[318i N42]Czujniki położenia wałka rozrządu

[KarolSzczecinek]

Witam , w czasie jazdy potrafi mi mrugnąć kontrolka ładowania silnik 318i 143km .Alternator wymieniłem bez skutku podejrzewam że może być to wina któregoś czujnika tylko nie wiem który za to odpowiada czy czujnik położenia wału korbowego czy czujnik wałka rozrządu .Jeszcze dodaje poniżej zdjęcie niech ktoś mi powie który czujnik ze zdjęcia to jest wału korbowego a który wałka rozrządu https://www.google.pl/search?q=czujnik+wa%C5%82u+korbowego+e46+n42&client=firefox-b&biw=1280&bih=689&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiCoruG9ZnQAhUKWSwKHQ7XDx0Q_AUIBigB#imgrc=as7ymKsmnvCsgM%3A

[pepesiu]

na moje oko te czujniki gdyby były uszkodze czułbys różnice w stanie silnika, szarpanie, nierówna praca, ciezki rozruch itp

zamiast wymienic akumulator trzebabyło go dac do regeneracji, skad wiesz czy nie kupiles gorszego ?

taki mruganie kontrolki tez mialem, pozniej alternator całkiem padł, zregenerowałem i problem z glowy

podepnij pod inpe, bedziesz widziec czy czujniki dają błędy, przy okazji sprawdz ładowanie aku na wlaczonym silniku ok 14-14.3v i samego akumulatora ok 12v

[KarolSzczecinek]

Ładowanie jest ponad 14v na inpie nie mam błędu czujnika .Ogólnie to miałem dwa alternatory i na żadnym nie było ok :-(

[pepesiu]

wiec czujniki są dobre, mozliwe ze oba sie nie nadawały, zamiast kupowac uzywke daj do regeneracji !!

a po pierwsze to aku masz dobre ?

[KarolSzczecinek]

Nowa warta 3 miesiące ma

[..Tony..]

czujnik położenia wału korbowego na 100%

 

sypie się co ok 180km

[chaber]

Witam

Podpinam się pod ten temat bo wydaje się najbardziej trafny

Od kilku dni mam problem z silnikiem N42 316ti i proszę o pomoc.

 

Po dłuższym postoju nie chce odpalić. Dopiero po długim, kilkakrotnym kręceniu.

INPA Wyrzuca wtedy błąd czujnika położenia wałka rozrządu na wylocie i wału korbowego.

Jak już odpali, to chodzi równo i po skasowaniu błędów nie pojawiają się ponownie.

I wtedy odpala od dotyku. Dopiero po dłuższym postoju pojawiają się znowu te błędy.

Im dłuższy postój tym dłużej trzeba kręcić żeby odpalił.

Czasem podczas jazdy potrafi zapalić się "ładowanie" i chwilowa nierówna praca.

 

W zeszłym roku miałem wymienioną prowadnice łańcucha bo prawdopodobnie przeskoczył. Po wymianie było ok, ale po jakimś czasie czułem spadek mocy. A jak mocno przyspieszałem to słabo się wkręcał na obroty i było słychać jakieś dziwne brzęczenie (autem jeździ żona, a ja sporadycznie). Obstawiam że to była usterka vanosa.

Teraz jakby lepiej przyspieszał, ale problem jest z odpalaniem.

Dodam że przed naprawą prowadnicy wyrzucał mi błąd czujnika wałka. Po naprawie błąd zniknął.

Teraz podmieniałem znowu ten czujnik i nic się nie zmienia. Nie ruszałem czujnika wału z wiadomych powodów.

Wydaje mi się że czujniki mogą być ok, bo jak odpali to błędów nie wyrzuca.

 

Proszę o pomoc. Może ktoś miał podobny przypadek.

Dobrze by było wiedzieć, żeby mechanik nie powymieniał mi niepotrzebnych rzeczy.

Dzięki za wszelką pomoc.

