Skocz do zawartości

Akcyza F10 rok 2017


chemik2000

Rekomendowane odpowiedzi

http://tvn24bis.pl/moto,99/akcyza-za-samochod-w-gore-sprawdz-ile-zaplacisz,693185.html

 

Kolejna wersja. Dla przykładu za nowe 540i wychodzi 6110zl. Dwa razy tyle niż w poprzedniej wersji, ale i tak duzo lepiej niż teraz :8)

Na wyborcach na pewno wrażenie zrobią te współczynniki z konca tabeli :lol: wiec elektoratu nie stracą. Ot dobra taktyka :wink:

Szkoda, że V8 i M5 bedą jeszcze większymi białymi krukami niż są juz teraz :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 255
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ciekawe, że przy okazji dyskusji o akcyzie nie ma ani słowa o autach elektrycznych.

Zwłaszcza, że to byłby idealny moment na wprowadzenie zachęt do zakupu takich aut.

Wydawało mi się (z naciskiem na "wydawało") że nasz światły wiceminister-wizjoner nie tak dawno zapowiadał 1mln aut elektrycznych na drogach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idealny moment na wprowadzenie zachęt do zakupu takich aut.

 

Tu nikt z rządu zachęt nie ma zamiaru robić, chodzi tylko i wyłącznie o kasę.....

Przeczy to idei produkcji samochodów elektrycznych przez Polskę do czego zmusili firmy energetyczne aby wyłożyły na to kase

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Tak jeszcze a'propos "dobrej zmiany" i ułatwień dla biznesu.

Może nie o akcyzie, ale temat zbliżony...

 

http://natemat.pl/195175,no-to-uproscili-masz-samochod-na-firme-stracisz-prawo-do-odliczen-kosztow-paliwa-serwisu-rat-leasingowych-itd

 

Jak tak dalej pójdzie to za kilka lat będziemy spotykać się na forum Polonezów.

I dyskutować o oponach kupowanych w Pewexie.

Lub... będziemy spotykać się na piwie w Pradze :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Kto

by się spodziewał, że uproszczenia oraz ułatwienia w prowadzeniu działalności gospodarczej rząd rozpocznie od walki ze służbowymi samochodami przedsiębiorców. Ustawa towarzysząca "Konstytucji dla biznesu" ogranicza prawo do odliczeń kosztów związanych z użytkowaniem auta do działalności gospodarczej. Paliwo, serwis, raty leasingowe, amortyzację i wiele innych kosztów odliczycie pod warunkiem prowadzenia szczegółowej "kilometrówki" przedstawianej naczelnikowi urzędu skarbowego.

 

Zaprezentowana przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego "Konstytucja dla biznesu" to miał być PRZEŁOM - pisany wielkimi literami. Za to małym druczkiem, i to aż w 45 punktach "ustawy o uproszczeniach podatkowych…" urzędnicy rozprawiają się z odliczeniami kosztów służbowych samochodów.

 

100 proc. odliczenia tylko z kilometrówką

Zmiana polega na tym, że prawo do zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wydatków związanych z używaniem w działalności gospodarczej samochodu osobowego przysługiwać będzie pod warunkiem prowadzenia szczegółowej ewidencji przebiegu pojazdu. Bez "kilometrówki" do kosztów uzyskania przychodów zaliczyć będzie można jedynie 50 procent odpisów amortyzacyjnych, opłat leasingowych, czynszu najmu i innych wydatków związanych eksploatacją samochodu (paliwo, naprawy, ubezpieczenie). Obecnie przedsiębiorcu rozliczają je w kosztach i to bez niczyjej łaski. Nawet jeśli zdarzy mu się sporadycznie używać auta prywatnie.

