Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie wszystkich,

 

na wstępie chciałem gorąco wszystkich powitać jako nowy użytkownik forum. Mam nadzieję, że w miare zdobywania wiedzy i doświadczenia będę się częściej tutaj udzielał.

 

w dniu wczorajszym zostałem poszkodowany w stłuczce. Kierowca innego pojazdu zajechał mi drogę na rondzie. Przyznał się do winy. Spisaliśmy oświadczenie itd. Na szczęście nic się nikomu nie stało. Uszkodzeniu uległy 2 elementy mojego pojazdu.

1) nadkole przód od strony pasażera - widocznie wgniecenia oraz zarysowania

2) drzwi przód pod strony pasażera - zarysowania.

 

Jutro zgłoszę szkodę ze względu na fakt, iż infolinia działa jedynie od poniedziałku do piątku. Mam zamiar wjechać do ASO na rozliczenie bezgotówkowe szkody.

 

Pytanie z mojej strony: o ile wymiana nadkola wydaje mi się rzeczą oczywistą o tyle czego mogę zażądać przy drzwiach. Tak jak wspomniałem są one jedynie zarysowane. Wiem, że ubezpieczyciel ma obowiązek przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody. Czy mogę zażądać wymiany całych drzwi? Lakierowanie drzwi to nie jest przywrócenie moim zdaniem do stanu sprzed szkody. Przy dodatkowej warstwie lakieru przy ewentualnej sprzedaży pojazdu każdy miernik wykaże dodatkową warstwę co skutkować będzie obniżeniem wartości pojazdu. Z drugiej strony wymiana drzwi wydaje się być niewspółmierna do zaistniałej szkody.

 

Czy w takiej sytuacji mogę zażądać wymiany drzwi? Wole upewnić zanim wykonam telefon celem zgłoszenia szkody.

 

Wiem, że być może rozliczenie gotówkowe okazać się może rzeczą na której można by zarobić w zależności od wartości wyceny szkody ale ani mi na tym w tym momencie nie zależy ani też nie czuję się na siłach żeby zrobić to samemu.

 

Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie porady.

 

Pozdrawiam

f.

Opublikowano
Na Twoim miejscu zgłosiłbym szkodę do ubezpieczyciela i poczekał za wycena.Jesli bedzie słaba lub nie masz czasu to wstawiaj od razu do ASO.Nie widzę szkody ale z tego co piszesz nawet serwis ich nie wymieni tylko położy lakier.Plus taki,ze w historii auta bedzie odnotowana naprawa a sam ew. mozesz foto zrobić dla kolejnego właściciela.
W razie pomocy pisać na PW,bo nie śledzę wszystkiego na bieżąco
Opublikowano

drzwi nikt Ci niestety na 99% nie wymieni - a auto już za stare żeby domagać się utraty wartości przy odsprzedaży, kup po prostu drzwi w kolor i tyle jak przeszkadza Ci druga warstwa lakieru bo nawet w ASO Ci je pomalują

błotnik pójdzie do wymiany pewnie

spróbuj kosztorys na początek - może wystarczy Ci na sensowną naprawę i coś zostanie jeszcze - a ASO wcale tego jakoś super nie zrobi

popatrz sobie ile kosztują takie drzwi i błotnik w kolor jak do Twojego auta na allegro - i do takiej min. kwoty ciągnij odszkodowanie

Opublikowano

Złośliwość losu nie zna granic.

 

Przyjechał rzeczoznawca, zrobił oględziny....Sam stwierdził, że lakier fabryczny na całym pojeździe. Uszkodzone drzwi, błotnik oraz sam dodał, że felga.

 

Na wycenę muszę poczekać bo oględziny miały miejsce w piątek po południu około 18.00

 

Jakoś pech mnie opuszcza jednak. Dzisiaj kiedy wyszedłem z psem na spacer okazało się, że jakiemuś po*****u sk******wi nudziło się w nocy i wziął albo klucz albo jakiś nóż i zarysował maskę (parenaście rys) , błotnik (ten sam co przy stłuczce z OC) drzwi (te same co przy szkodzie z OC) oraz nadkole (nieuszkodzone wcześniej).

 

Na szczęście mam AC. Chciałem początkowo po stłuczce zawieść samochód do ASO celem rozliczenia szkody bezgotówkowo z OC sprawcy ale teraz zastanawiam się czy nie lepiej (w zależności od wyceny) wziąć gotówkę z wyceny a całość zgłosić na AC .

