Liqui Moly 5122

[Siwy1982]

Witam;

 

Kupiłem ostatnio taki dodatek do paliwa Liqui Moly 5122 którego funkcją jest "smarowanie".

Faktem jest że po dolaniu wyczuwam znaczącą poprawę w kolurze pracy silnika (jest miękka i cicha w dźwięku - wcześniej była bardziej "metaliczna" i w pewnym zakresie obrotów lekko stukająca).

 

Producent dodatku pisze, że najlepszy efekt uzyskuje się przy dolewaniu do każdego tankowania.

 

Moje pytanie;

Czy taki dodatek może zaszkodzić stosując przy każdym tankowaniu pełnego baku (czyli stosowany cały czas)?

Czy maci z nim jakieś doświadczenia?

[maniek21112]

Ja dosc czesto, ale nie na kazde tankowanie, zalewam lm diesel spulung i jestem zadowolony, korekcje sa zauwazalnie lepsze, z tym, ze jak to dolewam to na mniej niz polowe baku, najlepiej 1/4, robie 100-150km i dopiero tankuje. Im lepsze proporcje tym lepszy efekt. Najlepiej podlaczyc na krotko, przy pompce progowej, wtedy silnik pracuje tylko na tym preparacje, korekcje bardzo poprawily sie wtedy (robilem to przy okazji wymiany filtra paliwa).

[Marjanek]

Przy każdym tankowaniu dolewanie takiego cuda sądzę, że nie zaszkodzi, ale taniej na pewno wyjdzie dolewanie LM 1052 - chociaż są tego zwolennicy jak i przeciwnicy. Ja dolewam i wszystko jest ok :)

[Siwy1982]

Przy każdym tankowaniu dolewanie takiego cuda sądzę, że nie zaszkodzi, ale taniej na pewno wyjdzie dolewanie LM 1052 - chociaż są tego zwolennicy jak i przeciwnicy. Ja dolewam i wszystko jest ok :)

 

A słyszałem, że niektórzy do paliwa dolewają trochę oleju silnikowego...

 

Jak na razie leję czwarty raz LM 5122 i jest ok - silnik pracuje ciszej i delikatnie spalanie spadło.

Wiem że drożej wychodzi ale drażnią mnie wszelkie nieregularne stuki w silniku więc dla świętego spokoju będę kontynuował - zobaczymy co będzie za 15-20 tys. km.

[mgrlutek]

zamiast dodatku do paliwa lepiej zalać lepszej jakości paliwo

[Siwy1982]

Od ponad dwóch lat leję tylko i wyłącznie paliwo premium (65-65 tyś km).

Przez pierwsze półtora roku wyłącznie BP Ultimate (W-wa ul. Ordona), teraz przeszedłem na Orlen Verva (W-wa ul. Postepu) bo raz zalałem przypadkiem i silnik pracował ciszej.

 

Kilka razy dolewałem środki do czyszczenia układu wtryskowego ale nie czułem większej różnicy, natomiast takie przemyślenie miałem że skoro leję dobre paliwo to nie ma z czego czyścić układu a zasłyszałem że niektórzy dolewają odrobinę (50-70 ml) oleju do paliwa i silnik ciszej pracuje, więc poszukałem dodatków smarujących (bo oleju nie jestem pewien - mam dpf) i znalazłem właśnie LM 5122.

 

Teraz leję już przy każdym tankowaniu i silnik pracuje wyraźnie ciszej i miękko.

Mogę tylko polecić - o ile to nie szkodzi w taki sposób że się układ rozleci/ zapcha za pół roku ;) Ale gdyby działo się coś niedobrego to chyba już by było czuć.

[mgrlutek]

ja po prostu kiedyś w sklepie chciałem kupić jakiś dodatek i tak stwierdził sprzedawca po prostu, że nie ma co lać dodatków bo to pic na wodę, lepiej dobre paliwo lać i wystarczy. Chodziło mu również o cenę, że nie wyjdzie dużo drożej od tańszego paliwa

[Marjanek]

Teoretycznie do dobrego paliwa dodawane są dodatki, przez które właśnie nie trzeba nic dodawać więcej. Ale z tą jakością paliwa to różnie bywa, jeśli ktoś ma jakaś jedną stacje gdzie wie, że wszystko jest ok i głównie kręci się w koło komina to spoko, ale Ci co jeżdżą po Polsce lub po świecie czasami zmuszeni są na nowych stacjach tankować a tam moze być różnie

[maniek21112]

ja po prostu kiedyś w sklepie chciałem kupić jakiś dodatek i tak stwierdził sprzedawca po prostu, że nie ma co lać dodatków bo to pic na wodę, lepiej dobre paliwo lać i wystarczy.

..ujowy ten sprzedawca :roll: jest wlasnie odwrotnie, paliwa premium to pic na wode, maja dodatki (o ile w ogole maja a bywa roznie) to jest ich niewiele a w takim dodatku do paliwa dobrego producenta (podkreslam dobrego, stp balbym sie lac) jest duzo wiecej. Kazdy robi jak uwaza, ale absolutnie nie wierze w paliwa "premium".

[mgrlutek]

właśnie wtedy oglądałem jakiś dodatek STP. Co do paliw jak najbardziej może tak być, nie zauważyłem nigdy różnicy pracy silnika, czy tym bardziej oszczędności w przejechanych km :)

[Siwy1982]

ja po prostu kiedyś w sklepie chciałem kupić jakiś dodatek i tak stwierdził sprzedawca po prostu, że nie ma co lać dodatków bo to pic na wodę, lepiej dobre paliwo lać i wystarczy.

..ujowy ten sprzedawca :roll: jest wlasnie odwrotnie, paliwa premium to pic na wode, maja dodatki (o ile w ogole maja a bywa roznie) to jest ich niewiele a w takim dodatku do paliwa dobrego producenta (podkreslam dobrego, stp balbym sie lac) jest duzo wiecej. Kazdy robi jak uwaza, ale absolutnie nie wierze w paliwa "premium".

 

Hm - no to trudne raczej bo to jak wołanie, żeby nie wierzyć w coś innego;

 

Ogólnie jest tak, że na stacji wierzymy że do baku leje się to co deklaruje sprzedawca - ale w rzeczywistości tego nie sprawdzimy.

Ja np. dla spokojnego snu leje paliwo "premium" choć wiem że może nie być premium - to dlatego, że w głowie kotłują mi się myśli jeśli paliwo premium nie jest do końca premium, to zwykłe paliwo nie jest do końca paliwem?

Ile oleju opałowego i innych wynalazków jest w paliwach z markowych stacji - nie mam pojęcia.

 

To kwestia wiary i jakichś tam przesłanek (nausznych z dźwięku pracy silnika i naocznych z rury wydechowej - plus odczucia z jazdy).

Ja wierzę, że jak leję premium to choć trochę tego premium jest - lepszy rydz niż nic :lol:

 

A akurat na tym dodatku różnica jest odczuwalna (wyraźnie) - przynajmniej w moim odczuciu :wink:

[maniek21112]

Najważniejsze żeby klient był zadowolony :8)