 

– Jest to istotna zmiana stanowiska ministra finansów. Obecnie nie budzi wątpliwości, że odpisy amortyzacyjne i raty leasingowe stanowią w całości koszt uzyskania przychodu niezależnie od tego, że samochód sporadycznie wykorzystywany jest do celów prywatnych podatnika. Niedawno minister wydał też interpretację indywidualną, w której potwierdził prawo do odliczenia wydatków związanych z eksploatacją samochodu – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, sekretarz Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan. Jego zdaniem nowa forma przepisów ma na celu to, by przedsiębiorcy, którzy sporadycznie wykorzystują samochód służbowy do celów prywatnych, zrezygnowali z połowy odliczeń (ich uzyskanie stanie się bardzo pracochłonne) i zapłacili po prostu wyższe podatki.

 

Chodzi o pieniądze

Jak wylicza "Rzeczpospolita", po zmianach przedsiębiorcy korzystający ze służbowych samochodów mieliby wpłacić do budżetu miliard złotych. Zmiany miałyby wejść w życie w czerwcu 2017 roku. Dotyczą około 500 tys. małych przedsiębiorców wykorzystujących samochody do użytku służbowego.

 

FB.com

Dobry nastrój wokół "Konstytucji" Morawieckiego trwał więc jedynie kilka dni.

 

Miały być czytelne, proste i jasne przepisy? Sami oceńcie jaki gąszcz zmian, odniesień wprowadza "Ustawa o uproszczeniach podatkowych dla przedsiębiorców".

 

Domniemanie niewinności? Dlaczego w takim razie przedsiębiorcy mają spowiadać się z każdego kilometra przejechanego służbowym autem, a pracochłonne zestawienie kilometrówek przedstawiać naczelnikowi urzędu skarbowego?

 

Przyjazna interpretacja przepisów? Powstało szereg korzystnych dla przedsiębiorców interpretacji podatkowych, a rząd postanawia wyrzucić je do kosza i zastąpić je swoimi "uproszczeniami".

 

Państwo miało nie być łupieżcą. I nie jest. To tylko "drobny" miliard wyciągnięty z portfela jednoosobowych firm.

male-bmw-2.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tak jeszcze a'propos "dobrej zmiany" i ułatwień dla biznesu.

Może nie o akcyzie, ale temat zbliżony...

 

http://natemat.pl/195175,no-to-uproscili-masz-samochod-na-firme-stracisz-prawo-do-odliczen-kosztow-paliwa-serwisu-rat-leasingowych-itd

 

Jak tak dalej pójdzie to za kilka lat będziemy spotykać się na forum Polonezów.

I dyskutować o oponach kupowanych w Pewexie.

Lub... będziemy spotykać się na piwie w Pradze :twisted:[/quote

 

Nie widziałem że wrzuciles to samo wcześniej....

Pozdrawiam

male-bmw-2.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodajmy do tego szczere oburzenie pana M.M., które nie tak dawno publicznie wyrażał w stosunku do "uszczuplających dochody państwa leasingów w CZ i DE". Dobrze mu więc idzie rozwiązanie tego problemu... Za chwilę się będzie roić od samochodów na numerach z obcych państw i to nawet nie żadnych rajów podatkowych, a najbliższych sąsiadów, potrafiących zadbać o wzrost koniunktury u siebie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jeszcze takie rzeczy jak uczciwość, patriotyzm co przejawia się m.in płaceniem tam, gdzie się żyje. Nie cierpię cwaniaków pokroju aktorzyny z Francji z grubym nosem, czy tłuka od sportów walki włażącemu innemu cwaniakowi w d. za garść kopiejek...

Jeździcie BMW za x00000, to chyba stać Was na prowadzenie działalności w Polsce.

