Zawieszenie - sworznie wahacza

[radek_bmw]

Witam.

Mam do wymiany sworznie wahacza z przodu w swojej E-36.

Poprzednie wymianiałem rok temu i założyłem "Mogue czy coś takiego" Przejechałem na nich około 10 - 12 tyś. km i znów mam do wymiany. :mad2:

Czy może mi ktoś powiedzieć jakiej firmy montowane są orginalne sworznie wahacza do E-36.

Sprzedawcy zachwalają wszystko, aby tylko sprzedać a ja chciałbym więcej kilometrów zrobić niż marne 10 - 12 tyś. :duh:

Może ktoś wymieniał te sworznie i przejechał już więcej kilometrów.

Z góry dzięki za pomoc :D

[Kowal]

Nie wierzę że szukałeś.

Sworznie fabryczne to Lemforder a bardziej wytrzymałe od nich to Meyle ze wzgledu na brak strefy komforu, czyli gumowych pierścieni, które pierwsze ulegają zerwaniu.

[radek_bmw]

Dzięki za info ale mam wobec tego jeszcze dwa pytania:

Czy po założeniu sworzni Meyle powinienem przejechać więcej km?

I drugie pytanie czy komfort resorowania znacznie ulegnie zmianie po założeniu wzmocnionych tych sworzni?

[Kowal]

Ja jeżdzę na tych sworzniach Meyle krótkich i do tej pory zrobiłem na nich dwa razy tyle co na Lemforderach i nadal są dobre. U mnie te gumy zrywały się szybko (15 tys) bo mam fabryczny M-technik i stabilizator fi 26mm i to właśnie stabilizator powodował przyspieszone zrywanie tych gum.

Jednak w normalnym zawieszeniu też zrywają się te gumy, więc Meyle powinny wytrzymać też znacznie dłużej.

Wada tych sworzni jest nieco większe przenoszenie drgań na kierownicę. Szczególnie wyraźnie ujawnia się niewyważenie kół i trochę bardziej czuć koleiny.

Zaletą jest natomiast bardziej precyzyjne prowadzenie auta.

Jak to zwykle bywa nie ma nic za darmo, więc musisz zdecydować czy za niewielką utratę komfortu chcesz mieć lepsze prowadzenie auta i powiedzmy jeśli standardowe sworznie wytrzymały ci 12 tys, to na tych spokój przez 50tys.

[radek_bmw]

Dzięki za wiadomość i napewno zdecyduję sie na sworznie Meyle. Jestem zdania, że lepej założyć coś porządnego i mieć na jakiś czas spokój ze sworzniami :D

[Tomboss]

na salonie ok. 100pln szt.

 

nie ma trwalszych a i ..... dodatkowo trzeba liczyć za wymianę i zbieżność

 

ja na salonowych przejechałem 27kkm nawet się nie pobrudziły

[radek_bmw]

Tomboss mówisz o Lemforder czy Meyle??

[Kowal]

Odpowiem ci za Tombossa;

W aso są tylko standardowe Lemfordery z gumami.

[pleplaaa]

Witam.

Czy mowa o tym elemencie?

http://img195.imageshack.us/img195/4797/frontaxlesupport8on.jpg

[kisiel23]

Chlopakom chodzi raczej o element nr 19 na rysunku :)

[radek_bmw]

Dokładnie tak jak pisze kisiel23 chodzi mi o element 19

[vicia]

Teraz i mnie spotkał problem. Kupiłem sworznie MEYLE nr 19, oraz tuleje gumowe BOGE nr 5. Środkowe sworznie ponoć dobre. Szukając warsztatu w mojej okolicy okazało się, że dopiero w czwartek są wolne miejsca na wymianę, natomiast na prasę można od ręki się dostać. Więc poszedłem do garażu sam wykręcić wahacz. Wszystko się odkręciło (najciężej z wew. sworzniem, bo dostęp bez kanału średni), ale ni cholery nie da się wahacza wyjąć. Próbowałem już na wszystkie sposoby, ale sworznie są tak wciśnięte w zawieszenie, że ani drgnął. Ma ktoś może jakiś sprawdzony sposób na wybicie wahacza, nie niszcząc środkowych sworzni :?:

[Kowal]

Jeśli chodzi ci o sworznie wewnętrzne po po odkręceniu nakrętek nakręcasz na nie inne nakrętki, np. ze sworzni zewnętrznych tylko drugą stroną, czyli pierścieniem teflonowym w dół i uderzasz przez tą nakrętkę poprzez jakiś wałek lub bolec. Musi mieć on około metra długości zeby dało się to zrobić od góry spod maski. Od strony kierowcy musisz zdemontować filtr powietrza i dobrze jest przy wybijaniu tych sworzni ze stożków podeprzeć czymś na sztywno belkę zawieszenia od spodu w okolicach sworzni. Można coś podłożyć i opuścić auto a do wybijania to weź sobie konkretny młotek, tak ponad 4kg żeby był cięższy od tego bolca co służy za przedłużkę.

