Akcyza F10 rok 2017

[mrowka912]

BMW zrobiło jednak ukłon w stronę klientów!

Jest program wsparcia, każdy klient który zamówi samochód do produkcji od 23.11.2016 do (chyba) 28.02.2017), co ważne z silnikiem >2000cm3 i o ile nowa akcyza wejdzie w życie, BMW wyrówna klientom różnicę!

Info prosto z melja widzianego u dealera! Zresztą to chyba nie tajemnica, dzwońcie sprawdzajcie i co ważniejsze, zamawiajcie :D

[Kriss33]

no dobry znak, ciekawe jak ta sprawa się skończy, w przyszłym tygodniu znowu mają być obrady senatu w tej sprawie

[chemik2000]

A w temacie odliczania kosztów auta służbowego: policzcie ile samochodów firmowych widzicie na popularnych trasach w weekend, pod kościołem, na zakopiance itd... A ile jeździ nieoklejonych..

Nie ma mojej zgody na odliczanie kosztów auta od takich wypadów rodzinnych. Jak widać, mamy różne punkty widzenia...

 

Koszty sprowadzania samochodów z zagranicy zmieniały się tak często, że nie sposób zliczyć. Ta zmiana nie będzie z pewnością ostatnia.

 

Mój punkt widzenia jest taki...

 

Pracuje dłużej niż człowiek na etacie mniej więcej o 50% w tygodniu w weekend i tak myślę o firmie pewnie 25% czasu

Ryzyko jakie ponoszę jest większe znacznie większe niż pracownika, bo odpowiadam całym majątkiem spółki, a w szczególnych warunkach, swoim własnym a przy DG 100% swoim

Skoro więcej pracuje to więcej zarabiam a przynajmniej powinienem o tym później

Skoro pracownik jedzie pod kościół firmowym autem to pracodawca już nie odlicza całości podatku VAT i już na tym traci, a pracownik zyskuje....zauważyłeś to czy Ci umkło?

Zarabiam więcej to wydaje więcej w znacznej większości w kraju bo tu mieszkam. Tak na marginesie podatki place tam gdzie się wychowałem i skończyłem szkole w dowód odpowiedzialności, rewanżu czy jak sobie to nazwiesz

Przypomnij sobie zmiany w odliczaniu VAT była krata potem wzór Lisaka, dalej siedzenia z przodu i ładownia a w końcu pickupy które w końcu uwalili ze np. 6 osobowy Transit z otwarta skrzynia tzw brygadówka nie ma odliczenia VATu - a nie jest to auto pod opere. Taka dobra twoja władza wypuściła takiego babola

Pomyślałeś że wiele firm wymieniło flotę samochodów na ten walnięty wzór Lisaka żeby za 8 miesięcy znowu nie mieć odpisu VATu. Państwa i twój cudowny rząd wprowadzając prawo powinno być trwałe przez 3,4 czy np 5lat w przypadku samochodów, do pełnego zamortyzowania

 

Reasumując

Pracuje więcej, daje prace innym, często zatrudniam opiekunkę do dziecka, do sprzątania itd czyli znowu daje prace bo mnie nie ma w domu bo.......pracuje

Wiec choć pod kościół mogę pojechać firmowym autem w niedziele, bo to jedna z niewielu chwil kiedy widzę rodzinę......a władza czynnik rodzinny ma w d.pie, sorry nie ma dała 500+ tym co i tak do pracy nie pójdą a ja mam to sfinansować.....sorry

 

Jak masz pisać takie kartoflane myśli to nie pisz już nic więcej, bo p.erdolisz

[Mariusz040]

Co mnie obchodzi rząd?

Chodzi o to, że będąc zamożniejszą częścią społeczeństwa powinno się utrzymać fason, zakładać czystą bieliznę, umieć dostosowywać do aktualnych przepisów, płacić należycie pracownikom a podatki płacić w Polsce. Auto firmowe wykorzystywać dla celów firmowych.

Niektórzy (to nie do Ciebie) nigdy nie wylezą ze swojej jamy i nie ogarną słomy z butów. Tacy właśnie psują wizerunek BMW.

Potrafią wyłącznie płakać na akcyzę, vat, podatki, pogodę i złych rodaków...Nawet gdyby akcyzy nie było, znalazł by się maruder.

 

Tylko w imię czego ktoś kto więcej czasu poświęca na pracę ma oddawać swoje pieniądze dla kogoś kto woli całymi dniami siedzieć i nie robić kompletnie nic? W imię tego, że jako zamożny powinien "trzymać fason"?

[Pemek]

Przez lata zauważyłem, że nigdy przedsiębiorcy pracującego na własny rachunek nie zrozumie ktoś, kto pracuje "na etacie".