Sam prowadzę ją od 30 lat i nie zamierzam przenosić jej do Pragi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takimi tekstami to na forum Superexpressu, a nie tu. Co ma kupowanie w salonie do cwaniactwa? Nawet nie ma jak zakombinować. Z forumowych (i nie tylko) posiadaczy nowych BMW Skarb Państwa ma piękny przychód. A skoro już o uczciwości mowa, to działać to powinno w dwie strony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, spokojnie, żeby to wprowadzili zapewne będzie potrzebna zgoda UE, a wątpliwe jest to, że się Unia przychyli :)

 

Pzdr

Sprzedam Graty po Aucie :


- Wybierak ( Joystik ) Zmiany biegów zwykły do F10-tki - cena 200zł ! ( stan idealny )

- Licznik Europejski F10 ( stan BDB ) - cena 200zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Są jeszcze takie rzeczy jak uczciwość, patriotyzm co przejawia się m.in płaceniem tam, gdzie się żyje. Nie cierpię cwaniaków pokroju aktorzyny z Francji z grubym nosem, czy tłuka od sportów walki włażącemu innemu cwaniakowi w d. za garść kopiejek...

Jeździcie BMW za x00000, to chyba stać Was na prowadzenie działalności w Polsce.

Sam prowadzę ją od 30 lat i nie zamierzam przenosić jej do Pragi.

O czym Ty piszesz? :shock:

Co ma piernik do wiatraka?

 

Nie chodzi o to, żeby kombinować czy unikać płacenia podatków.

Chodzi o to, że rząd za wszelką cenę szuka pieniędzy na utrzymanie słupków wyborczych (czytaj: finansowanie populistycznych pomysłów, na które tak naprawdę Polski przy obecnym PKB po prostu nie stać).

I można by się z tego śmiać, gdyby nie to że tego typu pomysły na dłuższą metę mogą zdusić polską gospodarkę. Bo nie dość, że inwestycje zagraniczne spowolnią (już to widać; głupie tłumaczenia Naczelnika co do powodów - pozwolę sobie nie skomentować) to jeszcze przyhamują dynamikę małej przedsiębiorczości...

Za dużo lat przeżyłem w PRL, żeby powtarzać to po raz kolejny.

 

Moim zdaniem akcyzę na nowe zmniejszą. Koszty uzyskania przychodu utną na 50% - tak, jak VAT.

I prawdę powiedziawszy - takie rozwiązanie byłoby chyba uczciwe...

Skoro samochód jest użytkowany 50/50 - to w koszty działalności, tak na logikę, należałoby wrzucać połowę wydatków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widocznie nadpremier Morawiecki nie zdążył się jeszcze zakochać w swoim pomyśle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym Ty piszesz? :shock:

Co ma piernik do wiatraka?

...Chodzi o to, że rząd ...

Co mnie obchodzi rząd?

Chodzi o to, że będąc zamożniejszą częścią społeczeństwa powinno się utrzymać fason, zakładać czystą bieliznę, umieć dostosowywać do aktualnych przepisów, płacić należycie pracownikom a podatki płacić w Polsce. Auto firmowe wykorzystywać dla celów firmowych.

Niektórzy (to nie do Ciebie) nigdy nie wylezą ze swojej jamy i nie ogarną słomy z butów. Tacy właśnie psują wizerunek BMW.

Potrafią wyłącznie płakać na akcyzę, vat, podatki, pogodę i złych rodaków...Nawet gdyby akcyzy nie było, znalazł by się maruder.

 

A w temacie odliczania kosztów auta służbowego: policzcie ile samochodów firmowych widzicie na popularnych trasach w weekend, pod kościołem, na zakopiance itd... A ile jeździ nieoklejonych..

Nie ma mojej zgody na odliczanie kosztów auta od takich wypadów rodzinnych. Jak widać, mamy różne punkty widzenia...

 

Koszty sprowadzania samochodów z zagranicy zmieniały się tak często, że nie sposób zliczyć. Ta zmiana nie będzie z pewnością ostatnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu problemem jest to że znakomita większość tych aut jednak w 90% jest używana do DG, oczywiście są patologie ale myślę że to jednak (chyba) margines. JA wolałem odliczyć te 50% VAT niż się bawić w rzeźbienie nad kilometrówką, wracając do meritum chytry traci dwa razy niskie podatki i dużo wolności + srogie kary dla tych którzy jednak mimo tego oszukują wychodzi lepiej niż kręcenie śruby taki system jest w USA.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.