Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Mam problem z bmw kupilem jakis miesiaic temu (wersja europejska holandia) chcialem podniesc moc oddalem do kreatora mocy trzymali dwa dni i stwerdzili ze jakis blad i oddadza do hypertech na lopuszanskiej tam rowniez trzymali dwa dni i stwierdzili ze padl rozrzad zatarty lancuch koszt 4700zl ja chciale to potwierdzic i oddalem do swojego mechanika po czym on stwierdzl ze auto ma zatarty silnik i nie odpala.

Moze ktos z Was ma jakies doswiadczenie i wie jak to rozwiazac i czy koniecznie nowy silnik.

 

bede wdzieczny za pomoc

Opublikowano
Zaraz zaraz,oddałeś sprawne auto do chiptuningu a kreator Ci je zwraca jako że silnik jest w amen zatarty? Czy ty oszalałeś? niech oddadzą auto w takim stanie w jakim przyjechało na zrobienie softu,jak ładowali nim 15 razy na rolkach pod wykres to po prostu na którymś modzie mogli go ugotować.Weź się ogarnij,silnik używany 8 tyś.zł ,remont tyle samo,nowy 17 koła i to sam słupek,bez jaj.

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

Opublikowano

Kolega wyżej dobrze mówi. Wał Ci się w nim obraca cokolwiek czy stoi jak zaspawany? Śruba na dole na największym kole. Kręci się ten silnik cokolwiek?

Tak czy inaczej silnik do wyrzucenia i niech robi ten kto to spierdzielił. Wykonawca chipa bierze kasę i odpowiedzialność za to co robi, taka jest rzeczywistość.

Jeszcze ewentualnie jak masz zatarty dół to można zrobić szlif wału, ale nie wiem czy są panewki nadwymiarowe do tego silnika :( Jak zatarta góra to do wyrzucenia będzie. Na ogół się wymienia, bo dostają wałki rozrządu i głowica. Nie opłaca się tyle kombinować, bo zrobić wał, kupić głowicę z wałkami to spory koszt. Kolejna sprawa to wtryski, które mogą po wyjęciu być do wyrzucenia. Dodaj uszczelki, śruby które trzeba wymienić...

Przełożenie silnika ze 2000zł-2500. 2 dni roboty. Ile silnik nie wiem, ale coś fajnego pewnie 10-12k.

 

PS. Jak kupisz kompletny to mogę wziąć turbosprężarkę.

Import pojazdów z USA, Kanady, Emiratów.


www.importusa.pl

www.facebook.com/importusa

Opublikowano
Sorry ale dla mnie post wygląda jak anty reklama konkurencji. Po co akurat wypisal nazwy firm? I pytanie co z tym zrobic tez bez jaj...
Opublikowano

Nalezy sie sprostowanie bo juz przedmowcy ulozyli historie oczerniajaca Kreatora.

 

1.Nas proszę nie mieszac z tym tematem.

 

2.Do nas auto trafilo na lawecie z Kreatora Mocy na diagnoze, która byla następująca: WYJACY LANCUCH POMPY OLEJOWEJ :nienie: :nienie: :nienie: :nienie: ZAKAZ DALSZEJ JAZDY :nienie: :nienie: :nienie: : :nienie:

 

3.Pan wlasciciel zostal uprzedzony conajmniej 5 razy ze autem nie wolno jechac (i nawet Pan podpisal u nas formularz ze odpala i jedzie autem na wlasna odpowiedzialnosc z powodu zagrozenia wysadzenia motoru) , MIMO OSTRZEZEN WŁAŚCICIEL ZDECYDOWAL ODJECHAĆ PO DIAGNOZIE NA KOŁACH I NIE DOJECHAŁ DO SWOJEGO MECHANIKA ( ktory to mechanik nie znal nawet oznaczenia silnika N20/N26) BO SILNIK STANAL W CZASIE JAZDY

 

4.KREATOR MOCY ZROBIL TYLKO JEDEN POMIAR MOCY NA HAMOWNI, KREATOR NIE ROBIL SOFTU. TYLKO DZIEKI NIM TEN SAMOCHOD W OGOLE PRZEJECHAL CZESCIOWO DROGE DO TAMTEGO MECHANIKA, BO WYKRYLI USTERKE I NIE ZBAGATELIZOWALI JEJ. ZADBALI TEZ O AUTO WYSYLAJAC JE DOw NAS LAWETĄ :cool2:

 

5.Motor zapewne zatarl sie bo w smoku znalazly sie slizgi, wystarczylo zrobic rozrzad. Po ostatniej rozmowie Pan sam stwierdzil ze gdyby nie zabieral auta i zrobil to co zdiagnozowalismy to nie bylo by wiekszych uszkodzen i dodal "czlowiek uczy sie cale zycie i umiera głupi"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.