Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ogłoszenie:

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=230132368

 

Po tym jak na forum usłyszałem mnóstwo opinii na temat ogromnych przebiegów BMW X5 postanowiłem sprawdzić dwa auta z niemieckiego mobile (ostatecznie sprawdziłem zaledwie jedno). Powyżej pierwsze auto, które posiada przebieg 204 tyś km w oryginale. Ostatnia wizyta serwisowa w DE przy stanie licznika 199 tyś km w grudniu 2015. Po telefonie na niemiecki plac bez problemu uzyskłem nr VIN. Ponadto dodam, że sprawdziłem wybiórczo dwie faktury, które udostępnił sprzedawca - daty i kwoty się zgadzają.

Wiele nie czekając zadzwoniłem do serwisu BMW, gdzie bez problemu otrzymałem odpowiedź na pytanie czy przebieg jest w miarę realny. Jak się okazało auto zaliczyło bardzo dużo wizyt serwisowych zwłaszcza w zakresie 120-190 tyś km. Wszystko zostało naprawione, a auto oddane do komisu (być może właściciel miał go już dość po tylu wizytach w serwisie)

 

Chwilowo wstrzymałem się z zakupem X-a, ale może powyższy stan nieco mnie zmotywuje do dalszego szukania na rynkach zachodnich.

 

Co sądzicie o takim egzemplarzu. Zaznaczam nie kupuję go, ale ciekawy jestem opinii tych, którzy z góry zakładają, że skóra jest zużyta na 400kk (na oko oczywiście) itp.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Z doświadczenia wiem, że jeżeli jest coś atrakcyjnego to szybko to znika. Niecałe 2 tyg. wróciłem z DE nie z tym po co pojechałem. Miało być "malinowe" e60, a rzeczywistość okazała się całkiem inna. Nie zamierzam oceniać modelu który przedstawiłeś, ale Niemcy też potrafią kombinować, przebiegi też kręcą. Tym bardziej jeżeli to komisy.
Opublikowano

Miałem drugie takie pod domem. Przebieg 170kk. Niestety uciekło. Cena ostateczna 5500e. Serwis do 2014. Pierwszy właściciel.

Wiem że Niemcy też kręcą jak wszyscy. Co ma do tego fakt że właściciel to rumun? Bardziej to zależy od człowieka. Czasami Niemiec bardziej nas wysteruje niż człowiek innej narodowych. Myślę że '' od rodowitego niemca'' to już stereotyp.

Właściciel to rumun=właściciel jest czarny od niego nie kupuje bo na pewno nie wydyma. Z takim podejściem może lepiej nie wychodzić z domu bo dachówka spadnie.

Opublikowano
To chłopie jedz i kupuj ja nie wiem co ty teraz chcesz porady pomocy pochwalenia czy czego? Jedz kup i ciesz sie jazda przeciez w niemczech nie ma slabych aut to mozna w ciemno kupowac. Szczegolnie od rumuna z placu. Ja bym nawet nie jechal na twoim miejscu tylko sobie transport zalatwil i niech pod dom sciagaja bez sprawdzenia.
Opublikowano

Kolego w jakim celu zaśmiecasz ten temat jeśli nie masz ochoty na zakup auta ?

Jak dla mnie, takie postępowanie jest bez sensu.

 

Co do reszty krytykujących:

- proponuję wypowiadać się na temat auta a nie sprzedającego.

Niema starych BMW, są tylko zaniedbane :(

Archiwum moich poprzednich BMW http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=107364

Obecne e60 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=298589

Opublikowano
Widze ze nadl najnizszy sort jest na celowniku.Sluchaj rumun czy turek robia auta na sztuki na rynek wschodni i czesto sa to auta po kolizjach czy kreceniu licznika wiec jAki jest sens kupowac u rumuna czy turka jezeli te same auta maja handlarze w pl ? :duh: . Ostatnio przyjechalo do mnie e53 z uk z roku 2004 , auto dla klienta z bylej koloni angielskiej . Cena 4300 funtow . Przebieg 140000 mil czyli jakies 220000km . 4300 funtow to jakies 20000zl a ty chcesz zadbane e53 z DE w podobnej cenie ? :lol: Co czuje ze nastepnym razem bedzie cos w cenie e36 bo teraz jestesmy na poziomie e39 ;)
Opublikowano

Nie o to mi chodziło. Chciałem tylko pokazać że niskie przebiegi są możliwe i nie koniecznie kręcone. Wkurza mnie pisanie że 300-400kk to standard. Nie mówię też że akurat to auto jest cacy.

W innych moich wątkach użytkownicy oceniali przebieg po stanie skóry co jest już kompletna bzdura. W tym niemcu skóra jest identyczna a przebieg 200kk a nie 400.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To ,że auto ma 204tk przebiegu nie oznacza wcale ,że to ideał . Przy tym przebiegu jest już sporo do zrobienia jeśli nie było jeszcze ruszane .

A to ,że ma taki przebieg i zniszczone siedzenia też o niczym dobrym nie świadczy .

Opublikowano
Dokładnie tak, z reguły zawsze stan wnętrza jest odzwierciedleniem ogólnego stanu technicznego samochodu. Jak ktoś dbał o środek, tak dbał o cały samochód. A w tym przypadku środek nie wygląda zachęcająco.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.