[Jakub03071993]

A propos pierwszego pytania który to czujnik wału to żaden z tych na zdjęciu, jeden jest od walka ssacego a drugi wydechowego, Generalnie jest on pod kolektorem ssacym koło rozrusznika http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/11_3173-skrzynia-korbowa-cylindelementy-dod/i47662/kL/sN nr 3 na schemacie, a co do twojego problemu kolego to co dokładnie Ci wymieniali? Samą prowadnice? Na jakim oleju jeździsz? Mechanik dokrecil wszystko z odpowiednim momentem? Głównie chodzi o koła vanos ów. Czyli teraz jakie błędy ci zostały?

[chaber]

tak, czujnik od ssącego nie wyrzucał błędów.

Teraz się pojawia błąd czujnika rozrządu na wylocie (podmieniałem i nic się nie zmieniło) oraz czujnik położenia wału ale na razie nic nie robiłem bo właśnie trzeba demontować kolektor.

Przy naprawie wymienił mi kompletną prowadnice bo była popękana. Czy dokręcił odpowiednio to nie wiem. Od tego czasu autko przejechało jakieś 20 tys. Na początku było ok, ale po jakimś czasie wyczuwałem spadek mocy podczas przyspieszania co mogłoby wskazywać na brak zmian fazy rozrządu.

Od 3 lat zalewam Valvoline max life 5x40 syntetyk.

Błędy wałka na wydechu i położenia wału korbowego pojawiają się tylko jak nie chce odpalić.

Jak już odpali to po skasowaniu już się nie pojawiają.

[Jakub03071993]

Kurcze ciężko coś konkretnego poradzić, Przyczyn może być mnóstwo, przyjzalbym się rozrzadowi czy dobrze meches ustawił, szkoda że nie wymienił odrazu łańcucha i napinacza. Nie wiesz czy mechanik czyscil miskę? Jak była popekana szyna to mogły kawałki rozrządu utknac na smoku przez co jest słabsze ciśnienie do sterowania vanosem, u mnie tak niestety było ktoś zmienił rozrząd bez czyszczenia miski. warto przeczyscic sitka elektrozaworow, zajrzeć do wymiennika ciepła, może zamienili koła vanos ów przy zakładaniu rozrządu. Uszkodzili koło impulsów? Czujnik wału bym podmienil mimo wszystko.

[chaber]

Wiesz ten mechanik to myślę że troche ogarnia, bo już wcześniej robił mi uszczelniacze zaworów na głowicy i rozrząd poskładał. Tyle że teraz nie pracuje i muszę kogoś innego znaleźć. Ogólnie większość jak słyszy Valvetronic to od razu mówi że się nie podejmuje.

Co do miski to nie czyścił, a faktycznie stary napinacz był w kawałkach. Ale chyba ciśnienie daje bo kontrolka smarowania gaśnie od razu.

Pewnie poskładał dobrze bo inaczej to by błędy były cały czas. A jak odpali to po skasowaniu nie wracają, dopiero jak postoi dłużej i znowu nie chce odpalić.

Tak się jeszcze zastanawiam czy zmiana fazy rozrządu może mieć aż taki wpływ, że nie chce odpalić ?? Silnik obraca ale żadnej reakcji - nie ma jakiejś nierównej pracy, zbijania albo strzelania w tłumik. Aż w końcu załapie i wtedy odpala od dotyku.

Inpa wykazuje tylko te dwa błędy i nic więcej (jak już odpali to nie wracają po skasowaniu).

