E90 N52B25 325i ubywa płyn chłodniczy!

[Denny]

Cześć,

Jestem nowy na forum także proszę o wyrozumiałość :)

 

Od ponad roku jestem szczęśliwym posiadaczem BMW jak w tytule. Po zakupie zamontowałem gaz STAG.

Od jakiegoś czasu ubywa mi około 0,5 l płynu chłodniczego na 600km ale nie widzę żadnych wycieków na silniku ani nic nie kapie spod masko. Po odpaleniu na zimnym silniku z wydechu leci biały dym i bardzo nierówno pracuje czasem nawet nie pracują wszystkie cylindry i włącza sie kontrolka check engine, chwile po pracuje i wszystko wraca do normy poza tym ze znika płyn chłodniczy. Na gazie przejechałem juz około 40 000 km. Od jednego mechanika słyszałem ze to moze być wina gazownika który dobrze nie odpowietrzyl układu chłodzenia o przez to padła uszczelka pod głowica. Był sprawdzany płyn chłodniczy na obecność oleju nic nie wykazał ciśnienie na cylindrach tez ok.

Pytanie czy takie objawy rzeczywiście mogą świadczeń o uszczelce? Czy rzeczywiście moe każdy gazownik wie jak odpowietrzyć układ chłodzenia?

Jak juz robic uszczelkę to co jeszcze przy okazji trzeba lub warto zrobić? Szlif głowicy itp?

 

Z góry dzięki za pomoc ;)

[Penny 1]

Zapowietrzenie może dawać podobne objawy jak uszczelka , ale nie takie, że na zimnym chodzi nierówno czy dym leci biały...

Zapowietrzony układ , to wzrost temperatury powyżej normalnej. Uszczelka , jej wymiana , wiąże się zawsze z planowaniem głowicy, uszczelniaczami zaworowymi nowymi , samą uszczelką, nowe szpilki , plus robota ...ja w N43 2.0 benz zapłaciłbym za to w nieautoryzowanym warsztacie w Gdańsku ok 4500 pln przy częściach oryginalnych , a u Ciebie przy 6 cylindrach to jeszcze troszke wiekszy koszt pewnie. Co do uszczelki,jak jest trafiona , będzie kompresja w układzie chłodzenia, na drugi dzien po jezdzie , rano na zimnym silniku przed odpalaniem odkręć korek zbiorniczka wyrównawczego płynu...jeśli będzie długi syk podczas odkręcania , bądź pewny , że to uszczelka ,bo ciśnienie napompowane z cylindrów przez nieszczelnosc uszczelki , czy pękniętej głowicy pozostaje w układzie i będzie uchodzić właśnie w taki sposób, mimo , że korek ma zawór upustowy i będzie on sprawny to i tak będzie długi syk .

Sprawdziłem to na przykładzie poprzedniego 1.9 TDI i tak samo miałem jak przegrzałem mojego 2.0 n43 w obecnym BMW.

A co do gazu...to sie nie wypowiadam , nie mam doświadczenia z tym wynalazkiem.

[Denny]

Wlasnie mechanik mi powiedział żeby dłuższej trasie spuszczać ciśnienie z układu chłodzenia wlasnie przez odkręcenie korka od zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzenia. Ma mi tez wycenić koszt takiej naprawy z planowaniem głowicy i wszystkimi tam sprawami które sie robi przy wymianie uszczelki.

Czyli jak po ochłodzeniu silnika zostaje ciśnienie w układzie chłodzenia to moze świadczyć o zapowietrzonym układzie?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Penny 1]

Przy sprawnym silniku , tam nie powinno być żadnego cisnienia w układzie po całonocnym postoju , jesli jest , to ( można wymienić korek zbiorniczka na początek , ja wymieniłem , bo to pierwsza myśl , że nie upuszcza cisnienia , ale tylko wydałem 50 pln niepotrzebnie ) i była to trafiona szpilka jak się okazało i głowica nie przylegała idealnie przy tej szpilce do bloku . Tamtędy szła kompresja do ukł chłodzenia . Przy peknietej uszczelce czy samej głowicy objaw będzie ten sam, plus oczywiście ubytek płynu. Możesz nie mieć oleju w płynie( tak jak ja ) możesz też nie mieć płynu w oleju i mazi pod korkiem oleju, a i tak moze być to głowica lub uszczelka, bo spaliny będą sie przedostawać do ukł chłodzenia, tak właśnie miałem ja . Spowodowała to awaria tej zasranej elektrycznej pompy wody, ktorą masz chyba też, nie daje ona objawów żadnych , zero kontrolki ze wzrost temp czy cokolwiek. jedynie to silnik nagle zaczyna szarpać, tracić moc, objaw identyczny jak przy wypadaniu zapłonów i jeśli się od razu go nie zgasi, to przegrzanie pewne. Ja myślalem, ze to własnie cewka i tak go dusząc dociągnąłem do zjazdu z obwodnicy moze 1 kilometr...jak sie okazało to był błąd, bo ciśnienie i temperatura jakie powstaly w zerwały gwint na jednej ze szpilek i wywaliło plyn cały , skonczylo sie to naprawą gwintu w bloku silnika , a robota i koszty to takie same jak przy uszczelce głowicy miałem. Piszę to jako przestrogę przed awarią tej pompy wody, bo nie dosc ze kosztuje dużo sama pompa ( 1750 ) to jeszcze bez zadnych kontrolek potrafi to się zepsuć a efekt jak powyżej.

Ukłąd chłodzenia się sam odpowietrza tak w ogóle, przynajmniej tak jest zaprojektowany. Ja sobie go zapowietrzyłem raz , to objawiło mi się to wzrostem temperatury .

Kiedy miałem ten objaw z sykiem ze zbiorniczka, odpowietrzylem układ w warsztacie , ale syk był dalej, wiec zapowietrzenie nie daje takiej kompresji do ukł chłodzenia.

[Denny]

Po dzwonie w takim razie po warsztatach jutro rano i popytam jakie koszty i co mądre glowy powiedzą bo najgorsze jest to ze nie mam zaufanego mechanika. Choc juz drugi raz słyszę teorie ze silnik moze być przegrzany ale z drugiej strony jak mechanik mowi, ze układ chłodzenia mogl być zapowietrzony a powinien sie sam odpowietrzyć to nie wiem jakie kompetencje ma ta osoba. Powiedz co jeszcze trzeba zrobić przy wymianie uszczelki poza planowaniem głowicy?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Penny 1]

Trzeba wymienić uszczelkę , uszczelniacze zaworowe , ciśnieniowo sprawdza się głowicę , czy jest szczelna, bez pęknięć , planuje się ją ( szlif gniazd zaworowych , jak również jej powierzchni styku z blokiem silnika ) , wymienia się szpilki na nowe . Przy tej okazji rozrząd jest rozpinany , można sprawdzić jaki stan łańcucha , napinacz sobie wymienić . Ja akurat wymieniłem cały rozrząd przy tej okazji .

Rób to w warsztacie specjalizującym się w BMW, a nie u znajomka żadnego itp. To nie Volkswagen.

[gorus]

Tam jest chyba pompa wody elektryczna , mechanicy wiedza jak odpowietrzyć ten układ ? Robi to sie na nie oddalonym silniku .

[Denny]

jest elektryczna i chyba nie wszyscy wiedzą jak ją odpowietrzać...

[Penny 1]

I trzeba ją wymieniać tak co jakieś 100 tys km , czyli tak jak tradycyjną pompę mechaniczną. Moja przy przebiegu 114 tys nagle padła..skutki opłakane.