Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ja swój zestaw kupiłem na szroscie z anglikami. Cena 150 zł za kompresor i pianke (z rovera ale jakie to ma znaczenie) oraz klucz do kół razem z lewarkiem Ori od e46.
BMW ----> Bandżo Może Wszystko
Opublikowano
Pytałem w Toyocie, butla takiego specyfiku kosztuje u nich 70 zł brutto.

A Ty zadzwoń do ASO BMW i zapytaj ile takie lepiszcze może wytrzymać od daty produkcji.

 

Dzwoniłem do serwisu BMW, miła Pani :norty: powiedziała mi, że na denku butelki zawsze jest podana data WAŻNOŚCI nigdy data produkcji! Zatem mogę się czuć lekko oszukany przez sprzedawczynię z allegro :mad2: bo jak napisałem do niej maila przed aukcją z zapytaniem o datę ważności kleju i czemu nie podała tego w opisie aukcji to mi odpisała, że zapomniała ale spokojnie mogę kupować bo klej jest ważny jeszcze do 2015 roku... :mad2: ehh... trudno ale przynajmniej mam działający kompresor pokrowiec z logo BMW i kilkainnych drobiazgów :mrgreen: klej się kupi jak nie oryginalny to zamiennik...

http://www.4shared.com/download/N-TL0Wk0ce/u5pw.jpg?sbsr=29fdbbca5e3a694bc526b93bccac24c495e&lgfp=3000


**********************

Moje byłe BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=112&t=209629

Moje obecne BMW: ...

**********************

  • 1 rok później...
Opublikowano
Chyba nie od każdego auta pasuje taki zestaw, ilosć kleju musi być dostosowana do rozmiaru opony, tak mi się wydaje.
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Odświeżę temat.

Jak wasze wrażenia z użycia zestawów naprawczych do opon?

Aktualnie rozważam opony RunFlat (17cali) lub zwykłe + zestaw naprawczy.

Czy faktycznie lepiej po prostu mieć na stanie kompresor i tyle?

 

Kolejne pytanie to czy jechał ktoś z Was na przebitej oponie RunFlat, jak to wygląda przy standardowym przebiciy opony (gwóźdź itp), da się jakoś jechać i nie rozwalić opony? Nowe są ponoć już bardziej miękkie, pytanie czy przez to mniej "odporne"?

Opublikowano

Ja korzystam z tych zestawow od 15 lat i uzylem ich 3 razy.

Jesli masz nowe opony to po zastosowaniu zestawu nalezy udac sie do wulkanizatora i otworzyc opone,sprawdzic miejsce uszkodzenia plus wymienic wentyl na nowy.

Jesli opony sa uzywane to nie nalezy nic robic poza dopompowaniem do wlasciwego cisnienia.(wentyl sie zalepia wiec jest do wymiany przy zmianie opony)

Polecam uzycie lepidla na prowincji,za granicami kraju czy w nocy.

Zamiast kupowac zestaw BMW wystarczy nabyc go na stacji paliw czy w markecie a kompresor kupic zwykly(w razie jego braku zatrzymac sie na stacji paliw i dopompowac-srodek ma wlasne cisninienie i pompouje opone rowniez)

Ogolnie te lepidla to niezly wynalazek w wielu przypadkach zastepujacy wulkanizatora.

MADE IN PRL
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam serdecznie drogich użytkowników.

 

Szukam i szukam i nic znaleźć nie mogę.

Mianowicie, czy ktoś może wie bądź ewentualnie posiada zdjęcie gdzie znajduje się zestaw naprawczy koła w E91? nie mam koła a mam zestaw schowków. Nie wiem gdzie znaleźć tak owy zestaw a jeżeli go nie ma to będę zmuszony kupić.

 

E91 przed liftem.

 

Będę wdzięczny za informacje.

Opublikowano
No był wkleiłem go wyżej. Audi , mercedes etc też robią takie zestawy, do wyboru do koloru. Tak czy siak wozisz go luzem pod podłoga bagażnika.
http://i.imgur.com/TJRt6Lp.jpg?1
Opublikowano

Dzięki wielkie, w takim razie będę szukał. Myślałem, że gdzieś jest jego docelowe miejsce i może go mam a nie wiem. Ale jeżeli ma znajdować się on pod podłogą bagażnika to tam go nie ma.

 

Pozdrawiam,

Opublikowano
Myślałem, że gdzieś jest jego docelowe miejsce i może go mam a nie wiem. Ale jeżeli ma znajdować się on pod podłogą bagażnika to tam go nie ma.

E90 standardowo dostawało opony typu "Run on Flat" taki zestaw trzeba było sobie dokupić. Ja kupiłem taki kompresor w ASO Toyoty. Dokładnie taki:

http://archiwum.allegro.pl/oferta/kompresor-zestaw-naprawczy-opon-nowy-oryginalny-i4928845308.html -wszystko w kompaktowej obudowie. Butla z płynem nie belęta się po bagażniku.

Tak jak ktoś wspominał -taki zestaw jest dobry na gwóźdź albo inne ostre coś. Jak trafisz porządną dziurę to zapomnij o tym kicie.


http://emoty.blox.pl/resource/4_1_107v.gif

" Producenci dopuszczają zużycie 1 litra oleju na 1000 km. To tak, jakby uznać, że człowiek mający 38,5 st C jest zdrowy."

