Przełożenie deski rozdzielczej i skrzyni biegów z silnikiem

[Limakan]

Witam wszystkich użytkowników E87.

Mam pytanie odnośnie przełożenia deski rozdzielczej a konkretnie chodzi o dużą nawigację do modelu bez niej i innych drobnych rzeczy, oraz przełożenia silnika i automatycznej skrzyni biegów. Pytam ponieważ Żona miała wypadek i obecnie jej auto już nie nadaje się do naprawy, a chce takie samo z podobnym wyposażeniem, a jakoś ciężko znaleźć auto w automacie (w rozsądnych pieniądzach) i dużą nawigacją, ksenonami i czujnikami PDC z przodu na naszym rynku niestety. Miała 180 d. Czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie lub zna kogoś kto takie doświadczenie ma w przekładaniu i przeprogramowaniu auta. Orientujecie się jaki może być koszt takiej operacji. Pytam gdyż rozważam kupic "gołe" e87 i zlecić przełożenie tych elementów z obecnego auta. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie

[Kacyper]

poszukaj warsztatów które przekładają angliki. wydaje mi się że operacja przełożenia silnika zestrojenia wszystkich sterowników by wszystko grało by nie trzeszczało i nie odkręcało się co 200km, nie należy do najtańszych. a i łatwo trafić na papraków.

[KumatyWujek]

Nie ma problemu by z dwoch aut zlozyc jedno lecz najlepsze efekty sa gdy oba egzemplarze sa zblizone czyli rocznik , rodzaj paliwa , skrzynia.

W twoim wypadku idealnie by bylo kupic bmw diesel z padnietym silnikiem w automacie.

Wtedy zaplacisz tylko za wrzucenie silnika,skrzyni i kokpitu plus podlaczenie.

Skladanie od zera golego nadwozia tez jest mozliwe ale zajmuje duzo czasu bo jest mnostwo szczegolow i wiele srubek,nakretek,oslon trzeba dokupic ktore nie sa dostepne od reki.

Najtaniej zlozy ci to jakis lakiernik ktory nie bedzie mial roboty.

Cena ok 5tys PLN. plus zepsute/zuzyte czesci-ktorych nie bedziesz mial.(przy skladaniu od zera sie wymienia zuzyte elementy)

Czas realny skladania ok 2-3msc.

Trzeba tez kontrolowac postep prac i dowozic czesci zamienne bo zlecenie to za malo by mialo sie samo pilnowac.

Niewiem czy taka operacja jest uzasadniona ekonomicznie w modelu E87 biorac pod uwage ze za nadwozie tez trzeba zaplacic i je dostarczyc na miejsce.

 

PS.Odradzam kupno nadwozia przed liftem do skladania polifta...

[Limakan]

Dziękuję Kolegom za podpowiedzi, takie zdroworozsądkowe i pomocne uwagi minie przekonują. Gołego miałem na myśli bez jednego lub kilku z "niezbędnych elementów udogodnień" nie goły szkielet auta :) Będzie bardzo trudno znaleźć auto w automacie z padniętym silnikiem, czy skrzynią biegów automatyczną z uwagi iż w automacie nawet sprawnych jest tych aut jedynie kilka procent wystawionych do kupna niestety :( Nie chciałbym starszego niż rocznik 2010 i sam nie podejmę się doposażenia auta. Szukam kogoś z doświadczeniem w tym temacie.

[KumatyWujek]

Jesli chcesz "zlozyc" bez komplikacji mechanicznych(silnik,naped,dyferencjal,polosie,oslony) drugi egzemplarz to dawca powinien byc model LCI w dieslu z automatyczna skrzynia biegow.

To ze nie jest prosto wyszukac takie auto kazdy wie i dlatego taki projekt to sa miesiace jak i moze nawet 2 lata.

Skladanie kokpitu z nawigacja i ksenonow to problem elektryczny zupelnie rozny od mechanicznego do ktorego uzyjesz swojego zestawu.

Przerobki egzemplarza ze skrzynia manualna na automat nie polecam nawet u kogos kto kiedys cos takiego juz robil w innej marce auta.

To ze ktos zlozyl lagune,forda czy passata nie znaczy ze zlozy idealnie bmw ktore jest raczej skomplikowane w montazu od zera.

Producent przewidzial roznice pomiedzy modelami tej samej serii.

Jesli dysponujesz budzetem na auto w kwocie ok.30tys PLN to bym raczej kupil powypadkowe bmw serii 1 F20 z lat 2011/12 i "poskladal" drzwi,chlodnice,maski,swiatla itd.

Edytowane 15 Października 2016 przez KumatyWujek

[kotin44]

To sa rozsadne uwagi...

Raz robilem taka przekladke i gdybys kupil cos w manualu zeby przelozyc swoje czesci to od silnika do dyfra wszystko bys przekladal bo wszystko sie bedzie roznic detalami i rozstawami srub choc na oko nie widac roznic.

Gdybys cala ta impreze zlecil warsztatom to na koniec gdybys policzyl koszty to by sie okazalo ze spokojnie kupilbys za to auto mlodsze w ktore wsiadasz i jezdzisz.

Taka przekladka ma sens gdy sie robi samemu...

Kupic takie auto , z tego rocznika i w automacie z uszkodzonym silnikiem to chyba trudniejsze niz trafienie szustki w totka

[KumatyWujek]

Kupic takie auto , z tego rocznika i w automacie z uszkodzonym silnikiem to chyba trudniejsze niz trafienie szustki w totka

 

Auto nie musi byc z tego samego rocznika ale powinno byc takie samo czyli zazwyczaj wchodza w gre 2 rozne roczniki i kawalek trzeciego czyli auto powinno byc z ok. (30msc) w obie strony od daty wyprodukowania egzemplarza ktory bedzie dawca.

Ustalasz date produkcji twojego po VIN i juz wiesz ile aut wchodzi w gre.

[kotin44]

Wiec juz jest zbyt kosztownie.

Kolega w opisie ma 2010 czyli szukamy od 2007.

Auta z uszkodzonym silnikiem raczej w Polsce nie kupi a w Niemczech za takie auto musie wylozyc od 5-7tys euro.

Zatem rocznik 2007-2008 5tys euru

Transport samochodu ok 2tys zl

robota mechanika ok 2500 zl jak nie wiecej

Przekladka srodka 5000 zl

jeszcze elektryk bo ksenony nawi i nie wiadomo co jeszcze a juz mamy ponad 30 tys i pelne zaangazowanie w czasie uslugi

[KumatyWujek]

Jesli on ma z 2010r to szukamy 2009,2010,i pierwsza polowa 2011r.

(moj wzor na obliczenie dawcy scisle jest powiazany z produkcja danego modelu i nie zawsze w kazdym silniku jest taki sam)

Auto z 2008 nie do konca ma kompatybilny wzor mechaniki podwozia.

Jak by nie patrzec to koszt powyzej 30k PLN a w tej cenie mozna juz kupic F20 do roboty.

[Limakan]

Dziękuję Kolegom za wypowiedzi, pozostaje rozglądać się za autem w "automacie" to jest warunek konieczny niestety. Poczytam o następcy, F20.

 

Decyzja zapadła, szukam nowszego modelu F20 w automacie. "Całe" auto e87 (jego pozostałości po kolizji) w chwili obecnej jest na sprzedaż jako wrak.