[Badger]

@Panowie Chemik, Mariusz, Pemek - :cool2: :cool2: :cool2:

Nic dodać, nic ująć.

[Mandus]

A w temacie odliczania kosztów auta służbowego: policzcie ile samochodów firmowych widzicie na popularnych trasach w weekend, pod kościołem, na zakopiance itd... A ile jeździ nieoklejonych..

Nie ma mojej zgody na odliczanie kosztów auta od takich wypadów rodzinnych. Jak widać, mamy różne punkty widzenia...

 

Koszty sprowadzania samochodów z zagranicy zmieniały się tak często, że nie sposób zliczyć. Ta zmiana nie będzie z pewnością ostatnia.

 

Mój punkt widzenia jest taki...

 

Pracuje dłużej niż człowiek na etacie mniej więcej o 50% w tygodniu w weekend i tak myślę o firmie pewnie 25% czasu

Ryzyko jakie ponoszę jest większe znacznie większe niż pracownika, bo odpowiadam całym majątkiem spółki, a w szczególnych warunkach, swoim własnym a przy DG 100% swoim

Skoro więcej pracuje to więcej zarabiam a przynajmniej powinienem o tym później

Skoro pracownik jedzie pod kościół firmowym autem to pracodawca już nie odlicza całości podatku VAT i już na tym traci, a pracownik zyskuje....zauważyłeś to czy Ci umkło?

Zarabiam więcej to wydaje więcej w znacznej większości w kraju bo tu mieszkam. Tak na marginesie podatki place tam gdzie się wychowałem i skończyłem szkole w dowód odpowiedzialności, rewanżu czy jak sobie to nazwiesz

Przypomnij sobie zmiany w odliczaniu VAT była krata potem wzór Lisaka, dalej siedzenia z przodu i ładownia a w końcu pickupy które w końcu uwalili ze np. 6 osobowy Transit z otwarta skrzynia tzw brygadówka nie ma odliczenia VATu - a nie jest to auto pod opere. Taka dobra twoja władza wypuściła takiego babola

Pomyślałeś że wiele firm wymieniło flotę samochodów na ten walnięty wzór Lisaka żeby za 8 miesięcy znowu nie mieć odpisu VATu. Państwa i twój cudowny rząd wprowadzając prawo powinno być trwałe przez 3,4 czy np 5lat w przypadku samochodów, do pełnego zamortyzowania

 

Reasumując

Pracuje więcej, daje prace innym, często zatrudniam opiekunkę do dziecka, do sprzątania itd czyli znowu daje prace bo mnie nie ma w domu bo.......pracuje

Wiec choć pod kościół mogę pojechać firmowym autem w niedziele, bo to jedna z niewielu chwil kiedy widzę rodzinę......a władza czynnik rodzinny ma w d.pie, sorry nie ma dała 500+ tym co i tak do pracy nie pójdą a ja mam to sfinansować.....sorry

 

Jak masz pisać takie kartoflane myśli to nie pisz już nic więcej, bo p.erdolisz

Zgadzam się w całej rozciągłości. Ja też wolałem odpuścić 100% Vat z odliczenia, choć w cale nie uważam tego za słuszne. Wolę, żeby np. mi zdjęć pod szkołą nie robili, jak zawożę dzieciaki. To nic, że często jadę dalej załatwiać swoje firmowe sprawy, że haruję do wieczora, wolałem dla świętego spokoju odpuścić, choć moja 520d to typowy wół roboczy do pracy. Na urlop nim nie jeżdżę.

 

A kolega @leszek G może jest mi wstanie wyjaśnić, dlaczego to my mamy płacić akcyzę w ogóle? Kolega wie, co to jest za podatek? Dlaczego Niemiec czy Czech nie płaci takiego czegoś? Dlaczego tam można normalnie odpisać cały Vat od samochodu na firmę? Dlaczego nas się tak okrada? I to Ci się podoba? Może Cię to zdziwi, ale ja też uważam, że płacić podatki należy, biznes należy prowadzić uczciwie, też nie lubię kombinatorstwa, a i też czasem drażni mnie rozpusta wśród użytkowników samochodów służbowych - ale przecież ja za to nie płacę, tylko ich pracodawcy - więc co mi do tego? Skoro pracodawca płaci pracownikowi sporadyczne wypady rodzinne - to czemu nie? To umowa pomiędzy nimi - i zaręczam Cię - pracuję w biznesie za długo, żeby tego nie rozumieć - dobry pracownik, dobry handlowiec pracuje nawet wtedy, jak zawozi teściową do lekarza po południu - po prostu mamy teraz taki zwariowany świat - zapier.alamy non stop...

