Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Kupiłem 7-kę z silnikiem 4.4 (bez gazu, automat, tiptronic, 1997r ver. LONG. Miałem dość przykre zdarzenie na drodze gdyż w bok uderzył mi polonez i wyskoczyła kuryna, i 2 poduszki w drzwiach. Wystrzeliła mi również co się okazało później klema pirotechniczna. Autko po wypadku jeszcze później zjechało na bok normalnie i po jakimś czasie zgasnęło bo brakło prądu. Ostatnio złożyłem spowrotem klemę, że prąd w samochodzie jest, autko odpala, jeździ, ale... nie ma wogóle mocy. Autko powolutku przyspiesza, jak mu się wciśnie gaz "do dechy" prawie, że nie reaguje, bo bardzo powoli przyspiesza. Generalnie auto zachowuje się jakby chciało aby nie mogło. Znajomy podpiął mi go pod komputer i pokazuje błąd cylindrów 5,6,7,8. Na ostoju jak mu się doda gazu to jakby coś strzelało, pukało w tłumiku. Na wolnych pracuje ładnie silnik. Po zamianie cewek ten sam błąd. Nie wiem co jest grane. Czy to jest spowodowane tym wypadkiem, czy też silnik się skończył. Taki inny znajomy dotknął tylko węży od wody podczas dodawania gazu i po wzrastającym ciśnieniu w tych wężach stwierdził, że to uszczelka pod głowicą... nie chce mi się wierzyć.

Koledzy proszę pomóżcie - ręce mi już opadają.

Opublikowano
skrzynia biegów przełącza myślę, że normalnie. Nie wiem jaki to pprogram, gdyż to mój znajomy jest znawcą tematu... ja nie za szczególnie się na tym znam.
Opublikowano
Ja podejrzewm, iż uderzenie było na tyle mocne, że może pompa paliwa się uszkodziła, katalizatory się oberwały... Tak ten samochód się teraz zachowuje jakby odpowiedniej ilości paliwa nie dostawał. Czarna magia...
Opublikowano
Sprawdz prosze sondy lambda, taki efekt jest na uszkodzaonych sądach albo jak jedna z nich sie odepnie. W brew pozorom sa dosyć delikatne i mogła jedna z nich uszkodzić się podczas kolizji.
Opublikowano

Jeszcze mechanik nie sprawdzał sondy, ale już sprawdził ciśnienie na cylindrach i na każdym jest dobre 13 atmosfer, więc uszczelka pod głowicą wykluczył. Poczekam, aż sprawdzi sonde, ciśnienie w przewodach paliwowych i katalizatory...

Najgorsze, że się na tym wogóle nie znam :(

Opublikowano

masz blad cylindrow po jednej stronie - a wszystkie cylindry sa zasilane z jednej szyny paliwowej i jednej pompy ...

 

 

gdyby to byla sonda to na kompie by to wyszlo - przy uszkodzonej sondzie nie ma komunikatu i bledzie "cylindrow"

 

mozesz miec z tym problem - nie wiem jak mocne bylo uderzenie , ale kiedys koledze w 525ia babka wjechala w tyl - lekko , tak ze nawet nie bylo sladu - samochod potym zaczal kichac prychac , strzelac - okazalo sie ze uszkodzila sie przy tym jedna cewka :|

