Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rocznik podkolorowany, auto jest z 11.2000, a nie 2001.

Maska leży krzywo.

 

Auto pewnie do opłat?

 

========================================

Vehicle information

========================================

VIN: WBADT41000GY22168

Type code: DT41

Model: 525I (EUR)

E-F-R series: E39

Series: 5

Type: LIM

Steering: LL

Doors: 4

Engine: M54

Displacement: 2.50

Power: 141 (192 hp)

Drive: HECK

Transmission: AUT

Paint code: 303 - COSMOSSCHWARZ METALLIC

Upholstery code: O7SN - STANDARDLEDER/BE

Prod.date: 2000-11-13

S202 Steptronic

S249 Multifunction f steering wheel

S302 Alarm system

P337 M Sports package

S339 Shadow-Line

S438 Fine wood trim

S441 Smoker package

S464 Ski bag

S465 Through-loading system

S481 Sports seat

S494 Seat heating driver/passenger

S500 Headl.washer system/intensive cleaning

S520 Fog lights

S522 Xenon Light

S534 Automatic air conditioning

S548 Kilometre speedo

S650 CD player

S661 Radio BMW Business (C43)

S705 M sports suspension II

S710 M sports steering wheel, multifunction

S715 M Aerodynamics package

S775 Headlining anthracite

S785 White direction indicator lights

S788 BMW LA wheel, Individual

S842 Cold-climate version

S851 Language version German

S863 Dealer List Europe

S885 Operating instructions, Swedish

S896 Daytime driving lights

Opublikowano
w Szwecji nie sypią soli na drogę więc jeśli chodzi o korozje to gorzej wyglądają auta po kilku zimach w Polsce niż w Szwecji, no ale sama z siebie może już trochę ruda wychodzić :cool2:
Opublikowano

Auto nie jest drogie ale:

- jak kolega wyżej napisał, maska krzywo leży;

- na przednich, prawych drzwiach pasażera brakuje naklejki odblaskowej ( albo lakierowane, albo mały Bjorn z nudów w korku zdrapał :norty: );

- tylny zderzak M pakietowy zdeformowany w górnej części ( jakby wisiał na wieszaku na szrocie ).

 

Plus że to szwedzkie auto od początku, przebieg będzie wiarygodny.

Niema starych BMW, są tylko zaniedbane :(

Archiwum moich poprzednich BMW http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=107364

Obecne e60 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=298589

Opublikowano

W Szwecji nie solą owszem, ale tylko na północy. W Sztokholmie i okolicach, a tam auto jeździło solą. Poza tym auto zostało wycofane z ruchu 2 lutym 2015 co oznacza z dużym prawdopodobieństwem, że do Polski zostało przywiezione lawetą. Od 2011 roku co rok zmieniało właściciela: arab, dwóch szwedów, arab, dwóch polaków.

Na koniec wisienka na torcie. 13.01.2014 stan licznika wynosił 272630km, a 10.04.2014 168970km.

Opublikowano
Widać od razu, że ostatnimi właścicielami auta w Szwecji byli Polacy :norty:

 

Nie tylko Polacy cofają liczniki - nauczyli się tego od Niemców. Piszecie tak - jakby była to domena narodu polskiego - a tymczasem równie dobrze oszukują nieuczciwi Niemcy, Włosi, Rosjanie, Turcy i inne nacje....

Opublikowano
W Szwecji nie solą owszem, ale tylko na północy. W Sztokholmie i okolicach, a tam auto jeździło solą. Poza tym auto zostało wycofane z ruchu 2 lutym 2015 co oznacza z dużym prawdopodobieństwem, że do Polski zostało przywiezione lawetą. Od 2011 roku co rok zmieniało właściciela: arab, dwóch szwedów, arab, dwóch polaków.

Na koniec wisienka na torcie. 13.01.2014 stan licznika wynosił 272630km, a 10.04.2014 168970km.

 

Co do przebiegu i liczby właścicieli: możesz mi powiedzieć czy jest to ogólnodostępna informacja do znalezienia na jakiejś stronie ?

Opublikowano
Widać od razu, że ostatnimi właścicielami auta w Szwecji byli Polacy :norty:

 

Nie tylko Polacy cofają liczniki - nauczyli się tego od Niemców. Piszecie tak - jakby była to domena narodu polskiego - a tymczasem równie dobrze oszukują nieuczciwi Niemcy, Włosi, Rosjanie, Turcy i inne nacje....

 

Oczywiście, że cofają różne inne nacje, nie tylko Polacy. Napisałem to trochę z przymrużeniem oka :wink:

Ale to raczej Niemcy nauczyli się cofać liczniki od Polaków a nie odwrotnie (i nie chodzi mi tu o aspekt techniczny przedsięwzięcia, tylko o masowość tego zjawiska).

Opublikowano
Ale to raczej Niemcy nauczyli się cofać liczniki od Polaków a nie odwrotnie (i nie chodzi mi tu o aspekt techniczny przedsięwzięcia, tylko o masowość tego zjawiska).

 

Masowość zjawiska wynika z zamożności portfeli. Polak chce tanio i dobrze - a tak się nie da. Niemca stać na nowe lub roczne z komisu przysalonowego z pełną historią serwisową dlatego też proceder wydaje się być mniejszy. Natomiast czy rzeczywiście jest on mniejszy :?:

Mnie się wydaje, że jak właściciel jest uczciwy to bez różnicy czy kupować w PL, czy w DE czy w USA - natomiast jak ktoś chce oszukać to równie dobrze zrobi to w PL co i w DE.

Wiadomym jest, że im więcej dokumentacji tym ciężej jest to podrobić.

Opublikowano
Nie jest ważne co było pierwsze, jajko czy kura. Cofanie liczników przebiegu to nasz narodowy sport. Cofa duży i mały, stary i młody. Gdyby to była dyscyplina olimpijska, złoty medal murowany.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.