 

I tak jestem pod wrażeniem, że tak szybko zdanie zmienili co do tych odliczeń - powiedziałbym, że plus dla nich, ale że w ogóle taki pomysł przyszedł im do głowy... :mad2:

[Azgaroth]

Jeszcze nie zmienili tylko `rozważają`. Może ktoś im uświadomił że kręcenie śruby skończy się exodusem dużej części firm do krajów sąsiednich.

[wojtaszka]

Polecam obejrzeć: http://zacharoff.pl/?p=886

[Mandus]

Polecam obejrzeć: http://zacharoff.pl/?p=886

 

Chyba ten Zachar z filmu nie za bardzo umie liczyć - co do zasady naliczania akcyzy - zgadzam się z nim, ale jakie marże musieliby mieć dealerzy, że by akcyza z 19% zrobiła się tylko 5% ??? Chyba, że ja czegoś nie rozumiem...

[marwyk]

Cena za auto przez połowę - dodatkowo cena netto bo z takiej liczy sie akcyze

[sapero]

Chcesz powiedzieć że BMW PL kupuje auto od BMW DE z połowę ceny ? No to niezła optymalizacja podatkowa jeśli chodzi o akcyzę.

Pewnie większość tego zysku BMW PL płynie do BMW Luxemburga za jakiś know-how. I tam jest kolejna optymalizacja w kwestii CIT/PIT/dywidendy.

Oczywiście powyższe to zupełnie z palca wyssane bajki więc proszę się nie sugerować.

 

Ale generalnie tak robią kasę naprawdę bogaci i tam powinno się jej szukać jeśli się chce naprawić trochę nierówności na tym świecie. Ale to jest trudne. Łatwiej oskubać klasę średnią, która ogromnym kosztem osobistym pcha ten cały bajzel do przodu.

[marwyk]

Pomyśl jedno z czegoś trzeba utrzymać te salony - i niech nikt nie mówi ze z marzy 8-10%.

[Mariusz040]

On chyba mówił że faktyczna akcyza to 8% całości samochodu. Z 560k da nam to około 44,8k. Jeżeli ta kwota stanowi 18,6% kwoty netto to nasza kwota netto jaką płaci bmw za takie X6M wynosi 241k PLN. Do tego doliczamy akcyzę i vat i daje nam to finalną kwotę brutto 351,5k. Sprzedają nam za 560k także niby marża na tym to 208,5k.

Oczywiście tyle salon nie zarobi, bo oczywiście da jakiś rabat, obsługa, amortyzacja, podatek itd. itd.

 

Ciekawe na ile to 8% to prawda i czy dotyczy wszystkich modeli czy tylko wybranych. Ja myślę, że marża na takie F10 jest znacznie niższa niż na takie X6M. Podsumowując opierając się na założeniu ZacharOFF salonu kupują samochody za około 63% ceny jaką potem nam oferują.

[marwyk]

Tylko to że kupuja za 63% ceny to nie znaczy ze taki jest zysk, bo muszą zapłacić akcyza 3 albo 18%, VAT i podatki oraz utrzymać

[sapero]

8-10 to nie, no ale 100% marży ? :)

Zauważ że salon to w dużej mierze serwis. A kiedyś słyszałem od jakiegoś sprzedawcy, że pieniądze robi się na serwisie a nie sprzedaży.

 

Ale w sumie nie o to mi chodzi. Bo ja nie chcę nikomu liczyć. Mi chodzi o ogólne trendy światowe. Globalizacja, rozwój technologiczny, automatyzacja. To prowadzi do tego, że z jednej strony ogrom majątku gromadzi bardzo wąska grupa ludzi. A z drugiej strony ogromna część społeczeństwa staje się zbędna, ponieważ ich pracę przejmują roboty. Ponieważ tych ludzi nie za bardzo można eksterminować, to jest potrzeba transferów. Najlepiej byłoby żeby płacili za to beneficjenci tych zjawisk - czyli właściciele światowych korporacji. Ale Ci uciekną krajowemu fiskusowi. Więc młóci on klasę średnią. I wszyscy są niezadowoleni : klasa średnia, bo jest młócona nie za swoje winy, fiskus bo ciągle ma mało na zasypanie dziury i biedota bo albo nie ma pracy, albo ma pracę za nędzne wynagrodzenie. Zadowoleni są jedynie właściciele i wysocy managerowie światowych korporacji zarabiający miliardy na nas wszystkich. I później wygrywają PIS, Trump i.t.d.

[Badger]

Marże są faktycznie niskie na 'normalnych' modelach, około kilku procent zazwyczaj, ale to się zmienia w zależności od wielu czynników. Natomiast Zacharowi chodziło o to, że akcyza liczona jest od ceny netto, co nam daje dla - powiedzmy takiego 530d za 300k:

300.000/1.23=243.902 (VAT)

Teraz marża: 243.902/1.08 (powiedzmy, że 8%, chociaż uważam, że to i tak na wyrost) = 225.836

Po odjęciu akcyzy zostaje nam 190.418, a więc jej faktyczna wartość to 35k dla takiego pojazdu.