Sposób sprawdzony w praktyce tylko wkręć nakrętkę tak aby został w niej jeden zwój gwintu wolny bo jeśli wkręcisz za mało to zerwiesz gwint a jeśli za dużo to uszkodzisz gwint na sworzniu.

[vicia]

No ok, to się może udać, a jak z zewnętrznymi sobie poradzić. Odkręcać całej piasty od amora mi się nie bardzo chce :?

[devro]

jesli chodzi o wewnetrzne to robilem dokladnie tak jak napisal KOWAL(tylko nie odkrecalem filtra tylko alternator), a z zewnetrznymi tez nie mialem problemu, katowka przeciolem nakretki i gotowe, oczywiscie nic nie uszkadzajac przy tym :).

 

pozdrawiam devro.

[vicia]

Ja tam ucinać nie muszę, bo się odkręca bez problemu, ale trzyma na klinie jak ta lala. Mam ściągacze, ale niestety nie podchodzą tam :mad2:

[Kowal]

Stosuję ściągacz w postaci nożyc ale robiłem to też zwykłym ściągaczem do sworzni typu jak do poloneza (tylko po odkręceniu zwrotnicy) a całkiem bez ściągaczy i odkręcania zwrotnicy też się da: wkładasz breszkę między gwint sworznia a mocowanie amortyzatora i wywołujesz dość duże naprężenie a w tym momencie druga osoba musi uderzyć w bok zwrotnicy w tym miejscu gdzie sworzeń siedzi w otworze. najlepiej zrobić to też przez jakiś gruby krótki pręt albo wałek a nie młotkiem bezpośrednio żeby nie pokasować zwrotnicy. Jesli będzie napręzenie i uderzysz dość mocno z boku to stożek puści bez problemu. Dodatkowo można zastosować jakiś środek rozluźniający połączenia typu wd40 psikając nim odpowiednio wcześniej żeby zdążył wniknąć w połączenie.

I jeszcze jedna rada to nie dokręcaj później tych śrub na siłę ale z wyczuciem bo za kilkadziesiąt tysięcy (przy dobrych układach) bedziesz znowu to rozbierał a stożki są tak skonstruowane zę zakleszczają się już przy niewielkiej sile i trzymają tak samo jak dokręcone do granic wytrzymałości.

[sebos76]

podepne sie do tematu:

założyłem sworznie meyle (wzmacniane) i potwierdzam, że poprawa prowadzenia i stabilności toru jazdy jest wyraźna

[Quake]

Ja założyłem sworznie firm TRW BMW zakłada je na drugi montaż zrobiłem na nich już 15 tys. i narazie nic !!!

[vicia]

Po kilku próbach wybicia tych sworzni skręciłem wszystko i pojechałem do warsztatu na wymianę. Od razu wymienili mi 4 tuleje gumowe tylnej belki, bo strasznie już waliło w podłogę. Załamałem się tylko przy płaceniu za wymianę tego wszystkiego - 490 pln :duh:

[GR]

Załamałem się tylko przy płaceniu za wymianę tego wszystkiego - 490 pln :duh:

samą wymianę ? znaczy się robociznę ? :shock:

[vicia]

Tak, widząc twoje zaskoczenie to chyba mnie naciągneli :mad2:

[GR]

a co dokładnie robili ?

 

ja mam trochę wypaczony cennik usług, bo mam 'swojego' mechanika...

więc może nie naciągnęli...

 

na dniach u mnie będzie wymieniane:

4 sworznie przód

2 tuleje wahacza przód

gumy stabilizatora

2 silent-blocki tył

tłumik paska klinowego

pasek klinowy

mocowanie wydechu

oilservice

 

powiem po robocie ile zapłaciłem

Edytowane 23 Listopada 2006 przez GR

[vicia]

Wymieniali:

2x sworznie zew. wahacza,

1x tuleję gumową wahacza

4x tuleje gumową tylnej belki (ponoć to najdroższe do dużo z tym roboty mieli)

i jeszcze coś tam spawali przy rurze wydechowej :)

[GR]

powiem po robocie ile zapłaciłem

300pln