[Jakub03071993]

To generalnie radziłbym wyczyścić miskę. Przy pompie jest niestety plastikowy smok. U mnie ktoś wymieniał rozrząd i nie sprzatnal miski o czym nie wiedziałem.w konsekwencji pękło sitko kawałki rozrządu rozwaliły pompę i dotarły aż do zaworku zwrotnego przy wymienniku ciepła. Miałem problem z odpaleniem kontrolka oleju gala odrazu ale ciśnienie na vanos jednak było za słabe. Wiesz, nawet najlepszy mechanik jest tylko człowiekiem i może popełniać błędy. Ważne jest odpowiednie dokrecenie śruby do wału bo zebatka nie ma żadnego klina trzeba ją dokrecic 300nm tak samo koła vanos ów 20nm i dwa razy 90*. A może oringi przy elektrozaworach są stare i puszczają ciśnienie? A co do czujników wrzuć z inpy dokładnie co to za błędy.

[chaber]

Zgadza się. Musze sprawdzić oringi przy elektrozaworach.

Błędy - nie wiem czy dobrze zapisze bo z pamieci:

-camshaft sensor outlet.

- crankshaft sensor .

Po południu dołącze zrzuty z inpy.

 

Dzięki za pomoc.

[Jakub03071993]

Nie ma sprawy, dorzuć będzie wiadomo coś więcej. Generalnie na dole błędu zawsze jest opisane o co chodzi dokładnie. I zorientuj się jak z tą miską żeby nie było jakichś przykrych niespodzianek w przyszłości bo koszta mogą być spore. Przy okazji zobaczysz ty/mechanik w jakim stanie jest prowadnica i napinacz od pompy oleju. Też jest plastikowa. A i wyczyścić sitka jak będziesz patrzył na oringi. Później trzeba je dobrze do końca wetknac co czasami nie jest proste na nowych oringach

[chaber]

Wyjąłem elektrozawór na wydechowym. Oring wewnętrzny nie był wymieniany i wygląda na zużyty

 

 

Potem zamieniłem miejscami z ssącym. Ten co był na wydechu wchodzi luźniej.

Po tym odpalił od ręki. Nie wiem czy to możliwe żeby w tym tkwił problem, bo oprócz spłaszczonego oringu nic niepokojącego nie było widać.

Po zamianie na ssącym nie pojawił się błąd. Brak połączenia na wtyczce też bym wykluczył bo już wcześniej sprawdzałem.

Odczekam kilka godzin i sprawdzę.

 

Parametry z inpy - będę wdzięczny jakbyś rzucił okiem i napisał na co zwrócić uwagę:

 

 

 

 

[Jakub03071993]

Zmień oringi na początek i włóż dobrze, do końca elektrozawory. Czasami wydaje się że jest wcisniety do końca ale jednak nie. Naprawdę dobrze się upewnij że siadł do końca. Oringi tylko nowe z bmw innych nie warto. Może być w tym problem bo vanos działa na ciśnienie oleju. Jeśli oring puszcza to ciśnienie jest małe. Pozatym na elektrozaworze powinno być sitko jeśli to twój wylapuje syf. Na początek zmień oringi i napisz czy coś pomogło.

[chaber]

Wygląda na to że przy moim elektrozaworki sitka nie mają

[Jakub03071993]

A pozatym masz słabe ładowanie i jakaś dziwną wartość przeplywki na drugim zdjęciu. Ale zacznij od oringów i napisz co i jak możesz też wyczyścić wymiennik ciepła a właściwie zaworek zwrotny bo może olej scieka i nie ma ciśnienia na początku Odpowiedniego czasami się zdarza że jakiś paproch podejdzie jak jest duży i utknie przed filtrem właśnie na tym zaworku. tylko jeśli nie były zmieniane w nim uszczelki to na pewno trzeba będzie je zmienić. Nie ucieka ci tamtędy olej?

[chaber]

zaworek zwrotny jest przy podstawie filtra ? jest tam trochę oleju, mały wyciek.

Co do ładowania to faktycznie tak przy min. sie trzyma.

Właśnie drugi zrzut specjalnie zamieściłem bo jak wkręce na obroty około 3k - 4k to podaje wartości spoza zakresu i nie wiem czy to jest prawidłowo.

na forum widziałem u kogoś podobnie ale nie wiem jak powinno być prawidłowo.

