Skocz do zawartości

3.0xd obrócona panewka, czy ktoś miał taki przypadek ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Przymierzam się do zakupu E61 3.0xd która ponoć ma uszkodzoną/obróconą panewkę, dodam ze silnik to M57N2

Chciałem się zapytać Was drodzy koledzy czy ktoś z Was miał już taki przypadek i jeśli miał to jak go rozwiązał.

Czy naprawialiście swój stary silnik czy też wymieniliście serce na inne używane ? Jak naprawialiście to jakiego rzędu były to koszty ?

 

Każda podpowiedź i rada będzie przydatna.

 

 

Dziękuję za góry.

Opublikowano

Właśnie tego się obawiam że remont może przekroczy wartość używanego silnika.

Tak sobie myślę że może od razu kupić używane serce, wymienić w nim rozrząd wsadzić a to stare sprzedać na części i odzyskać część kasy zainwestowanej.

Z drugie strony mój mechanik mówi że może nie być tak drastycznie i póki nie otworzy silnika to wstrzymałby się z tym ruchem.

Wcześniej przymierzałem się do egzemplarza z zerwanym rozrządem ale gość oszalał z oczekiwaniami finansowymi za auto które nie dość że miało silnik do remontu/wymiany to miało jeszcze 3-4 elementy do lakierowania oraz parę duperel do dokupienia.

Opublikowano

Skąd pomysł że zalewane ? Nie no zalane ono nie jest.

Jedyne uszkodzenie w nim to panewka, poza tym to auto jest w stanie bdb. jakieś tam drobne lakiernicze ubytki ale w aucie z 2007 roku to nie jest nic dziwnego.

Auto jest bardzo bogato wyposażone, fotele komfort, absolutnie pełna elektryka, chyba tylko klapa bagażnika nie jest pod prądem.

Zakup tego auta wyjdzie mnie jakieś 21k, może ciut mniej. Wydaje mi się że to chyba opłacalny interes biorąc pod uwagę nawet koszt zakupu używanego silnika i jego przełożenia. Chociaż może się mylę.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ponad dwa lata temu wymieniałem silnik w e46, 2.d m47n. Cały koszt z nowymi olejami itd wyszedł niecałe 5 tysi. Pamiętam, że jak szukałem, to silników dla mnie było mało, m57 było dużo więcej i kosztowały 1,5k, a mój 3k, więc może nawet z nowym rozrządem wyjść Cię podobnie.

Też liczyłem, że stary posprzedaję na części i odzyskam kasę, ale przez pół roku dawanie ogłoszeń, nikt nic ode mnie nie kupił. Teraz to się nawet cieszę, bo kilka części przydało mi się później (przykładowo koło pasowe) i to pozwoliło mi zaoszczędzić kilka stówek.

Ważne, żeby kupić nowe serce z pewnych rąk.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Opublikowano
Ponad dwa lata temu wymieniałem silnik w e46, 2.d m47n. Cały koszt z nowymi olejami itd wyszedł niecałe 5 tysi. Pamiętam, że jak szukałem, to silników dla mnie było mało, m57 było dużo więcej i kosztowały 1,5k, a mój 3k, więc może nawet z nowym rozrządem wyjść Cię podobnie.

Też liczyłem, że stary posprzedaję na części i odzyskam kasę, ale przez pół roku dawanie ogłoszeń, nikt nic ode mnie nie kupił. Teraz to się nawet cieszę, bo kilka części przydało mi się później (przykładowo koło pasowe) i to pozwoliło mi zaoszczędzić kilka stówek.

Ważne, żeby kupić nowe serce z pewnych rąk.

 

Mówisz o sercu M57 ale nawet one obecnie kosztują po 3-3.5k, a w tym przypadku jest to M57N2 które zaczynają się od 4.5k i występują nawet do 7k :) Tak więc myślę że w moim przypadku zakup serca i jego wymiana przekroczy koszty które Ty poniosłeś.

Jednak mimo to skłaniam się ku temu że raczej zdecyduję się na to auto bo zakładając koszt wymiany serca, nowych uszczelek, olejów, nawet wymiany rozrządu i robocizny to końcowa cena auta powinna być i tak lepsza od tych dostępnych na rynku.

Opublikowano

Tylko nie bierzesz jednego pod uwage - auto jest niepalace wiec :

1.Nie sprawdzisz skrzyni

2. Sprzęgła z kołem dwumasowym

3. Działania napedu 4x4 - czyli skrzynki przekłądniowej

i innych podzespołów

4. Moga dojsc np. wtryski bo np. lały

5. Mozę dojsc turbina co jest bardzo prawdopodobne bo nie miała smarowania - jak nie od razu to za chwiel bo moze być przytarta

 

Kupujesz auto z ryzykiem i stąd taka cena, a może ktoś wie co sprzedaje i tez robi cene - bo dobre rzeczy jeżdzą już u kolegi któremu uszkodziło się co innego albo było na wykończeniu.

