Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No to się obudziliście. ;) Już dawno Beemka jest rozpracowana i łatwo się kradnie. Jedyne wyjście to odcięcie gniazda diagnostycznego, no i głośny alarm, który uniemożliwi złodziejowi spokojną zabawę przy Waszym aucie.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
W nowych autach z systemami bezkluczykowymi podobno jest jeszcze bardziej wyrafinowany sposób na kradzież. Ktoś siedzi koło właściciela, który ma kluczyk w kieszeni ze wzmacniaczem sygnału. Koło samochodu z kolei stoi ktoś z urządzeniem, które ten sygnał odbiera i imituje kluczyk znajdujący się blisko samochodu. Wchodzi jak do siebie, odpala silnik, a dalej już go niewiele obchodzi, bo samochód nawet jak straci sygnał z kluczyka podczas jazdy to nie wyłącza zapłonu, żeby w sytuacji gdy np. komuś kluczyk wypadnie przez szybę podczas jazdy nie pozbawić kierowcę kontroli nad autem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.