Skocz do zawartości

Gigantyczne spalanie BMW e38 3.5 V8 235km manual


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam duuuuży problem z moją perełką BMW E38 V8 m62 manual 1996r.

Zaczęła mi siorbać ok 50l/100 km LPG instalacja stag sekwencja , Benzynki troszkę mniej ale też za dużo bo ponad 30l/100km w cyklu miejskim.

Byłem na komputerze i żadnych błędów nie pokazuje:( Wymieniłem świece oraz uszczelki pod pokrywami zaworów 2 świece miały już olej w gnieździe.

We wtorek wymienię membranę odmy bo gdzieś ucieka olej i lekko kopci przy odpaleniu oraz zasysa bagnet.

Robiłem test z Plakiem ale żadnych zmian nie ma więc chyba lewego powietrza nie ciągnie bo powinna być jakaś zmiana przy psikaniu.

Odłączałem przepływomierz to prawie zgasł bez niego , po podłączeniu obroty się uspokoiły.

Silnik pracuje w miarę równo , nieraz się "zatelepie" na wolnych obrotach , moc ma prawidłową , żadnych problemów z odpalaniem nie ma.

Nie mam pojęcia co dalej robić :( u mnie w mieście same partacze a nie mechanicy.

Jest ktoś kumaty z okolic Wrocławia ? Generalnie mam 40km do Wrocławia ale wolę podjechać niż wymieniać po kolei wszystko że może trafie. POMOCY !!! :shock:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeśli bez przepływki gaśnie znaczy że mieszanka zapewne zbyt bogata. Ja bym sprawdził sondy.

 

With mobilephone sent.

Opublikowano
Nie do końca gaśnie tylko chodzi jakby miał zaraz sie zadławić. Czy da radę sprawdzić sondy bez komputera ? Dodam ze żadnych błędów nie bylo przy poprzednim podłączeniu pod komputer
Opublikowano
BMW Expert albo Tomek na Olsztyńskiej.

A-Z

Myjnia ręczna ● pranie tapicerek ● czyszczenie skór ● doradztwo zakupowe

Ul. Sportowa 6, 55-095 Mirków ok. Wrocławia

536 - 802 - 804

Opublikowano

Juz temat sie zakonczyl moja SP. Perelka zakonczyla zywot.

Po podlaczeniu pod kompa inpa czy cos takiego wyszlo ze 7 cylinder nie pracuje. Podmiana cewek , swiec nic nie dala iskra jest , cisnienie tez sprawdzone jest ok. Po wykreceniu swiecy byla zalana i zaczelo syczec z gniazda i sie dymic oraz zaczela perelka lekko kopcic na bialo. Nasze podejrzenia ze to uszczelka i nie ma sensu robic tylko sprzedac na czesi auto albo wymienic silnik. Zastanowie sie nad tym czy jest to oplacalne czy lepiej rozebrac na graty sprzedac skrzynie ,katy a reszta na srubki. Dzieki za podpowiedzi moze sie przydadza Panowie przy nastepnej Perelce.

Opublikowano
Z tego co czytam to nie oplaca sie robic tego silnika tylko wymiana na nowy. Nie wiesz co kupisz moze buc taki sam. Jak juz reanimowac stary to nie wiadomo czy nie pekla glowica czy co sie dokladnie stalo trzeba rozebrac dwie glowice i zrobic dobrze a koszty sa duze. Auto jest akurat w dobrym stanie bez szpachli i nie wytluczone dlatego szkoda mi go troche.
Opublikowano
W 2 tys powinieneś się zmieścić jeśli chcesz ściągać 2 głowice. Nie kupował bym używanego vs bez potrzeby. Sprzedawać na śrubki auto bo pękła uszczelka jest głupotą. 2-3 tys to nie są astronomiczne koszta jeśli auto jest poszanowane. Trochę dziwi mnie to podejście. Bo remont głowic to koszt zawiasu tak naprawdę
Opublikowano
Nie wiadomo czy to tylko uszkelka jak po rozebraniu okaze sie ze cos wiecej to moze sie nie oplacic robic tego i tego sie wlasnie boje ze wsadze tyle kasy a bedzie cos powazniejszego
Opublikowano

Sciagasz uszkodzona głowice i dajesz do weryfikacji jak będzie ok to dajesz druga do roboty i tyle. Jeśli pierwsza okaże się złom to kupujesz druga i tyle. Przez silnik pozbywać się auta v8 w manualu jest dziwne.

 

Jeśli głowica okaże się złom możesz wtedy sprzedać na zyletki jak chciałeś i dasz mechanikowi i zakładówi kwotę którą nie przekroczy 300-400zl

Opublikowano
dzisiaj jade jeszcze na dokładne sprawdzenie CO2 w układzie jezeli to potwierdzi nasze przypuszczenia to zabieram się do pracy i wymiana silnika na inny od mojego kolegi za 500zl :) wymienił u siebie na większy i ten sie kurzy :)
Opublikowano

Jeśli jest sprawny i ma te same oznaczenia to bierz. Tyle to kosztuje głowica do regeneracji i silniki do kompaktów więc jeśli z nim wszystko ok to nawet bym się nie zastanawiał.

 

Pytanie ile on już leżał nieużywany

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam ponownie:)

Auto już po zmianie silnika , pali , jezdzi, moc jest.

Problem jest w niskich obrotach , wahają się od 550-700 w zaleznośći jak długo jest odpalony.

Przy takich obrotach trzesie budą i strasznie to denerwuje. Na komputerze nie ma zadnych blędów.

Oraz po zmianie silnika swieci mi kontrolka od akumulatora a ładowanie jest od 14-14.4.

Miał ktoś cos podobnego ?

Opublikowano
Problem rozwiazany po wymianie odmy i odlaczeniu sond auto wrocilo do zycia , błędów nie bylo na komputerze a jednak uszkodzone sondy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.