Akcyza zawsze jest na początku. A na końcu niestety VAT, liczony razem z całą resztą, a więc i akcyzą...

[rafter1]

Niezależnie od czego jest liczone, życzyłbym sobie i Wam żeby różnica w cenie podstawy R4 i R6 ( w typoszeregu F10/G30 ) była na poziomie ca 30.000 zł tak jak jest to w normalnych europejskich krajach tj. DE czy GB , a nie jak w naszym obecnym systemie akcyzowym ok 60.000 zł :duh:

[Mariusz040]

I chyba na życzeniach się skończy, bo raczej malarz wreszcie się doliczy, że obraz jaki maluje wcale nie przyniesie mu tyle dochodu ile sobie założył i namaluje inny.

[chemik2000]

TAK ale nie nastąpi to za tego malarza co mamy teraz (PiS)

Następny dostanie warsztat bez narzędzi bo będą sprzedane albo zastawione

:mrgreen:

[Pe.te]

Dobrze będzie, jak chociaż warsztat zostanie... :?

[Azgaroth]

Słabe te wyliczenie jest

 

Nowe 520d u nas i w de przy założeniu E = 4,4 wychodzi prawie tak samo (gdzie w niemczech Vat to tylko 19% no i u nas dochodzi jeszcze akcyza), tymczasem 540xi w opcji jakiej bym chciał u nas 440k w Niemczech 88k Euro x 4,4 = 387k ponad 50k różnicy.

[Kriss33]

jak słabe, przecież chodzi o okacyzę powyżej 2l, tj 18,6 %

 

jest nowa warsja z dzisiaj

http://moto.wp.pl/kat,121,title,Akcyza-2017-jednak-bedzie-drozej,wid,18610739,wiadomosc.html?ticaid=1182b3

[pietiagoras]

Marża 100%, dobre sobie. To znaczy ze po stronie BMW Polska są idioci. A raczej nie są, sądząc po liczbie aut na ulicach.

 

Marża sprzedawcy jest taka, jaka być musi, aby sprzedawał. I nie wyższa. Im bardziej poszukiwany jest towar, tym niższa. Im trudniej sprzedać jest produkt, tym wyższa. Normalne zasady rynku.

Obstawiam, ze jest na poziomie 10% minus to co dealer odda klientowi. I tak sporo przy cenie wyjściowej aut średnio powyżej 200k.

Dealer musi zarobić, aby utrzymać salon w odpowiednim standardzie. By było na kawę itp. Jego marża zależy od tego, czy realizuje plan sprzedaży (fra korekta cen w dół), czy sprzedaje do floty (duże floty oznaczają zwykle niewielkie procentowo marże). Nie jest tak, że rabaty flotowe typu 10%+ są z marży dealera. To producent dokłada kilka % jako wsparcie konkretnej transakcji, oczekując ze i dealer odda cześć swojej.

 

Ale o akcyzie wątek. Kolega @mrowka912 podał ciekawe info. Wydaje mi się że oferta korekty cen o akcyzę w przypadku jej obniżenia będzie bardzo fair, o ile dealer obniży cenę umowy o wartość obniżonej akcyzy i powiązany z nią VAT. I wręcz moze dać okazyjną cenę dla auta z silnikiem powyżej 2l. Ceny polskich importerów aut dla dużych silników są dziś relatywnie atrakcyjne, aby w ogóle takie auta sprzedawać przy bandyckiej akcyzie 18%. Mam na myśli ceny auta przed akcyzą. Jeśli akcyza pójdzie w dół, to obstawiam, że importerzy rychło podniosą ceny. No ale bardzo ważne jest tu słowo - "jeśli".

Ta "promocja" może sie odnosić do korekty do nowego cennika, a nie oddanie całej akcyzy.

 

Ciekawostka: G30 530i to koszt netto przed akcyzą 182k. 540i to ok.199k (dla uproszczenia nie wliczam tu marzy dealera). Tu różnica jest mniejsza niz na zachodzie, wiec raczej dojdzie do jej powiększenia. Jeśli (No wlasnie - jeśli) zostanie obniżona akcyza od dużych silników.

[Kriss33]

skąd masz te ceny netto przed akcyzą?

wg najnowszych stawek dla 530i netto 182.000 zł +1950 zł (akcyza)= 183950 zł netto= 226.258 zł brutto Teraz jest 231.00 zł

analogicznie 540i-199.000+14000=213.000 netto= 261.990 zł brutto Teraz jest 291.000 zł