bo świece niedawno wymienione) nie ma.

[maniek21112]

Wrzuć film (camstudio albo coś podobnego) wtedy kiedy masz te rozbieżności i przy pełnym bucie na 4 lub 5 biegu od 2000rpm najlepiej pod górkę.

[sirkiller]

Witam Wszystkich po dłuższej przerwie

Na początku skoro się nie odzywałem tak długo to może wyjaśnię dlaczego.

Otóż od momentu ostatniego postu (luty 2017) sytuacja się zmieniła, mianowicie zaczęło robić się coraz cieplej na dworze i problem ustąpił wiec nie było za bardzo o czym pisać, ale do czasu...

Pod koniec grudnia ubiegłego roku kiedy temperatura znów spadła w okolice +5st nierówna praca znowu dala o sobie znać. Pewnego razu na spotkaniu w gronie znajomych opowiedziałem o swoim problemie i ktoś polecił mi pewien warsztat diagnostyczny pod Wroc. Pojechałem tam, opowiedziałem historię i tamtejsi fachmeni zabrali się do pracy, po kilku godzinach przyczyna znaleziona!!! okazało się ze winne za to ponosił, a właściwie ponosiły... WTRYSKIWACZE!!! jak się okazało z wyników na stole pobiórczym wszystkie były kaputt (dostałem wyniki tych pomiarów zarówno przed jak i po naprawie). Więc naprawiono i teraz auto pracuje aż miło :) Nie buja na wolnych obrotach i nie jest już takie zmulone. Jedyne co pozostało to ta nieco głośniejsza praca jak się robi chłodno ale z tego co pytałem to tak ma być ponieważ podobno komputer w zależności od temperatury na zewnątrz reguluje skład mieszanki, stąd dlatego podobno problem znikał jak robiło się cieplej.

Więc cóż kieszeń troszkę zabolała (zresztą wcześniej odwlekałem ten zabieg myśląc, że to jest ostatnia rzecz która mogłaby powodować te problemy ale jednak) ale teraz w końcu jazda w chłodne dni nie jest dla mnie psychiczną udręką.

Na koniec chciałbym podziękować wszystkim forumowiczom którzy starali się mi pomóc... Wielkie dzięki Panowie!!! :) Mam nadzieje ze ta dyskusja komuś pomoże kto ma taki lub podobny problem :) Powodzenia i szerokości!!!

[Piotrek_rwd]

Super, że udało CI się rozwiązać problem. Napisz jeszcze, jak możesz przy jakim przebiegu nastąpiło zużycie wtryskiwaczy (jeśli masz wiarygodny) i gdzie naprawiałeś (jaka kwota). Będzie info dla potomnych.

[sirkiller]

Super, że udało CI się rozwiązać problem. Napisz jeszcze, jak możesz przy jakim przebiegu nastąpiło zużycie wtryskiwaczy (jeśli masz wiarygodny) i gdzie naprawiałeś (jaka kwota). Będzie info dla potomnych.

Powiem tak, auto kupiłem latem 2016 roku z sprawdzonym przebiegiem 205 tyś, w grudniu tegoż roku problem wyszedł (był to przebieg już ok 215 tys.) czyli pierwszy chłód od momentu zakupu, zaś naprawa miała miejsce w styczniu 2018 już przy 242tyś. Przypuszczalnie ten problem mógł już występować zanim ja stałem się właścicielem więc jest to trudne do oszacowania przy jakim przebiegu awaria miała miejsce po raz pierwszy.

Wtryskiwacze naprawiłem w "C-Tronic" w Żernikach Wrocławskich, jak najbardziej polecam ludzi :)

PS: Jeśli już ktoś będzie miał okazje robić taką rzecz to po takim zabiegu pamiętajcie o niezwłocznej wymianie filtra paliwa!!!