Opublikowano
Kup sobie prosty zestaw do kołkowania. Ja w zeszłą zimę złapałem śrubę w przednim kole. Powietrze zaczęło schodzić, więc bez zdejmowania koła na trasie zakołkowane, napompowane i dalej w drogę. Potem tylko w wulkanizacji przeważenie i zamiana koła z tylnym. I tak przyszła kolejna zmiana kół, a ja ze sznurkiem drugi sezon. I TRZYMA> :cool2:
  • 1 rok później...
Opublikowano

Jak w temacie - jak sobie radzicie zimą, jeśli nie macie opon Run Flat.

 

Mam drugi komplet felg z oponami zimowymi , i pytanie co radzicie - szukać dojazdówki , podnośnika czy lepiej zestaw uszczelniający ?

 

CO polecacie , czy te zestawy są skuteczne '?

 

pozdrawiam

Opublikowano

Pamiętaj że po użyciu czegoś takiego masz oponę do wywalenia, nikt Ci tego już nie załata, a opowieści że równo się rozprowadzi w kole to raczej bajki.

 

Ja mam kompresorek w bagażniku i Assistance właśnie.

 

le jadę gdzies w nocy , łapie pane , i co mam dzwonić po assistance , i co on mi pomoże , przywiezie zastępcze koło, naprawi mi na miejscu ? raczej nie ..

No właśnie to ma zrobić assistance, za to płacisz, poczytaj sobie zasady assistance, przyjeżdża pomoc drogowa i albo przywozi Ci koło i pomaga zmienić albo laweta i zawozi Cię do najbliższej wulkanizacji.

Opublikowano

hmm zobacze , podobno mam jakies dobre assistance ( PZU)

 

a co do tego to właśnei gadałęm z oponiarzem , ponoć to bzduraz , to nie niszczy opony , bo ma formę płynną ( gęstej galarety) i to się zmywa:

 

cytat:

Cechy SLIME Smart Spair Combo:

 

- zestaw naprawczy do reparacji przebitych opon samochodów osobowych - uszczelniacz + kompresor,

-szybka i skuteczna naprawa przebitych opon bez konieczności zdejmowania koła,

-niezwykle prosty w obsłudze - wystarczy podłączyć urządzenie do opony i poczekać do uzyskania pożądanego ciśnienia,

-nietoksyczny, bezpieczny uszczelniacz naprawia przebicia aż do 6mm,

-łatwy do usunięcia – wystarczy wypłukać z wodą,

-mocny kompresor 12V skutecznie pompuje wszystkie rozmiary opon,

-bezpieczny dla czujników.

Opublikowano

No w PZU powinieneś mieć porządne, doczytaj sobie bo może niepotrzebnie się sterujesz.

 

Co do konsystencji tych wynalazków to ja bym był sceptyczny, żeby zatrzymać wypływ powietrza o ciśnieniu 2.5 bara musi mieć dość zwartą konsystencję, większości z tych wynalazków się nie da całkowicie usunąć, ale może to jakaś nowość i może się da ;)

 

PS. Jak rozetniesz oponę to żadne psikadło nic nie da, tylko assistance ;)

Opublikowano

Mam podobny zestaw https://www.motochemia.pl/slime-kompresor-do-auta-safety-spair-uszczelniacz-do-opon-473-ml-p-1003.html?osCsid=u3gvj6g3g71d9tafvnlc399cl1 -jeszcze nigdy go nieuzylem, ale tez niemam 100% pewnosci, ze to zadziala na oponie o szerokosci 255. Kompresor z tego zestawu pompuje na moje oko podobnie jak te tanie po 30-40zł -zreszta opis z aukcji pewnie to potwierdza "Średni czas pompowania np. koła o rozmiarze 195/65 R15 do 2,3 BAR to 8 min!

Mam asistance w PZU, ale jadac za granice biore zimowke na zapas do boxa.

 

Opinia, ze ten srodek zniszczy opone to bajka -da sie wyczyscic, tylko wymaga to wiecej pracy.

Brak dojazdowki we wnece to nieporozumienie, ale jakos trzeba sobie z tym radzic.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ostatnio temat był poruszany w programie 101 napraw. Koleś testował 4 spraye na kole 15 cali chyba. Wygrał chyba firmy Mannol za 20 zł. Oczywiście testował takie zestawy do 50 zł. Napopował do 2.0 bara i po przejechaniu 5km nic nie zeszło. To mam nadzieje że jak będe musiał użyć takiego za 400 zł od BMW to pójdzie bez problemu.

P.s. Mój sposób na zdjęcie opornej felgi to lekko wkręcić dwie śruby i ruszyć autem przód tył.Sprawdzić czy śruby siedzą juź ciasno. Jeśli tak znaczy że felga przesunęła się do brzegu, jeśli są luźne powtórzyć. Każda felga bez problemu poddaje się po dwóch takich próbach maksymalnie. Nie trzeba się męczyć kopać i młotkiem nawalać w fele. Polecam.

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.