Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Paderewskiego dni temu moje auto momentalnie zgasł i nie chce odpalić. Zauważyłem że chyba pompa paliwa nie załącza mi się przy włączaniu stacyjki.

Błędy jakie mi pokazał to. P0091. P1252. P2620.

Proszę o pomoc.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Bezpieczniki sprawdzone?

Kiedyś miałem przypadek -auto nie odpala wezwałem ADAC przyjechał stwierdził pompa paliwa to zcholowali pod mój dom ,na drugi dzień sprawdzam pompa nie ma napięcia i winą był przepalony bezpiecznik w bagaźniku.

"Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego"
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Pierwszy błąd, to błąd regulatora ciśnienia paliwa, który jest zamontowany na tzw. szynie CR. Proponuję podmienić od kogoś i sprawdzić. Ciężki dostęp, od tyłu silnika, pod kolektorem dolotowym, ale słyszałem, że w e60 wykręcają go bez zdejmowania kolektora. Jak ten regulator padnie, to właśnie silnik nie odpala.

Możesz, jeśli musisz, odpalić na plaka. Jeśli regulator padł, to i tak silnik powinien odpalić.

Drugi błąd związany jest z czujnikiem ciśnienia doładowania, ale tu sinik by odpalił.

Trzeci, to błąd przepustnicy, ale tu też powinna zagadać.

 

Jak wywnioskowałeś, że to pompa? Silnik kręci? Zdejmij wężyk odpływowy (czarny, jakby gumowy, o grubości około 0,5cm) z pierwszego wtrysku, to zobaczysz, czy pompa pompuje paliwo. Z wtrysku powinno lecieć delikatnie paliwo jak zakręcisz silnikiem.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zrób jak Ci napisałem, to będziesz wiedział czy pompa działa..

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Arek odpaliłeś bunie ?
"Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego"
Opublikowano
Niestety nie. Czekam jutro na mechanika. Dam znać. Rozumie że każde auto ma swoje problemy ale ja mam auto ponad rok i już robiłem skrzynie. Dpf. Uszczelka pod głowicą. Clodniczka egr. Przeplywka i jeszcze kilka rzeczy. Sądzę że już czas się pożegnać z tym autem. Większość czasu coś naprawiam i tylko ciągle czekam a coś nowego się zepsuje.
Opublikowano
Miałem chyba podobny problem w sensie objawów - na rondzie mi zgasł - jakoś zjechałem na parking i potem cisza - trzeba było holować - u mechanika okazało się, że zawiesiła się przepustnica w trybie zamknięcia i zawiesiły się klapki w kolektorze ssącym - może masz podobnie.
Opublikowano
Bezpiecznik 20 amperowy poszedl. Jest jakies zwarcie. Musze chyba zdjac kolektor zeby znalesc chyba przyczyne. Wstawilem teraz 40 amperowy i wytrzymuje. Otratnio lecial mi plyn z weza moze cos pozalewalo. Lecial plyn na taka czarna puszke pod kolektorem.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Super źe tylko bezpiecznik :D

Jednak miałeś taki przypadek jak ja kiedyś , nie znalazłem przyczyny spalenia bezpiecznika(bardzo mnie to zastanawiało) -wymieniłem na 20A i działało wszystko Ok .

"Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego"
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bezpiecznik 20 amperowy poszedl. Jest jakies zwarcie. Musze chyba zdjac kolektor zeby znalesc chyba przyczyne. Wstawilem teraz 40 amperowy i wytrzymuje. Otratnio lecial mi plyn z weza moze cos pozalewalo. Lecial plyn na taka czarna puszke pod kolektorem.

Nie obraź się kolego, ale to co zrobiłeś, to wielka głupota. Większy bezpiecznik nie tylko może nie rozwiązać Twojego problemu, ale go powiększyć i mam wrażenie, że to wiesz. Przez ten bezpiecznik możesz rozwalić coś większego, droższego.. Ja na Twoim miejscu wstawiłbym taki sam jak oryginał i kontrolowałbym czy będzie się przepalał, a jak się przepali, to szukałbym przyczyny. Teraz złudna naprawa za złotówkę może narobić szkód za kilka stówek.. No nie?

  • Lubię to 1

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Święta prawda to co Krzyśiek pisze , 20 A i zobaczysz co będzie ,pierwszy mój wpis w tym poście pisałem o bezpieczniku - miałem taki sam przypadek i nie doszedłem dlaczego się spalił ,wymieniłem i nic się nie działo 2 lata i dalej nie wiem bo sprzedałem auto.
"Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego"
Opublikowano

Szukalem przyczyny zwarcia i znalazlem kable bez izolacji od przetarcia. Nie wiem dokladnie czy to powodowało zwarcie. Z drugiej strony sprzedaje juz to auto i nie chce miec juz z nim doczynienia. Wpakowalem w niedo mnowsto kasy i nerwów. Najbardziej awaryjne auto jakie mialem. Nic tylko czekać az znowy cos padnie.

Tak naprawde to moj fiat 126p byl mniej awaryjny.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W którym miejscu te kable przetarte ?
"Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.