 

Jak sądzicie? Idzie rozliczyć obie szkody w taki sposób czy mogą pojawić się zastrzeżenia ze strony rozliczenia szkody z tytułu AC. Zniżek na AC nie mam żadnych.

 

Z góry dzięki za sugestie

 

Pzdr

f.

Opublikowano

tak nie możesz zrobić - odszkodowanie nie może służyć wzbogaceniu i jak rozliczysz już z OC to tej samej szkody nie możesz zrobić z AC

analogicznie nie możesz wykupić dwóch ubezpieczeń AC (znaczy możesz, ale przy szkodzie tylko z jednego możesz likwidować szkodę)

Opublikowano

Nie mogę czy nie powinienem?

 

OK. Rozumiem, że nie mogę zgłosić roszczeń podwójnie. Ale nie są te same szkody. I tak będę musiał zgłosić szkodę z AC. I tak przysługuje mi likwidacja z tytułu OC.

A jeżeli rozliczyłbym szkodę np. tydzień temu (gotówkowo) a następnie ktoś wjechałby mi w bok i uciekł to wówczas nie mógłbym zgłosić szkody ponownie tym razem z tytułu AC? Nie jest to ta sama szkoda moim zdaniem ta sama szkoda. Jak to dokładnie wygląda od strony prawnej? Ja nie chcę zgłaszać jednej szkody z OC i AC podwójnie. Ja chcę rozliczyć jedną szkodę z OC sprawcy a następnie rozliczyć inną szkodę z własnego AC.

Opublikowano

nie możesz zdublować roszczeń

jeżeli zgłosisz inne uszkodzenia to OK, ale nie możesz najpierw zgłosić z OC cześć uszkodzeń, a później z AC wszystkich razem

ogólnie suma odszkodowań nie może przekroczyć wartości szkody

a oświadczenie nieprawdy przy likwidatorze może się skończyć wyrokiem w zawiasach - to nie są żarty :!:

Opublikowano

no dobrze. co zatem zrobić? jak to rozegrać ?

 

uszkodzenia dotyczą różnych części pojazdu. posiadają jednak części wspólne. zrobić jedynie część nieuszkodzoną w ramach zarysowania tego debila we własnym zakresie a następnie odczekać moment i zgłosić zarysowanie pozostałych elementów po czasie? ja wiem mniej więcej jak to wygląda w teorii. Pytanie jak to rozegrać w praktyce?

 

czy jeżeli powstaje szkoda a ja rozliczam ją gotówkowo. a następnie jej nie robię bo nie mam takiego obowiązku oczywiście. czy w przypadku dodatkowej szkody na tym elemencie nie mam możliwości zgłoszenia szkody.

 

przykład którego dalece wymyslać nie muszę. ktoś mi zarysował drzwi. rozliczam szkodę. dostaję 1.5k . nie robię ich. następnie ktoś niszczy ten sam element (wgniata, wjeżdza, dewastuje) i odjeżdża. mogę chyba zgłosić w tym wypadku szkodę z AC, czy się mylę? Ja nie staram się nikogo oszukać. Ja staram się w tym momencie rozwiązać problem w taki sposób ażeby przywrócić pojazd do stanu sprzed szkód. Na korzyść / niekorzyść działa fakt, że nie mam zniżek z tytułu AC. Gdybym miał max to jakiekolwiek działanie i zgłaszanie szkody nie prowadziłoby do wzbogacenia a wręcz przeciwnie bo skutkowałoby utratą zniżek - > wzrostem kosztów ubezpieczenia z tytułu AC . Jedna i druga szkoda nie jest wynikiem moich działań.

Opublikowano

zniżki i ich utrata nie ma znaczenia

po prostu zgłaszając szkodę z AC przyjedzie likwidator i zapyta o stan auta sprzed zdarzenia, jak powiesz jak było to dostaniesz niższe odszkodowanie z AC - bo jako stan wyjściowy będzie ujęte już auto uszkodzone (mniej, ale zawsze), jak powiesz że było wszystko OK to pewnie i likwidator się nie zorientuje, ale kiedyś gdzieś się pochwalisz ktoś na Ciebie doniesie i będzie problem (tak miał mój znajomy więc wiem o czym piszę...)

poczekaj ile Ci zaproponują z OC, napisz od razu odwołanie z uzasadnieniem, że auto było bezwypadkowe, elementy wcześniej niemalowane, itd. może coś jeszcze utargujesz - jak starczy Ci na części w kolor to olej temat, zrób, zapomnij i ciesz się autem :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.