Twoja kasa twój wybór - w najgorszym razie dojdziesz do ceny jak stoja gotowe do kupienia - jedynie strata czasu i nerwów na naprawy

Opublikowano

Nie sposób się w pewnym stopniu nie zgodzić z Twoimi przemyśleniami @marwyk tyle tylko że tu jest automat więc nie ma dwumasu, wtryski martwią mnie najmniej gdyż jeśli bym brał inny silnik to od razu się sprawdzi każdy. Nie wiem tylko co ma mieć wspólnego turbina z panewką wspólnego, ok ta mogła obrócić się z powodu problemów ze smarowaniem ale równie dobrze mogła się obrócić z powodu nadmiernego deptania auta na zimnym silniku, jeśli było nawet złe smarowanie przez zapchane kanały to raczej do turbiny smarowanie idzie inną drogą.

 

Z tym kotem w worku to obecnie chyba wszystkie zakupy takie są.

Mam przykład po swoim Audi A6 C6 3.0d Quattro. Pojechałem po auto, nie sam a z kolegą, obaj się trochę znamy jeden z nas nawet więcej (on prowadzi swój warsztat) obejrzeliśmy auto, przejechaliśmy się, szybka wizyta na stacji kontroli, komputer i decyzja o zakupie. Auto kosztowało tak jak kosztowały inne auta z tego rocznika w tym silniku i tym wyposażeniu czyli pełen S-line, zero jakieś super promocji. Zrobiłem nim prawie 500 km wracając do domu, auto szło pięknie, zero problemów. Przyjechałem do domu, wstawiłem do garażu, rano wstałem wyjechałem i po 2h dzwoni telefon że w garażu na podłodze jest jakaś plama, kazałem zostawić dowód, wróciłem patrzę a to olej. Pomyślałem sobie "pięknie [BAD] pięknie" następnego dnia miałem ustawiony termin u kolegi w warsztacie na przegląd i sprawdzenie dogłębne, no i jak wjechał to wyjechał po blisko dwóch tygodniach. Okazało się że do uszczelnienia są tylne pokrywy silnika, co w tym Audi nie da się zrobić bez wyjęcia silnika, potem okazało się że turbo rzuca olejem do przewodów i że jest do regeneracji lub wymian, do tego naturalnie doszedł EGR. Auto wyjechało, pojeździło miesiąc i wróciło do warsztatu bo odezwał się DPF który przy rzucającej turbinie zapychał się szybciej i jak go kupowałem to musiał być na granicy, do tego doszły klapki kolektorów. Powód tych wszystkich usterek był jeden, owo rozszczelnienie tych pokryw, pewnie było tak że kiedy Niemiec się dowiedział o tej usterce i poznał koszt tej naprawy u siebie w kraju to postanowił że będzie dolewał oleju, z czasem pewnie doszedł do wniosku że nie zrobi wymiany oleju bo postanowił sprzedać ale nadal jeździć, potem dolał pewnie jakiegoś uszczelniacza albo zalał starym olejem który uszczelnił wycieki na czas sprzedaży i tyle. Ale to nie był koniec wizyt w warsztacie, doszło do pękniecie przewodu intercoolera i wracałem na lawecie a zaraz za nim padły oba wiatraki w trakcie wyjazdu do W-wa. Doprowadzenie auta do stanu takiego żeby nie wracać do domu na lawecie i móc nim ruszyć się bezpiecznie poza rejon zamieszkania zajęło trochę. Od tego czasu odpukać w niemalowane nie przytrafiło się nic poważnego poza padniętą pompą paliwa w baku, rozszczelnionymi obiema chłodnicami oraz usterką MMI :D

Tak więc myślę że jeśli mam kupić teraz BMW w którym na dzień dobry będę musiał wymienić rozrząd, a bóg wie co dojdzie to może lepiej kupić takie które już dostało pod dupie, jest przez to odpowiednio tańsze i zrobić je sobie tak by mieć spokój. Cena też nie jest jakaś powalająca i trzyma się w granicach uszkodzonych, bo takie z zerwanymi rozrządami z tego roku chodzą po 25-22K, oczywiście te droższe do negocjacji takiej że jedne gość zjechał mi 500 euro w trakcie pierwszej rozmowy telefonicznej.

Opublikowano

Turbo było czyste, auto było tak przygotowane pod sprzedaż że można było do tego dojść tylko wstawiając auto do warsztatu i robiąc wnikliwy przegląd.

