Skocz do zawartości

e46 - Nawiew działa na wyłączonym silniku... bez przerwy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mój temat jak na razie rozwiązany. Pojawiły się po wymianie kompresora dwa zjawiska, które psuły pracę klimy.

1. Serwis nabijający klimę ma niesprawną aparaturę (a nie wyglądała) i nabili mi faktycznie 740g czynnika, plus cholera ile wie azotu z czyszczenia układu. Gaz ten powinien zejść podczas napełniania, ale z jakiegoś powodu urządzenie go nie zassało i w efekcie miałem nadmiar czynnika i gazu w układzie.

Rozwiązanie: spuszczenie z wciskanie wentyla w złączkach do spuszczenia na zero i ponowne napełnienie;

2. Błąd oraz tryb awaryjny pracy klimy po uszkodzeniu starego kompresora. Polega to na czasowym załączaniu kompresora, który powinien pracować przez cały czas do osiągnięcia około 16bar. Błąd, a raczej korekta w ustawieniach, spowodowała, że kompresor sterowany jest bez ograniczeń i pracuje stabilnie na poziomie 10 - 11bar.

Także miro, życzę ci takiego finału, ale w twoim przypadku musi być coś nie tak. Swoją drogą, wskazania INPY pokazują 0bar, a piszesz coś o 37bar... to bardzo dużo i myślę, że układ by tego nie wytrzymał.

Patrzcie w lusterka, BMW są wszędzie!
  • 3 lata później...
Opublikowano

Witam wszystkich, zajechałem wczoraj pod dom i usłyszałem że pracuje wentylator chłodnicy. Myślałem że się zaraz wyłączy ale po 10min nadal działał po mimo że silnik był z gaszony a kluczyka nie było w stacyjce. Żeby tego nie było mało po przekręceniu kluczyka i włączeniu zapłonu wskazówka temperatury od razu osiąga maximum nie zależnie od tego czy silnik jest zimny czy też nie oraz pali się kontrolka ASC. Rozrusznik pracuje, auto kręci lecz nie odpala. Dodam też że INPA łączy się tylko z zakładkami Body itd lecz odmawia połączenia z silnikiem.

 

Czy ktoś wie co może być przyczyną? Bardzo proszę wszystkich o pomoc.

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Jedną z przyczyn może być oberwany kabel od czujnika temperatury co steruje wentylatorem.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.