Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Komputer pokazuje mi błąd wszystkich czterech świec, ne mogę go usunąć, czytam, że to może być przekaźnik, ale zastanawiam się ... bo np. dziś rano było plus jeden, szyby zamarznięte... Auto odpaliło tak samo jak odpalało w lecie przy plus dwudziestu, nic nie szarpie, równiutko pracuje... więc jak to jest ? Kiedy te świece się aktywują?
Pozdrower Krzysztof :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tam nie ma przekaźnika tylko sterownik. Błąd wszystkich świec najczęściej świadczy o jego uszkodzeniu. Świece żarowe w tych silnikach przestają działać coś kolo 30 stopni temperatury silnika. Problemy z rozruchem jednak przy niesprawnych świecach przy sprawnym silniku zaczynają się dopiero koło -10. Przynajmniej u mnie tak było w M47N. Sterownik do naprawy (cena koło 100zł), wymiany na nowy ( cena ponad 200 zl) lub naprawy własnoręcznej (cena 0 zl:-))
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wyciągam sterownik i zanim go otworze to mierze go sobie zwykłym multimetrem. Pojedyncze gniazdo to zasilanie. Jak położysz sterownik tak, że masz go z lewej strony, to cztery dolne piny z lewej strony to kolejne świece. Mam 4 gary, nigdy nie miałem sterownika od 6 garowca w ręku. Ustawiasz dobie na brzęczyk i mierzysz. Jeśli jest wszystko ok to powinno pokazać na każdym podobne wartości. Jak pokaże 1 to znaczy, że przejścia nie ma. Najczęściej pokazuje 1, ponieważ urwany jest ten plusowy drucik od wtyczki. To tak łopatologicznie wytłumaczone. Teraz przechodzimy do tozbierania. Trzeba zdjąć gorny dekiel. Nie jest to łarwe, bo nie można go zniszczyć. Ja przez godzinkę jeżdże na około nożem aż w końcu silikon puszcze i można go otworzyć. Pewnie można to jakimś dremelkiem zrobić, ale nie zajmuje się tym zarobkowo, więc nóż starcza. Jak otworzysz to ukazuje ci się przezroczysta galareta. Teraz wbijam w galarete miernik, widać gdzie druciki się zaczynają i mierze który nie ma przejścia do wtyczki. Jak tylko plusowy to wymieniam tylko go, a jak któryś ze świec, albo sterowania to wymieniam już wszystkie. Teraz trzeba pozbyć się galarety. Żmudba robota. Uwarzaj na płytkę, na druciki nie musisz. Po pozbyciu sie galarety ucinasz druciki i trzeba zeskrobać z pinów srebrną warstwę, która nie pozwala cynie złapać piny. Wszystkie lutowane piny muszą być złote, we wtyczce jak i na płytce. Teraz najgorsze, czyli porządna lutownica z porządnym grotem. Ja nastawiam moją lutownicę ze stacją na 450 stopni i biorę taki spory grot. Ciężko nagrzać płytkę, bo jest ceramiczna a od spodu ciepło odbiera jeszcze obudowa sterownika i lutujemy. Drut jaki stosuje to srebrzanka grubości oryginału. Musi to być elastyczny drut, bo taki gruby znowu odpadnie od drgań. Puści przy lutach. Teraz już pozostaje to zaknąć i cieszyć się naprawionym sterownikiem. Klapkę wklejam na silikon. Nie ma co zabezpieczać środka, bo nie znalazłem nigdzie takiej galarety. Oryginał to nie jest żaden silikon. Autem można jeździć bez strtownika. Montujemy naprawiony, sprawdzamy błędy i śmigamy :D
Opublikowano

Specjalne podziękowania dla Jack79 :)

 

Sterownik poprawiony... Błędy po skasowaniu się nie pojawily... Czyli już się nie pojawią? Czy wyskoczy dopiero jak się zrobi chłodniej?

Pozdrower Krzysztof :)
Opublikowano
Specjalne podziękowania dla Jack79 :)

 

Sterownik poprawiony... Błędy po skasowaniu się nie pojawily... Czyli już się nie pojawią? Czy wyskoczy dopiero jak się zrobi chłodniej?

Wlącz w inpie test sterownika, chyba w zakładce silnik i będziesz wiedział, czy działa.

-------------------

Artur

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Spoko po to jest forum :D

Dokładnie jak napisał Artur, możesz wymisić grzanie świec w INPIE. A przy tych temperaturach to co rano świece są aktywowan. Jeśli po porannym rozruchu brak błędu to wszystko jest ok.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jesteś pewien tego sterownika? Zadko się zdarza żeby wszystkie padły. Ja bym go wyjął jeszcze raz, multimetr w rękę i mierzymy tak jak pisałem. Ustawiamy miernik na pipczyk (mierzenie diód). Masę przykładamy do pojedynczej wtyczki. Plus do dolnych pinów od lewej strony, jak sterownik leży nametalowej obudowie. Pierwsze cztery muszą mieć identuczne wartości. To są kolejne świece. Na 5 pinie nic nie pokaże, a na 6 pokaże, trochę wiecej niż na świecach. W ten sposób nie zmierzymy dwóch sygnałów, czy są podpięte. Ale jak jest tak jak napisałem to jest duża szansa że jest sprawny. Wtedy pozostaje wymiana świec i szukanie innej przyczyny.
Opublikowano
Jesteś pewien tego sterownika? Zadko się zdarza żeby wszystkie padły. Ja bym go wyjął jeszcze raz, multimetr w rękę i mierzymy tak jak pisałem. Ustawiamy miernik na pipczyk (mierzenie diód). Masę przykładamy do pojedynczej wtyczki. Plus do dolnych pinów od lewej strony, jak sterownik leży nametalowej obudowie. Pierwsze cztery muszą mieć identuczne wartości. To są kolejne świece. Na 5 pinie nic nie pokaże, a na 6 pokaże, trochę wiecej niż na świecach. W ten sposób nie zmierzymy dwóch sygnałów, czy są podpięte. Ale jak jest tak jak napisałem to jest duża szansa że jest sprawny. Wtedy pozostaje wymiana świec i szukanie innej przyczyny.

Ja tego nie lutowałem tylko koleszka ... Pomierzył dokładnie tak samo i mówi, jest dobry...

Rozmawiałem z poprzednim użytkownikiem auta i mówi, że w zeszłym roku nie było błędu, ale że na wiosnę się pojawił jeden lub dwa... Ale nie było problemu ... Skasował i jedzil dalej ... Widocznie w między czasie reszta padła... To nie były oryginały, bo w 2012 roku były wymieniane... Ale nie pamięta na jakie...

Teraz ja będę wymieniał tylko muszę jakoś dobry tutorial znaleźć ...

 

Ps . Jak ktoś ma link to bardzo chętnie zobaczę :)

Pozdrower Krzysztof :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.