  • 2 lata później...
Opublikowano
Witam. Od niedawna jestem "szczęśliwym" posiadaczem e38 jednak niepokoi mnie kilka spostrzeżeń. Mianowicie, niby silnik pracuje równo i trzyma obroty rzędu 550-650, do tego jest bardzo zrywny na starcie jak na 286 km przystało, jednak gdy wciskam pedał gazu ile można nie redukuje biegu i wchodząc na obroty 5000 trzyma się tam przez jakiś czas nie przyspieszając znacząco w zasadzie przyspiesza jakby miał raptem 150 km :/ Mam wrażenia jakby skrzynia automatyczna, którą posiadam nie wiedziała co robić. Jako krążownik spisuje się super (nie licząc raz na jakiś czas lekkich szarpnięć przy zmianie biegu z 1 na 2) jednak gdy chce poczuć 286 km strasznie mnie rozczarowuje brakiem przyspieszenia. Drugie niepokojące zjawisko ma swoje miejsce w prawym tylnim kole (jak mniemam) tzn. bywa , że w zakresie prędkości od 30 do 60 strasznie nim telepie przez ok 2-4 sekundy lub wydobywa się dziwny dźwięk z ww. koła przypominający jakiś rezonans lub ocieranie. Początkowo myślałem, że przyczyną są świecące kontrolki ABS i ESP, które usunąłem za pomocą regeneracji komputera. Zapewniono mnie, iż po tym zabiegu wszystko wróci do normy, okazuje się jednak ze nie. Dodam jeszcze, że nie mam instalacji gazowej. Czy ktoś może orientuje się jaka może być przyczyna wyżej wymienionych uciążliwych zjawisk ??
  • 1 miesiąc temu...
  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano
Witam panowie, pisze tutaj na forum poniewaz juz od dluzszego czasu szukam rozwiazania mojego problemu i nie moge poradzic sobie z brakiem mocy w moim samochodze. Mianowicie problem wyglada tak ze samochod nie ma kompletnie zadnej mocy, przy pelnym gazie nie jest w stanie nawet obrucic kolem na asfalcie nie mowiac juz o jakimkolwiek przyspieszeniu, jest ono naprawde znikome, gdy auto wkreci sie powyzej 5-6 tys. zaczyna jechac troche lepiej ale nie jest to jeszcze jego pelna moc. Sam mam warsztat elektroniki samochodowej i robie duzo aut tej marki ale ze swoim prywatnym nie moge sobie poradzic, mianowicie jezeli chodzi o wszystkie mozliwe czujniki sa one sprawdzone i w 100% sprawne, cewki wraz z palcami zaplonowymi i swiece takze, bledow elektrycznych w sterowniku silnika kompletnie brak, wszystkie parametry w normie, cisnienie cylindrow na kazdym po 12, iskra takze na kazdym odpowiednia a silnik najgorzej chodzi zimny, gdy sie go odpali zimnego przebiera, po chwili zaczyna chodzic rowniej ale dalej tak jak na ktorys cylinder by przebieral i w dodatku nie ustajacy problem mocy, walczyl ktos z takim przypadkiem ?
Opublikowano

wrzuć jakieś screny z pracy silnika np. z inpy bo tak to tylko wróżby....

ale przy takich objawach jeśli pewny jesteś elektroniki to zacząłbym od kompleksowego uszczelnienia dolotu.

Opublikowano
Musial byc powiedziec co konkretnie potrzebujesz, jakie parametry, a jezeli chodzi o dolot to wszystko bedzie szczelne poniewaz cisnienie w kolektorze podczas pracy jak najbardziej w normie
Opublikowano
a jakie wartości masz przepływki /air flow w kg/h/ na wolnych i przegazówce? a katalizator nie zapchany, nie stukał nigdy na zimnym....
Opublikowano

... bez zarzutu czyli jakie ma wartości? W ten sposób nie naprawisz auta skoro zakładasz że wszystko jest ok.

ps. załącz screny to napewno ktoś coś znajdzie.

Opublikowano

... bez zarzutu czyli jakie ma wartości? W ten sposób nie naprawisz auta skoro zakładasz że wszystko jest ok.

ps. załącz screny to napewno ktoś coś znajdzie.

Opublikowano
robiłem podobny przypadek w m60b30 auto nie chciała sie wkręcać na obroty strasznie nierówno chodziło na wolnych i strzelało w wydech wymieniona listwa wtryskowa z regulatorem i chodzi b.dobrze nawet nie drga jak to w m60 jest.
Opublikowano
Nie wiem czy jednak nie musisz się rozejrzeć za częścią nową fabrycznie, oryginalną. Ja tak zrobiłem i mam spokój.

BMW to nie samochód. BMW to styl życia. :D


4.0 V8 LPG 4 gen

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

dalej to uszczelki pod kolektorem ssącym, rurka łącząca odme z odolejaczem, przepływka, czujnik wału, wałka, sondy, pompa paliwa, regulator ciśnienia...

.... i tak bez kompa jeszcze z pół samochodu /dwie pierwsze pozycje też powinno sie zmienić przy wymianie odmy/

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Mam duzy problem. Mianowicie moje auto nie jezdzi jak 740i tylko najwyzej 730i co mnie strasznie denerwuje. Po przerzuceniu sie na zasilanie tylko pb troche sie poprawilo bo jezdzila jak 725tds. Orzech jest bardzo ciezki do zgryzienia z tego powodu, ze silnik nie wykazuje zadnego problemu. Tzn wszystkie parametry ksiazkowe, wszelkie usterki wyeliminowane. A dalej jezdzi zle. I tutaj moje pytanie czy to moze byc problem np w skrzyni? Mimo ze dziala dobrze tzn biegi zmienia gladziutko, nic nie szarpie, nie cieknie z niej, nie wyrzuca bledow.

A moze dyfer? ale tez na oko i ucho nic mu nie dolega. Poradzcie cos, bo juz szalu dostaje. Rok z tym walcze juz prawie i caly czas nie ma postepow. I ani ja, ani serwis nie ma pomyslow o chuj tu chodzi.

BMW to nie samochód. BMW to styl życia. :D


4.0 V8 LPG 4 gen

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.