Facet wiedział że przyjeżdżam bo byłem z nim umówiony praktycznie tydzień wcześniej i miał czas żeby podpicować co trzeba, wszystko tak zaplanował żeby nic nie wyszło w trakcie oględzin do tego niemiecka stacja a raczej warsztat, tuż przed zamknięciem. Sprytnie to dograł sobie a ja nie zwróciłem uwagi na takie małe szczegóły, bo i też nie można popadać w paranoję.

Tak więc nie myślę żeby było coś nie halo.

 

A opisałem ten przypadek tylko dlatego że właśnie był to zakup który nie wydawał się zupełnie kotem w worku.

 

Większym kotem w worku mogło być moje wcześniejsze Audi A6 C5 Quattro które kupowałem trochę na wariata bo nagle pojawiła się potrzeba auta z napędem 4x4. Auto odbierałem z Elbląga w Niedzielę, sprzedający załatwił że jakiś nie autoryzowany warsztat specjalizujący się w VAGu otworzył swoje podwoje i zrobił diagnostykę komputerową a w stacji kontroli sprawdziłem zawieszenie i podwozie. Zapłaciłem i pojechałem. O dziwo miałem zero problemów z tym autem, jedynie na starcie wymieniłem olej w skrzyni biegów a tak poza standardem jak klocki, tarcze, olej, płyny i filtry to nie działo się nic. Potem jak przesiadłem się na C6 to jeździła nim moja kobita i dopiero wtedy wyskoczyła turbina.

 

Chyba każdy zakup to loteria.

Opublikowano

Zgadza sie auto nawet nowe może się zepsuć.

To jesli automat to może byc słaby konwerter - podobne koszty wymiany co dwumas.

Turbina mogła polecieć z braku odpowiedniego ciśnienia ale to wyjdzie.

Faktycznie wtryski można wyjac i sprawdzić na maszynie przed montażem ale nie przed zakupem.

 

A tak poza konkursem rozumiem ze szukasz auto za granica? Jeśli go kupisz od właściciela to nie ma niespodzianek - tak jak ja kupiłem swoje - z niespodzianek co właścicielka nie wiedziała to wymieniłem termostaty bo się nie dogrzewał.

Opublikowano

Zgadza się szukam zagranicą i tylko od właścicieli prywatnych, handlarzy omijam. Chociaż jak mówię ostatnie A6 też kupowałem od prywaciarza ale jak się potem okazało niezłego cwaniaka.

 

Na pewno auto przeczeszę kompem, to powinno dać pewien obraz sytuacji. O ile się orientuję to mimo że walnięty jest silnik to powinno pokazać ewentualne błędy skrzyni no i nie wspominając już o pozostałych podzespołach. Sprzedawca jest bardzo kontaktowy i chętny w udzielaniu informacji. Auto kupił prosto z salonu, fakt chyba jako używane lub wystawowe, nie miał z nim problemów do teraz. Z poważniejszych rzeczy naprawiał NIVO i to chyba wszystko.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Widzę kolego Technik, że najarałeś się na tą sztukę, nie zaprzeczaj :wink:

Jedź i kup. Oby okazała się wymarzoną strzałą i oby służyła długie lata.

Czekamy na galerię

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Opublikowano
Też uważam żebyś jechał jest szansa kupić dobra sztukę - ta robota szczególnie naprawa silnika jest droga i oni się w to nie bawią dlatego jest dobra cena
Opublikowano
Widzę kolego Technik, że najarałeś się na tą sztukę, nie zaprzeczaj :wink:

Jedź i kup. Oby okazała się wymarzoną strzałą i oby służyła długie lata.

Czekamy na galerię

 

Trochę tak ;) nie ukrywam. Jest bardzo ładna, wyposażenie bogate no i po naprawie może to być mocna sztuka na parę lat spokojnej jazdy. Audi póki co nie sprzedam więc pewnie pogonię CX-7 które użytkuje teraz moja kobita i ona wsiądzie w Bayerische lub będziemy jeździć na zmianę.

 

Też uważam żebyś jechał jest szansa kupić dobra sztukę - ta robota szczególnie naprawa silnika jest droga i oni się w to nie bawią dlatego jest dobra cena

 

Chcę jechać jakoś na dniach, czekam tylko aż osoba towarzysząca poukłada sobie plan tygodnia, najfajniej byłoby pojechać w Środę wtedy od razu wstawiłbym auto do warsztatu i może w Piątek poznałbym już wstępny werdykt a od przyszłego tygodnia zaczął na ostro z zakupami części lub poszukiwaniem silnika.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

No i niestety z powodów losowych takich jak nagła choroba zwierzaka a potem atak grypy w domu, nie pojechałem po auto które jak wiadomo poszło do kogoś innego.

Teraz mam znowu trochę luzu i rozpatruję kolejne możliwości i mam pewne wątpliwości ale chyba założę nowy post aby nimi się podzielić :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.