A odczyt z sond ?

Wydaje mi się że tam coś może być też nie tak, bo jak robi test to przy drugim banku wyrzuca jakiś błąd i muszę pominąć, wtedy przechodzi do następnego, aż znowu dochodzi do drugiego i błąd. Nie wiem czy to błąd inpy czy coś innego. Tak było od początku.

[Jakub03071993]

Tak przy podstawie filtra, to te uszczelki z wymiennika daj nowe bo niestety najczęściej to kapie na alternator i uszkadza go, regulator napięcia i inne pierdoły siadają przez to. A to faktycznie tak ma być u mnie to samo tylko na zdjęciu jest około 800obrotow dlatego mnie zaniepokoilo. Generalnie żebyś nie miał giga kosztów zacznij od uszczelnienia elektrozaworow i wymiennika ciepła. Potem napisz czy pomogło i czy dużo syfu w wymienniku miałeś. A po odpaleniu jest normalnie?

[Jakub03071993]

Jeśli po odpaleniu jest normalnie to może Ci się cofa paliwo do baku? Dlatego kręci długo, po długim postoju masz paliwo w listwie pod ciśnieniem? Pozatym może filtry paliwa bo są 2? Wszystkie podcisnienia i odpowietrzenia dochodzą? Pompa paliwa pracuje?

[chaber]

Na razie tak. Zobaczę jutro rano. Ale dziś po zamianie elektrozaworów od dotyku odpalił.

A z przepływką to puściłem gaz a odczyt z przepływki z opóźnieniem.

Pompka paliwa spoko. Też o tym myslałem. Pompe załączałem z kompa, ale nic nie dało. Pewnie filtr przydałoby sie wymienić, Z tym że nie chciałem wszystkiego wymieniać.

A jak się sprawdza ciśnienie na listwie ?

[Jakub03071993]

W sumie w domowych warunkach najlepiej zdjąć osłony żeby dostać się do listwy, od przodu silnika na listwie masz taki jakby wentylek prawie jak w rowerze. Jak wcisniesz zaworek tylko delikatnie powinno psiuknac paliwem. Jeśli tak się nie stanie to znaczy że cofa paliwo. Jasne że nie ma sensu wszystkiego zmieniać, podaję tylko możliwe przyczyny twoich usterek :-) tzn uszczelki wymiennika warto zmienić bo szkoda alternatora, przy okazji wyczyścić zaworek tak samo czyszczenie miski jeśli mechanik tego nie zrobił, bo w przyszłości może to mieć przykre konsekwencje, piszę Ci to z własnych, bolesnych dla portfela doświadczeń. By gdyby ten ktoś kto wymieniał rozrząd wyczyścil miskę obeszloby się bez niepotrzebnych kosztów. Po zdjęciu miski warto obejrzeć dokładnie smok i napinacz pompy.

[chaber]

Sprawdzałem ciśnienie na listwie. Pierwszy raz nie było.

Później jeszcze sprawdzałem, to już tryskał benzyną.

Od tej pory odpala. Ale nadal nie mam pewności.

Zamówiłem filtry i oringi, zobaczymy jak wymienię.

Poniżej błędy zarejestrowane jak nie chciał opalić.

Oczywiście po skasowaniu nie wracają.

Będę wdzięczny za ewentualne uwagi.

[Jakub03071993]

Wybacz ale jestem zmuszony narazie do korzystania z telefonu i nie zabardzo mogę dopatrzec się literek na zdjęciu przy małym ekranie. Generalnie na zdj masz napisane 1 2 3 i dane cyferkowe a pod spodem jeszcze tekst z kawałkiem,, warning lamp " przetłumacz cała tą sekcję. Niestety dopatrzylem się tylko tyle że błąd nie powoduje zapalenia lampki kontrolnej. A to co wyżej nie widzę. Pierwsza część będzie zapewne po niemiecku.